• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Legia - Lechia o fotel lidera ekstraklasy!

jag.
24 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Lechia Gdańsk

Czy Piotr Wiśniewski i Daisuke Matsui rozmontują w sobotę defensywę Legii? Czy Piotr Wiśniewski i Daisuke Matsui rozmontują w sobotę defensywę Legii?

Zwycięzca meczu Legia - Lechia, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 20:30, zostanie liderem ekstraklasy po pięciu kolejkach. Jeśli w Warszawie padnie remis, na szczycie tabeli utrzyma się Górnik Zabrze. Gdańscy piłkarze mają zamiar wykorzystać fakt, że mistrzowie Polski muszą być już myślami przy wtorkowym pojedynku o awans do Ligi Mistrzów, który dla klubowego futbolu w Polsce jest najważniejszym spotkaniem od 17 lat. Tyle czasu naszego reprezentanta nie było w rywalizacji grupowej najbardziej prestiżowych i dochodowych europejskich rozgrywek pucharowych.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

24 sierpnia 2013, godz. 20:30
HIT
3 pkt.
Legia Warszawa
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

52% 385 typowań Legia Warszawa
21% 161 typowań REMIS
27% 201 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Legia po remisie w Bukareszcie 1:1 stoi przed wielką szansą na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Decydujący mecz ze Steauą rozegra w najbliższy wtorek w Warszawie. Zwycięzca tej rywalizacji zarobi wielkie - jak na realia polskiego futbolu - pieniądze, czyli 8,6 miliona euro. Pokonany na otarcie łez zainkasuje 340 tys. euro i miejsce w fazie grupowej Ligi Europy. Za pokonanie dwóch wcześniejszych rywali stołeczna drużyna uzyskała 2,24 mln euro.

-Wiadomo, że sobotni mecz Legii jest zupełnie niepotrzebny, najchętniej by go przełożyła jakby mogła. Zdajemy sobie sprawę, że będzie "rumuńska otoczka" wokół ligowego spotkania i niech tak zostanie. To nie ja układałem terminarz ekstraklasy, dlatego musimy robić swoje. We wtorek mogę pokibicować mojemu koledze - Jankowi Urbanowi, ale w sobotę wyjdziemy do gry jak na każdy mecz, czyli - chcemy wygrać! - mówi nam Michał Probierz.

Kto będzie liderem piłkarskiej ekstraklasy po 5. kolejce?

Remis w piątkowy wieczór Górnika w Zabrzu z Ruchem Chorzów 2:2 sprawił, że mecz przy ul. Łazienkowskiej nabrał jeszcze większego znaczenia. Zwycięzca usadowi się na fotelu lidera ekstraklasy bez względu na wyniki innych spotkań 5. kolejki. Jeśli Lechia wygrałaby 1:0, to otwierać będzie tabelę wspólnie z Górnikiem. Remis w Warszawie to pierwsze miejsce nadal dla klubu z Zabrza.

BUZAŁA: JEDZIEMY WYGRAĆ Z LEGIĄ!

-Bać się nikogo nie mamy prawa, także Legii, bo w tej lidze każdy może wygrać z każdym. Jednak respekt trzeba mieć przed każdym zespołu. Na treningu wszyscy dobrze wyglądają, jesteśmy pozytywnie nastawieni. Do Warszawy jedziemy po zdobycz punktową, mimo że Legia w drugiej połowie w Bukareszcie naprawdę grała bardzo dobrze - zapewnia Piotr Wiśniewski.

To jeden z trzech piłkarzy, którzy mieli udział w zwycięstwie na Łazienkowskiej przed blisko trzema laty. Piotr, podobnie jak Paweł Buzała, wszedł wówczas na boisko w drugiej połowie, całe spotkanie rozegrał Deleu. Lechia wygrała z Legią 3:0!

WYGRANE MECZ LECHII Z LEGIĄ W TRZECH OSTATNICH SEZONACH EKSTRAKLASY

3.05.2012 PGE Arena w Gdańsku 1:0 (1:0).
Bramka: Jakub Wilk 43. minuta
LEGIA PRZEGRAŁA TYTUŁ W GDAŃSKU

23.04.2011 Traugutta w Gdańsku 2:1 (1:1).
Bramki: Abdou Razack Traore 23, Ivans Lukjanovs 59 - Krzysztof Bąk (samobójcza) 7
PIERWSZE ZWYCIĘSTWO W GDAŃSKU OD 1958 ROKU

2.10.2010 Łazienkowska w Warszawie 3:0 (0:0).
Bramki: Bedi Buval 69, Hubert Wołąkiewicz 89, Paweł Nowak 90+3
PRZY ŁAZIENKOWSKIEJ GOL PO 22 LATACH PRZERWY, A PIERWSZE ZWYCIĘSTWO OD BLISKO PÓŁ WIEKU


-Jaki był wtedy pomysł na wygraną? Już nawet nie pamiętam. Na pewno teraz będziemy mieć inny, ale go nie zdradzę. Im przeciwna drużyna mniej o nas wie, tym lepiej dla nas. Każdego można zaskoczyć. My właśnie tak trenujemy. Pod dany zespół są dobrane zajęcia. Na razie to zdaje egzamin. Ja robię wszystko, aby być w podstawowym składzie. Oczywiście chciałbym strzelać też jak najwięcej goli, ale asysty też mnie cieszą. Najważniejsze jest i tak to, abym pomagał drużynie zdobywać punkty - dodaje Wiśniewski i zapewnia, że z powodzeniem poradzi sobie na każdej z czterech ofensywnych pozycji.

