• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska w ćwierćfinale mistrzostw Europy

Jacek Główczyński
25 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 23:33 (25 czerwca 2016)

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł na ten temat Jakub Wawrzyniak rozczarowany Euro 2016

Polska w ćwierćfinale! Radość kibiców po ostatnim karnym



W finałach mistrzostw świata i Europy polscy piłkarze jeszcze nigdy wcześniej nie rozstrzygali meczu po serii rzutów karnych. A właśnie one decydowały w sobotę w St.Etienne w 1/8 finału Euro 2016. Biało-czerwoni w tej próbie pokonali Szwajcarię 5:4. Po 120 minutach gry było 1:1 (1:0, 1:1). 30 czerwca o godzinie 21 w Marsylii o strefę medalową podopieczni Adama Nawałki zagrają z Portugalią, która po dogrywce zwyciężyła Chorwację 1:0 (0:0, 0:0).



Bramki:
Błaszczykowski 39 - Shaqiri 82

Karne:
0:1 Lichtsteiner
1:1 Lewandowski
1:1 Xhaka (nie trafił w bramkę)
2:1 Milik
2:2 Shaqiri
3:2 Glik
3:3 Schaer
4:3 Błaszczykowski
4:4 Rodriguez
5:4 Krychowiak

POLSKA: Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (101 Jodłowiec), Grosicki (104 Peszko) - Milik - Lewandowski

Szwajcaria: Sommer - Lichtsteiner, Schaer, Djourou, Rodriguez - Shaqiri, Behrami (77 Fernandes), Xhaka, Dżemaili (57 Embolo), Mehmedi (70 Derdiyok) - Seferović

Sędzia: Clattenburg (Anglia). Żółte kartki: Jędrzejczyk, Pazdan (Polska), Schaer, Djourou (Szwajcaria).


39. minuta meczu 1/8 finału w St.Etienne. Polacy bronią się przed dwoma strzałami Johana Djourou po rzucie rożnym. Pierwszy wybija Łukasz Piszczek, po drugim piłkę łapie Łukasz Fabiański. Nasz bramkarz długim wyrzutem uruchamia kontrę. Kamil Grosicki biegnie lewym skrzydłem. Mimo że przed sobą ma trzech rywali odważnie kieruje się do środka w ich stronie, a następnie kapitalnie zagrywa w pole karne. Arakadiusz Milik przepuszcza piłkę, gdyż atak zamyka Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy z 6. metra posyła piłkę do siatki, pomiędzy nogami szwajcarskiego bramkarza.

Tak cieszono się w gdańskiej strefie kibica po golu Jakuba Błaszczykowskiego



Ta akcja mogła dać biało-czerwonym historyczny, pierwszy awans do ćwierćfinałów mistrzostw Europy. Tak było do 82. minuty. Ostatecznie trzeba było zagrać dogrywkę, a potem strzelać karne.

Prowadzenie powinniśmy zdobyć już w 25. sekundzie! Robert Lewandowski zaatakował piłkę zbyt krótko podaną przez Djourou do bramkarza. Yann Sommer odbił ją tak, że na 16. metrze spadła pod nogi Arkadiusza Milika. Polski napastnik uderzał na pustą bramkę, ale spudłował.

Wysoki pressing, który biało-czerwoni na początku spotkania, zmuszał rywali do błędów. Były kolejne strzały: Milika, Lewandowskiego i Krzysztofa Mączyńskiego, ale też mijały cel. Temu pierwszemu nie dopisało też szczęście w 33. minucie. Natomiast pierwszą połowę zwieńczyło uderzenie nad bramką z przewrotki Grosickiego.

Przed przerwą także Szwajcarzy mieli swoje okazje. Już w 10. minucie Blerim Dżemaili posłał piłkę w boczną siatkę. Natomiast tuż przed strzeleniem gola Fabiański nie tylko obronił opisaną na wstępie główkę Djourou, ale nieco wcześniej nie dał się pokonać również po uderzeniu głową Fabian Schaera oraz sparował na róg futbolówkę po strzale Dżemailego.

Jakub Błaszczykowski strzela gola Szwajcarii w 1/8 finału Euro 2016. Potem dołożył kolejnego w serii rzutów karnych, a awans do ćwierćfinału przypieczętował Grzegorz Krychowiak. Jakub Błaszczykowski strzela gola Szwajcarii w 1/8 finału Euro 2016. Potem dołożył kolejnego w serii rzutów karnych, a awans do ćwierćfinału przypieczętował Grzegorz Krychowiak.
Na drugą połowę obie drużyny wyszły ofensywie usposobione. W pierwszym kwadransie celnie strzelali Lewandowski i Błaszczykowski. Natomiast Fabiańskiego sprawdził Xherdan Shaqiri. Natomiast po rogu naszego bramkarza wyręczył Mączyński.

Czym było bliżej 90. minuty, tym ataki Helwetów były coraz bardziej zaciekłe. Ich trener - Vladimir Petković wymienił trzech piłkarzy, a Adam Nawałka cały czas stawiał na wyjściową "11", mimo że nasza reprezentacja miała o dwa dni mniej na odpoczynek od rywali po zakończeniu rywalizacji grupowej.

Leje w Strefie Kibica w czasie meczu ze Szwajcarią



Nasz selekcjoner zaczął zmieniać dopiero pod koniec pierwszej połowy dogrywki. W 104. minucie na boisko wprowadził skrzydłowego Lechii Gdańsk. Dla Sławomira Peszki był to trzeci występ podczas Euro 2016. Jego kolega klubowy - Jakub Wawrzyniak znów cały pojedynek spędził na ławce rezerwowych. A trener nie wykorzystał całego limitu zmian.

W 73. minucie Fabiański kapitalnie "pofrunął" w "okienko" swojej bramki, gdyż tam piłkę z wolnego próbował zmieścić Ricardo Rodriguez. Łukasz wypchnął futbolówkę końcami palców. Natomiast w 78. minucie pomogła nam poprzeczka. To od niej odbiła się piłka po bombie z pola karnego Harisa Seferovicia.

Ale limit szczęścia szybko się wyczerpał. W 82. minucie Shaqiri zdecydował się na szaleńczy strzał. Przymierzył efektownie nożycami z linii pola karnego. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki. Był to pierwszy stracony gol przed biało-czerwonych podczas Euro 2016.

W końcówce jeszcze obie drużyny próbowały uniknąć dogrywki. Nawet w doliczonym czasie gry Milik z wolnego przeniósł piłkę nad bramką, a Fabiański popisał się kolejną dobrą interwencja, gdy rywal próbował go przelobować.

Łukasz Fabiański bronił doskonale



W naszym typerze, który uwzględniał wynik po 90 minutach gry, 21 procent głosujących przewidziało remis. W dodatkowym czasie żadna drużyna przede wszystkim nie chciała się odkryć. Atakowali częściej Szwajcarzy, ale i im brakowało dokładności. Nawet, gdy zdobywali seryjnie rogi, polska defensywa potrafiła wychodzić z opresji.

W 113. minucie znów kapitalnie zachował się Fabiański. Nie dał się pokonać Erenowi Derdiyokowi, który główkował z kilku metrów. Pięć minut później nasz bramkarz do spółki z Michałem Pazdanem powstrzymali Shaqiriego.

Ulewa w opustoszałej strefie kibica



Ale ostatni atak należał do nas. Po wstrzeleniu piłki w pole karne przez Grzegorza Krychowiaka niewiele brakowało, aby "zabrał" się z nią Łukasz Piszczek, a wówczas miałby już przed sobą tylko pustą bramkę... Ale zabrakło centymetrów.

Trzeba było strzelać karne. W nich Polacy byli bezbłędni. W szeregach Helwetów w drugiej serii pomylił się Granit Xhaka. Awans do ćwierćfinału biało-czerwonych przypieczętowało celne kopnięcie z jedenastki Krychowiaka.

TUTAJ KOMPLET WYNIKÓW W EURO 2008 i 2012

Dla Polski jest to trzeci start w finałach piłkarskich mistrzostw Europy. Po raz pierwszy osiągnęła ćwierćfinał W 2008 roku na boiskach Austrii oraz w 2012 roku w naszym kraju biało-czerwoni nie wychodzili z grupy i nie wygrali żadnego z sześciu spotkań.

Typowanie wyników

25 czerwca 2016, godz. 15:00
3 pkt.
POLSKA
Szwajcaria

Jak typowano

72% 231 typowań POLSKA
21% 66 typowań REMIS
7% 24 typowania Szwajcaria

Twoje dane



Hymn przed meczem 1/8 finału Euro 2016 śpiewany w Gdańsku

Kluby sportowe

Opinie (198) 8 zablokowanych

  • Brawo! Brawo! Brawo! (1)

    • 21 3

    • Braaaaaaawooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 7 1

  • Gdyby nie Fabiański byłoby 3:1 dla Szwajcarów (7)

    doszliśmy fuksem do ćwierćfinału i na tym koniec

    • 20 23

    • Ch

      Z twiom fartem. Mamy ćwierć finał. Nie potrafisz sie z tego cieszyć. Twój problem

      • 9 3

    • Gdyby babcia miała wąsy..fuksem to ty przyszłeś na świat..:)

      • 6 6

    • Fuksem to ty się chyba pisać nauczyłeś

      • 6 4

    • Szczęście sprzyja lepszym (2)

      Szwajcarzy technicznie i kondycyjnie ( może 2 dni różnicy w odpoczynku faktycznie robiły różnicę) nas przewyższali. Patrząc analitycznie po prostu powinniśmy przegrać... ale powiedzmy że szczęście sprzyja lepszym. Nasza obrona i bramkarz to nasza największa siła. Atak słaby. Grosicki biega jak szalony ale przecież sam nic nie zrobi. A Milik... A Milik bez zmian.
      P.S. Czemu ma służyć śpiewanie hymnu podczas meczu? Jak dla mnie to mało motywujące. Już chyba prędzej Bogurodzice. Chłopaki biegają i nie wiedzą czy stanąć na baczność czy też dołączyć się do śpiewu... Bezsensowna zagrywka kibiców :/

      • 10 0

      • Masz u mnie Pulitzera za koment

        trafiłeś w sedno!

        • 1 0

      • Czemu ma służyć śpiewanie hymnu?

        Ano temu, aby przykryć fakt, że od czasów prezesa Laty i wprowadzenia karty kibica, kibice reprezentacji to zbieranina przypadkowych osób, którzy nie potrafią prowadzić zorganizowanego dopingu. Taka Islandia wyglada pod tym kątem lepiej.

        • 1 0

    • Gdyby nie pudła MIlika ...

      to po pierwszej połowie byłoby 3-0 i pozamiatane

      Fuksiarski gol "Szwajcara" z Albanii dał im nadzieję.

      • 1 0

  • niejaki Milik=20 strzalow w kierunku bramki=jeden poł metra od słupka, jesli trafi w pilke=daruj sobie chlopie

    • 21 3

  • Kurna, gramy w ćwierćfinale!! (1)

    Przestańcie się sadzić do piłkarzy. Taki siaki czy sr*ki. TO JEST DRUŻYNA!! Drużyna osiągnęła mega wynik. I tylko to się dzisiaj liczy! Na tym etapie nie będzie już Włochów lub Hiszpanów, Portugalczyków lub Chorwatów. A my zagramy w najlepszej 8 Europy. Szacun.

    • 23 5

    • Amen

      • 4 2

  • Ból tyłka "rodaków" po wygranej jest lepszy niż 5tka w totka (3)

    Jeszcze nie dawno nie mieliśmy wyjśc z grupy. Teraz gramy w ćwierć finale. Fart ? Szczęście sprzyja lepszym na na nana na ! Pies wam m.... lizał hahaha .

    • 30 5

    • To prawda (2)

      Ale limit szczęścia już chyba wyczerpaliśmy. Bez ataku będzie ciężko.

      • 4 5

      • (1)

        Nie ma czegos takiego jak szczescie

        • 1 1

        • jak nie ma?

          a to że się urodziłeś?

          • 1 0

  • Szkoda Milika chłopak się ewidentnie zaciął,jak się nadarza dobra okazja strzelecka widać że już zaczyna się spinać,tak było przy karnym dobrze że weszło..warto spróbować Starzyńskiego,oszczędzić kibicom nerwów i Peszke odesłać do domu to porażka..
    Brawo chłopaki!!
    I wszyscy razem,,Polska Biało-Czerwoni,Polska Biało-Czerwoni!!!

    • 24 5

  • Serio? !

    Aleeeee jajaaaaaa! !!!

    • 4 4

  • (1)

    Peszko wszedł ale po co,Lewandowski tyle daje reprezentacji co Mila Lechii.

    • 15 15

    • głąbie, Lewandowski zasuwa na całym boisku i do tego najczęściej go faulują

      za dużo pijesz na meczach i g widzisz

      nasza taktyka jest jasna - gramy na zero z tyłu i Lewy jest pierwszym broniącym

      • 1 0

  • gdzie jest ania....

    poraz kolejny pytam co zrobil lewandowski ? boniek dalej będziesz go bronił ?
    wiecej fisiowania w reklamach. ....

    millik podaj sie do dymisji

    • 14 12

  • (4)

    No to dziś pijana polska hołota będzie darła swoje plebejskie mordy budząc obywateli, którzy mają gdzieś tych kopaczy.

    PS jak tam kurs franka i euro? Już zapomnieliście :)

    • 13 40

    • U mnie spokój (3)

      Wszysystko zalezy gdzie mieszkasz ;) kurs mnie nie interesuje bo kredyt mam w walucie w której zarabiam .

      • 8 5

      • (2)

        Wczoraj polaki płakały bo franek drogi a dziś szczęśliwi bo piłkarskie polaki wygrały w piłkę...

        • 2 2

        • jeteś głupim trolem

          i tyle w temacie, ruscy się smucą jak Polacy cieszą!

          • 3 1

        • Ani ja , ani nikt z moich bliskich nie plakal, bo nie jest taki glupi zeby brac kredyt w obcej walucie

          • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
5% Stal Rzeszów
14% REMIS
81% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 29 18 5 6 48:22 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała
  • sobota
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane