- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (175 opinii)
- 2 Sportowiec i na świadectwie średnia 6.0 (4 opinie)
- 3 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (63 opinie)
- 4 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (141 opinii)
- 5 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (6 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Obrońca Lechii wraca na Łazienkowską
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii nie mogą przegrać w sobotę w Warszawie, jeśli chcą do końca walczyć o awans do grupy mistrzowskiej. Po raz pierwszy w tym sezonie w spotkaniu wyjazdowym biało-zieloni otrzymają wsparcie gdańskich kibiców. Z innego powodu będzie to wyjątkowy pojedynek dla Jakuby Wawrzyniaka. - Moje wszystkie sukcesy wiążą się z Legią i nie zamierzam tego bagatelizować. Zrobię jednak co w mojej mocy, abyśmy przerwali serię siedmiu wyjazdowych meczów bez zwycięstwa - zapewnia reprezentacyjny obrońca.
PEŁNY MECZ JAKUBA WAWRZYNIAKA W PIERWSZEJ REPREZENTACJI POLSKI. OBROŃCA LECHII PRAKTYCZNIE PEWNIAKIEM NA EURO 2016
Po rozczarowującym remisie na własnym stadionie z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, piłkarze Lechii Gdańsk, tak jak cała ekstraklasa, rozpoczęli blisko dwutygodniową przerwę na mecze reprezentacji. Ze względu na liczne powołania do kadr narodowych, biało-zieloni trenowali w okrojonym składzie.
JERZY JASTRZĘBOWSKI: LECHIA JEST ZMĘCZONA
Jednym z nieobecnych był Jakub Wawrzyniak, który jako jedyny z lechistów otrzymał powołanie na towarzyskie mecze pierwszej reprezentacji Polski. Obrońca na ławce przesiedział wygrane 1:0 spotkanie z Serbią, ale już w zwycięskim 5:0 spotkaniu z Finlandią rozegrał pełne 90 minut.
Po powrocie z kadry "Wawrzyna" czeka kolejne duże przeżycie. Już w sobotę Lechia zagra w Warszawie z Legią. Porażka z liderem ekstraklasy może na dobre zamknąć przed biało-zielonymi drogę do pierwszej ósemki i występów w grupie mistrzowskiej. Dla 32-latka spotkanie to będzie miało dodatkowy smaczek, gdyż w Legii spędził sporą i z pewnością najważniejszą dotąd część kariery. Przeciwko Legii zagrał już w Gdańsku 31 października ub. r., gdy Lechia uległa temu rywalowi 1:3, a on zaliczył 90 minut. Na Łazienkowskiej przeciwko Legii jeszcze jednak nie grał.
- To z pewnością będzie dla mnie wyjątkowy mecz. Odkąd trafiłem do Lechii graliśmy z Legią tylko jedno wyjazdowe spotkanie, w Pucharze Polski. Byłem akurat kontuzjowany, więc nie miałem okazji przekonać się jakie to uczucie grać przeciwko Legii w Warszawie - przypomina Wawrzyniak.
Reprezentacja Polski do lat 17 uległa Serbii 1:2 (0:1) w drugim meczu turnieju II rundy eliminacji Mistrzostw Europy 2017, które odbędą się w Azerbejdżanie. W spotkaniu wystąpili wszyscy trzej powołani do kadry lechiści: Adam Chrzanowski, Przemysław Macierzyński i Tomasz Makowski. Ten pierwszy przebywał na boisku całe spotkanie w roli kapitana. Macierzyński zagrał w wyjściowej jedenastce przez 53 minuty, a Makowski wszedł na plac gry w drugiej połowie.
W sobotę o godz. 18 Polacy zagrają w Pruszkowie z Irlandią. Awans zapewni im wyłącznie zwycięstwo. Remis i ewentualne korzystne rozstrzygnięcie w serii rzutów karnych (będą konieczne przy podziale punktów ze względu na identyczny bilans punktów i bramek) da naszym piłkarzom drugie miejsce, ale może nie zapewnić awansu do turnieju finałowego. Potrzebne będą do tego korzystne rozstrzygnięcia w innych grupach.
W ostatnim meczu towarzyskiego turnieju Federation Riga Cup reprezentacja Polski do lat 18 bezbramkowo zremisowała z rówieśnikami z Łotwy. Pomocnik Lechii Juliusz Letniowski spędził na boisku 65. minut. W klasyfikacji końcowej turnieju biało-czerwoni uplasowali się na 3. miejscu, gromadząc 2 punkty. W turnieju triumfowała Norwegia, za plecami której znalazła się Ukraina.
