• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez goli

jag.
1 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

Lechia Gdańsk

Nie było siódmej wygranej z rzędu na własnym boisku w II lidze. Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarze Lechii nie strzelili przy ul. Traugutta gola. Mecz z Górnikiem Polkowice zakończył się remisem 0:0. W ostatnim kwadransie gdańszczanie grali w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę otrzymał Paweł Pęczak. Co ciekawe obrońca nie dokończył pojedynku tych drużyn także jesienią.

LECHIA: Sobański - Pęczak, Manuszewski, Brede, Fechner (66 Kosznik) - Wiśniewski, Pawlak, Miklosik, Rogalski (76 Wojciechowski), Kalkowski (65. Buzała) - Cetnarowicz

GÓRNIK: Szmatuła - Kocot, Konieczny, Jeziorny, Pape Samba - M. Gancarczyk, Januszewski, Salomoński (90 Zimoń), Rybski, J. Gancarczyk - Witkowski (76. Kaliciak).

Czerwona kartka: Pęczak (druga żółta, 75. minuta). Żółte kartki: Pęczak, Manuszewski (Lechia), Zimoń (Górnik). Widzów: 9 000.

Tomasz Borkowski zaskoczył ustawieniem. Nawet na ławce zabrakło Marcina Szulika, a cały mecz zagrał Piotr Cetnarowicz. - Napastnik miał problemy z sercem, ale zgłosił mi, że jest już w pełni gotowy do gry. Natomiast Marcin na przedmeczowym treningu doznał kontuzji, która wyklucza go na osiem dni. Brakowało nam go dziś, bo byliśmy o jedno tempo spóźnieni - wyjaśniał gdański szkoleniowiec. Tym samym linia rozegrania i atak grały w takim samym ustawieniu jak na inaugurację. Z tym, że Unii Janikowo udało się strzelić pięć goli, a Górnikowi żadnego. Gdańszczanie seryjnie tylko zdobywali rzuty rożne. Z kornego Arkadiusz Miklosik wprowadzał piłkę do gry aż 12 razy. I właśnie on stworzył największe zagrożenie pod bramką gości. W 26. minucie idealnie dośrodkował w "16" na głowę Mariusza Pawlaka. Do szczęścia zabrakło kilka centymetrów, bo była tylko poprzeczka. Chwilę wcześniej Miklosik uderzył z wolnego z około trzydziestu metrów, ale Jakub Szmatuła efektowną paradą wybił piłkę na... róg.

Lechia przeważała, częściej była przy piłce, ale szczególnie po przerwie Górnik miał swoje szanse w kontratakach. Mierzone piłki posyłał Andrzej Rybski, na prawym skrzydle wiele udanych rajdów przeprowadził Marek Gancarczyk. Na nasze szczęście Kamil Witkowski miał tego dnia źle uregulowany celownik. - Miał on trzy sytuacje, z czego dwie wyśmienite. Pierwsza połowa była z lekkim wskazaniem na Lechię, ale w drugiej graliśmy już tak jak zakładaliśmy. Mieliśmy sporo przechwytów w środkowej części boiska. Z punktu jestem zadowolony, gratuluję zawodnikom walki i determinacji - mówił Dominik Nowak, szkoleniowiec Górnika.

Dominik Sobański do 343 minut podniósł grę bez straty gola w II lidze. W kilku sytuacjach popisał się refleksem, jak w 69. minucie, gdy próbował go lobować Witkowski, czy w 60., gdy na linii bramkowej z kłopotami złapał piłkę, którą trącił Jacek Manuszewski, przecinając dośrodkowanie rywali.

W ostatnim kwadransie Lechia grała w "10". Pęczak opuścił boisko po drugiej żółtej kartce. - Przed przerwą zostałem ukarany, choć był to nasz pierwszy faul taktyczny. Przy drugiej kartce trafiłem w piłkę, a nie w nogi rywala. Gdybym go kopnął w takiej sytuacji, to już by nie wstał - tak o starciu z Bartłomiejem Koniecznym z 75. minuty mówił prawy obrońca. - Sędzia był bliżej, nie będę komentował jego decyzji. Mi się wydawało, że był wślizg na piłkę, choć wypropstowanymi nogami. Uważam, iż trzeba uszanować ten punkt, bo nie wszystko można wygrać - komentował trener Borkowski.

Jednak nawet w osłabieniu Lechia miała swoje szanse. Dużo ożywienia do gry wniósł Sławomir Wojciechowski. Szkoda, że na boisku pojawił się tak późno. Wszak to jego wrzutka z wolnego dała jedynego gola w ostatnim meczu przy Traugutta. - Sławek miał wejśc razem z Buzałą, ale kontuzja Fechnera sprawiła, że musiałem zmienić plany - wyjaśnił gdański szkoleniowiec.


Pozostałe wyniki 21. kolejki: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0). Bramki: Jacek Chańko (70 min.), Vuk Sotirovic (79), Stal Stalowa Wola - Odra Opole 1:1 (1:1). Przemysław Pałkus (1) - Łukasz Kubik (21). Tiger Kmita Zabierzów - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0). Maciej Bębenek (45), Wojciech Ankowski (69). Miedź Legnica - Piast Gliwice 0:1 (0:0). Wojciech Kędziora (90). ŁKS Łomża - KSZO Ostrowiec 0:0, Unia Janikowo - Polonia Warszawa 0:4 (0:3). Jacek Kosmalski (8, 17, 23), Daniel Mąka (89). Ruch Chorzów - Polonia Bytom 1:0 (0:0). Grażvydas Mikulenas (67). Zawisza Bydgoszcz - Zagłębie Sosnowiec 0:3 (walkower).


