- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (47 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (36 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (4 opinie)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 6 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
Potrzebna wygrana nad Polonią i korzystny wynik we Wrocławiu
Lechia Gdańsk
Jagiellonia zremisowała bezbramkowo z Legią Warszawa. Ten wynik otwiera drogę piłkarzom Lechii do zaatakowania w 27. kolejce pozycji wicelidera ekstraklasy! Drugie miejsce zostanie zdobyte, jeśli gdańszczanie wygrają u siebie w sobotę o godzinie 18.15 z Polonią Warszawa różnicą co najmniej dwóch goli, a tego samego dnia Śląsk co najwyżej zremisuje we Wrocławiu z PGE GKS Bełchatów w meczu rozgrywanym bez kibiców
.Biało-zieloni już przeszli do historii klubu. Drużyna Tomasza Kafarskiego wygrała jedenaście meczów ligowych w sezonie. Tym samym pobiła rekord z 1956 roku, kiedy to Lechii udało się wygrać dziesięć pojedynków. Wówczas też gdańszczanie zajęli najwyższe miejsce w krajowej elicie - trzecie. Rysuje się dobra perspektywa, aby i ten wynik poprawić. Aby tak się stało trzeba nadal wygrywać i liczyć na korzystne rozstrzygnięcia na innych stadionach, gdyż grupa walczących o podium liczy aż dziesięć zespołów.
Ostatni sukces w Kielcach nasunął jeszcze inne analogie z historii. Po raz ostatni Lechia wygrała mecz 3:2, w którym przegrywała 0:2 przed trzema laty w Opolu. Wówczas wykazała się nawet większym heroizmem, gdyż odrabiała straty grając w "dziesiątkę". Sukces w takich okolicznościach wywalczony nad Odrą dodał takiej wiary w powodzenie na dalszą część sezonu, że biało-zieloni bez kłopotu wywalczyli awans do ekstraklasy.
Teraz gra idzie o wiele wyższą stawkę. Każda kolejka przewraca kolejność na miejscach 3-10, a po najbliższym weekendzie do puli pozycji, które są do zdobycia doszedł i fotel wicelidera, który może stracić Jagiellonia.
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 26 | 15 | 5 | 6 | 40:25 | 50 |
2 | Jagiellonia Białystok | 26 | 12 | 5 | 9 | 32:28 | 41 |
3 | Śląsk Wrocław | 26 | 10 | 10 | 6 | 34:28 | 40 |
4 | Lechia Gdańsk | 26 | 11 | 6 | 9 | 34:32 | 39 |
5 | Legia Warszawa | 26 | 12 | 3 | 11 | 34:36 | 39 |
6 | Ruch Chorzów | 26 | 10 | 8 | 8 | 27:24 | 38 |
7 | Polonia Warszawa | 26 | 10 | 6 | 10 | 36:26 | 36 |
8 | Lech Poznań | 26 | 10 | 6 | 10 | 29:20 | 36 |
9 | PGE GKS Bełchatów | 26 | 9 | 9 | 8 | 28:27 | 36 |
10 | Górnik Zabrze | 26 | 10 | 6 | 10 | 27:37 | 36 |
11 | Widzew Łódź | 26 | 8 | 10 | 8 | 36:28 | 34 |
12 | Zagłębie Lubin | 26 | 8 | 9 | 9 | 26:32 | 33 |
13 | Korona Kielce | 26 | 8 | 7 | 11 | 32:40 | 31 |
14 | Polonia Bytom | 26 | 6 | 9 | 11 | 26:35 | 27 |
15 | Cracovia | 26 | 7 | 5 | 14 | 33:43 | 26 |
16 | Arka Gdynia | 26 | 5 | 10 | 10 | 18:31 | 25 |
Lechia zrówna się punktami z drużyną z Białegostoku, jeśli w sobotę na własnym stadionie pokona Polonię. Wówczas o kolejność decydować będzie różnica goli z całego sezonu, gdyż bilans bezpośrednich meczów między gdańszczanami, a dotychczasowym wiceliderem jest idealnie równy (obie wygrywały na wyjazdach po 2:1).
Aby biało-zieloni przeskoczyli Jagiellonię już w niedzielę, muszą wygrać różnicą co najmniej dwóch goli. Na drugie miejsce szanse na też Śląsk, który zgromadził jeden punkt więcej od Lechii. We Wrocławiu mecz rozpocznie się o godzinę i 15 minut wcześniej niż w Gdańsku, a gospodarze nie będą mogli korzystać ze wsparcia kibiców, gdyż ten stadion, podobnie jak i w Lubinie wojewoda dolnośląski zamknął przed piłkarską publicznością.
Lechia odkąd wróciła do ekstraklasy, pięciokrotnie mierzyła się z Polonią i ani razu nie przegrała. Trzykrotnie padły remisu, a dwukrotnie i to podczas dwóch ostatnich wizyt w stolicy gdańszczanie wygrywali. - Liczę, że ta passa będzie kontynuowana i to bez względu, czy ja zagram, czy nie. Teraz gram dla Lechii i tylko dobro tej drużyny się dla mnie liczy - zapewnia Krzysztof Bąk, wychowanek... Polonii, który do Gdańska trafił zimą 2009 roku w ramach wymiany za Łukasza Trałkę.
Co ciekawe dopiero w ostatnią środę dla Bąka zabrakło po raz pierwszy miejsce w wyjściowej jedenastce, gdy był zdrowy i nie pauzował za kartki. Wcześniej obrońca występował zarówno z prawej jak i na środku defensywy. W dwóch ostatnich meczach trener Kafarski stawiał na tych samych obrońców, mimo że drużyna straciła aż pięć goli.
W sobotę na pewno nie będzie roszady z lewej strony defensywy. Kontuzji nabawił się Lewon Hajrapetjan. Miejsce Ormianina, który kilka dni temu otrzymał kolejne powołanie do reprezentacji narodowej swojego kraju, zajął w "18" pomocnik, Jakub Popielarz. To jedyna zmiana, która zaszła w kadrze meczowej w porównaniu z meczem z Koroną.
Osiemnastka na Polonię:
Bramkarze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski
Obrońcy: Luiz Carlos Santos Deleu, Krzysztof Bąk, Luka Vućko, Vytautas Andriuskevicius, Rafał Janicki, Sergejs Kożans,
Pomocnicy: Marcin Pietrowski, Paweł Nowak, Łukasz Surma, Marko Bajić, Kamil Poźniak, Jakub Popielarz
Napastnicy: Bedi Buval, Abdou Razack Traore, Ivans Lukjanovs, Jakub Zejglic
Krótka ławka rezerwowych trochę martwi, gdyż gdańszczanie w ciągu sześciu dni muszą zagrać trzeci mecz w ekstraklasie. Taki intensywny okres zafundowano jeszcze tylko dwóm klubom - Arce Gdynia i GKS Bełchatów.
Po powrocie z Kielc, od razu w czwartek rano biało-zieloni mieli tzw. rozbieranie, a na jedynym treningu, na którym przygotowywano się pod Polonię spotkali się dzisiaj o 18.00. Zgodnie z tradycją ostatnich tygodni te zajęcia były zamknięte dla dziennikarzy i kibiców.
Można spodziewać się zmian w "11", gdyż mimo wygranej w Kielcach, sami piłkarze przyznawali, że ten mecz nie był najlepszy w ich wykonaniu, a podobać się mogła tylko skuteczność. W ofensywie najbardziej zawiódł Bedi Buval i nie można wykluczyć, że trener Kafarski znów spróbuje wariantu z Abdou Razackiem Traore na środku ataku.
W drugiej linii od początku spotkania może zagrać Marko Bajić, a w defensywie nie można wykluczyć, że podjęta zostanie próba z przywróceniem do gry w podstawowym składzie wspomnianego Bąka.
Oczywiście "dwunastym" zawodnikiem biało-zielonych może być publiczność. Nie będzie to mecz przyjaźni, a zatem trener Kafarski nie będzie miał już pretensji o to, że gdańszczanie bardziej dziękowali przed tygodniem Wiśle niż jego podopiecznym. Notabene za tamto spotkanie klub musi zapłacić 3 tysiące kary za hasła, które pojawiły się na trybunach. Jednak jest obawa, czy doping w ogóle się pojawi. Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców zapowiedział, że "podczas nadchodzącej kolejki ligowej na większości polskich stadionów piłkarskich nie będzie prowadzony zorganizowany doping".
Nie tylko z tego względu, aby zapobiegać kolejnym grzywnom, ale aby dokonać pełnej identyfikacji wchodzących na obiekt osób, Lechia w sobotę szczególne środki ostrożności wprowadza przy wchodzeniu widzów na stadion. Klub zaleca kibicom, aby przy przechodzeniu przez tzw. kołowrotki "w jednej ręce trzymali bilet, a w drugiej (na wysokości twarzy) dowód tożsamości lub kartę kibica".
Kluby sportowe
Opinie (194) ponad 20 zablokowanych
-
2011-05-14 16:21
Mecz Polska-Francja
A ja jednak się wybieram na mecz i w d... mam wasze bojkoty
- 0 6
-
2011-05-15 11:48
Myślący Gdańszczanin
Bardzo szkoda ze Arka spadnie,ominą nas derby na nowym stadionie.A za tym kryją się spore pieniądze i dobre widowisko.Chyba Lechii potrzebne są pieniądze.Żeby nie obudzili się z ręką w nocniku w przyszłym sezonie.Taki stadion wymaga całorocznego obłożenia.A nie jakieś idiotycznej nienawiści między klubami.Dajmy dobry przykład w Polsce,rywalizujmy między sobą sportowo na boisku a nie poza boiskiem.
- 0 0
-
2011-05-15 12:17
Myślący Gdańszczanin
Szkoda ze Arka spadnie.Utrzymanie tak dużego stadionu wymaga takich dobrych widowisk jak derby.Oczywiście niech jest walka,ale na boisku sportowa a nie po nim na ulicach.Niech mają szansę oglądania wszyscy kibice,a nie tylko zadymiarze.Pokażmy w Polsce ze w trójmieście potrafimy kibicować.Niech sport będzie czysty.A z utrzymaniem tego stadionu nie będzie kłopotu.
- 0 0
-
2011-05-15 12:37
Gdańszczanin
Szkoda derbów,a stadion trzeba utrzymać.Żeby nie znależć się w przyszłym sezonie z ręką w nocniku.I z wielkiego stadionu trzeba się wynosić na Traugutta.Obyśmy nie zachłysnęli się stadionem jak demokracją.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.