• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia - Zagłębie, czyli dwie wizje klubów

Jerzy Jastrzębowski
26 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lechia Gdańsk

Jerzy Jastrzębowski jest zniesmaczony postawą Lechii, ale uważa, że z klubem trzeba być na dobre i na złe, a kibice nie powinni odmówić w niedzielę dopingu piłkarzom. Jerzy Jastrzębowski jest zniesmaczony postawą Lechii, ale uważa, że z klubem trzeba być na dobre i na złe, a kibice nie powinni odmówić w niedzielę dopingu piłkarzom.

W niedzielę o godzinie 15:30 Lechia ugości Zagłębie Lubin. Będzie to jednocześnie starcie dwóch wizji prowadzenia klubu. Piotr Stokowiec nieprzerwanie pracuje z miedziowymi od 12 maja 2014 roku. Może systematycznie budować drużynę, która po degradacji od razu wywalczyła awans, a teraz należy do grona najładniej grających w ekstraklasie. Natomiast w Gdańsku mamy nieustanne zmiany piłkarzy i trenerów. - "Jestem zniesmaczony. W biało-zielonych barwach nie ma zespołu, ale jedynie zlepek ludzi, między którymi nie istnieje chemia. Grają, by grać - ocenia Jerzy Jastrzębowski". Poniżej komentarz szkoleniowca, który powstał po porażce w Pucharze Polski, w Warszawie 1:4.



Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Zagłębie Lubin

Jak typowano

64% 267 typowań LECHIA Gdańsk
18% 76 typowań REMIS
18% 75 typowań Zagłębie Lubin

Twoje dane


Relacja LIVE



Wiem co to znaczy zdobyć Puchar Polski. Jestem z tego dumny. Sięgnęliśmy po to trofeum z Lechią w 1983 roku. Dokonaliśmy tego, gdyż byliśmy drużyną. Tak my w sztabie szkoleniowym jak i piłkarze mieliśmy Lechię w sercu. I to przetrwało do dzisiaj. Nie było ważne, gdzie kto z nas później grał, czy pracował, ale pozostała w nas miłość do biało-zielonych, cały czas jesteśmy z klubem sentymentalnie związani.

OCEŃ, CO JEST NAJWIĘKSZYM PROBLEMEM LECHII, SPRAWDŹ CO SĄDZĄ INNI?

Na przykład taki Jurek Kruszczyński z Lechii przeszedł do Lecha Poznań, teraz mieszka w Szwecji, ale zawsze, gdy jest taka potrzeba, jest w Gdańsku. Pomocy klubowi nigdy nie odmówili też inni moi byli piłkarze, z których kilku obecnie jest trenerami, ale inna sprawa, że ostatnio tak z ich jak i mojej wiedzy nikt w Lechii nie chce korzystać.

Ktoś powie, wtedy były inne czasy, że teraz piłkarze zmieniają barwy klubowe nie po to, by oddawać zdrowie, ale aby zarobić jak największe pieniądze. Zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę. Jednak przecież zawodnicy zarabiają obecnie w Lechii kolosalne pieniądze. Dlatego nie mogą po kolejnych niepowodzeniach mówić tylko, że jest im wstyd, gdyż od kilku tygodni za tymi stwierdzeniami nic nie idzie.

Jerzy Jastrzębowski i podopieczni z 1983 roku na PGE Arenie.



Jako lechista z krwi i kości mogę powiedzieć, że tym co widziałem w meczu z Legią, a także we wcześniejszych spotkaniach, jestem zniesmaczony. I nie chodzi tylko o wyniki i przegrane. Najważniejszy jest bowiem styl.

OCEŃ PIŁKARZY PO MECZU Z LEGIĄ. PRZECZYTAJ RELACJĘ

W biało-zielonych barwach nie ma zespołu, ale jedynie zlepek ludzi, między którymi nie ma chemii. Grają, by grać. To nie jest drużyna, która odda za Lechię serce i zdrowie. Nie bardzo też rozumiem jak zawodowiec, zarabiający duże pieniądze, może nie być przygotowany do sezonu, nie mieć sił na 90 minut gry.

Oczywiście dużo liczba rotacji, zmieniający się trenerzy i co kilka miesięcy znaczne roszady w kadrze zawodniczej na pewno nie sprzyja budowaniu zwartego kolektywu. Ale na końcu piłkarze wychodzą na boisko i to ich oceniamy, i od nich wymagamy odpowiedniej postawy.

BOGUSŁAW KACZMAREK O LECHII: JAK W TRAMWAJU. TYLKO DOKĄD ON ZMIERZA?

Każdy nowy szkoleniowiec rozpoczyna pracę od roszad. I jest to zrozumiałe, gdyż chce poznać drużynę, zobaczyć na kogo może liczyć. Jednak to prowadzi do tego, że znów co mecz mamy inny skład.

Nie wiem, z jakim zamiarem przyszedł do Lechii Thomas von Heesen. Jeśli zobaczył, że jest tutaj pięciu reprezentantów, dodatkowo kilku piłkarzy, którzy znał z Niemiec i liczył, że szybko to poukłada i zrobi wynik, to może mu być ciężko na dłuższą metę. Już bowiem widać, że na te lepsze wyniki trzeba dłużej popracować.

VON HEESEN ZAPEWNIA: Z LECHIĄ NIE ŁĄCZY MNIE BIZNES

Natomiast, jeśli trener do pracy w Gdańsku podszedł jako do długofalowego wyzwania, liczył się z trudnościami, które się pojawiły, to na pewno będzie miał większy komfort pracy niż jego poprzednicy. Co prawda von Heesen zastrzega się, że nie jest powiązany biznesową z Lechią, ale jest do dobrym stosunkach towarzyskich z większościowym akcjonariuszem klubu, co powinno mu zapewnić autonomię w działaniu, a także niezależność, której nie miał choćby Jerzy Brzęczek.

Poprzedni szkoleniowiec dał temu wyraz, gdy odciął się od decyzji, która odsyłała Nikolę Lekovicia do rezerw. Jednoznacznie stwierdził, że to nie było z nim ustalane.

LECHIA IDZIE NA REKORD W ZMIENIANIU TRENERÓW

Mam nadzieję, że von Heesen nie będzie ulegał pokusom, aby oprzeć się na sugestiach co do składu rozmaitych podpowiadaczy, których w kręgu władz klubu jest kilku, a zrobi wszystko po swojemu, czyli na przykład zestawi skład na podstawie adekwatnej formy poszczególnych piłkarzy.

Mimo krytycznego stosunku do postawy i gry Lechii, będę w niedzielę na stadionie. Odmawianie przez kibiców udzielenia wsparcia dopingiem z trybun, nie byłoby właściwym wyjściem. Z ukochanym klubem należy być na dobre i na złe.

Jerzy Jastrzębowski

Osoba

Jerzy Jastrzębowski

Jerzy Jastrzębowski

Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.

Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.

Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.

Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (102) ponad 10 zablokowanych

  • A skąd pan wiesz czy jest chemia czy nie ? Co to za belkot pseudo specjalistow..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
  • Baraże o awans do ekstraklasy
  • Finał, 2 czerwca, niedziela, godz. 18
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg (bezpośrednio), Stal Stalowa Wola (po barażach)

Ostatnie wyniki Lechii

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane