Karol Rzeszewicz ustanowił nowy rekord Maratonu Solidarności. Zawodnik reprezentujący Zantyr Sztum pokonał trasę z Gdyni do Gdańska o długości 42 kilometrów i 195 metrów w czasie 2:20.22. W tegorocznym biegu wzięło udział 530 uczestników z 12 krajów, w tym były zawodowy mistrz świata w boksie, Dariusz Michalczewski
.
Otwarcia XV Energa Maratonu dokonał przewodniczący Komisji Krajowe NSZZ "Solidarność",
Janusz Śniadek. Następnie przedstawiciele zawodników złożyli kwiaty pod pomnikiem Ofiar Grudnia w Gdyni.
Jako pierwsi na trasę ruszyli niepełnosprawni "wózkarze". Wśród tych o napędzie ręcznym (handbike) walkę o pierwsze miejsce stoczyli
Arkadiusz Skrzypiński i
Zbigniew Wandachowicz. Na finiszu minimalnie szybszy okazał się ten pierwszy, a ich rywalizacja zaowocowała nowym rekordem trasy (1:15.30).
W konkurencji wózków o napędzie tradycyjnym wygrał
Tomasz Hamerlak (1:48,45), dla którego był to ósmy w karierze i trzeci z rzędu triumf w Maratonie Solidarności.
W stawce biegaczy od pierwszych kilometrów stawce przewodziła 10-osobowa grupa zawodników, która biegła razem przez ponad 30 kilometrów. W końcówce najwięcej sił zachował Rzeszewicz, który oprócz regulaminowej premii za zwycięstwo (10 tys. zł) zainkasował dodatkowe 600 zł za ustanowienie nowego rekordu trasy (2:20,22).
-
Podczas biegu w ogóle nie myślałem o wyniku, ponieważ był to dopiero mój pierwszy start w maratonie i nie wiedziałem na co mnie stać - mówił na mecie podopieczny trenera
Krzysztofa Szałacha. -
Starałem się biec czujnie i na początku nie wychylać się. Kilometr przed metą zaatakował Ukrainiec Viktor Starodupcew. Przez 100 metrów wytrzymałem jego rytm, a następnie wyprzedziłem go i nie oglądając się dobiegłem do mety - dodał triumfator.
W rywalizacji kobiet nie zawiodła faworytka.
Arleta Meloch wygrała pewnie, ale ze swojego rezultatu (2.44,11) nie była zadowolona. -
Na trasie nie czułam się najlepiej i biegłam tylko po zwycięstwo. O lepszy czas pokuszę się w jesiennym maratonie w Poznaniu albo w Warszawie - stwierdziła biegaczka z Grudziądza.
Na 284. miejscu bieg ukończył Dariusz Michalczewski, który uzyskał czas 3:59:19. -
Następny maraton zajmie mi 3,5 godziny - odgrażał się debiutujący w Maratonie "Solidarności" popularny "Tygrys".
Mężczyźni1. Karol Rzeszewicz (Zantyr Sztum) 2:20.22 (rekord trasy); 2. Wiktor Starodubcew (Ukraina) 2:21.02; 3. Przemysław Rojewski (Wakoz Luzino) 2:21.45; 4. Andriej Gordiejew (Białoruś) 2:23.28; 5. Maciej Mireczek (Vectra Włocławek) 2:24.29; 6. Siergiej Okseniuk (Ukraina) 2:24.36.
Kobiety1. Arleta Meloch (Olimpia Grudziądz) 2:44.11; 2. Swietłana Stanko (Ukraina) 2:49.20; 3. Maria Butakowa (Białoruś) 2:52.27.
Wózki (handbike)1. Arkadiusz Skrzypiński ; 2. Zbigniew Wandachowicz (obaj Vobis Start Szczecin) obaj 1:15.30; 3. Dariusz Kałecki (Olsztyn) 1:31.15.
Wózki tradycyjne1. Tomasz Hamerlak (Bielsko Biała) 1:48.45; 2. Artur Kamiński (Szczecin) 2:32.14; 3. Piotr Kacalski (Szczecin) 2.32.15.
mat.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
