- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Lechia Gdańsk zagra w ekstraklasie. Jest licencja i 60 tysięcy złotych kary
17 maja 2024
(73 opinie)To była egzekucja
Lechia Gdańsk
Bramki: Piotr Cetnarowicz 22 i 39, Maciej Rogalski 42, Krzysztof Brede 73, Piotr Wiśniewski 81 - Damian Staniszewski 17
LECHIA: Sobański - Fechner, Manuszewski, Brede, Kosznik - Wiśniewski, Pawlak (75 Szulik), Miklosik, Rogalski, Kalkowski (68 Buzała) - Cetnarowicz (83 Kazubowski).
UNIA: Wróbel - Szeremet (57 Kubisz), Szwed (21 Warczachowski), Bekas, Drajer - Staniszewski, Jacek, Mysiak, Wilk (45 Kalinowski) - Rasic, Tyc.
Sędziował: Aleksandrowicz (Radom). Żółte kartki: Fechner, Cetnarowicz (Lechia), Szwed, Jacek, Staniszewski, Tyc (Unia). Czerwona kartka: Warczachowski (73. minuta - za zagranie ręką). Widzów: 7 500.
Rozpoczęło się źle. Najpierw Sławomir Wojciechowski najwyraźniej na znak protestu, że nie znalazł się w pierwszej "11", zamiast wyjść na rozgrzewkę, samotnie siedział na ławce rezerwowych. Natomiast w siedemnastej minucie gry Unia zdobyła pierwszego gola wiosny przy ul. Traugutta. Staniszewski wyprzedził Rafała Kosznika, a Dominik Sobański, który nie potrzebnie wyszedł z bramki, też nie sięgnął piłki. Gdańszczanie najwyraźniej nie wyciągnęli wniosków z pierwszej minuty, kiedy to zostawili w polu karnym Macieja Mysiaka. Ekslechista miał dużo czasu, aby precyzyjnie przymierzyć, ale posłał futbolówkę nad poprzeczką. W 13. minucie jego wyczyn skopionał inny piłkarz, który przed rokiem nie przebił się w Lechii, a teraz szuka szczęścia w Janikowie - Piotr Wilk.
Początek gry to była swoista wymiana ciosów. Miejscowi też mieli swoje szanse. Michał Wróbel odbijał przed siebie strzały Arkadiusza Miklosika i Cetnarowicza, ale nikogo nie było z dobitką. Natomiast w 9. minucie Maciej Kalkowski za długo holował piłkę, choć gdańszczanie szli z kontrą 2 na 1 i tę akcję przerwał faulem Rafał Szwed. Obrońca Unii kopał tak niefortunnie, że sam nabawił się... kontuzji. Gdy opuścił boisko po dwudziestu minutach gry, defensywa gości się rozsypała. Już pierwsza akcja po tej zmianie dała Lechii wyrównanie. Mariusz Pawlak z własnego przedpola bardziej wybijał piłkę niż rozpoczynał akcję ofensywną, ale mocno uderzona futbolówka przeleciała nad wszystkim obrońcami rywali i sam na sam z bramkarzem znalazł się Cetnarowicz. Napastnik strzelił płasko, między nogami Wróbla do siatki. W 29. minucie jeszcze raz Pawlak, tym razem w sposób w pełni przemyślany, znalazł w "16" Rogalskiego, ale ten przy próbie minięcia golkipera stracił piłkę. Po pół godzinie gry ta sytuacja mogła się zemścić. Unia zdobyła rzut wolny dwadzięścia metrów od bramki Lechii. Branko Rasic kopnął futbolówkę w poprzeczkę.
Gdańszczanie zdobyli prowadzenie w zadawałoby się niegroźnej sytuacji. Kalkowski tym razem zauważył w polu karnym Cetnarowicza, ale ten był spychany przez Tomasza Warczachowskiego. "Cetnar" kopnął piłkę, zapewne spodziewając się, że wywalczy róg, ale janikowski obrońca nie zdążył z blokiem. Futbolówka po jego nodze i nad niemrawym Wróblem ugrzęzła pod poprzeczką. W 42. minucie obronę przyjezdnych w pole wyprowadził Brede. Podanie popularnego "Heńka" utorowało drogę do gola w debiucie Rogalskiemu.
Po przerwie Maciej Bartoszek postawił wszystko na jedną kartę. Od 57 minuty przeszedł na ustawienie 1-3-4-3. Marek Kubisz, znany z gry w Arce, od razu po wejściu na boisku miał wyborną sytuację na gola, ale przestrzelił. Potem na boisku niepodzielnie królowała Lechia. Już w 69. minucie piłkę do siatki posłał głową Rogalski, ale był niewielki spalony. Kluczowa dla losów meczu była akcja cztery minuty później. Wiśniewski przeprowadził rajd przez pół boiska. Minął bramkarza, a potem... przepuścił go przed siebie. W bramce stało zaś jeszcze trzech obrońców. "Wiśnia" przymierzył na tyle precyzyjnie, że Tomasz Warczachowski zatrzymał futbolówkę ręką. Był karny i czerwona kartka dla obrońcy Unii. Brede przy jedenastce posłał bramkarza w lewy róg, a sam strzelił w prawy.
- Dostaliśmy lekcję pokory. To co działo się w końcówce, to była egzekucja - przyznał Bartoszek. Końcowy wynik ustalił Wiśniewski pięknym strzałem z woleja po wrzutce Pawła Buzały. Ale Unia powinna wyjechać z Gdańska z większym bagażem bramek i... kartek. W 75. minucie poza polem karnym piłkę ręką dotknął Wróbel, ale arbiter tego nie zauważył. Ponadto golkiper gości z trudem bronił jeszcze uderzenia Buzały, Miklosika i Marcina Szulika. Natomiast w ataku 3 na 1 egoistycznie zachował się Cetnarowicz, który nie podał do lepiej ustawionych kolegów.
- Cieszę się, że dobrze rozpracowaliśmy skład Unii i zastosowaliśmy odpowiednią taktykę. Co do Wojciechowskiego, to nie widziałem jego zachowania przed meczem. Jeśli się rzeczywiście obraził, to jego problem. U nas liczy się przede wszystkim kolektyw. Dzisiejszy mecz też wygrał zespół. Dobrałem takich piłkarzy, którzy potrafią grać agresywnie, wysoko, pressingiem. Ale będą kolejne pojedynki i skład może się zmieniać. Już na Jagiellonię akces do gry zgłosi choćby Paweł Pęczak - mówił Tomasz Borkowski, szkoleniowiec Lechii.
Pozostałe wyniki 18. kolejki: Ruch Chorzów - Górnik Polkowice 1:0 (0:0), Polonia Warszawa - Kmita Zabierzów 1:0 (1:0), Jagiellonia Białystok - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:2 (0:0), ŁKS Łomża - Polonia Bytom 3:2 (1:1), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Stalowa Wola 0:0, Zagłębie Sosnowiec - Piast Gliwice 1:0 (0:0), Odra Opole - Zawisza Bydgoszcz (walkower), Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 3:1 (2:1).
1. Ruch Chorzów 18 13 2 3 28-17 41
2. Zagłębie Sosnowiec 18 11 3 4 32-19 36
---------------------------------------------------
3. Jagiellonia 18 10 4 4 29-20 34
---------------------------------------------------
4. Lechia Gdańsk 18 9 5 4 35-19 32
5. Polonia Bytom 18 9 5 4 33-19 32
6. KSZO Ostrowiec Św. 18 6 7 5 19-17 25
7. Górnik Polkowice 18 7 4 7 19-20 25
8. Podbeskidzie 18 6 4 8 15-22 22
9. Śląsk Wrocław 18 6 3 9 16-23 21
10. Polonia Warszawa 18 5 5 8 25-24 20
----------------------------------------------------
11. Odra Opole 18 5 4 9 16-22 19
12. Stal Stalowa Wola 18 4 7 7 13-24 19
13. Kmita Zabierzów 18 4 7 7 18-27 19
14. Piast Gliwice 18 6 1 11 16-20 19
----------------------------------------------------
15. ŁKS Łomża 18 4 5 9 18-29 17
16. Miedź Legnica 18 4 3 11 18-31 15
17. Unia Janikowo 18 3 5 10 23-34 14
18. Zawisza Bydgoszcz 18 12 2 4 30-16 38
Kluby sportowe
Opinie (160) 5 zablokowanych
-
2007-03-12 21:47
sledzie smierdzace won
- 0 0
-
2007-03-12 21:49
Kaszub do świń
- 0 0
-
2007-03-12 21:53
co za rzeźnia?
Kibice pilki zamiast się cieszyć że Lechia pojechala po Janikowie, a Arce udalo sie na boisku wywalczyc 1 punkt, to sie k.... o jakimś dziadzie z ul.Wiejskiej rozpisują.
Hokej jutro oglądajcie, 100-cznia gra, albo na żużel powąchać spaliny idzcie.- 0 0
-
2007-03-12 22:00
Kurski, Kurskim...
ale za co Adamowicz dostał te brawa? bo co k...a? sypnal 200 000 na prezentacji... to jest wielki wyczyn? kiedy juz mialo byc oswietlenie? kiedy miala byc ta podgrzewana murawa? kiedy K...A JEGO MAC mialo sie cos dziac na tym stadionie? Zamiast wypijac pare piwek przed meczem i drzec jape "Kurski c..j" kupcie sobie "Biało - zieloną Solidarność" ks. Wąsowicza, a wtedy moze zrozumiecie, że mimo wszystko Kurskiemu nalezy sie szacunek a aDAMOWICZOWI złodziejowi gwizdy.
- 0 0
-
2007-03-12 22:00
Do CYBORG ZAWSZE LECHIKA
Gdybyś był na meczu a nie właśnie w tym momencie polerował stołek Kurskiego w jego gabinecie. To byś słyszał, że na słowa spikera spontanicznie zareagował cały stadion a nie połowa. Został tak wygwizdany i wyklęty, że aż trawa z murawy się schowała.
Więc wynajęta pisowska pisarzyno nie trudź się bo Ci co byli swoje wiedzą.- 0 0
-
2007-03-12 22:04
Panowie przekretacze(Politycy )
Won ze stadionu LECHI teraz kiedy nasz klub walczy o OE to wiekszosc z nich zaczyna sobie przypominac o Lechi kazdy chcialby zareklamowac swoja morde zaklamana na tym stadionie przy paru tysiacach kibicow wypier.........lac na Wiejska tam gdzie wasze zrodlo utrzymania zrodlo dla ktorego pozabijalibyscie sie na wzajem bo waszym celem byly sa i beda pieniadze pieniadze pieniadze i aby wiecej i wiecej
- 0 0
-
2007-03-12 22:06
No tak najlepiej jechać na tych co się sprawdzają.
Jak Adamowicz konsekwętnie wspomaga w budowie Lechii od paru lat i jak widać udaje mu się. TO teraz zaczynają przypinać się do sukcesu klakierzy typu Kurski i jego pisowscy pisacy na forach. Nic tylko teraz zdyskredytować Admowicza i wsadzić Kurskiego i za 3 lata znowu 4 liga.
- 0 0
-
2007-03-12 22:11
sory, ale ja o Kurskim
To prawda, że prawie caly stadion gwizdal i przeklinal Kurskiego.Trochę obiektywizmu i mozna to bylo zobaczyć i uslyszec.Adamowicz fakt, duzo gada, malo robi, ale robi.A glosy kibicow Lechii na pewno nie decydowaly o jego miażdzącej przewadze w wyborach, a mimo wszytko Kurski nie zrobil nic i nic dla nas nadal nie robi. Taki Gosiewski peron na wsi wybudowal, to Kurski by nie mogl w wielkiej aglomeracji sobie pomnika/stadionu postawic? Ma takich kumpli u wladzy i jeszcze nic nie zrobil dla nas kibiców. Jak on ta nasza Lechię kocha? nijak, wiec go wygwizdali
- 0 0
-
2007-03-12 22:18
Bialozielony
Pobserwój Kurskiego to zrozumiesz, że to jest mistrz ciętej riposty i wspaniałych wypowiedzi dyskredytujących wszystkich dookoła. Uczył się tego latami żeby zostać rasowym politykiem. I trzeba przyznać, że jest w tym mistrzem. Ale niestety tylko w tym. TO jest tak jak z krową która dużo muczy...
- 0 0
-
2007-03-12 22:24
Uwazajcie bo za Kurskiego dotaniecie plaskacza...
Niektorzy kibice(?) Lechii, ktora swego czasu walczyla z komuna o wolnosc wypowiedzi, chce teraz wprowadzac cenzure!!!Wstyd!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.