• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Helsinki na życzenie

jag.
17 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Zgodnie z życzenie Ryszarda Malca, dyrektora AZS AWF Gdańsk akademickie piłkarki ręczne w debiucie w europejskich pucharach pojadą do Skandynawii, i to do przedstawiciela teoretycznie najsłabszej federacji spośród drużyn tego regionu. W 1/16 finału Challenge Cup zespół Jerzego Cieplińskiego zagra z HIFK Comets Helsinki. Pierwszy mecz 4 lub 5 stycznia w Helsinkach. Rewanż tydzień później w Gdańsku, choć w tych ustaleniach mogą jeszcze zajść zmiany.

- Cieszę się nie tylko z tego, że trafiłem kierunek, w którym przyjdzie nam się udać, ale przede wszystkim dlatego, że ten rywal pasuje nam ze względu ekonomicznego. Los przecież mógł rzucić nas na przykład do Portugalii - podkreśla dyrektor Malec.

Za sprawą dobrych wyników naszych drużyn w europejskich pucharach w poprzednich sezonach (przed rokiem Start Elbląg w Challenge Cup osiągnął na przykład ćwierćfinał) Nata znalazła się wśród ekip rozstawionych. Nie oznaczało to jednak, że musiała trafić na federację bez sukcesów w żeńskim szczypiorniaku. W drugim koszyku były też drugie bądź trzecie zespoły takich państw jak Niemcy czy Rumunia.

- Jestem optymistą, powinniśmy awansować do kolejnej rundy. Jednak zastrzegam, że jest to opinia na podstawie tego, jak gra reprezentacja Finlandii. O przeciwniku, którego wylosowaliśmy nic nie wiem. Oby tylko nie spotkała nas niemiła niespodzianka, bo są państwa, gdzie piłka ręczna stoi na przeciętnym poziomie, ale w pojedynczych drużynach klubowych, w oparciu o zagraniczne zawodniczki, montuje się silne składy - zauważa trener Jerzy Ciepliński.

- Jeśli trener uzna, że wywalczymy awans grając dwa mecze na wyjeździe, to zaproponujemy taki wariant rywalkom. Warto zaryzykować, aby nieco zaoszczędzić i później grać przed gdańską publicznością z atrakcyjnym rywalem. Jednak w tej sprawie będę jedynie wykonawcą postanowień trenera, a później sponsora naszej sekcji - zaznacza dyrektor Malec.

- Tamtejszą halę znam, graliśmy tam finały młodzieżowych mistrzostw Europy. Mieści około tysiąca osób, ale podczas tamtego turnieju świeciła pustkami. A co do wartości zespołu, to liczę na znajomości z gdańskim... muzykiem, który pracuje w Operze Helsińskiej. Mam nadzieję, że da się namówić i nagra nam jakiś mecz rywalek na wideo, a następnie kasetę prześle do Gdańska - ujawnia Ciepliński.

Ze zmiennym szczęściem losowały pozostałe polskie drużyny. W Lidze Mistrzów Montex Lublin nie mógł trafić gorzej. Zagra z Ikast Bording EH (Dania), Hypo Niederoesterreich (Austria) i Larvik HK (Norwegia). W 1/16 finału Pucharu Federacji Zagłębie Lubin trafiło na słowacki Slovan Duslo Sala, a w tej samej fazie Pucharu Zdobywców Pucharów Sośnica Gliwice zagra ze szwedzką drużyną Skoevde Handbollsflickor.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane