- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Czy polski Messi zagra w Gdańsku?
Lechia Gdańsk
Do końca tygodnia Michał Janota, zwany polskim Messim ma zdecydować, czy przyjmie ofertę Lechii. Gdański klub już osiągnął porozumienie z Feyenoordem w sprawie transferu 19-latka, którego kontrakt w Rotterdamie upływa z końcem tego sezonu. Jednak propozycja biało-zielonych nie jest jedyną, którą rozważa lewoskrzydłowy. Poza zainteresowaniem z lig holenderskiej, norweskiej i duńskiej chętnie zatrudnią go Wisła Kraków, Lech Poznań i Cracovia
.Janota jest wychowankiem UKP Zielona Góra. W 2006 roku wyjechał do Rotterdamu. W Feyenoordzie najlepiej wiodło mu się w sezonie 2008/09. Wówczas zagra w dziewięciu meczach pierwszej drużyny, w tym Pucharze UEFA przeciwko... Lechowi Poznań i strzelił dwa gole.
Od tego sezonu Michał jest na wypożyczeniu w Excelsiorze Rotterdam. Na zapleczu holenderskiej elity w 17 meczach strzelił 7 goli. Wraz z końcem sezonu upływa jego wypożyczenie do tego klubu, ale i kontrakt w Feyenoordzie. Tym samym 1 lipca będzie do wzięcia za darmo.
Nic zatem dziwnego, że w Rotterdamie postanowiono na nim zarobić. W grę wchodzą dwie opcje. Transfer definitywny już teraz lub wypożyczenie, ale po zgodzie piłkarza na przedłużenie kontraktu w... Feyenoordzie, tak aby ten klub miał szanse na zarobienie na transferze w przyszłości.
- Interesuje nast transfer definitywny już teraz. Powiem więcej. Już ustaliliśmy z Leo Beenhakkerem, który jest dyrektorem sportowy w Feyenoordzie kwotę odstępnego. Ile? To tajemnica handlowa. Nie mogę jej zdradzić także z tego względu, że tym piłkarzem interesują się również kluby i nie chcemy ułatwiać im zadania - deklaruje Błażej Jenek, dyrektor i członek zarządu Lechii.
Portal transfermarkt.de wycenia Janotę na 350 tysięcy euro. Jak wiadomo, gdy kontrakt wkrótce wygasa, to kupujący może wynegocjować jeszcze bardziej atrakcyjną cenę. A wartość piłkarza powinna rosnąć, jeśli rozwinie się jego talent. Michał, który obdarzony jest bardzo dobrym dryblingiem, wyszkoleniem technicznym, a przy tym mierzy tylko 171 centymetrów wzrostu, nie bez kozery nazywany jest "polskim Messim".
- Przy ostatnio preferowanym ustawieniu Michała mógłbym wykorzystać na każdej z sześciu ofensywnych pozycji - zapewnia Tomasz Kafarski, który Janotę dobrze poznał podczas grudniowego stażu w Rotterdamie. - Wówczas był naszym przewodnikiem, bo na boisku go nie widziałem, gdyż w tym czasie był kontuzjowany - przypomina trener Lechii.
Janota regularnie grał w reprezentacjach narodowych do młodzieżowej włącznie. Orędownikiem jego nieprzeciętnego talentu jest doskonale znany w Gdańsku, Michał Globisz. I właśnie perspektywa gry w biało-czerwonych barwach może skłonić Michała do powrotu do Polski. Z ekstraklasy z pewnością będzie mu bliżej do kadry na Euro 2012.
Dlatego gdańszczanie złożyli oferty i czekają już tylko na decyzję piłkarza, a właściwie jego menedżera. - Do uzgodnienia pozostał kontrakt indywidualny Janoty oraz prowizja menedżera. Przekazaliśmy w tym względzie nasze propozycje. Liczymy na odpowiedź do końca tygodnia - dodaje dyrektor Jenek.
Lechii zależy na czasie, gdyż w sobotę powinna dojąć decyzję odnośnie Olegsa Laizansa. 22-letni Łotysz od początku przygotowań jest na testach. W ostatnich sparingu doznał stłuczenia stawu skokowego, ale już od poniedziałku wrócił do treningów.
- Pauzował tylko w niedzielę. Nie powinno być przeszkód z jego grą w piątkowym sparingu. Po nim ocenię go ostatecznie. Na razie prezentuje się nieźle. Potwierdził, że ma dobry strzał z dystansu. Już w ostatnim sparingu niewiele brakowało, aby jedno z trzech jego uderzenie przyniosło gola - mówi trener Kafarski, który kolejne dwie kontrolne zaplanował w Niechorzu w piątek.
Szybciej może zostać zweryfikowany Michał Nawrot, który od soboty przebywa na testach. 20-latek Hutnika Kraków jest sprawdzany zarówno jako pomocnik jak i napastnik.
Natomiast pierwszym pechowcem zgrupowania jest Piotr Wiśniewski. Skrzydłowy złamał piątą kość śródręcza lewej ręki. Oznacza to, że może brać najwyżej udział w treningach biegowych. Do gry 27-latek będzie mógł wrócić w najlepszym przypadku po trzech tygodniach. Zatem następca na jego miejsce nie jest potrzebny.
- Ze względów finansowych raczej zdecydujemy się na zakup tylko jednego pomocnika z zagranicznego klubu. Pod tym względem oferty Feyennordu i Skonto są porównywalne - zdradza dyrektor Jenek.
Kluby sportowe
Opinie (128) ponad 20 zablokowanych
-
2010-01-26 12:12
WŁADCY PÓŁNOCY - LECHIA GDANSK - BIAŁO ZIELONE TRÓJMIASTO (1)
MICHAŁ JANOTA SIE ROZWINIE W GDANSKU! GDANSK TO KLUB KTÓRY SIE ROZWIJA I BEDZIE ZA 2 LUB 3 LATA W PIERWSZEJ 5 KLUBÓW EKSTRAKLASY, PIEKNY STADION 40TYS I WSPANIALI KIBICE!!!!!!!!!!!! WIELKA TA LECHIA BEDZIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
- 21 5
-
2010-01-26 13:29
pięknie położony stadion, 30 tysięcy na trybunach
Polak do Kruszczyńskiego .... goooooool
Wielka Lechia- 3 1
-
2010-01-26 13:24
kolejny "mały" w ataku
marzy mi się siilny fizycznie atak ktoś taki jak np, Chinyama, który sam potrafi przepchnąć obronę i strzelić gola
- 3 5
-
2010-01-26 12:11
jaki Pruszcz zolto niebieski chyba cie pogielo koles.co za gej.
- 10 1
-
2010-01-26 12:10
No niezły pomysł
Janota jest bardzo utalentowany i na pewno będziecie Lechiści mieli z niego pożytek. Gratuluje pomysłu. Szczerze.
Kibić Arki i trójmiejskiego sportu.- 14 1
-
2010-01-26 10:29
polski messi ? czy u nas wszystko musi być tak nazywane ? może skończymy z kompleksami ? (1)
- 11 0
-
2010-01-26 12:05
to tak jak polski gdańszczanin...
- 2 0
-
2010-01-26 11:49
Nawet się Michał nie zastanawiaj !
Lechia Gdańsk - Szyk i Elegancja !
- 17 3
-
2010-01-26 11:48
Kartuzy na zawsze z L E C H I Ą
- 14 3
-
2010-01-26 10:18
(1)
A my na zawsze z Arką!
- 25 4
-
2010-01-26 11:38
"geje z 3-city" to znana ksywa lech-u-ji
parada równości 2004 gdańsk długi targ
- 2 11
-
2010-01-26 10:57
(2)
Wzrost 171 cm. to piłkarski konus. Mesiemu Janota to może jedynie torbę ze sprzętem nosić. Nigdy nie dorówna argentyńczykowi bo nie ma tego samego w swoich genach. Gdyby był tak dobry to z zachodu do Polski tak szybko by nie wyjechał. Tam poznali sie na talencie Janoty i doszli do wniosku że z niego już nic wiecej się nie wyciśnie więc go po prostu nie chcą. Co więcej nawet chcą go za darmo oddać a to coś mówi samo za siebie. Zauważam, że Lechia od lat brnie w zatrudnianie niskich piłkarzy.
- 4 5
-
2010-01-26 11:09
a co to ma do rzeczy chłopie (1)
jak strzela gole to ma jakieś znaczenie czy jest niski czy wysoki?
- 5 0
-
2010-01-26 11:24
17 meczy 7 goli w Holandii..
jak tam Wasze lubjenovy labukasy ?
- 6 0
-
2010-01-26 10:47
lechia
tylko Lechia
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.