Nie można awansować do finału Pucharu Polski, jeśli przegrało się w Gdańsku 1:2, a w Białymstoku nacisnęło się rywala dopiero od 87. minuty. Lechii zabrakło w rewanżu jednego gola do dogrywki i pożegnała się dzisiaj z rozgrywkami. 22 maja o godzinie 15.30 o główne trofeum zagrają Jagiellonia i I-ligowa Pogoń Szczecin. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z dzisiejszego spotkania
.
BramkaBajić 87 - Frankowski 73
JAGIELLONIA: Gikiewicz - Lewczuk, Skerla, Cionek, Norambuena - Jezierski (65 Frankowski), Bruno, Grzyb, Hermes (90 Zawistowski), Lato - Grosicki (76 Burkhardt).
LECHIA: Kapsa - Kaczmarek, Bąk, Kożans, Mysona - Pietrowski (73 Bajić), Surma, Nowak (59 Rogalski) - Wiśniewski (59 Buzała), Dawidowski, Lukjanovs.
Sędzia: Mikulski (Lublin).
Żółte kartki: Bruno, Cionek (Jagiellonia), Surma, Pietrowski, Kapsa (Lechia)
Dla Jagiellonii będzie to drugi występ w finale Pucharu Polski. W 1989 roku przegrali w Olsztynie z Legią Warszawa 2:5.
KONIEC MECZU. Jeszcze awantura na środku boiska i żółta kartka dla Kapsy. Gdańszczanie domagali się od arbitra, aby jeszcze przedłużył mecz.
90+3' Rogalski traci piłkę na wysokości pola karnego i fauluje Lewczuka
90+2' Buzała na "16" fauluje Cionka, który blokował mu drogę do piłki i złapał ją Gikiewicz
90+1 Jagiellonia urywa sekundy, robiąc zmianę. Zawistowski zastępuje Hermesa
90' przy rzucie rożnym na połowę Jagiellonii przyszedł nawet Kapsa, ale po dośrodkowaniu Rogalskiego był faul na obrońcy Jagiellonii
90' sędzia dolicza trzy minuty
90' Rogalski doskonały strzał i Gikiewicz z trudem wybił futbolówkę na róg
89' Rogalski wrzucił piłkę w pole karne, ale Lukjanovs nie zdołał oddać strzału
87' GOL DLA LECHII! Fantastyczny strzał Marko Bajicia z około 25 metrów z rzutu wolnego! Piłka zanim trafiła do siatki odbiła się jeszcze od poprzeczki84' Burkhardt zza "16" posłał piłkę nad poprzeczką
82' z dystansu strzelał Surma, ale wysoko nad bramką
81' w polu karnym Lechii zderzyli się Mysona i Bruno, sędzia nakazał grać dalej
80' niecelny strzał Laty
79' strzał Lukjanovsa, ale znów niecelny. Jednak Ivansowi trzeba oddać, że jest jedynym piłkarzem Lechii, który coś chce grać w ataku
76' druga zmiana w Jagiellonii. Burkhardt za Grosickiego
74; niecelny strzał Lukjanovsa
73' Frankowski zdobył prowadzenie dla Jagiellonii! Lato zagrał w pole karne do Grosickiego, ten nie zdecydował się na strzał, mając przed sobą Bąka. Wycofał jednak piłkę do popularnego "Franka", który uderzył nie do obrony w prawy dolny róg bramki Lechii.
73; ostatnia zmiana w Lechii. Bajić za Pietrowskiego
70' Frankowski z blisko 70 metrów przymierzy w "okienko". Kapsa wybił piłkę na róg, a po dośrodkowaniu z kornera pewnie wyłapał futbolówkę. Paweł jest najlepszym piłkarzem Lechii. A przecież to nie bramkarz miał zdobyć awans dla gdańszczan.
69' Kożans przerwał groźną akcję Laty
66' strzał z około 25 metrów z wolnego Laty, pewnie broni Kapsa
65' pierwsza zmiana w Jagiellonii Frankowski za Jezierskiego
65' żółta kartka dla Pietrowskiego za faul na Lacie
63' dośrodkowanie Mysony w pole karne do Lukjanovsa. Ivans wygrał pojedynek główkowy, ale nie zdołał opanować piłki
60' w Lechii zostało teraz na boisku tylko dwóch pomocników (Surma i Pietrowski) i jest aż czterech graczy ofensywnych. Buzała dołączył do trójki napastników, a Rogalski ma wchodzić do ataku z drugiej linii
59' zeszli z boiska Nowak i Wiśniewski
59' przygotowana podwójna zmiana w Lechii. Gotowi do wejścia Buzała i Rogalski
57' Grzyb przed polem karnym minął dwóch gdańszczan i strzelił obok słupka
54' strzał Grzyba z dystansu, ale wyraźnie niecelny
53' dośrodkowanie z wolnego za mocne i Gikiewicz pewnie złapał piłkę
52' pomocy masażystów potrzebuje Dawidowski po faulu Cionka. Brazylijczyk dostał żółtą kartką i jeśli jego drużyna zagra w finale, to ten stoper w nim nie zagra
48' po dośrodkowaniu z rogu Kapsa został sfaulowany przez Bruno
47' od razu groźna akcja Jagiellonii. Grosicki w pole karne do Bruno. Strzał Brazylijczyka Paweł wybił nad poprzeczką
46' wreszcie Jagiellonia rozpoczęła grę, obie drużyny bez zmian w składach
46' Lechia dobre dwie minuty na boisku czekała na rywali. Nie było to przyjemne, bo pada deszcz. Jeszcze wszyscy białostoccy piłkarze zebrali się w kółku na środku boiska i motywowali się do walki
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY Lechia nie miała żadnej sytuacji bramkowej w pierwszej połowie. Dobrej dyspozycji Kapsy oraz nieskuteczności Grosickiego oraz Bruno gdańszczanie zawdzięczają, że w Białymstoku nie przegrywają. Nie trzeba dodawać, że wynik 0:0 premiuje finałem Jagiellonię.
45+1 Jagiellonia znów wprowadziła w pole obronę gdańską. Akcja Hermes-Grosicki-Bruno. Kapsa ratuje Lechię przed stratą gola. Paweł odbił strzał Bruno. Dobitki nie było, gdyż Jezierski znalazł się na spalonym
45' sędzia dolicza jedną minutę
40' znów pozostawiony bez opieki Grosicki, tym razem otrzymał podanie od Grzyba. Kamil strzelił precyzyjnie i piłka nieznacznie przeszła nad poprzeczką po palcach Kapsy.
38' wrzutka z wolnego Laty w pole karne, do strzał z 8 metrów doszedł Grosicki. Na szczęście Lechii uderzył nad poprzeczką
36' Jagiellonia próbowała wyjść kontrą. Ręką przerwał ją Surma. Żółta kartka dla pomocnika Lechii
36' dwukrotnie z rogu zagrywał Nowak, ale białostoczanie wybijali znów piłkę za boisko. Trzecią próbę podjął Kaczmarek, ale też nie było zagrożenia dla bramkarza Jagiellonii
35' dośrodkowanie z wolnego Wiśniewskiego, obrońcy wybili piłkę na róg
34' Hermes wybił piłkę w aut, bo na boisku leży Lukjanovs. Na boisku pojawiły się nosze, ale Ivans wstał o własnych siłach
32' szybko odpowiedź Jagiellonii. W polu karny pada Bruno. Bąk nawet nie miał zamiaru faulować i Brazylijczyk za próbę wymuszenia jedenastki otrzymał żółtą kartkę
31' po dośrodkowaniu Kaczmarka w pole karne ostro zaatakowany Wiśniewski. Skrzydłowy Lechii domagał się karnego, ale sędzia nie zareagował
29' kłopoty gdańskiej defensywy. Akcje Jagiellonii przerwał dopiero powrót Lukjanovsa. Jeszcze Kapsę zatrudnił... Bąk, gdyż stoper kopnął piłkę w jednego z rywali i trafiła ona do Pawła
28' kolejny atak miejscowych i znów do ofensywy włączył się lewy obrońca Norambuena. Piłka zagrywana w pole karne do Grosickiego, ale nie doszedł on do podania
25' na razie częściej przy piłce są gospodarze. Jest tak jak przewidywał Surma. -
Hermes i Grzyb to są piłkarze, którzy lubią grać piłką i nie bardzo wierzę, że Jagiellonia będzie bronić tylko wyniku - powiedział nam przed wyjazdem Łukasz, który - przypomnijmy - jest dzisiaj kapitanem Lechii
25' strzał zza "16" Bruno, ale pewnie broni Kapsa, bo i piłka była bita w środek bramki
23' atak Grosickiego z Norambueną, ale ten ostatni kopnął piłkę poza boisko
19' dośrodkowanie z wolnego Kaczmarka, w polu karnym próbował dojść do piłki Kożans, ale sędzia odgwizdał Łotyszowi faul na obrońcy gospodarzy
17' Lechia próbowała zaatakować przy udziale bocznych obrońców. Jednak dośrodkowania Mysony, a po chwili Kaczmarka wybijali obrońcy, a przy drugim podejściu do wrzutki piłki w pole karne Marcin wyrzucił ją poza boisko
13' strzał z dystansu Dawidowskiego, ale wysoko nad bramką
12' zablokowany strzał Lukjanovsa, a dośrodkowanie Mysony wyszło poza boisko
11' kolejny atak Jagiellonii rozbity przez lechistów
6' Idealne podanie Bruno za gdańskich obrońców. Grosicki sam na sam z Kapsą. Bramkarz Lechii złapał piłkę, bo napastnik Jagiellonii ją sobie za mocną wypuścił przed siebie.
2' groźnie pod bramką Lechii. Indywidualna akcja Grosickiego. Minął Kożansa i strzelił tuż obok słupka gdańskiej bramki.
1' rozpoczęła Lechia, mamy cztery minuty opóźnienia w stosunku do zapowiadanej godziny rozpoczęcia 20:15
0' pierwszy problem Lechii w Białymstoku. Na rozgrzewce kontuzji doznał kapitan
Hubert Wołąkiewicz. Tym samym na stopera przesunięty został Bąk, a z rezerwy na prawą obronę wszedł Kaczmarek. Opaskę kapitan przejął Surma.
0' Trener Probierz postawił na ośmiu tych samych piłkarzy, którzy rozpoczęli grę w Gdańsku. Znów na ławce znalazł się Frankowski
0' tym razem trener Kafarski nie eksperymentuje. Postawił na najsilniejszą "11", a to oznacza, że w porównaniu z pierwszym meczem zagra tylko pięciu gdańskich zawodników. To najlepiej dowodzi jak "dziwne" było ustawienie w Gdańsku.
0' przypomnijmy, że Lechia dwukrotnie grała w finale Pucharu Polski, a w 1983 roku zdobyta to trofeum. Natomiast Jagiellonia raz doszła do finału
0'
znamy już pierwszego finalistę. Niespodziewanie 22 maja o godzinie 15.30 w Bydgoszczy będzie mogła zagrać I-ligowa Pogoń. Szczecinianie zremisowali u siebie z Ruchem Chorzów 0:0, a że w pierwszym meczu było 1:1 premiowała ich bramka strzelona na wyjeździe. Drużyna z zaplecza ekstraklasy znalazła się w finale po raz pierwszy od 12 lat (wówczas było to Aluminium Konin)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
