- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (44 opinie)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (27 opinii)
- 3 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 4 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 6 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (12 opinii)
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
1 maja 2024
(44 opinie)Piłkarze Lechii znów mają los w swoich rękach
Lechia Gdańsk
12 kwietnia o godzinie 18:00, o której to rozpoczną się wszystkie mecze ostatniej kolejki sezonu zasadniczego ekstraklasy, piłkarze Lechii mieć będą własny los w swoich rękach. Jeśli gdańszczanie wygrają ze Śląskiem we Wrocławiu, na pewno zagrają w grupie mistrzowskiej. W przypadku remisu będą musieli liczyć na to, że nie wygra Cracovia. Natomiast porażka nie przekreśli 8. miejsca tylko wówczas, gdy i "Pasy", i Jagiellonia Białystok na koniec tej fazy rozgrywek nie zainkasują kompletu punktów.
LECHIA WYGRAŁA W LUBINIE - RELACJA
Jednocześnie dopiero po raz drugi w historii gier ligowych na PGE Arenie zdarzyło się, że gospodarze wygrali dwa mecze z rzędu. Co ciekawe poprzednio taka passa miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku, w spotkaniach z drużynami, które obecnie rywalizują z Lechią o 8. miejsce (2:0 Jagiellonia, 3:1 Cracovia).
PO RAZ PIERWSZY COŚ TAKIEGO NA PGE ARENIE
- We wcześniejszych meczach na PGE Arenie na pewno brakowało nam szczęścia. My strzelaliśmy w słupki i poprzeczki bądź nie wykorzystywaliśmy w inny sposób dogodnych pozycji bramkowych, a rywale nam strzelali gola, po którym my już nie mogliśmy się podnieść - ocenia Patryk Tuszyński.
TUTAJ ZNAJDZIESZ RELACJE I ZDJĘCIA ZE WSZYSTKICH MECZÓW LECHII TEGO SEZONU
Gdyby nie mecz Pucharu Polski z Jagiellonią, w którym gdańszczanie zremisowali, to zwycięska passa byłaby jeszcze bardziej okazalsza. Biorąc pod uwagę wyłącznie mecze ligowe wygrana nad Zagłębiem jest trzecią z rzędu na PGE Arenie.
TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO MECZ LECHIA - ZAGŁĘBIE. OCEŃ PIŁKARZY. ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOISKA I TRYBUN
- Tym razem szczęście jest z nami. Co prawda nie wykorzystaliśmy okazji, aby szybko poprawić na 2:0 i to się chyba zemściło na nas. Jednak w przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy grać konsekwentnie z tyłu, a z przodu na pewno coś uda się strzelić. I tak rzeczywiście było - dodaje napastnik Lechii, który po czerwonej kartce dla Zaura Sadajewa wrócił do gry na najbardziej wysuniętej pozycji w ataku.
WYWIAD CZYTELNIKÓW TROJMIASTO.PL Z PATRYKIEM TUSZYŃSKIM
Ricardo Moniz zresztą nie tylko w tym sektorze boiska musiał pozmieniać ustawienie. Dwaj piłkarze musieli sobie przypomnieć jak sobie radzić na pozycjach, na których w przeszłości występowali tylko sporadycznie. Marcin Pietrowski zagrał jako prawy obrońca, a Maciej Kostrzewa wcielił się w rolę stopera. Zwłaszcza ten pierwszy prezentował się bardzo dobrze. Nie tylko grał bardzo pewnie w defensywie, ale chętnie włączał się w akcje ofensywne, dużo dośrodkowywał.
WYWIAD MONIZ: NIE LUBIĘ GRAĆ O PRZEŻYCIE
Co więcej korekta składu Lechii na skutek urazów Christophera Oualembo i Sebastiana Madery nie zakończyła się wraz z początkiem meczu. Podczas gry holenderski szkoleniowiec nie rozstawał się z notesem, w którym raz po raz coś zapisywał, a w drugiej połowie dokonał kolejnych roszad.
Krzysztof Bąk wszedł na środek obrony, co pozwoliło Kostrzewie wrócić do gry jako defensywny pomocnik. Natomiast od 68. minuty na swoją nominalną pozycję do środka drugiej linii wrócił Pietrowski, gdyż na prawą obronę wszedł Paweł Stolarski.
- Strzeliłem zwycięską bramkę, ale to była nagroda dla całego zespołu za ofensywny styl gry. Cały czas parliśmy do przodu, stwarzaliśmy dużo sytuacji. Myślę, że kibice zadowoleni opuszczali stadion - podsumował Maciej Makuszewski, który ponownie z Piotrem Grzelczakiem konkurował o to, czyja bramka była ładniejsza.
WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA POPRZEDNIEJ KOLEJKI W TRÓJMIEŚCIE
- Przed tygodniem Piotr strzelił ładniejszą bramkę. Natomiast w sobotę moje było bardziej urodziwe - ocenił z uśmiechem "Maki", który strzelił gola w drugim meczu z rzędu dla Lechii.
Grzelczak z taką opinią nie polemizował, gdyż on miał inny powód do zadowolenia. Znów jest samodzielnie na czele najskuteczniejszych piłkarzy Lechii w ekstraklasie w tym sezonie. Siódmego gola tak jak większość poprzednich strzelił z woleja.
- Cieszę się, że znów piłka weszła do bramki. Właśnie tak sobie zakładaliśmy, że od początku ruszymy na Zagłębie i szybko strzelimy gola. Trener wpaja nam ofensywny styl gry. Mamy szybko odbierać piłkę i następnie przechodzić do ataku. - podkreśla Grzelczak, który jest o krok od wyrównania swojego najlepszego sezonu w ekstraklasie. W rozgrywkach 2010/11 dla Widzewa zdobył 8 bramek.
Tabela po 29 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 29 | 19 | 3 | 7 | 57:29 | 60 |
2 | Lech Poznań | 29 | 14 | 8 | 7 | 53:34 | 50 |
3 | Ruch Chorzów | 29 | 13 | 8 | 8 | 37:38 | 47 |
4 | Wisła Kraków | 29 | 12 | 9 | 8 | 38:29 | 45 |
5 | Pogoń Szczecin | 29 | 10 | 14 | 5 | 46:38 | 44 |
6 | Zawisza Bydgoszcz | 29 | 11 | 9 | 9 | 43:34 | 42 |
7 | Górnik Zabrze | 29 | 11 | 9 | 9 | 42:43 | 42 |
8 | Lechia Gdańsk | 29 | 10 | 10 | 9 | 38:36 | 40 |
9 | Cracovia | 29 | 11 | 6 | 12 | 37:42 | 39 |
10 | Jagiellonia Białystok | 29 | 10 | 8 | 11 | 45:42 | 38 |
11 | Korona Kielce | 29 | 8 | 10 | 11 | 35:41 | 34 |
12 | Piast Gliwice | 29 | 8 | 9 | 12 | 28:46 | 33 |
13 | Śląsk Wrocław | 29 | 6 | 13 | 10 | 37:40 | 31 |
14 | Zagłębie Lubin | 29 | 7 | 8 | 14 | 30:37 | 29 |
15 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 29 | 5 | 13 | 11 | 26:39 | 28 |
16 | Widzew Łódź | 29 | 5 | 7 | 17 | 26:50 | 22 |
Wyniki 29 kolejki
- LECHIA Gdańsk - Zagłębie Lubin 2:1 (1:1)
- Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 3:3 (1:2)
- Widzew Łódź - Wisła Kraków 2:1 (1:0)
- Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 6:1 (3:0)
- Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 2:2 (1:1)
- Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (0:0)
- Ruch Chorzów - Korona Kielce 2:0 (1:0)
Dzięki wygranej nad Zagłębiem Lechia po raz piętnasty w tym sezonie znalazła się w górnej połowie tabeli. O prawo gry w grupie mistrzowskiej w drugiej części sezonu przyjdzie gdańszczanom jeszcze walczyć w ostatniej kolejce. Dlatego jeden z bohaterów meczu z Zagłębiem stara się wyciszyć radość do czasu spotkania we Wrocławiu.
- Zrealizowaliśmy plan wynikowy na mecz z Zagłębiem. Jednak nie ma co się za dużo z tego cieszyć, bo ta wygrana nie daje nam jeszcze "ósemki". Wszystkie armaty trzeba odpalić za tydzień - deklaruje bramkarz Mateusz Bąk.
I miejsce: po 5. kolejce
II: 6
III: 4, 7
V: 1, 8
VI: 3, 9-10
VII: 11
VIII: 2, 12-14, 29
IX: 23-26, 28
X: 15, 18, 20-22, 27
XI: 16, 19
XII: 17
WSZYSTKIE RELACJE Z MECZÓW LECHII ORAZ TABELE PO KAŻDEJ LIGOWEJ KOLEJCE
Gdy w ostatni czwartek pytaliśmy, czy Lechia zagra w grupie mistrzowskiej zdania były podzielone. 57 procent głosujących twierdziło, że tak, 43 procent było przeciwnego zdania. Wówczas jednak gdańszczanie byli na 9. miejscu w tabeli. Teraz mają los we własnych rękach.
Jeśli Lechia wygra ze Śląskiem, nie musi oglądać się za siebie. Na pewno wówczas zagra w grupie mistrzowskiej. Co więcej może znaleźć się w niej nawet na lepszym miejscu niż 8.
Górnik Zabrze, który w tym roku jeszcze nie wygrał, kończy sezon zasadniczy meczem u siebie z Lechem Poznań. Jednak z tą drużyną Lechia ma gorszy bilans bezpośrednich meczów (0:0, 1:1).
W zasięgu gdańszczan jest także: Zawisza Bydgoszcz, który kończy rundę u siebie z Ruchem Chorzów, a w spotkaniach z biało-zielonymi ma gorszy bezpośredni bilans (0:3, 1:1).
Gdyby w ostatniej kolejce Lechia wygrała, a Górnik i Zawisza zremisowały to o miejsca 6-8 decydować będzie mała tabela uwzględniająca mecze tylko między tymi drużynami. Wówczas najlepsza będzie Lechia (5 punktów bramki 5:2 w bezpośrednich meczach) przed Górnikiem (5 5:6) i Zawiszą (4 6:8).
ZOBACZ JAK ZOSTANIE USTALONY TERMINARZ MECZÓW W DRUGIEJ CZĘŚCI SEZONU
- Jesteśmy bardzo blisko ósemki. Można powiedzieć, że postawiliśmy w niej już jedną nogę - ocenia Tuszyński. - Ze Śląskiem też chcemy zagrać ofensywnie, aby wygrać - dodaje Grzelczak.
Jednak nawet remis bądź przegrana w 30. kolejce nie muszą wyrzucić Lechii z ósemki. Teraz to bowiem Cracovia i Jagiellonia są pod presją i to one muszą wygrać, a ponadto liczyć na potknięcie Lechii. Te drużyny zagrają kończą sezon zasadniczy - odpowiednio - w Kielcach przeciwko Koronie oraz w Białymstoku przeciwko Piastowi.
I. Wygrana we Wrocławiu
Lechia ma 43 punkty. Awans do ósemki bez względu na wyniki Cracovii i Jagiellonii
II. Remis we Wrocławiu
Lechia ma 41 punktów. Awans do ósemki, jeśli Cracovia nie wygra z Koroną, wynik Jagiellonii nie ma znaczenia, gdyż nawet, gdy ta drużyna wygra i będzie miała 41 punktów, to ma słabszy bilans bezpośrednich meczów od Lechii (0:2, 0:1).
III. Porażka we Wrocławiu
Lechia zostaje z 40 punktami. Awans do ósemki, jeśli Cracovia i Jagiellonia co najwyżej zremisują. Przy równej liczbie punktów Cracovia będzie niżej od Lechii, bo ma gorszy bilans bezpośrednich meczów (1:3, 2:1).
Typowanie wyników
Jak typowano
18% | 112 typowań | Śląsk Wrocław | |
33% | 201 typowań | REMIS | |
49% | 295 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (138) ponad 10 zablokowanych
-
2014-04-06 15:19
ale sensacja !!!!
no cos takiego !!
- 2 3
-
2014-04-06 15:21
taka jest prawda, arka wciaz pozostaje na zapleczu ekstraklasy, slaba druzyna z aferami w tle.
a wielu kibicow chce isc do przodu, smakowac gry na najwyzszym poziomie, najkrotsza droga to wsiasc do SKM-ki i przyjechac na PGE...
- 31 3
-
2014-04-06 15:22
Plan jest taki-Lechia conajmniej 8, arka utrzymanie 3 miejsca do konca. (2)
- 20 5
-
2014-04-06 19:51
Arka niech awansuje (1)
Będą derby i rekord frekwencji na PGE
- 5 7
-
2014-04-06 20:29
Utrzymanie 3miejsca im wystarczy, a i bolec bedzie bardziej....
- 4 2
-
2014-04-06 15:27
znam osobiscie jednego czlonka zarzadu Lechii i uwierzcie mi szykuja sie naprawde wzmocnienia. te bedzie LM juz wkrotce. (4)
- 16 14
-
2014-04-06 15:36
chyba na Play S
- 12 10
-
2014-04-07 08:55
powiadasz członka znasz
i to zarzadu
- 7 0
-
2014-04-07 09:19
(1)
iza zna wiele członków !
- 10 0
-
2014-04-07 13:50
I wszystkie z Lechii
- 0 0
-
2014-04-06 16:32
Optymizm (2)
Optymizm zapanował wśród gdańskich kibiców. Świetnie, ale to dopiero dwa mecze nowego trenera. Zgoda, wygrane ale moim zdaniem należy go ocenić przynajmniej po całej rundzie. Weście pod uwagę, co by było, gdyby Makuszewski nie strzelił bramki w końcówce, albo Zagłębie by wyrównało, a miało do strzelenie gola przynajmniej dwie sytuacje. Przy stanie 1:1 też coś mogło dla nich wpaść. Lechia zasłużyła na wygraną ale obraz meczu mógł być inny. Cieszy to, iż są sytuacje, gramy bardziej do przodu.
Moim zdaniem skład powinien wyglądać następująco:
Bąk - Deleu (Stolarski), Madera,Janicki, Levcovic - Makuszewski,Dawidowicz, Vranes, Grzelczak- Tuszyński,Frankowski (Sadajew)- 14 6
-
2014-04-06 16:39
dobre zestawienie..zamiast Deleu lub Stolarskiego może być Pietrucha. (1)
- 7 3
-
2014-04-07 00:19
bez dawidowicza reszta ok
- 2 3
-
2014-04-06 16:46
(1)
Deleu jak by wrócił do formy z końcówki ostatniego sezonu to dla mnie pewniak. Stolarski miał jedno ładne ofensywne wejście ale to co mogło się stać po jego zagraniu to już mógłby w Gdański nigdy nie zagrać
- 10 1
-
2014-04-07 10:35
Wyszedł brak ogrania i czucia piłki. Zdarza się nawet najlepszym. Fakt że mogło to się źle skończyć ale nie oznacza to że trzeba od razu po nim jechać
- 1 0
-
2014-04-06 17:20
To dopiero zaprocentuje. (1)
Ostatnie dwa mecze dadzą trenerowi pogląd co prezentuje każdy z piłkarzy Lechii i czy pasuje do jego koncepcji gry.W oparciu o to będę w okresie letnim właściwe wzmocnienia, takie o jakie chodzi Munizowi.
I to da efekt w przyszłości, gdzie będziemy rozważać które miejsce Lechia zajmie w pierwszej czwórce ekstraklasy.
W obecnym składzie miejsce 8-10 nie ma tak wielkiego znaczenia, poza satysfakcją, co ważne napewno jest dla dobrego samopoczucia.- 5 5
-
2014-04-06 17:45
o jakich 2 meczxach mowisz?
bo do konca sezonu jest jeszcze 8 :)
- 6 2
-
2014-04-06 17:28
a juz nic
- 2 1
-
2014-04-06 18:15
Na zdjęciu dziękuja za chamski doping (3)
Tylko słychać było jak dwóch debili o gębach troglodyty krzyczało do mikrofonu k...wy pokonamy i tak dalej. Jak można nazwać dopingiem wycie fałszywie jakiejś melodii bez składu i ładu.
- 31 19
-
2014-04-06 20:21
jak patrzyłem,to myślałem,że im coś pęknie.a co do wycia,to do "mam talent" nie po drodze :)
- 4 6
-
2014-04-06 20:23
zmien stadion na kino
albo idz na spacer z psem
- 7 9
-
2014-04-06 21:25
to po co przychodziles do sektora zielonego popatrzec na swoje zagłąby???? U NAS NA LECHII JEST zarąbISTY KLIMAT I zarąbIŚCI KIBICE! w porownaniu do waszego kurnika ''tesco'' co nic sie nie dzieje bo poprostu jestescie zerem! nie potraficie nawet atmosfery na sektorze zrobic takiej jak to na boiskach w ekstraklasie sie robi. ZAPRASZAMY NA LECHIE gdzie prawdziwi Kibice potrafią siać doping i zniszczenie! *Tak się Bawią Ludzie,kiedy Lechia z ku**ą gra, Tak się bawią LudziE kiedy WYGRYWA!!!
- 8 11
-
2014-04-06 18:17
jajacek
lechijko tak dalej i mala uwaga do pzpn ,nie robcie problemow z trenerami zza granicy bo sa lepsi od rzekomej polskiej szkoly
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.