Lewon Hajrapetjan nie zagra już w tym roku ani w Lechii, ani w reprezentacji Armenii. Piłkarz z kadrowych wojaży wrócił z kontuzją kolana. Uraz jest na tyle poważny, że wymaga zabiegu operacyjnego. Natomiast dzisiejszy trening z podejrzeniem zerwania ścięgna Achillesa opuścił Marko Bajić. W tej sytuacji dodatkowo do rozgrywek ekstraklasy gdański klub zgłosił 17-letniego Kacpra Łazaja.
W ciągu niespełna dwóch ostatnich miesiącach na biało-zielonych spadła istna plaga urazów. Pierwszymi pechowcami byli Maciej Kostrzewa i Sebastian Małkowski. Obaj są już po zabiegach operacyjnych rekonstrukcji zerwanych więzadeł w kolanach. W tym roku już nie zagrają. Tego typu urazy wymagają co najmniej 6 miesięcy rehabilitacji. Przypomnijmy, że defensywny pomocnik kontuzji nabawił się 25 lipca w sparingu z Gryfem Wejherowo (czytaj więcej), a bramkarz nie dokończył pierwszego oficjalnego meczu w tym sezonie, 12 sierpnia w Pucharze Polski na wyjeździe przeciwko Bogdance Łęczna (przeczytaj o tym urazie).
Mniej groźne dolegliwości, ale skutkujące absencjami w meczach ekstraklasy mieli Piotr Brożek (po naciągnięciu mięśnia dwugłowego opuścił mecze w Szczecinie i Kielcach) oraz Andreu (z powodu dolegliwości przywodziciela zszedł z boiska w Szczecinie, a z Koroną nie grał). Obaj dopiero na początku tego tygodnia wrócili do gry treningów z drużyną. Mają być zdolni do gry na sobotni mecz z Piastem Gliwice.
Kolejna fala fatalnych doniesień z obozu biało-zielonych napłynęła dzisiaj. Lewon Hajrapetjan udał się na specjalistyczne badania do klubowego ortopedy, Macieja Pawlaka. Niestety, potwierdziły się najgorsze diagnozy. Piłkarz podczas wtorkowego meczu Armenii w Bułgarii zerwał więzadła poboczne piszczelowe i krzyżowe w kolanie (przeczytaj relację z tego meczu).
Kiepsko piłkarska jesień układa się również dla Marko Bajicia. Serbski pomocnik ani razu nie znalazł się w "18" pierwszej drużyny na oficjalny mecz. Natomiast wydatnie pomagał drużynie III-ligowych rezerw nawet, gdy grał na nietypowej dla siebie pozycji środkowego obrońcy.
Niestety, wiele wskazuje na to, że 27-latek w tym roku może nie pojawić się na boisku. Trening zespołu opuścił bowiem z podejrzeniem zerwania ścięgna Achillesa. To zresztą nie pierwszy poważny uraz tego piłkarza podczas blisko czterech lat jego gry w Gdańsku. Jesień 2011 roku miał straconą z powodu operacji kolana.
Z uwagi na te kontuzje do kadry pierwszego zespołu włączony został Kacper Łazaj. 17-letni napastnik w tym sezonie pięciokrotnie zagrał w Młodej Ekstraklasie, a w dwóch ostatnich meczach strzelił trzy gole. Przed wakacjami był czołowym piłkarzem zespołu, który zdobył dla Lechii tytuł mistrzów Polski juniorów młodszych (przeczytaj więcej o tym sukcesie).