- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (55 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (80 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (84 opinie)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (43 opinie) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Lechia bez dwóch trybun w najbliższym meczu
Lechia Gdańsk
Decyzją Wojewody Pomorskiego Ryszarda Stachurskiego, Lechia Gdańsk musi zamknąć dolne sektory trybuny zielonej oraz sektor dopingowy gości podczas poniedziałkowego meczu z Jagiellonią Białystok. To kara za wydarzenia z ostatniego spotkania ubiegłego sezonu z Górnikiem Zabrze, podczas którego kibice obu zespołów odpalili na PGE Arenie race.
Podczas rozgrywanego 2 czerwca meczu z Górnikiem, w około 70 minucie kibice Lechii zaprezentowali oprawę. Na skąpanym w biało-zielonych barwach sektorze zapłonęły race, a ze względu na towarzyszący im dym, sędzia musiał na chwilę przerwać spotkanie. Grę wznowiono po dwóch minutach, ale pod koniec meczu - tym razem w sektorze gości zapalono kolejne race, które chwilę później wylądowały na murawie.
W związku z tymi wydarzeniami, Wojewoda Pomorski zdecydował o zamknięciu dolnych sektorów trybuny zielonej (U,V,W,X) i sektora dopingowego gości na PGE Arenie podczas poniedziałkowego meczu Lechii z Jagiellonią Białystok.
Gdański klub wstrzymał na mecz z "Jagą" dystrybucję biletów jednorazowych na te miejsca, a sprzedaż karnetów została wyłączona do dnia 5 sierpnia włącznie. Wszyscy kibice, którzy obecnie posiadają karnety i bilety na krzesełka w tych sektorach będą uprawnieni do wejścia na sektory tarasu górnego trybuny zielonej - 21, 22, 23 i 24, gdzie będą mieli przypisane miejsca na ten mecz.
Aby sprawdzić przypisane miejsce w sektorach 21, 22, 23, 24 należy zalogować się w serwisie kupbilet.lechia.pl lub skontaktować się z działem dystrybucji biletów (bilety@lechia.pl , tel. 58 768 84 12) podając imię nazwisko, datę urodzenia i numer karty ACN.
Swoje miejsce będzie można także sprawdzić w dniu meczu w patrolu wsparcia obsługi technicznej (czarne kamizelki) na promenadzie zewnętrznej. Posiadacze karnetów i biletów z sektora Y, Z będą korzystali ze swoich miejsc normalnie.
Posiadacze biletów (na sektory U, V, W, X), którzy nie będą usatysfakcjonowany przesiadką na górny taras, mają prawo do zwrotu wejściówek w dowolnym punkcie dystrybucji biletów za okazaniem paragonu, do 2 godzin przed początkiem spotkania.
Jednocześnie Lechia Gdańsk na poniedziałkowy mecz uruchamia sprzedaż jednorazowych wejściówek na sektory 21, 22, 23, 24 po analogicznych cenach w sektorach U, V, W, X. Przypomnijmy, że zwyczajowo górne sektory pozostają zamknięte aż do wypełnienia trybuny w danej kategorii cenowej.
WOJEWODA UKARAŁ LECHIĘ ZA RACE NA MECZU Z ZAGŁĘBIEM
To nie pierwszy raz kiedy Wojewoda Pomorski zamknął sektory dopingujące na PGE Arenie. Poprzedni taka kara biało-zielonych spotkała podczas marcowego meczu z Pogonią Szczecin. Przyczyny były identyczne - odpalono race podczas grudniowego spotkania z Zagłębiem Lubin.
LECH NABROIŁ NA PGE ARENIE, WIDZEW UKARANY
Z kolei sektor gości poprzednio został zamknięty przez Wojewodę na mecz z Widzewem w listopadzie 2012 roku. Kibice z Łodzi, którzy chcieli wybrać się do Gdańska ponieśli wówczas karę za sympatyków Lecha Poznań, którzy również dali nieregulaminowy pokaz środków pirotechnicznych. Sprawców nie można było zidentyfikować, gdyż... ktoś wyłączył w tym czasie monitoring na gdańskim obiekcie.
KTO WYŁĄCZYŁ MONITORING, GDY KIBICE ODPALALI RACE?
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 297 typowań | LECHIA Gdańsk | |
24% | 121 typowań | REMIS | |
17% | 86 typowań | Jagiellonia Białystok |
Kluby sportowe
Opinie (173) ponad 10 zablokowanych
-
2013-08-01 17:24
idac tym tokiem myslenia wladzy,to nalezy teraz zamknac..
w Szczecinie murawe dla piłkarzy,bo tam wbiegl na ostatnim meczu Kibic(starszy gość) który krzyczał ,ze kocha Pogon I Legie.a był to mecz przyjazni!takie działanie wojewody jest szkodliwe dla Klubu Lechia i Miasta Gdansk,ktore zarzadza tym stadionem!
- 16 4
-
2013-08-01 16:41
już mniejsza o samo piro, które moim zdaniem jest nieodłączną częścią dla oprawy meczowej. Można się z tym nie zgadzać i jestem w stanie to jeszcze zrozumieć, ale czy jaśnie nam panujący pan wojewoda nie zauważył że tej pirotechniki nie odpala byle kto, że zaczął się nowy sezon, że już raz graliśmy u siebie, że kibice jagi nie przyjadą i że kibice dopingujący i tak przeniosą się na górne sektory, które notabene są droższe.
Jak on śmie nas karać za "kolorowanie" naszych stadionów? Tak to jest jak człowiek który się nie zna na rzeczy dostaje władzę. Zakładam że pan wojewoda nie przypadkiem był członkiem pzpr-u, a teraz platformy.- 70 23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.