- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
- 6 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
Sylwia Gruchała wygrała, a Magdalena Mroczkiewicz i Anna Rybicka podzieliły trzecie miejsce we Wrocławiu w pierwszych w sezonie 2002/03 zawodach Pucharu Polski we florecie. W zmaganiach mężczyzn najlepiej z Sietom AZS AWF Gdańsk spisali się Wojciech Szuchnicki i Łukasz Walkowski, którzy stanęli w Warszawie na najniższym stopniu podium.
W hali Akademii Rolniczej we Wrocławiu gdańszczanki niepodzielnie królowały. Do ośmioosobowego finału weszło aż sześć podopiecznych Tadeusza Pagińskiego i Longina Szmita. W walkach decydujących o czołowych pozycjach w turnieju o Rapier Prezesa Polskiego Towarzystwa Finansowego przeszkadzała im już tylko Małgorzata Wojtkowiak. W ćwierćfinale zawodniczka Warty Poznań pokonała Oktawię Składanowską 15:10, a w półfinale zwyciężyła w takim samym stosunku Mroczkiewicz. "Mrówka" wcześniej okazała się lepsza od zwyciężczyni trzech z rzędu Pucharów Świata do lat 20, Katarzyny Kryczało 15:6. W dwóch innych bratobójczych pojedynkach brała udział Rybicka. Najpierw wygrała z Magdaleną Knop, by w półfinale ulec Gruchale 5:15.
W finale Sylwia zwyciężyła Wojtkowiak 15:12, ale nie ten pojedynek uznała za najtrudniejszy w stolicy Dolnego Śląska. - W finale cały czas prowadziłam i dopiero w końcówce Gosia podciągnęła. Z kolei w ćwierćfinale przeciwko Ani Janas też wygrałam 15:12, ale przegrywałam już 4:8 - przyznała Gruchała.
Końcowa kolejność:
1. Gruchała,
2. Wojtkowiak (Warta),
3. Rybicka i Mroczkiewicz,
5. Składanowska,
6. Knop,
7. Kryczało,
9. Karolina Chlewińska (wszystkie Sietom).
Floreciści sezon zainaugurowali w stolicy od startu w Memoriale Bogusława Zycha. Do walk nie przystąpił Piotr Kiełpikowski, który - podobnie jak miesiąc wcześniej inny dwukrotny medalista olimpijski, Adam Krzesiński - poinformował o zakończeniu kariery.
Gdańszczanie do półfinału wprowadzili dwóch zawodników. Szuchnicki wygrał z Tomaszem Ciepłym (Warta) 15:13, a Walkowski po największy sukces w seniorskiej karierze sięgnął zwyciężając Pawła Jacaka (Kolejarz Wrocław) 15:9. W walkach o finał Wojtek przegrał z Przemysławem Fogtem (Polonia Leszno) 10:15, a Łukasz uległ Andrzejowi Witkowskiemu (Warta) 6:15. W pojedynku o pierwsze miejsce leszczynianin prowadził już 11:6, ale triumfował 15:14 Witkowski, mistrz Europy juniorów z Gdańska z 1997 roku.
W hali Akademii Rolniczej we Wrocławiu gdańszczanki niepodzielnie królowały. Do ośmioosobowego finału weszło aż sześć podopiecznych Tadeusza Pagińskiego i Longina Szmita. W walkach decydujących o czołowych pozycjach w turnieju o Rapier Prezesa Polskiego Towarzystwa Finansowego przeszkadzała im już tylko Małgorzata Wojtkowiak. W ćwierćfinale zawodniczka Warty Poznań pokonała Oktawię Składanowską 15:10, a w półfinale zwyciężyła w takim samym stosunku Mroczkiewicz. "Mrówka" wcześniej okazała się lepsza od zwyciężczyni trzech z rzędu Pucharów Świata do lat 20, Katarzyny Kryczało 15:6. W dwóch innych bratobójczych pojedynkach brała udział Rybicka. Najpierw wygrała z Magdaleną Knop, by w półfinale ulec Gruchale 5:15.
W finale Sylwia zwyciężyła Wojtkowiak 15:12, ale nie ten pojedynek uznała za najtrudniejszy w stolicy Dolnego Śląska. - W finale cały czas prowadziłam i dopiero w końcówce Gosia podciągnęła. Z kolei w ćwierćfinale przeciwko Ani Janas też wygrałam 15:12, ale przegrywałam już 4:8 - przyznała Gruchała.
Końcowa kolejność:
1. Gruchała,
2. Wojtkowiak (Warta),
3. Rybicka i Mroczkiewicz,
5. Składanowska,
6. Knop,
7. Kryczało,
9. Karolina Chlewińska (wszystkie Sietom).
Floreciści sezon zainaugurowali w stolicy od startu w Memoriale Bogusława Zycha. Do walk nie przystąpił Piotr Kiełpikowski, który - podobnie jak miesiąc wcześniej inny dwukrotny medalista olimpijski, Adam Krzesiński - poinformował o zakończeniu kariery.
Gdańszczanie do półfinału wprowadzili dwóch zawodników. Szuchnicki wygrał z Tomaszem Ciepłym (Warta) 15:13, a Walkowski po największy sukces w seniorskiej karierze sięgnął zwyciężając Pawła Jacaka (Kolejarz Wrocław) 15:9. W walkach o finał Wojtek przegrał z Przemysławem Fogtem (Polonia Leszno) 10:15, a Łukasz uległ Andrzejowi Witkowskiemu (Warta) 6:15. W pojedynku o pierwsze miejsce leszczynianin prowadził już 11:6, ale triumfował 15:14 Witkowski, mistrz Europy juniorów z Gdańska z 1997 roku.
Opinie (2)
-
2002-12-16 13:37
Gdansk gora!!!
Gratulacje!:)))
- 0 0
-
2002-12-16 20:19
Super-laski, a faceci jak zwykle!!!
Laski z Gdańska jak zwykle super powalczyly, szkoda ze facetom tak swietnie nie idzie, ale im nigdy nie szło super.Zawsze sie tam jakoś błakali po tym finale!!!szkoda mi ich!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.