Bramkarz biało-zielonych Vanja Milinković-Savić rozegrał 90 minut w spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy do lat 19, w którym Serbia zmierzyła się z Francją. Było to trzecie spotkanie turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw Europy do lat 19 i zarazem trzecim, w którym w barwach Serbii cały mecz rozegrał golkiper biało-zielonych. Serbowie przegrali w nim jednak z Francuzami 0:1, przez co stracili szansę na zajęcie pierwszego miejsca w kwalifikacjach i nie awansowali do turnieju finałowego, który odbędzie się w Niemczech.
SPRAWDŹ, WYNIKI PIŁKARZY LECHII, KTÓRZY W REPREZENTACJACH ZAGRALI W OKRESIE WIELKANOCY
Jakub w barwach Legii zaliczył w sumie 183 występów w rozmaitych rozgrywkach od ekstraklasy przez Puchar Polski po europejskie puchary. W sumie zdobył dla "wojskowych" 12 goli. Wywalczył z nimi mistrzostwo kraju, cztery Puchary i Superpuchar Polski. Przy całym szacunku i wdzięczności jakie żywi do stołecznego zespołu, Wawrzyniak w sobotę zamierza wydatnie przyczynić się do tego, by Lechia wywiozła z Warszawy punkty.
- Nigdy nie ukrywałem, że moje wszystkie sukcesy sportowe wiążą się z Legią. Jako zawodnik Lechii nie mam absolutnie zamiaru bagatelizować tego, co otrzymałem od warszawskiego klubu. Natomiast dzisiaj gram dla Gdańska i zrobię co w mojej mocy, by jak najlepiej się zaprezentować. Będziemy chcieli w końcu przerwać serię siedmiu spotkań bez zwycięstwa na wyjazdach. Za duża jest dyspozycja pomiędzy tym co prezentujemy na Letnicy, a co na obcych boiskach - mówi reprezentacyjny obrońca.
PIŁKARZE LECHII PODJĘLI WYZWANIE WISŁY I GRALI NA "ZARUSKIM"
Przypomnijmy, że piłkarzy, którzy mają związki i z Lechią, i z Legią - poza Wawrzyniakiem - jest w obu zespołach więcej. W trakcie bieżącego sezonu z Gdańska do Warszawy przenieśli się: Stojan Vranjes i Ariel Borysiuk.
Serb na wiosnę pełni głównie rolę rezerwowego, natomiast Borysiuk jest podstawowym zawodnikiem, ponownie otrzymał w marcu powołanie do reprezentacji Polski. Niewykluczone jednak, że obaj przeciw Lechii zagrają w wyjściowej jedenastce, gdyż Vranjesowi miejsce może zwolnić Tomasz Jodłowiec, który wrócił z urazem ze zgrupowania kadry.
Po przeciwnej stronie barykady są zaś jeszcze: Daniel Łukasik i Łukasz Budziłek. Obu w Lechii układa się bardzo różnie. Wiosna niemal jak w soczewce odbija 1,5 roku w Gdańsku pomocnika i rok bramkarza. Obaj mieli miejsce w podstawowym składzie, ale w ostatnich meczach z niego wypadli, a dla Budziłka nie było nawet miejsca w "18".
KOMISJA LIGI ZNÓW UKARAŁA KIBICÓW LECHII
Przypomnijmy, że w Warszawie po raz pierwszy w tym sezonie gdańscy piłkarze będą mogli liczyć na zorganizowany doping swoich kibiców w meczu wyjazdowym. To bowiem od meczu z Legią przestanie obowiązywać zakaz wyjazdów, który Komisja Ligi nałożyła na fanów biało-zielonych najpierw do końca ubiegłego roku, a następnie przedłużyła go o trzy wiosenne mecze.
Typowanie wyników
Jak typowano
63% | 310 typowań | Legia Warszawa | |
18% | 85 typowań | REMIS | |
19% | 95 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (69) 3 zablokowane
-
2016-03-30 18:15
(1)
Beret ma Legie "rozpracowaną", pewne zwycięstwo
- 8 0
-
2016-04-01 14:32
dopóki piłka w grze nic nie jest pewne
- 1 0
-
2016-03-30 22:15
Chwytliwy tytł, gratuluję, śmiało możecie konkurować z Onetem (1)
- 2 0
-
2016-04-01 14:30
za wysokie progi
- 1 0
-
2016-03-30 15:09
Liczę na cud (2)
Skoro logika i statystyka podpowiada, że Legia powinna wygrać bez większych kłopotów, to może wydarzy się coś absurdalnego i pozostaniemy w grze...
- 18 4
-
2016-03-31 10:55
(1)
Prestań wirtutne bzdury pisać , zacznij kibicować Ruchowi Chorzów! Niebiescy Pany!
- 1 1
-
2016-03-31 15:59
Ale bzdury piszesz
- 0 0
-
2016-03-30 14:14
Czuje, ze wygramy ! (4)
#LechioMusisz
- 22 20
-
2016-03-30 14:30
no napewno (3)
wygracie i to 10-0
- 5 14
-
2016-03-30 14:55
Czy wygramy czy przegramy to i tak zawsze nad wami (2)
- 11 8
-
2016-03-30 15:14
Już niedługo (1)
Arka awansuje. Wy może nie spadniecie. Choć życze Wam z całego serca awansu do grupy mistrzowskiej i pucharów ale będzie ciężko. pozdr
- 6 9
-
2016-03-31 15:57
Slyszymy to od 7 lat, a wy ciagle w 1 lidze.
- 0 0
-
2016-03-30 15:09
uwielbiam te wywiady na 2-3 dni przed meczem (4)
Damy z siebie wszystko, wiemy o co gramy i pokażemy na co nas stać, zrobię co w mojej mocy, porozmawialiśmy szczerze w szatni, jesteśmy głodni sukcesu i takie tam...
Z uśmiechem wtedy czytam wywiady 2-3 dni po meczu:
musimy popełniać mniej indywidualnych błędów, musimy wziąć się ostro do pracy, jeszcze się nie poddajemy, jesteśmy źli na siebie itd. itd.- 58 3
-
2016-03-31 08:56
"Coś nie zagrało"
"Ta bramka ustawiła mecz"
"Szkoda tak przegrywać po indywidualnych błędach"
"Do straty bramki graliśmy dobrze"
Itd itd- 1 1
-
2016-03-30 16:56
I jeszcze. Wyszliśmy mało skoncentrowani.Musimy być bardziej skoncentrowani.Tak mówią wszyscy i WSZYSTKIE zespoły po porażkach
Do znudzenia.- 5 2
-
2016-03-30 16:32
Dodam tez:
" analizujemy błędy po porażce"
" nie byliśmy skoncentrowani przez 90 minut "- 11 1
-
2016-03-30 15:36
tak jest
mój ulubione hasło ,,musimy wrócić na właściwe tory"
- 12 2
-
2016-03-30 13:24
Właśnie Budziłek powinien bronić przeciw Legii, ma im coś do udowodnienia. (3)
Marić tylko babole wpuszcza, jesienią 7 razy wyciągał piłkę z siatki
- 18 17
-
2016-03-31 00:16
Legia zdemoluje ten cyrk z Gdanska 5:0
- 1 5
-
2016-03-30 15:11
obydwóch pogonić
- 5 4
-
2016-03-30 14:51
Jeszcze mi się nie wymazał z pamięci jego uśmiech po meczu z Zagłębiem.
- 12 2
-
2016-03-30 17:47
ja do Warszawy nie jade bo tam mocno biją (2)
- 6 14
-
2016-03-30 23:38
odrazu widac z Gdyni
- 8 1
-
2016-03-30 18:15
Chyba tylko ciebie
Gimbusie
- 6 3
-
2016-03-30 16:48
a ja mam pytanie do Waldusia... (1)
Czy po Legii będzie można już się śmiać?
- 9 6
-
2016-03-30 23:37
Stefan ogol wasa wreszcie
- 4 2
-
2016-03-30 14:33
no co TY? (1)
przecież Lechia-Olimpia to nieskazitelny klub,ja sobie wypraszam........oni mie zapewniali że nigdy się nie bawili w korupcję .
- 16 22
-
2016-03-30 23:35
ty sponsor
nie prowokuj.Kazdy wie ze Arka to najbardziej skorumpowany klub w Polsce.A twoje spiskowe teorie wsadz sobie tam gdze slonce rzadziej bywa.
- 5 2
-
2016-03-30 13:15
Tylko wygrana z Legią i awans do 8. (3)
inaczej porażka
- 38 20
-
2016-03-30 23:33
Niech grają o utrzymanie, przynajmniej będzie jeszcze walka o coś. Takich spotkań im potrzeba. W górnej ósemce siądą na tyłkach
- 0 4
-
2016-03-30 20:35
Po co ta 8 skoro i tak grają padakę?
- 4 4
-
2016-03-30 16:29
właśnie przed chwilą skończyłem jeść bigos. Przypadek?
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.