• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą wygrywać dla sponsora

3 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
W tym roku w Łańcucie juniorki Gedanii odebrały złote medale mistrzostw Polski. W tym roku w Łańcucie juniorki Gedanii odebrały złote medale mistrzostw Polski.

Na konferencji prasowej oficjalnie podsumowano sezon 2007/08 w wykonaniu siatkarek Energi Gedanii. Z dziennikarzami spotkali się zawodniczki Natalia Nuszel i Aleksandra Szymańska, trenerzy Grzegorz Wróbel i Witold Jagła, a gospodarzem był Zdzisław Stankiewicz, prezes gdańskiego klubu. Wszystko wskazuje na to, że po raz trzeci z rzędu gedanistki wygrają ogólnopolskie współzawodnictwo dzieci i młodzieży w klasyfikacji Ministerstwa Sportu i Turystyki. Już osiągnięte sukcesy oraz te przyszłe zadedykowane zostały sponsorowi tytularnemu.



Rozgrywki młodziczek, kadetek i juniorek są starannie monitorowane przez ministerialnych urzędników. Uzyskane wyniki przelicza się na punkty i na podstawie tego powstaje klasyfikacja najlepszych klubów w poszczególnych dyscyplinach czy konkurencjach. Energa Gedania była najlepszym klubem w żeńskiej siatkówce w 2006 i 2007 roku. Wszystko wskazuje, że wygra też w 2008 roku! - W młodziczkach utrzymaliśmy stan posiadania, gdyż tutaj punkty są przyznawane tylko za rozgrywki wojewódzkie, a my ponownie zwyciężyliśmy na Pomorzu. W kadetkach możemy mieć bardzo podobny dorobek po ubiegłorocznego. Wprawdzie w mistrzostwach Polski zamiast złota było srebro, ale dodatkowo druga nasz drużyna grała w ogólnopolskich ćwierćfinałach. W Olimpiadzie Młodzieży punktowało dla nas aż jedenaście siatkarek, zdobywając w tym turnieju piąte miejsce. Natomiast więcej punktów przyniosły rozgrywki juniorek, bo srebro z poprzedniego sezonu zamieniliśmy na złoto - wyjaśnia zasady punktacji i osiągnięcia gdańszczanek trener Jagła.

Systematyczny wzrost poziomu sportowego pierwszej drużyny, która w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet poprawiła się o jedną lokatę w stosunku do 2007 roku (zajęła 6. miejsce) oraz niekwestionowana dominacja gdańskiej młodzieży na krajowych parkietach to w równym stopniu zasługa trenerów, zawodniczek, kierownictwa klubu jak i sponsora strategicznego. - Zbieramy plony pięcioletniej już współpracy z Energą. Bez wsparcia sponsora tych sukcesów by wręcz nie było lub ich osiągnięcie przyszłoby nam z o wiele większym trudem. Dlatego z nadzieją czekamy na finał negocjacji o podpisaniu umowy na kolejny rok. Wszystkie zdobyte tytuły i medale oraz te kolejne, które - mamy nadzieje - będą naszym wspólnym udziałem, dedykujemy Enerdze - podkreśla prezes Stankiewicz. Sprawa dalszego sponsoringu gedanistki przez Energę powinna się rozstrzygnąć do 20 czerwca.

W sezonie 2007/08 złoty medal mistrzostw Polski zdobyły juniorki Energi Gedanii! - Tytuł mistrzowski to wspaniałe ukoronowanie naszej pracy w ostatnich latach. Od trzech sezonów systematycznie w tej kategorii się poprawialiśmy. W 2006 był brąz, w minionym sezonie srebro. Jednak warto podkreślić, że nasza praca nie jest nastawiona tylko na medale. Podstawowym celem jest wychowanie jak najwięcej klasowych zawodniczek dla potrzeb pierwszej drużyny i rozgrywek seniorskich - podkreśla trener Jagła, który zdobył z 19-latkami tytuł w kwietniu w Łańcucie.

Wprowadzanie nastolatek do LSK udaje się w Gdańsku perfekcyjnie. Z powodzeniem rozgrywki w swojej kategorii wiekowej z grą w ekstraklasie łączyły aż cztery juniorki: Natalia Nuszel, Aleksandra Pasznik, Tamara Kaliszuk i Agata Durajczyk. Ponadto w seniorskiej drużynie występowały dwie inne wychowanki gdańskiego klubu: Berenika Tomsia i Marta Siwka. Taką grupą młodych zawodniczek, w dodatku własnego "chowu" nie może pochwalić się żaden inny klub LSK!

- Bardzo chciałam pożegnać się z juniorkami złotymi medalami. To był cel równie ważny jak wywalczenie miejsca w podstawowej szóstce zespołu seniorek Energi Gedanii czy zdanie egzaminów maturalnych. Cieszę się, że wszystkie te cele udało się zrealizować. Nie ukrywam, że miałam kilka propozycji od innych klubów z LSK. Jednak w Gdańsku i w klubie czuję się najlepiej. Chcę tutaj zostać - zapewnia Natalia Nuszel, który już drugi sezon grała z powodzeniem z seniorkami, w jednym spotkaniu otrzymała nawet tytuł najlepszej siatkarki spotkania. 19-latka zamierza podjąć studia na AWFiS Gdańsk. Klub musi z nią podpisać nowy kontrakt i obowiązkowo dać podwyżkę, bo poprzednia umowa wygasła. Aby zatrzymywać takie utalentowane zawodniczki przy ul. Kościuszki, też potrzebne jest sponsorskie wsparcie. Bo sam sentyment w sporcie coraz mniej znaczy.

Grzegorz Wróbel, który w niedzielę zdobył z kadetkami tytuł wicemistrzyń Polski, a w nowym sezonie poprowadzi gedanistki w krajowej elicie, zamierza jeszcze szerzej otworzyć drużynę na nastoletnie siatkarki. - Na dobrej drodze jest powrót do Gdańska z SMS Sosnowiec Mai Tokarskiej. To 17-letnia nasza wychowanka, która już może podjąć walkę o miejsce w pierwszej "6", gdyż atakuje na pułapie aż 317 centymetrów! W pierwszej drużynie chciałbym sprawdzić też inne zawodniczki, które kończą kategorię kadetek - Aleksandrę Szymańską oraz jedną z rozgrywających Paulinę Szpak lub Darię Makar - zapowiada szkoleniowiec.

Dla biorącej udział w konferencji Szymańskiej zapowiedź trenera była najlepszym prezentem... urodzinowym. Dziś Ola skończyła 17 lat. - Treningi z seniorkami do dodatkowa zachęta do pracy i podnoszenia umiejętności. Z tego sezonu jestem bardzo zadowolona. Grałam z drugim zespołem w II lidze oraz miałam udział w obu medalach - złotym juniorek i srebrny kadetek - podkreślała mierząca 186 centymetrów siatkarka, która stara się wzorować na Katarzynie Skowrońskiej.

Autor: www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Jeśli Energa nie podpisze nowej umowy to będzie wszystko jasne. Liczy się dla niej polityka, a nie to kto co robi dla młodzieży, dla sportu....

    • 0 0

  • hala

    ciekawe czy PZPS zgodzi się na gre w kolejnym sezonie w tej chali co teraz dziewczyny grały jeżeli nie to krucho z Gedanią! do boju GEDANIA :) świetny sezon

    • 0 0

  • zgadzam się z Wichrem sezon świetny i oby następny był jeszcze lepszy :]

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane