GKS Wybrzeże od dłuższego czasu przeżywa spore problemy. Brakuje funduszy, nie ma wzmocnień złożony został wniosek o upadłość klubu. O sytuacji w Wybrzeżu rozmawialiśmy z prezydentem Henrykiem Majewskim.
- Panie prezydencie, Krzysztof Cegielski stwierdził, że mógłby jeździć w gdańskiej drużynie, gdyby pan zrezygnował...
- Każdy powinien znaleźć swoje miejsce w tym sporcie. Miejsce Krzyśka jest na torze. To tyle ode mnie na ten temat.
- Zdaniem żużlowca są osoby gotowe przejąć ster klubu w swoje ręce. Podobno są również firmy, które mogłyby wesprzeć klub.
- Jeśli znajdą się osoby, które będą gotowe przejąć rządy w klubie i znajdą się sponsorzy, mogę odejść. Najpierw jednak muszą się pojawić. Na razie nikt chętny się nie zgłosił i ja o nikim takim nie słyszałem. Prowadzenie klubu nie jest taką prostą sprawą, jak się niektórym wydaje.
- Do sądu zgłoszony został wniosek o upadłość Wybrzeża...
- Upadłości firmy nie da się ogłosić z dnia na dzień. Z tego co wiem, takie sprawy mogą się ciągnąć bardzo długo, a w tym czasie firma może normalnie funkcjonować. Wniosek miał braki i musi zostać uzupełniony. Tak więc pisanie o końcu żużla i piłki ręcznej w Wybrzeżu jest przedwczesne. Jest to działanie na niekorzyść klubu. Poza tym są pewne tradycje, które bardzo trudno jest obalić.
- Jaka jest więc sytuacja Wybrzeża?
- Przy klubie na pewno zostają Prokom i NDI. Staramy się regulować nasze zobowiązania wobec ZUS, Urzędu Skarbowego i naszych pracowników. Prowadzę jednocześnie intensywne rozmowy z firmą, która może poprawić naszą sytuację finansową. Zmierzają one w dobrym kierunku.
- Kibice są zaniepokojeni brakiem wiadomości na temat wzmocnień Wybrzeża.
- Chciałbym prosić kibiców o jeszcze kilka dni cierpliwości. W tym tygodniu siądziemy z trenerem Łosiem i przeanalizujemy możliwości. To prawda, że wszyscy zawodnicy podpisali nowe kontrakty, ale część z nich zrobiła to tylko dlatego, by uniknąć rocznej karencji.
- Pozostał bardzo skromny wybór, jeśli chodzi o obcokrajowców.
- Prowadzimy rozmowy z Bohumilem Brhelem, ale na razie czekamy na oniżenie stawianych przez niego warunków.
- Dziękuję za rozmowę.**************************************
Kto, gdzie, z kimW czwartek o północy upłynął termin podpisywania przez kluby żużlowe kontraktów z zawodnikami krajowymi. W tym roku najbardziej aktywna na rynku transerowym była nieoczekiwanie Unia Leszno, która wzmocniła się Rafałem Okoniewskim i Sebastianem Ułamkiem.
Ekstraliga
Apator Toruń. Mistrzowie Polski dokonali jednej zmiany w składzie. Do miasta Kopernika powrócił
Robert Sawina, a do Piły wypożyczony został
Robert Kościecha. Torunianie będą jeździli tylko z jednym obcokrajowcem,
Tonym Rickardssonem. Pozostali w zespole:
Tomasz Bajerski, Wiesław Jaguś i Mirosław Kowalik. Nie wiadomo co będzie z
Tomaszem Chrzanowskim, który w ubiegłym roku w wypadku drogowym potrącił kobietę.
Atlas Wrocław. We wrocławskiej ekipie doszło do małej rewolucji kadrowej. Z zespołem pożegnali się
Sebastian Ułamek i
Robert Sawina. Pozostali
Jacek Krzyżaniak i
Robert Dados, którego wrocławski klub zdecydował się wykupić z Grudziądza. Nowym nabytkiem jest
Tomasz Jędrzejak z Włókniarza. Podstawową parę obcokrajowców będą stanowić, jak przed rokiem,
Greg Hancock i
Scott Nicholls.Polonia Bydgoszcz. W mieście nad Brdą udało się zatrzymać "czterch muszkieterów" ubiegłego sezonu:
Tomasza Golloba, Piotra Protasiewicza, Todda Wiltshire'a i
Marka Lorama. Do rodzinnego miasta powrócił straszy z braci Gollobów.
Stal Pergo Gorzów. Gorzowianie przeżywają kłopoty finansowe i nie wiadomo w jakim składzie pojadą w lidze. Kontrakty podpisali:
Piotr Świst, Mariusz Staszewski, Piotr Paluch i
Robert Flis. Jest też grupa utalentowanej młodzieży, z
Pawłem Hlibem na czele.
Polonia Piła. W klubie pozostali
Rafał Dobrucki i
Jarosław Hampel, wokół których zaczęto budować zespół. Odeszli:
Jacek Gollob, Sławomir Drabik i
Krzysztof Jabłoński. Pilanie wypożyczyli z Torunia
Roberta Kościechę. Do macierzystego klubu powrócili również
Mariusz Franków i
Rafał Kowalski. Obcokrajowcami pilskiej ekipy są
Jason Crump i
Carl Stonehewer.
Włókniarz Częstochowa. Częstochowianie dokonali bardzo poważnego wzmocnienia drużyny. Wprawdzie odszedł Tomasz Jędrzejak, ale polskie obywatelstwo otrzymał
Rune Holta. Kontrakty przedłużyli
Grzegorz Walasek i
Artur Pietrzyk. W parze z Australijczykiem
Ryanem Sullivanem startować będzie Szwed
Andreas Jonsson.
Unia Leszno. Leszczyńskie "Byki" po raz pierwszy w historii tak poważnie wzmocniły się zawodnikami z zewnątrz. W barwach biało-niebieskich zdecydowali się startować
Sebastain Ułamek i
Rafał Okoniewski. Pozostali
Jacek Rempała i Damian Baliński. Karierę zakończył
Roman Jankowski. Kontrakt przedłużył bardzo skuteczny w lidze Australijczyk
Leigh Adams i Czech
Ales Dryml.I ligaRKM Rybnik. Rybniczanie nie dokonali duzych zmian w porównaniu z ubiegłym sezonem. O sile "Rekinów" decydować będą:
Mariusz Węgrzyk, Łukasz Romanek i
Roman Chromik. Z Rybnikiem pożegnali się
Robert Kużdżał i
Dariusz Śledź. Jedynym wzmocnieniem jest Szwed
Peter Karlsson, który będzie startował razem z bratem
Michaelem.
Stal Rzeszów. Z Rzeszowa odeszli
Marcin i
Grzegorz Rempałowie, którzy przeszli do Tarnowa. Do Stali powrócił
Rafał Wilk. Kontrakty przedłużyli:
Tomasz Rempała, Rafał Trojanowski, Piotr Winiarz. Działacze rzeszowskiego klubu liczą, że uda się zatrzymać Czecha
Bohumila Brhela.
Start-Puls Gniezno. Odeszli wprawdzie
Rafał Kowalski, Mariusz Franków i
Robert Mikołajczak, ale pojawili się:
Marek Hućko, Jarosław Łukaszewski i
Bartłomiej Bardecki. Po roku spędzonym w Pile powrócił
Krzysztof Jabłoński. Kolejny sezon w Starcie spędzi Czech
Antonin Kasper.
GKM Grudziądz. Grudziądzanie przystąpią do rozgrywek bez większych roszad w składzie. Kontrakty podpisali:
Robert Kempiński, Paweł Staszek i Grzegorz Knapp. Umowę, ale bez warunków finansowych, podpisał
Piotr Markuszewski. Grudziądzki klub wymienił
Rafała Osumka na
Sławomira Derdzińskiego.
Unia Tarnów. Do Tarnowa powrócili
Grzegorz Rempała i
Robert Kużdżał. Wraz ze starszym bratem w Unii będzie startował
Marcin Rempała.