- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (55 opinii) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (117 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (135 opinii) LIVE!
- 5 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (5 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Kibice najliczniej na Lechię chodzą w sierpniu
Lechia Gdańsk
Po raz pierwszy od ligowej inauguracji w 2011 roku Lechii udało się przełamać barierę 25 tysięcy kibiców na PGE Arenie. Czy frekwencję ze spotkania z Lechem Poznań uda się jeszcze w tym sezonie pobić? Jeśli kierować się tylko historią, może to nie być... proste, gdyż dotychczas właśnie w sierpniu najliczniej widzowie przychodzili na obiekt w Letnicy na spotkania w ekstraklasie. Wyjątek stanowił październikowy pojedynek ze Śląskiem w 2012 roku. Teraz też w tym miesiącu wrocławianie stawią się w Gdańsku.
LIGOWA INAUGURACJA PGE ARENY. PONAD 34 TYSIĄCE KIBICÓW NA TRYBUNACH
Nie udało się również poprawić średniej frekwencji na jedno spotkanie, która została ustanowiona w debiutanckim stadionie na tym obiekcie, w rozgrywkach 2011/12. Wówczas ten wskaźnik przekraczał 17 tysięcy.
TAK SPADAŁA FREKWENCJA NA PGE ARENIE
Z tamtej rywalizacji są też nadal aż cztery spotkania w czołowej szóstce klasyfikacji meczów ekstraklasy w Gdańsku na nowym obiekcie o najwyższej frekwencji.
MECZE LECHII NA PGE ARENIE O NAJWYŻSZEJ FREKWENCJI
kolejno: frekwencja, rywal, wynik, data
34 186 Cracovia (1:1) 14.08.2011
25 529 Lech Poznań (1:2) 10.08.2014
24 997 Lech Poznań (0:0) 22.10.2011
24 276 Górnik Zabrze (1:1) 30.08.2013
22 624 ŁKS Łódź (0:0) 22.08.2011
21 359 Legia Warszawa (1:0) 03.05.2012
W sezonie 2012/13, w których Lechia broniła się przed degradacją, żaden mecz nie zgromadził nawet 20 tysięcy na trybunach.
Natomiast w poprzednich rozgrywkach tylko raz zbliżono się do 25 tysięcy. Miano to miejsce w szóstej kolejce, w której Lechia grała z Górnikiem Zabrze. Wówczas obie drużyny wspólnie otwierały tabelę ekstraklasy.
MECZ WSPÓŁLIDERÓW EKSTRAKLASY NA PGE ARENIE
Potem już nawet awans Lechii do finałowej ósemki, ani gra o awans do europejskich pucharów, czy wizyta w Gdańsku pretendentów do tytułu mistrzowskiego nie przyciągnęła do Letnicy tak licznej widowni.
MECZE LECHII Z NAJWYŻSZĄ FREKWENCJĄ NA PGE ARENIE W POSZCZEGÓLNYCH SEZONACH
kolejno data, frekwencja, rywal, wynik
2011/12
14.08.2011 34 186 Cracovia 1:1
2012/13
21.10.2012 19 415 Śląsk Wrocław 2:3
2013/14
30.08.2013 24 276 Górnik Zabrze 0:0
2014/15
10.08.2014 25 529 Lech Poznań 1:2
Czy niedzielny mecz z Lechem pozostanie rekordem tego sezonu? Dotychczas bowiem na ogół właśnie w sierpniu notowano na PGE Arenie najlepszą frekwencję. W tym miesiącu gdańszczanie zagrają już tylko raz, gdy 31 sierpnia ugoszczą Ruch Chorzów. Potencjał na kolejny atak na rekord jest, gdyż rywal to trzecia drużyna minionego sezonu, która wciąż jest w walce o awans do fazy grupowej Ligi Europy.
SPRAWDŹ - NA CZYM ZARABIAJĄ KLUBY EKSTRAKLASY? JAKIE MAJĄ PRZYCHODY?
Po niedzielnej porażce piłkarze do końca nie wiedzieli, czy swoją postawą zachęcili kibiców, aby tak licznie wrócili wrócili na PGE Arenę.
- Żal przegrywać przy takiej publice. Zwłaszcza, że do momentu kartki, to my przeważaliśmy. Wówczas nikt na stadionie nie mógł powiedzieć, że żałuje przyjścia na stadion. Później jednak była już obrona Częstochowy i tyle - oceniał Maciej Makuszewski.
DRUGA FREKWENCJA NA MECZACH LECHII W HISTORII PGE ARENY
Nie ulega bowiem wątpliwości, że zachłyśnięcie się liczbą transferów, które przeprowadziła Lechia mija, a liczy się autentyczna wartość, która drużyna po tych wzmocnieniach prezentuje na boisku.
SADAJEW PO MECZU Z LECHEM WYRZUCONY DO REZERW LECHII
- Szkoda, że ludzie na trybunach nie obejrzeli naszego zwycięstwa. Nikt nam jednak nie może zarzucić, że nie chcieliśmy wygrać. Było zaangażowanie, chęci do gry, każdy z nas zostawił serce na boisku. Mam nadzieję, że kibice to widzieli i właśnie taką Lechię zapamiętają z tego spotkania - deklaruje Ariel Borysiuk.
WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA WEEKENDU W TRÓJMIEŚCIE
Piłkarze zdają sobie sprawę, że Lechia rozliczana jest nie tylko z liczby zdobytych punktów, ale także jakości widowiska, które jest w stanie stworzyć.
- Szkoda, że fani nie mogli zobaczyć w naszym wykonaniu całego meczu na wysokich obrotach. Mogliśmy spokojnie to podtrzymać, gdyby nie gra w 10. Dopingu, z tym spotykanym na stadionie Legii, nie będę porównać, gdyż nie siedziałem na boisku i się nie przysłuchiwałem - dodał Daniel Łukasik.
SPROWADZIŁ SIATKARSKĄ LIGĘ ŚWIATOWĄ DO POLSKI, TERAZ KIERUJE MARKETINGIEM LECHII
Patrząc na terminarz Lechii w tym roku na PGE Arenie trudno obecnie wskazać mecz, który mógłby równać się temu z Lechem. Chyba, że znów kibiców do tłumnego przyjścia na stadion październikowy termin i mecz przyjaźni ze Śląskiem? To spotkanie odbędzie się między 24 a 27 października.
TERMINARZ LECHII W TYM SEZONIE
Na razie jednak biało-zielonych czekają dwa wyjazdowe mecze. Między 17 a 22 sierpnia w Krakowie przeciwko Wiśle oraz w Bydgoszczy w potyczce z Zawiszą piłkarze Lechii muszą udowodnić, że porażka z Lechem to rzeczywiście efekt gry w "10", a nie jeszcze braku umiejętności i obycia by na stałe wejść do czołówki ekstraklasy.
Kluby sportowe
Opinie (64) 2 zablokowane
-
2014-08-13 13:32
Buli racja w 100%
Trener kompletna pomyłka , dlaczego nie grał Wiśniewski.
- 1 9
-
2014-08-13 13:36
Żenada
Na meczu z Lechem pojawiłem się na PGE Arenie nie po raz pierwszy, ale na pewno ostatni, przynajmniej na polskiej ekstraklasie. Poziom tego 'widowiska', incydent w toalecie (koleś nie chciał czekać w kolejce do pisuarów, więc wysikał się za drzwiami) a przede wszystkim kultura 'kibiców' którzy wyzywają cokolwiek popadnie utwierdziło mnie w przekonaniu, że istnieje tysiąc lepszych sposobów na wydanie pieniędzy i spędzenie niedzielnego popołudnia ze znajomymi.
- 5 15
-
2014-08-13 13:50
a jaka jest ta prawdziwa frekwencja w Gdańsku bo podaja jedynie liczbe uprawnionych a nie tych na meczu
czyli sztucznie zawyzaja o 2-5 tysiecy a czym wspominał nawet rzecznik klubu.
Druga kwestia jest taka ze najwyzsza jest zawsze gdy gra Lech lub Cracovia - wiadomo przyjedzie z nimi Arka- 2 18
-
2014-08-13 13:54
Trudno będzie pokonać ten rekord frekwencji 25.529 widzów ......
....ale teoretycznie jest to możliwe . Wszystko będzie zależało od tego , czy Lechia będzie regularnie wygrywać i utrzymywać miejsce w czołówce tabeli . Gdy w ubiegłym roku Lechia była liderem , to na jej mecz z Górnikiem Zabrze też przyszło ponad 24 tysiące osób . Teraz najlepszą ( i prawdopodobnie jedyną ) okazją do przekroczenia bariery 25 tysięcy widzów będzie mecz z Legią na PGE Arenie . Poza tym wierzę , że gdyby Lechia w przyszłym roku zagrała w europejskich pucharach , to wówczas na PGE Arenie zjawi się grubo ponad 30 tysięcy ludzi . Czekam na ten dzień .
- 7 1
-
2014-08-13 14:05
NIESTETY NIEDOCZEKAMY SIĘ
Taka jest prawda
- 2 9
-
2014-08-13 14:11
frekwencja super tylko kopacze słabi,a ten zaur to juz dramat,tylko buksa ma papiery na granie;) (1)
komedio dramat
- 3 9
-
2014-08-13 18:07
Ty,Buksa nie pisz bzdur o sobie.
- 2 0
-
2014-08-13 14:40
turysci z jarmarku, a ci sie podniecaja
prawdziwa Lechia to 6-7k z T29!!
- 4 11
-
2014-08-13 14:43
?
Po co bić pianę na temat frekwencji na kopanej w Polsce. Za ubiegły sezon 3 miejsce teraz lider. Jezeli nie przeskoczymy ze dwa poziomy to 10000 będzie dla większości klubów niedostępwne. Hiszpania, Wlochy ligi duuuuzo lepszee od naszej nie potrafią zapełnić trybun. Nie mówię tu o barcelonach realach i innych klub-celebrytach. Niestety kibicowanie na dobre i złe się skończyło, łatwiej wbić sie w koszulkę barcelony, realu menczesteru........
- 10 0
-
2014-08-13 15:00
lechia
Po co drążycie temat pociągu z Lechem na kibicowni? Chcecie się pochwalić, że obrzucaliście kamieniami a potem ucieczka?
- 1 3
-
2014-08-13 15:15
Arenę z łatwością napełniły by DERBY
to że Arka jest w pierwszakach a Lechia w ekstrze
to nie przeszkoda
można by szybko skręcić mecz TOWARZYSKI
a cały dochód dać np. na sieroty wojny na Ukrainie
albo na pomorskich rolników stratnych na embargu
na dowolny cel, który by jednoczył!
mecz towarzyski, by przyciągnąć, musiał by mieć tanie bilety
i być trochę serio,
tj. pierwsze składy, tylko można by ustalić więcej zmian,
..ale i nie męczyć, bo liga,
umówić się bez faulów
rozegrać po 30 minut, z 30 minutowa przerwa na tańczące panienki,
fajerwerki, przemówienia OBU prezydentów miast, 30' mecz drużyn pań, cokolwiek
Sam bym chętnie poszedł, z rodziną, bo w meczu o pietruszkę chyba można by liczyć na kindersztubę kibiców(?!) W rugby to się tak świetnie udaje....- 4 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.