- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (55 opinii) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (117 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (135 opinii) LIVE!
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (23 opinie)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Akademicy pokonali łodzian!
Punkty: Krzysztof Zieliński 5, Mariusz Bielawski 5, Wiesław Woronko 5, Marcin Pogorzelski 2 - Krzysztof Rybiński 5, Krzysztof Kotasa 5, Adrian Nowacki 4.
AZS AWFiS: Zieliński, Miszczuk (60 Zawadzki, 75 Sauer), Jumas -Laskowski, Tymoszuk - Daszkiewicz (25 Woronko), Wiechetek, Mroczkowski - Janulewicz - Pogorzelski, Bielawski, chlebicz, Zajkowski, Kowalski - Kasperek.
Żółte kartki: Pogorzelski (AZS AWFiS), Zając (Budowlani). Czerwona kartka: Zieliński (AZS AWFiS).
Gdy Jerzy Jumas opuscił klub, aby zajmować się reprezentacją Polski, akademicy odnieśli największy sukces od dwóch lat, kiedy to awansowali do półfinału Pucharu Polski. Drużyna, która w minionym sezonie została zdegradowana do II ligi okazała się lepsza od wicemistrza Polski i wicelidera aktualnej tabeli ekstraklasy. I nie ma znaczenia, że goście zagrali bez kadrowiczów. Zresztą tym faktem nawet nie próbował się tłumaczyć Ryszard Wiejski.
- Okazało się, że nie mamy tak mocnych rezerw - przyznał łódzki szkoleniowiec.
Mecz tak wspaniale zakończony przez akademików wcale nie układał się dla nich jak bajka. Już w 25. minucie Woronko musiał porzucić trenerską ławkę, aby wejść na boisko. Urazu nosa nabawił się bowiem Paweł Daszkiewicz. Jeszcze większego pecha miał Andrzej Zawadzki. Zawodnik, który wszedł do pierwszej linii młyna w drugiej połowie nie wytrwał w niej nawet kwadransa, gdyż nabawił się kontuzji. Wreszcie meczu z powodu czerwonej kartki nie skończył Zieliński.
- Wygraliśmy, gdyż osiągnęliśmy przewagę w młynie. Nasz sukces mógł być nawet bardziej okazały, gdyz nie wykorzystaliśmy jeszcze kilku następnych okazji do zdobycia punktów - podkreśla Wiesław Woronko.
Akademicy rozpoczęli ten pojedynek od prowadzenia 12:0. W drugiej połowie mieli przewagę 17:7. Przy końcowym gwizdku zostało im z niej tylko trzy punkty.
- Nie obawialiśmy się o wygraną, obyło się bez nerwów, gdyż w ostatnich dziesięciu minutach udało nam się prowadzić grę praktycznie cały czas na połowie łodzian - dodaje grający trener akademików.
Przypomnijmy, ze w 1/8 finału AZS AWFiS pokonał WMPD Rugby Olsztyn 29:27. Wygrana nad łodzianami dała im już półfinał. W tej fazie rywalizacji akademicy zmierzą się wiosną ze zwycięzcą meczu Arka Gdynia - Lechia Gdańsk.
W drugim półfinale są Biało-Czarni z Nowego Sącza. II-ligowcy czekają na lepszego z pary Czarni Pruszcz Gdański - Folc AZS Warszawa.
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2005-11-09 08:11
No i super
TAK TRZYMAĆ CHŁOPAKI
cieniasów z Lechii bądź Arki też możecie walnąć!!!- 1 0
-
2005-11-10 07:29
no proszę
Jumas przestał przeszkadzać i od razu są wyniki
- 0 0
-
2005-11-10 08:11
W CIENIU JUMASA
Nie należy zapominać o ojcu tych sukcesów, zarówno klubu z ul. Wiejskiej, jak i reprezentaji. Mowa tu o Wiesiu Woronko, grającym asystencie "trenera" Jumasa. Możnaby załatać dziurę braku selekcjonera kadry wspomnianym wyżej W.W?!?! Może wtedy kadra kraju zagrałaby na podobnym poziomie i ze zbliżonym efektem co AZSAWFiS z Budowlanymi Łódź? Zastanówmy się nad tym i pora działać!!!!!
- 0 0
-
2005-11-10 08:40
zgadzam się z przedmówcą
Woronko chyba nie ma nawet czasu sobie pobzykać bo z czterdziestką na karku musi nadal grac, w AZS jest kierownikiem, a jak i trzeba to i trenerem, a ponadto szkoli dzieciaków w Ogniwie
- 0 0
-
2006-01-09 14:24
ja gram w Azs-ie i wam k**** powiem ze nic nie mozna zarzucic Jumasowi... Robi wszystko co jest w jego mocy... Jest bardzo dobrym trenerem!!!
- 0 0
-
2006-04-18 21:18
jak śmiałeś napisać z małej litery nazwisko mojego mężczyzny, jednego z podstawowych zawodników tej drużyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2006-04-18 21:19
jak śmiałeś napisać z małej litery nazwisko mojego mężczyzny, jednego z podstawowych zawodników tej drużyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.