1. Ruch Chorzów 21 14 2 5 29:20 44
2. Zagłębie Sosnowiec 21 12 4 5 36:22 40
----------------------------------------------------
3. Lechia Gdańsk 21 11 6 4 38:19 39
----------------------------------------------------
4. Polonia Bytom 21 11 5 5 38:20 38
5. Jagiellonia Białystok 21 11 5 5 32:22 38
6. Polonia Warszawa 21 8 5 8 34:24 29
7. KSZO Ostrowiec 21 6 10 5 19:17 28
8. Górnik Polkowice 20 7 6 7 20:21 27
9. ŁKS Łomża 21 6 6 9 22:30 24
10. Śląsk Wrocław 21 7 3 11 20:27 24
----------------------------------------------------
11. Odra Opole 21 6 6 9 18:23 24
12. Piast Gliwice 21 7 3 11 18:21 24
13. Podbeskidzie Bielsko-Biała 21 6 5 10 15:26 23
14. Kmita Zabierzów 21 5 8 8 20:29 23
----------------------------------------------------
15. Stal Stalowa Wola 21 4 9 8 15:29 21
16. Miedź Legnica 21 4 5 12 20:32 17
17. Unia Janikowo 20 3 6 11 23:38 15
18. Zawisza Bydgoszcz 21 12 2 7 30:25 38


jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (45) 7 zablokowanych

  • czytajac wypowiedzi i nawet nie bedac na lechii,nasowa sie tylko jedno ,wykopac ze stadionu te lyse paly i zamknac je w oliwskim zoo,kazdy moglby przyjsc i nasikac na tych gnojkow.Jezeki kechi aawnsuje to 1 meczu zamknal stadion jak te debile dalej tak beda krzyczec

    • 0 0

  • Lechijka

    Panowie nie napinac sie narazie idzie w dobrym kierunku jak nie w tym roku,to moze w nastepnym,ale uczciwie nic na sile zrobic najpierw dobre podstawy.Na wszystko przyjdzie czas,a sledzie niech szukaja sobie lepiej stadionu i zmazac plame ktora sobie sami namalowali.Nawet jak was malo ukarza to i tak za wami cale to bagno bedzie szlo.
    Pozdro dla normalnych

    • 0 0

  • nic sie nie stało lechijko nic sie nie stało

    Na stole leżało jajko,
    zwane świąteczną pisanką.
    Wzory na nim malowane,
    także mogą być drapane.
    Kolorowe czy drapane -
    jajko jest najlepsze z chrzanem
    Życzy krejzi! Dla Lechi

    • 0 0

  • DrukArki już nie ma

    I sledzie sobie humor poprawiają bo na Lechii kilkadziesiąt osób z (z 9 tyś na stdionie ) buczało .Za to wy macie kilka tysięcy debili którzy Jackowi brawo bili. Zawsze bedziecie w cieniu Lechii taka prawda .

    • 0 0

  • Bo zbluzgają niedawnego idola, notabene prawdziwego kibica Lechii Jacka K. napuszczeni przez różowych wykształciuchów



    Autor: EPP



    Gdyby JK byl tak jak to napisales prawdziwym kibicem to by nie pie... glupot na temat 'co to ja nie zrobie dla Lechii' wiec trzym p***e bo normalnie zal dupe sciska jak sie czyta takich idiotow jak TY ! JK Zrobil gowno dla Lechii i niech sie cieszy ze tylko dostal slownie a nie silowo...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Śląsk Wrocław
19 lipca 2024, godz. 20:30
HIT
33% Śląsk Wrocław
28% REMIS
39% Lechia Gdańsk

Tabela

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Cracovia 0 0 0 0 0:0 0
2 Górnik Zabrze 0 0 0 0 0:0 0
3 Jagiellonia Białystok 0 0 0 0 0:0 0
4 Korona Kielce 0 0 0 0 0:0 0
5 Lech Poznań 0 0 0 0 0:0 0
6 Legia Warszawa 0 0 0 0 0:0 0
7 Piast Gliwice 0 0 0 0 0:0 0
8 Pogoń Szczecin 0 0 0 0 0:0 0
9 Puszcza Niepołomice 0 0 0 0 0:0 0
10 Radomiak Radom 0 0 0 0 0:0 0
11 Raków Częstochowa 0 0 0 0 0:0 0
12 Stal Mielec 0 0 0 0 0:0 0
13 Śląsk Wrocław 0 0 0 0 0:0 0
14 Widzew Łódź 0 0 0 0 0:0 0
15 Zagłębie Lubin 0 0 0 0 0:0 0
16 GKS Katowice 0 0 0 0 0:0 0
17 Lechia Gdańsk 0 0 0 0 0:0 0
18 Motor Lublin 0 0 0 0 0:0 0

Ostatnie wyniki

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane