- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (44 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (43 opinie)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Lechia ma grać o Ligę Europejską
Lechia Gdańsk
Mniejszościowi akcjonariusze Lechii nie dowiedzieli się, kto jest właścicielem Wrocławskiego Centrum Finansowego, a tym samym kontroluje większościowy pakiet akcji klubu. Pełnomocnik Maciej Bałaziński zdradził jedynie, że ambicją jego mocodawców jest to, aby biało-zieloni najpóźniej w przyszłym sezonie włączyli się do walki o awans do Ligi Europejskiej. Do zarządu ma wejść osoba, która będzie odpowiedzialna za sprawy sportowe. Fundusze na rozwój drużyny mają pochodzić m.in. od klientów niemieckiej grupy ETL. Blisko pozyskania jest 22-letni obrońca z Serbii, Filip Mladenović, którym opiekuje się szwajcarska agencja menedżerska Graf Sports International.
Jak informowaliśmy kancelaria Macieja Bałazińskiego przeprowadziła audyt prawno-finansowy Lechii na zlecenie konsorcjum szwajcarsko-niemieckiego, a obecnie ten prawnik już w randze pełnomocnika nowych właścicieli prowadzi rozmowy w Gdańsku.
KOGO REPREZENTOWAŁ MACIEJ BAŁAZIŃSKI
W środę wieczorem na PGE Arenie doszło do spotkania prawnika z mniejszościowymi akcjonariuszami.
- Jesteśmy nieco rozczarowani. Nie dowiedzieliśmy się, kto jest nowym właścicielem pakietu większościowego klubu. Przedstawiono jedynie ogólne zamierzenia - mówi nam jeden z mniejszościowych akcjonariuszy.
Bałaziński zapewnił na spotkaniu, że odbył już rozmowy z przedstawicielami władz Gdańska oraz Grupy Lotos, który jest sponsorem strategicznym klubu. Natomiast w najbliższym czasie spotka się również ze Stowarzyszeniem Kibiców Lwy Północy.
- O tym kto przejął Lechię, mamy dowiedzieć się w tym samym czasie co wszyscy, czyli na konferencji prasowej, której daty dokładnej jednak nie podano - dodaje inny z mniejszościowych akcjonariuszy.
Z przekazanych informacji wynika, że intencją inwestorów jest, aby Lechia na stałe weszła do grona drużyn, które występują w europejskich pucharach. Jednak w rundzie wiosennej przed biało-zielonych nie będzie jeszcze takiego zadania. Walka o awans do Ligi Europejskiej ma zostać postawiona przed drużyną w przyszłym sezonie.
Środki na rozwój Lechii mają pochodzić m.in. od klientów niemieckiej grupy ETL, która należy do Franza-Josefa Wernze. Wiele wskazuje na to, że pieniądze mogą pochodzić od funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez ETL.
Za powodzenie strony sportowej przedsięwzięcia ma odpowiadać zaś grupa menedżerów skupiona m.in. wokół Adama Mandziary.
O takim właśnie możliwym scenariuszy informowaliśmy już 23 stycznia.
ADAM MANDZIARA I KLIENCI ETL W LECHII?
Nowi właściciele zamierzają wprowadzić do zarządu osobę, która przejmie pieczę nad sprawami sportowymi w spółce. Zadbają jednocześnie nad utrzymaniem płynności finansowej klubu. W tym celu ma zostać odłożona w czasie spłata pożyczki, które zaciągnęła Lechia wobec WCF.
- Padła też obietnica, że zmniejszony zostanie procent, który zostanie naliczany od tych kwot - mówi nam jeden z mniejszościowych akcjonariuszy.
Przypomnijmy, że Lechia zaciągnęła wobec WCF pożyczki na łączną kwotę 11,4 miliona złotych, które były oprocentowane na 6 procent w skali roku.
Potwierdzono, że trenerem biało-zielonych pozostanie Michał Probierz. Szkoleniowiec otrzyma również nowego piłkarza na lewą obronę.
Blisko pozyskania jest Filip Mladenović. To 22-latek, mierzący 180 cm, który zanotował jeden występ w reprezentacji seniorskiej Serbii (towarzyski mecz z Francją 0:2, grał 60 minut). Piłkarz jest do pozyskania za darmo, gdyż dotychczasowy kontrakt rozwiązał z przyczyn finansowych.
Już w listopadzie Mladenović opuścił Crvenę Zvezdę Belgrad, a jego ostatnim klubem był Evian Thonon Gaillard. Jednak we Francji nie rozegrał żadnego meczu. W tym sezonie bilans piłkarza to jedynie 10 oficjalnych występów jeszcze w barwach w barwach klubu z Belgradu.
W Crvenej Zvezdzie Filip grał od stycznia 2012 roku. Jego pierwszy klub - Borac Cacak - na tym transferze miał zarobić około 350 tysięcy euro.
Interesy piłkarza reprezentuje Graf Sports International. To szwajcarska agencja menedżerska, która działa zarówno na rynku piłki nożnej jak i hokeja na lodzie. Najbardziej znanym futbolistą tej "stajni" jest defensor reprezentacji Serbii i włoskiej Udinese Dusan Basta, którego wartość wyceniana jest na około 10 milionów euro.
PIERWSZA PORAŻKA LECHII W TURCJI. W CZWARTEK MECZ Z KOREAŃCZYKAMI
Przyszli: Aleksander Jagiełło (pomocnik, Legia Warszawa/ostatnio Podbeskidzie Bielsko-Biała, wypożyczenie do 30.06.2014), Zaur Sadajew (Rosja, napastnik, Terek Grozny, Rosja, wypożyczenie do 30.06.2014), Maciej Makuszewski (skrzydłowy, Terek Grozny, Rosja, wypożyczenie do 30.06.2014), Paweł Stolarski (obrońca, Wisła Kraków, transfer ok. 100 tys. euro, kontrakt do 30.06.2017), Tsubasa Nishi (pomocnik, Japonia, ostatni klub Gwardia Koszalin, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2017)
Mogą przyjść:: Filip Mladenović (Serbia, obrońca, Evian Thonon Gaillard, Francja, wolny transfer), Adam Gołuński, Łukasz Kopka (obaj napastnicy), Przemysław Kamiński, Daniel Górski (obaj obrońca) - wszyscy z juniorów, Damian Garbacik (obrońca) - z rezerw
Przedłużył kontrakt: Kacper Rosa (bramkarz, do 30.06.2017)
Byli na testach: Minori Sato (pomocnik, Japonia, Dinamo Brześć, Białoruś), Ricardo Nuno dos Santos Nunes (lewy obrońca/lewy pomocnik, RPA/Portugalia, MSK Żilina, Słowacja), Lamine Diarrassouba (napastnik, Wybrzeże Kości Słoniowej, FK Senica, Słowacja).
Odeszli: Adam Duda (napastnik, wypożyczenie do Chojniczanki Chojnice do 30.06.2014), Sebastian Małkowski (bramkarz), Bartłomiej Smuczyński (pomocnik) - obaj do rezerw, Daisuke Matsui (ofensywny pomocnik, Japonia, Jubilo Iwata, Japonia, 50 tysięcy euro),
Może odejść: Łukasz Kacprzycki (pomocnik, testy w Wiśle Płock)
ZOBACZ AKTUALNĄ KADRĘ PIERWSZEJ DRUŻYNY LECHII
Kluby sportowe
Opinie (198) ponad 20 zablokowanych
-
2014-02-06 20:12
wielka Lechia
no zaczyna mi sie podobać wreszcie pożądni piłkarze do nas przyjdą,no mam taką nadzieje,a papudraki won
- 4 0
-
2014-02-06 21:01
Żart (1)
rok 2192 - ojciec, zawzięty kibic lechii, zwraca się do syna
- Wiesz synku jeszcze niedawno lechia miała grać w Europejskich Pucharach
- Ależ tatusiu oni od 2015 nie grali w ekstraklasie...- 1 9
-
2014-02-06 23:02
Do Żart
cd Żaru!
-Na to podnosi sie mamusia i pyta synka
Skąd wiesz synku że Lechia nie gra w Ekstraklasie przecież naszą wioskę gdynia odcięli od świata nie mamy prądu ani innych form komunikacji.
Na to synek.
-Ależ mamusiu śledź wigilijny mi wczoraj powiedział.
Na to mama!
SYNKU NIE SŁUCHAJ ŚLEDZI ONE ZAWSZE MAŁY KOMPLEKS NA PUNKCIE LECHII GDAŃSK.
Lepiej dorzuć drewna do pieca bo są święta można zaszaleć!!- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.