W piątek odbędzie się finałowy turniej Pucharu Polski 2008/09 florecistek. Będą to zarazem zapewne ostatnie krajowe zawody, które toczyć się będą w hali AWFiS. Od przyszłego sezonu doskonałe warunki na tego typu rywalizację znajdą szermierze w Gdańskiej Szkole Floretu, gdzie do dyspozycji na stałe mają 22 plansze! - Wyszłyśmy z katakumbów - z uśmiechem podsumowała Anna Rybicka.
-
Jako dziecko tak tego nie odczuwałam. Ale z dzisiejszej perspektywy widzę, że nasze treningi to była prawdziwa partyzantka. Do dyspozycji mieliśmy tylko szkolne katakumby, w których okno było na poziomie chodnika. Dla mnie dodatkową trudnością było to, że musiałam dojeżdżać do szkoły z Sopotu. Z całym sprzętem musiałam jechać najpierw koleją, potem tramwajem. Mimo to pokochałam nasze katakumby - wspomina
Anna Rybicka, która jako pierwsza wychowanka gdańskiej SP 70 stanęła na podium mistrzostw świata, wówczas w kategorii kadetek.
-
Warunki były rzeczywiście trudne, ale bez przesady. Gdy zaczynałam treningi bardziej niż brak miejsca martwiły mnie kłopoty ze sprzętem. Wszystkim musiałyśmy się wymieniać. Nie było masek, a nawet napierśników. Gdy wczoraj żegnałam się ze swoją poprzednią szafką, to było mi ogromnie żal. Sala treningowa to bowiem mój drugi dom - dodaje
Sylwia Gruchała.
Specjalistyczną halę do floretu Gdańsk wybudował dokładnie w 40. rocznicę pierwszego treningu szermierczego! Z inicjatywą tego przedsięwzięcia wyszli medaliści olimpijscy
Ryszard Sobczak i
Cezary Siess.
Teraz do dyspozycji tej dyscypliny jest obiekt z główną salą, w której na stałe będzie dziesięć plansz plus podest oraz widownia na około 300 miejsce. Ponadto są trzy kolejne hale, które pomieszczą po cztery kolejne plansze. Obiekt ma również zaplecze w zakresie odnowy biologicznej oraz przygotowania siłowego i ogólnorozwojowego. Jako, że wybudowano także hotelik, już od przyszłego roku będą przy ul. VII Dwór organizowane zgrupowania kadr narodowych.
-
Do pełni szczęścia brakuje nam tylko basenu i lodowiska - pół żartem pół serio mówi
Longin Szmit. -
Poprzednio w szkole mieliśmy dwie małe sali, w których wchodziły po dwie plansze. Nie było szans na przeprowadzanie walk, skoro w grupie ćwiczącej bywało po 30-50 dzieci. Radziliśmy sobie w ten sposób, że gdy dziewczęta miały ćwiczenia szermiercze, to chłopcom na górze organizowaliśmy zajęcia ogólnorozwojowe, a na drugi dzień grupy zmieniały się rolami - dodaje selekcjoner reprezentacji Polski kobiet.
W nowym obiekcie na stałe trenować będą uczniowie Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 26, UKS Atena oraz florecistki Sietom AZS AWFiS Gdańsk. Na akademickich obiektach, gdzie jest osiem plansz, pozostaną tylko floreciści.
W piątek panie rozegrają jeszcze eliminacje do XIV turniej "Bursztynowy Floret" w głównej hali przy ul. Górskiego. Początek od 11.00.
Finał z udziałem czterech najlepszych florecistek planowany jest od godziny 16.00 na ul. Długi Targ na gdańskiej Starówce (niedaleko fontanny Neptuna). Zawody zdecydują o kolejności w klasyfikacji generalnej cyklu.
W dotychczasowych turniejach Pucharu Polski w sezonie 2008/2009 zwyciężały: Gruchała (Poznań - "O szkofię Baski Wołodyjowskiej"),
Małgorzata Wojtkowiak (Gdańsk - "O Buzdygan Rektora AWFiS") i
Karolina Chlewińska (Gdańsk - "O Trójząb Neptuna"). W finale ubiegłorocznego turnieju "Bursztynowy Floret" Gruchała pokonała Chlewińską 15:10.
Czołówka klasyfikacji Pucharu Polski po trzech turniejach:1. Karolina Chlewińska (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 171 punktów
2. Sylwia Gruchała (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 160
3. Katarzyna Kryczało (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 148
4. Agata Kantorska (AZS AWF Poznań) 118
5. Małgorzata Wojtkowiak (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 105
6. Magdalena Knop (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 103
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
