- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (9 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (19 opinii)
- 3 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 6 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
1 maja 2024
(60 opinii)Przymiarki transferowe trójmiejskich klubów
Justice Majabvi, reprezentant Zimbabwe może być tym defensywnym pomocnikiem, który w zimowym oknie transferowym trafi do Lechii. Arka na styczniowe treningi zaprosiła Brazylijczyka Marcelo Sarvas, a wśród ofert, które napływają do klubu od menedżerów jest też ta pozyskania Radosława Cierzniaka, który po wygaśnięciu kontraktu w Koronie Kielce jest do wzięcia za darmo
.W tym oknie transferowym cele trójmiejskich drużyn są diametralnie różne. Lechia zamierza wzmocnić tyły, a zatem priorytetami są uniwersalny obrońca i defensywny pomocnik. Natomiast Arka, która jesienią miała w ekstraklasie najsłabszą ofensywę, szuka piłkarzy, którzy poprawią jakość gry w ataku. Już zdecydowano się na byłego napastnika reprezentacji Peru, Juniora Rossa.
To na razie jedyna transakcja dokonana na naszym rynku. Więcej powinno być ich po 1 stycznia, gdy będzie można negocjować nie tylko piłkarzami, którzy mieli umowy ważne do końca 2010 roku, ale także z tymi, którym angaże z dotychczasowymi pracodawcami wygasają 30 czerwca 2011 roku.
To tych ostatnich graczy należy Justice Majabvi. 26-letni defensywny pomocnik przez transferowe portale internetowe wyceniany jest na 600 tysięcy euro, ale jeśli Lechia zdecydowałaby się na jego wykupienie już zimą, to zapewne cenę odstępnego uda się zbić co najmniej trzykrotnie.
Mierzący 170 centymetrów wzrostu piłkarz siedmiokrotnie zagrał w reprezentacji Zimbabwe, strzelając jednego gola. Obecnie jest podstawowym zawodnikiem kadry w eliminacjach Pucharu Afryki 2012 roku.
Do Europy trafił na początku 2009 roku. LASK Linz to na razie jego jedyny klub na naszym kontynencie. W dziesiątej obecnie drużynie austriackiej Bundesligi Majabvi ma pewne miejsce w "11". Jesienią zagrał w 16 meczach ligowych oraz dwóch pucharowych. Łącznie przez dwa lata wystąpił w 67 spotkaniach oficjalnych ekipy z Linzu.
Lechia już teraz szuka defensywnego pomocnika, gdyż praktycznie nie ma alternatywny na tej pozycji dla kapitana drużyny, Łukasza Surmy, który kontrakt w Gdańsku ma ważny do końca 2011 roku.
Arka już zatrudniła 10-krotnego reprezentanta Peru, a teraz transfer indywidualny Marcelo Sarvas. 29-letni Brazylijczyk jest do pozyskania za darmo, gdyż rozwiązał kontrakt z Polonią Warszawa, w której przez 1,5 roku rozegrał 28 meczów w ekstraklasie, strzelając 2 gole.
Gdyński klub potwierdza, że środkowy pomocnik "powinien ponownie pojawić na styczniowych treningach". Ponownie, gdyż jak pamiętamy był on przy ul. Olimpijskiej na przełomie listopada i grudnia, ale testy trzeba było skrócić, gdyż jego ówczesny pracodawca wezwał go do stolicy. Tym razem nie trzeba już negocjować z Polonią, a jedynie z piłkarzem i jego menedżerem.
Podobnie ma się rzecz z Radosławem Cierzniakiem. 27-latek pożegnał się z Koroną Kielce i jest do pozyskania za darmo. Co prawda bramkarzem, który raz zagrał w reprezentacji Polski (w lutym 2009 roku przeciwko Litwie) interesują się szkockie kluby Hibernian i Dundee United, a we wrześniu przebywał on w angielskim Watfordzie, to jednak skłonny jest on pozostać w polskiej ekstraklasie.
Wśród klubów, do którego trafiła kandydatura Cierzniaka jest m.in. Arka. Co prawda w Gdyni pozyskanie bramkarza nie jest priorytetem, ale wobec kłopotów zdrowotnych Andrzeja Bledzewskiego, a w końcówce rundy także Norberta Witkowskiego, którzy w dodatku kontrakty mają ważne tylko do 30 czerwca, to gdynianie już teraz mogą zdecydować się na angaż nowego gracza na tej pozycji. Tym bardziej, że wcześniej sondowano już możliwość pozyskania Krzysztofa Kotorowskiego z Lecha Poznań.
Co ciekawe tak Lechia w przypadku Majabviego, jak i Arka jeśli zdecydowałaby się na Cierzniaka, to największych konkurentów do ich pozyskania na polskim rynku mogą mieć w Cracovii, która zimą za wszelką cenę próbuje wzmocnić skład, aby wyrwać się wiosną z ostatniego miejsca w ekstraklasie.
Kluby sportowe
Opinie (94) ponad 50 zablokowanych
-
2010-12-31 10:11
dobre wybory brać ich wszystkich!!! (3)
- 35 4
-
2010-12-31 12:31
Sprawiedliwość (Justice) nadciąga :P
- 1 0
-
2010-12-31 12:32
Szczęśliwego Nowego Roku, i tak śledziu przegracie Derby;) aczkolwiek obecnie @rka zajmuje stosunkowo za wysokie miejsce w (1)
tabeli a Bałtyk panoszy się po dzielniach
- 3 14
-
2010-12-31 13:13
chyba Orunii
- 8 2
-
2010-12-31 10:14
My chcemy Rasiaka!!!
- 43 30
-
2010-12-31 10:15
Wielka Lechia Moich Marzeń
- 61 33
-
2010-12-31 10:26
STOP!!!!!!!!!!!!!!!! (3)
Nie jestem rasistą deleu, traore ,buval to trafione transfery ale starczy już czarnoskóych!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 49 91
-
2010-12-31 12:00
jak nasze gwiazdki polskie mają nie wiadomo jakie wymagania finansowe chodź to nie idzie na równi z prezentowanym poziomem to nie dziw się że co raz częściej sięga się po zagranicznych graczy w tym czarnoskórych !!!.
- 31 2
-
2010-12-31 12:36
no nie bądz taki lew północy
- 23 2
-
2010-12-31 16:18
Ty chyba nie jesteś Lechistą tylko kibicujesz Arce prawda?
zazdrościsz dobrych transferów i piszesz bzdury
- 4 4
-
2010-12-31 10:37
LG
Kafar dobrze kombinuje można mu ufać zobaczymy jak będzie,oby znowu nie muczeli że transfery słabe!!!!
- 52 12
-
2010-12-31 10:53
ogarnijcie się
W nosie mam czy kluby z Trójmiasta będą fioletowe zielone czy czarne czy niebieskie jeśli chociaż jeden z Tych klubów mógłby zagrać w lidze europejskiej albo chociaż bo z tą ligą to daleka droga , albo chociaż być w pierwszej trójce ekstraklasy to dla mnie mogą tam naprawdę grać czarni żółci a nawet czerwoni ja chciałbym być dumny że trójmiejska piłka to nie zupełne dno a czy będzie to Arka czy Lechia jest mi to dokładnie obojętne , ale koniec gadania a czas grać i brać się do roboty a nie napinać w kto to ma lepszych kibiców bo na tym się nie opiera sport Grać jak najlepiej mają drużyny a nie się spinać kto ma co a czego nie ma komentatorzy bo ci biorą za darmo a tym za czarno na boisku ogarnijcie się ludzie....
- 63 14
-
2010-12-31 11:15
Wołąkiewicz odchodzi?!
Kolejnymi wzmocnieniami mogą być pomocnik i obrońca. Wzmocnienie linii defensywnej ma zostać sfinalizowane "w ciągu kilkudziesięciu godzin". - Musimy jednak jeszcze pogadać z jego klubem czy trafi do nas teraz , czy latem - tajemniczo kończy Kadziński, nie podając nazwiska piłkarza.
- 16 1
-
2010-12-31 11:24
to niedługo będzie nie trójmiejska tylko, afrykańsko-brazylijsko-francuska piłka (4)
gdzie są nasi wychowankowie pytam?
- 40 9
-
2010-12-31 11:37
a gdzie Ci wychowankowie mieli trenować? (1)
roczniki 80-te to pokolenia "Sachary", kopali się po czołach i sypali piaskiem po oczach.
- 21 2
-
2010-12-31 15:46
Wola walić browar po pubach
Afrykanie chca sie wyrwac do europy więc zasuwają a nasi wola bimbać / przykład Hirsz/
- 10 0
-
2010-12-31 12:51
wyszkolenie młodzieży to na długie lata okres a nie ukrywajmy że lata poniżej 90 rocznika nie był na wysokim poziomie szkolona młodzież. A na roczniki powyżej 90 to jeszcze poczekamy kilka lat.
- 10 1
-
2010-12-31 15:15
obawiam sie, ze na porodowce
- 2 0
-
2010-12-31 11:29
Wyjaśnię temat
Ja w tej pięknej restauracji pracuję na zmywaku. Kibel jest za ścianą jak idę do niego to patrzę jak na sali Śledzie piją piwo - jak ja im zazdroszczę.
- 0 2
-
2010-12-31 11:33
Cracovia tez go chce (4)
- 6 11
-
2010-12-31 11:34
cd (2)
Lechia może pozyskać reprezentanta Zimbabwe, o ile wygra rywalizację z Cracovią. Justice Majabvi, pomocnik LASK Linz jest atrakcyjnym kąskiem transferowym.
To wiodący zawodnik austriackiej drużyny. Od 2008 roku rozegrał w LASK 62 mecze ligowe i strzelił jednego gola. W rundzie jesiennej wystąpił 16 razy i tylko 2-krotnie opuścił boisko przed końcowym gwizdkiem.
Piłkarza z Zimbabwe cenią w Linzu za pracowitość i wypełnianie zadań defensywnych. Mówią o nim, że pracuje na boisku jak mrówka.
26-letni wychowanek Dynamos Harare ma w LASK kontrakt ważny jeszcze rok. To powoduje, że nie kosztuje wiele. Jest wyceniany na 200 tysięcy euro, a to kwota leżąca w granicach możliwości zarówno Lechii, jak i Cracovii.
Krakowscy działacze, jeśli chcą wiosną mieć w kadrze piłkarza z Zimbabwe powinni zaoferować mu wyższą pensję niż gdańszczanie. Zajmują przecież ostatnie miejsce w tabeli, więc częściej niż inne kluby muszą w negocjacjach posługiwać się argumentem finansowym. Lechia nie musi podbijać ceny, bo latem pozyskała ciekawych zawodników: Deleu, Abdou Traore i Bediego Buvala, którzy znacznie podnieśli wartość zespołu.- 16 0
-
2010-12-31 16:01
(1)
skoro jest taki dobry, to czemu ten LASK nie chce przedłużyć kontraktu?
- 0 2
-
2010-12-31 16:52
Kto powiedział że nie chce ?
Ale On woli Gdańsk bo tutaj są lepsze perspektywy
- 4 1
-
2010-12-31 18:03
Chciec nie znaczy móc!
Lechia ma sporo kasy na transfery. A, ze craksa juz troche sie wypsztykala i ma sporo mniejszy butzet od LG to wydaje mi sie, ze gosc powinien trafic Do Lechii
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.