-Na jakiej pozycji zagram w Warszawie, nie mogę powiedzieć. Jako defensywny pomocnik pewnie zgubiłbym się lekko - dodaje z uśmiechem piłkarz o najdłuższym stażu w pierwszej drużynie Lechii, gdyż gra w Gdańsku nieprzerwanie od 2005 roku.

Wiśniewski w "11" razem z Daisuke Matsui, czy może tak jak w ostatnich meczach - najpierw Polak na rozegraniu, a potem Japończyk wejdzie z ławki, gdy rywale są już zmęczeni? - to jedna z największych zagadek personalnych przed spotkaniem z Legią.

Kolejna to - kto stanie w bramce: Mateusz Bąk czy Sebastian Małkowski? -Przed sezonem ustaliliśmy, że bramkarzem numer jeden jest Mateusz. Jednak doznał kontuzji i Sebastian też dobrze się zaprezentował. Dlatego teraz się zastanawiam. Mamy jeszcze w dniu meczu rozruch. Także na innych pozycjach mamy pewne koncepcje pod kątem Legii - przyznaje trener Probierz.

Być może potrzebna będzie również zmiana wśród defensywnych pomocników. Dolegliwości zdrowotne miał Paweł Dawidowicz. Dlatego do aż 20-osobowej kadry, która pojechała do Warszawy, włączono: Macieja KostrzewęMateusza Machaja. Jednak pierwszym do zmiany na tej pozycji był dotychczas Wojciech Zyska. Do meczowego protokołu będzie można zgłosić 18 graczy.

Biało-zieloni pod wodzą Probierza nie przegrali. Jednak nie zagrali jeszcze z żadną z drużyn, która w poprzednim sezonie zajęła wyższe miejsce w ekstraklasie niż Lechia. W Warszawie mogłaby być weryfikacja wartości gdańskiej drużyny, ale gdyby mistrzowie Polski zagrali w pełnym składzie, a na to się nie zanosi.

-Legia ma 20 kilku piłkarzy, w tym paru kontuzjowanych. Dlatego część z podstawowych graczy będzie musiała zagrać w sobotę. Ten mecz to zatem dla nas weryfikacja, ale nie do końca. W Warszawie żyją wszyscy już wtorkowym meczem. Ja na to nie patrzę. Mnie interesuje aktualna forma tych zawodników, którzy mogą wystąpić przeciwko Lechii. Sporo z nich znam bardzo dobrze, gdyż prowadziłem m.in.: Rzeźniczaka, Brozia, Wawrzyniaka w Widzewie, a Saganowskiego w ŁKS. Nie ma zresztą zespołu, którego nie można ograć. Legię na jej terenie też można pokonać, jeśli zagra się mądrze - ocenia trener Probierz.

Tabela po 4 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Górnik Zabrze 4 3 1 0 7:2 10
2 Legia Warszawa 4 3 0 1 13:3 9
3 Lechia Gdańsk 4 2 2 0 8:4 8
4 Piast Gliwice 4 2 1 1 7:6 7
5 Jagiellonia Białystok 4 2 1 1 5:5 7
6 Lech Poznań 4 1 3 0 4:2 6
7 Wisła Kraków 4 1 3 0 4:3 6
8 Widzew Łódź 4 2 0 2 5:10 6
9 Ruch Chorzów 4 1 2 1 5:5 5
10 Pogoń Szczecin 4 1 2 1 5:6 5
11 Cracovia 4 1 1 2 6:8 4
12 Śląsk Wrocław 4 0 3 1 4:5 3
13 Zawisza Bydgoszcz 4 0 2 2 3:5 2
14 Zagłębie Lubin 4 0 2 2 1:4 2
15 Podbeskidzie Bielsko-Biała 4 0 2 2 3:8 2
16 Korona Kielce 4 0 1 3 3:7 1
Tabela wprowadzona: 2013-08-13

Wyniki 4 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Cracovia 3:1 (1:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin 0:0
  • Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
  • Widzew Łódź - Górnik Zabrze 0:3 (0:2)
  • Ruch Chorzów - Legia Warszawa 2:1 (2:0)
  • Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 2:2 (2:0)
  • Lech Poznań - Korona Kielce 2:0 (2:0)
  • Piast Gliwice - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (1:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (125) ponad 20 zablokowanych

  • Legła - Lechia 3:0

    • 3 10

  • prawdziwy kibic

    Powodzenia z ległą, trzymam kciuki.

    • 13 0

  • oj sledziki

    Wy to nigdy nie awansujecie

    • 6 3

  • Legia już przekalkulowała............. (3)

    Nie zagrają dzisiaj- Kosecki,Saganowski,Furman.Wygrana z Lechią 3pkt,,po ciężkim meczu,jest ryzyko kontuzji i osłabienia przed wtorkiem.Awans do fazy grupowej= 8 milionów euro.Nie trudno wskazać co wybrali.Nie zdziwie się jak w wyjściowej 11 zabraknie też Kuciaka.Nie zmienia to faktu,że walczymy dziś o pozycję lidera.

    • 11 4

    • szyk i elegancja (2)

      MP i PP pewne !!!
      Superbowl moze być jednak pewnym kłopotem.

      • 1 0

      • ale też jest do ogarnięcia (1)

        • 2 0

        • Kosa wejdzie na kwadrans i sen o liderze prysnie...

          • 0 2

  • Nie rozumiem zakompleksionych śledziuchów. (2)

    Wiadomo że Legia ma skład o wiele lepszy od Lechii, a budżet o wiele większy. Wiadomo że Lechia może przegrać, może przegrać i 3:0 ale może i zremisować i wygrać. Legia oszczędza się na puchary. Istotą jednak jest co innego - po co wylewacie swoje frustracje? Kiedy wasz klubik będzie grał o fotel lidera E-klasy? I nie ważne., czy Lechia wygra, czy nie - ważne gdzie my jesteśmy i gdzie wy jesteście...

    • 20 6

    • (1)

      ale jakie frustracje?... wchodzę sobie (zabronisz mi?) i mam polewkę z waszych komentów ;)

      • 2 9

      • a zdążysz na wyjazd z kim wy tam dzisiaj gracie. a sorki Nowy Sącz 18 miejsce w 1-lidze!!!

        • 7 0

  • Dziś będzie taki mecz prawdy na co stać Lechie.. (4)

    Jak dotąd zdobywaliśmy punkty z praktycznie najsłabszymi drużynami ekstraklasy. Dzisiejszy mecz pokaże czy stać Lechie na miejsce 4-5.

    • 33 7

    • Lechię stać na miejsca 1-3. (2)

      • 11 2

      • od konca chyba.

        dziady

        • 1 7

      • kawał żart czy dowcip ?

        nie ma fizycznej możliwości prześcignąć Lecha i Legii, za szerokie i dobre kadry mają, na początku sezonu zawsze jakaś drużyna się wyróżnia, ale z czasem wraca wszystko do normalności

        • 3 6

    • Według mnie nie do końca.

      Po pierwsze dlatego, że Legia będzie myślami gdzie indziej, może się mimowolnie oszczędzać i nie zagrać na max możliwości.
      Poza tym Lechia jest obecnie "w gazie", gra chyba trochę lepiej, niż normalnie.
      Dlatego uważam, że w tym meczu ciężko będzie wysnuć jakieś daleko idące wnioski co do możliwości Lechii, ale mogę się mylić :)

      • 5 4

  • (1)

    Po dziwnej reformie rozgrywek ten mecz to tylko pojedynek dwóch drużyn w fazie przed faktycznymi rozgrywkami i to tylko o półtorej punktu. Dopiero po podzieleniu na ósemki zaczną się wyłaniać faworyci do pucharów, oczywiście najpierw do 8 trzeba awansować, ale to inna sprawa. Drużyny medialne to i szumu trochę więcej, ale fotel lidera ekstraklasy na tym etapie rozgrywek znaczy tyle co nic, fajnie wygląda w ligowej tabeli tylko tyle.

    Lechia wygra.

    • 13 2

    • lider po podzieleniu punktów nadal będzie liderem ;)

      • 2 1

  • Gdanskie (3)

    Jestescie najwiekszymi megalomanami w Polsce! A w stolicy mecz ten uznawany jest za kolejny w rozkladzie i nie wzbudza jakiegokolwiek poruszenia no ale LG jedzie po lidera... ;)

    • 13 56

    • Normalne że to HIT dla Gdańska

      Jeżeli pyknął warszawke to zostają liderem ekstraklasy ale żeby zrozumieć wagę tego wydarzenia to trzeba przynajmniej grać w najwyższej klasie. Także śledzie tego jeszcze nie ogarniają bo daleka droga przed nimi żeby tam się w ogóle znaleźć.

      • 13 0

    • tak samo jak jedziecie do ząbek to tez wielkiego zainteresowania nie wzbudzacie

      ale za to juz w gorzycach wszyscy was znaja i papy obijają

      • 17 1

    • No co ty nie powiesz.

      Dzięki, że nas oświeciłeś. Wyobraź sobie, że każdy tu doskonale zdaje sobie z tego sprawę. To właśnie ty jesteś megalomanem, bo myślisz, że jeśli Legia we wtorek gra o Ligę Mistrzów, to cała Polska ma patrzeć z podziwem i bić pokłony. Typowe.
      Kibice w Gdańsku patrzą z perspektywy Lechii, to chyba normalne, nie?

      • 23 1

  • Czy Lechia będzie przy piłce więcej niż 27%, jak to było na wiosnę.

    • 3 8

  • Malbork już też pojechał i widziano Sztum.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

79% LECHIA Gdańsk
11% REMIS
10% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane