- 1 Zużycie wody podczas meczu Polska-Francja (71 opinii)
- 2 Kończy, bo ze sportu nie wyżyje (9 opinii)
- 3 Wybrzeże bez ZZ, bez wzmocnienia (45 opinii)
- 4 Sprawdź, w co celuje Lechia w ekstraklasie (7 opinii)
- 5 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (63 opinie)
- 6 Tego jeszcze w gdańskim hokeju nie było (10 opinii)
Kiedy biało-zieloni wyjdą z kryzysu?
Lechia Gdańsk
Czarne chmury znów zebrały się nad głową Tomasza Kafarskiego. Szkoleniowiec Lechii, który już tydzień temu był blisko zwolnienia, po remisie z PGE GKS Bełchatów musi odpowiedzieć prezesowi klubu na kilka pytań, które nurtują nie tylko Macieja Turnowieckiego. Podstawowe z nich brzmi - kiedy drużyna wyjdzie z kryzysu? Trener biało-zielonych de facto musi sam sobie określić ultimatum wynikowe, od którego zaakceptowania i spełnienia zależy jego dalsza praca
-Proszę o nie zadawanie pytań, które każdy by chciał zadać - tą deklarację trener Kafarski zamknął wątek rozmowy o swojej ewentualnej dymisji po czwartym meczu z rzędu, w którym jego piłkarze nie potrafili strzelić gola. -Jestem zasmucony tym co widzieliśmy. Zabrakło wiele czynników. Muszę to spokojnie przeanalizować - mówił w piątkowy wieczór szkoleniowiec Lechii.
Już przed tygodniem, gdy władze klubu szukały winnych trzech wyjazdowych porażek (Korona, Limanovia, Podbeskidzie po 0:1), nie brakowało głosów, że nowego impulsu do lepszej gry drużyny należy zacząć szukać od zmiany szkoleniowca. Ostatecznie skończyło się dla karach dla piłkarzy. Pięciu z nich odsunięto od pierwszej drużyny, z kolejnymi wstrzymano negocjacje odnośnie podpisania nowych kontraktów. Zawieszono też premie meczowe. Dlatego piłkarze nie mogą udać się do kasy po 24 tysiące złotych, które zgodnie z przedsezonowym regulaminem otrzymaliby od ręki, gdyby nie orzeczone sankcje.
Już wówczas klub ostrzegał, że jeśli nie będzie poprawy gry, to może się uciec do ostrzejszych kroków dyscyplinujących. Na razie ich nie ma, ale są pytania do trenera Kafarskiego, które wysuwa Maciej Turnowiecki. Prezes Lechii słusznie diagnozuje sytuacje:
-Kryzys, który trawi nas od początku sezonu, pogłębia się. Osoby mające wpływ na decyzje w klubie mają różne odczucia i postawy, czasem nawet skrajnie odmienne w odniesieniu do pracy i przyszłości sztabu trenerskiego I zespołu, ale obecny kurs nie satysfakcjonuje nikogo. W dobie gry na PGE Arenie, naszych deklaracji wobec kibiców oraz sponsorów i partnerów, taka sytuacja dalej po prostu nie może mieć miejsca - podkreśla Turnowiecki.
Dlatego szef Lechii oczekuje od trenera Kafarskiego konkretnej odpowiedzi na następujące pytania:
* od kiedy Lechia będzie zespołem, jaki chcemy oglądać?
* ile jeszcze potrzeba czasu na wyprowadzenie drużyny z kryzysu?
* czy przełom nastąpi w kolejnym meczu z Zagłębiem w Lubinie?
* co będzie, gdy następny mecz okaże się kolejnym mizernym pojedynkiem?
Wszystko wskazuje zatem na to, że prezes Turnowiecki chce dać szkoleniowcowi już ostatnią szansę. Według władz Lechii najlepiej, aby kluczowym egzaminem powinien być mecz z następnej kolejki, który 16 października biało-zieloni rozegrają w Lubinie.
Co ciekawe na razie to trener Kafarski otrzymał możliwość, aby sam zdecydował, jakie ultimatum wynikowe sobie postawi! Może określić, że odejdzie, jeśli nie będzie zwycięstwa w Lubinie lub też ustalić inny pułap wynikowy lub zabiegać, aby rozłożyć go na większą liczbę spotkań. Oczywiście tę propozycję zaakceptować muszą władze klubu...
Kluby sportowe
Opinie (340) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-03 15:56
jeżeli jeszcze raz zobacze opinie nie zgodną z linią prezesa to ....
zmienie nazwe Lechii na hmmm ...Luchia Gdansk! OSTRZEGAM! NO....
- 3 0
-
2011-10-03 16:00
Proponuje Bobo Kaczmarka
na trenera. W sumie Kafar nie musi odchodzić z klubu, może pełnić inną funkcję ale jego czas w obecnej roli chyba się skończył.
- 5 8
-
2011-10-03 16:03
LECHIA do I ligii (1)
hahaha wielki klub trener OK tylko piłkarzyki do d..py to panienki które skaczą tylko przed kamerami aby pokazac nażelowane wlosy i przypaląna na solarium gębe ,grają wielkie gwiazdy a tak naprawde to udają piłkarzy gdyby słuchali trenera i nie mieli kaprysów to byłoby inaczej
- 4 2
-
2011-10-03 16:12
spokojnie zagracie w przyszłym roku z braćmi z cacovii i podbeskiodziem ja sie tylko zastaniawiam czy w tej dekadzie jeszcze
powąchacie ex klasę
- 1 0
-
2011-10-03 16:13
W 3miasto mamy już 1 lige w gorszej części trójmiasta.
- 4 1
-
2011-10-03 16:15
Dawid Wiśnia Pietrowski Deleu Poźniak Benson - podzięujmy i pożegnajmy sie ładnie z nimi
- 6 3
-
2011-10-03 16:30
pracodawca pyta trenera kidy ten laskawie zacznie trenować zespól - kpina!
- 5 2
-
2011-10-03 16:43
kompromitacja zarządu sięgneła DNA (2)
co musi się jeszcze wydarzyć, aby zwolnić nieznanego w całym kraju trenera z Kościerzyny?,gdzie są granice absurdu po których pozostaje już tylko smród?jak niska frekwencja na Arenie zapewni zmianę trenera?
- 7 3
-
2011-10-03 17:43
granice absurdu to kasa ktora trzeba wyplacic za zerwanie kontraktu (1)
kumasz teraza jak go sie osmieszy i upokorzy to sam odejdzie :)
- 2 1
-
2011-10-03 19:22
kaszub, który zarabia kilkadziesiat tysiecy nigdy sam nie odejdzie
opowie kilka bajek o koncepcjach i kasa za październik w kieszeni, potem jakieś wymęczone zwycięstwo i przerwa zimowa, a na wiosnę dwieście koła w kieszeni i nowe koncepcje gry..oby nie na zapleczu ekstraklasy
- 1 0
-
2011-10-03 16:48
co wy gamonie piszecie
jakis honor , kafar , zmiana trenera . on im po prostu kazal wiecej biegac na treningach , moze jakies pompki . po co im jakies puchary i wyniki , zmowili sie wywala trenera i do konca ligi jakos dociagna .
- 2 0
-
2011-10-03 16:51
Kafarski powinien odejsc z powodu swojej fryzury
jesli chce zostac, to niech sie ostrzyze porzadnie
- 4 3
-
2011-10-03 16:55
Arka tonie.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.