- 1 Arka na derby po wygraną i awans (57 opinii)
- 2 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 3 IV Liga. Bałtyk z rekordową wygraną (14 opinii)
- 4 Lechia dostała licencję, ale i karę (96 opinii)
- 5 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (13 opinii)
- 6 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (52 opinie) LIVE!
Kierunek na Toruń
Energa Wybrzeże - żużel
Tomasz Bajerski już kilkanaście dni temu uzgodnił wszystkie warunki startów w Lotosie. W piątek torunianin pojawił się w Gdańsku i podpisał oficjalny kontrakt na występy w drużynie prowadzonej przez Grzegorza Dzikowskiego. "Bajer", dołączając do Tomasza Chrzanowskiego i Roberta Kościechy będzie trzecim torunianinem w gdańskiej ekipie. "Kostek" jeszcze niczego nie podpisał, ale podczas spotkania z działaczami ustalił wszystkie szczegóły. Teoretycznie trener Dzikowski mógłby już wystawić drużynę do meczu ligowego. Do dyspozycji ma pięciu seniorów (Chrzanowski, Krzysztof Jabłoński, Krzysztof Pecyna, Bajerski, Kościecha) i czterech młodzieżowców (Mirosław Jabłoński, Tomasz Olechwierowicz, Łukasz Kłyszewski, Maciej Pawłowski). Gdańszczanie nie zamierzają poprzestać na tych wzmocnieniach i prowadzą rozmowy z kolejnymi kandydatami.
Coraz ciekawsza robi się sytuacja jeśli chodzi o zawodników zagranicznych. - Co dwie godziny mamy telefon, albo od Hancocka, albo od Pedersena - powiedział "Głosowi" Marek Formela. - Z każdą rozmową są coraz bardziej ustępliwi. Poczekamy do wtorku. Wówczas zdecydujemy, którego bierzemy - dodał prezes Lotosu.
W Częstochowie odbyła się Trzecia Speedway Gala Lodowa Sławomir Drabik i Jego Goście. Podobnie jak przed rokiem, zwyciężył organizator zawodów. Na drugim stopniu podium stanął Sebastian Ułamek. Trzecia lokata przypadła Mirosławowi Kowalikowi. W imprezie wystąpili dwaj zawodnicy Lotosu - Tomasz Bajerski i Robert Kościecha. Lepiej spisał się nowy nabytek gdańszczan, który z dorobkiem pięciu punktów zajął ósmą pozycję. Pechowo startował "Kostek". Tylko w jednym z czterech startów udało się dojechać do mety, ale na ostatniej pozycji.
W zasadniczej części zawodów najbardziej widowiskowo jeździli Sławek Drabik i Tomasz Jędrzejak, którzy jako pierwsi zapewnili sobie miejsce w biegu finałowym. O dwa kolejne miejsca walczyła czwórka zawodników: Ułamek, Pietraszko, Kowalik i Dobrucki, który jako jedyny pokonał Drabika. Najszybciej spod taśmy wyszedł Ułamek i dowiózł zwycięstwo do mety. Za jego plecami przyjechał Kowalik. W biegu finałowym, podobnie jak w całych zawodach, najlepiej radził sobie Drabik. Zawodnik częstochowskiego Włókniarza niezagrożenie dojechał do mety na pierwszym miejscu.
- To była bardzo dobra zabawa - ocenił "Kostek". - Nie zdobyłem punktu, ale to nie było najważniejsze. Dopisali kibice, których było około dwa tysiące.
1. Sławomir Drabik 11+3 (3, 3, 2, 3),
2. Sebastian Ułamek 9+3+2 (1, 3, 3, 2),
3. Mirosław Kowalik 8+2+1 (2, 2, 2, 2),
4. Tomasz Jędrzejak 10+0 (2, 3, 2, 3),
5. Adam Pietraszko 7+1 (3, 2, 1, 1),
6. Rafał Dobrucki 7+0 (u, 1, 3, 3),
7. Artur Pietrzyk 6 (3, 1, d, 2),
8. Tomasz Bajerski 5 (1, d, 3, 1),
9. Grzegorz Walasek 5 (1, 2, 1, 1),
10. Rafał Osumek 4 (2, 1, 1, 0),
11. Robert Kościecha 0 (d, d, u, 0),
12. Piotr Dym 0 (d, u, 0, d).
Przy okazji meczu hokejowego żużlowców z księżmi w Gdańsku przebywał Wiesław Jaguś. - Czas na podpisywanie kontraktów mamy do 31 stycznia - powiedział nam mały wojownik z Torunia. - Piątego mam podpisać kontrakt z Apatorem, ale zostało jeszcze trochę czasu. Mogą się zdarzyć różne rzeczy. Torunianie muszą wywiązać się z pewnych zobowiązań. Na razie nic nie jest jeszcze przesądzone - dodał Jaguś.
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2004-12-14 14:57
Hancock...
ma czas do piątku ale i tak wszyscy wiemy, że decyzja zapadnie we....no kto zgadnie???!!!
- 0 0
-
2004-12-14 14:58
sprawa sama sie wyjasnia
hancock w zielonce ma jezdzic podobno wiec najprawdopodobniej bedzie pedersen
- 0 0
-
2004-12-14 15:29
Tak tak na Zielonce !
Tak tak na Zielonce ! ale nie jeździć, ale w kościele charytatywnie obrazki rozdawać, za mikołaja przebrany.
- 0 0
-
2004-12-14 17:29
Stojanowski w ZKŻ
Krzysztof Stojanowski, który w ostatnim sezonie reprezentował zespół Lotosu Gdańsk w przyszłym sezonie będzie się ścigał w swoim macierzystym zespole, ZKŻ Kronopol Zielona Góra. Wszystko wygląda na to, iż zielonogórski klub zakończył już wszystkie wzmocnienia kadrowe.
Popularny "Stojan" dołączy tym samym do Piotra Śwista, Rafała Okoniewskiego, Andrzeja Huszczy, Mariusza Staszewskiego, Nicki Pedersena, oraz juniorów - Zbigniewa Sucheckiego, Alana Marcinkowskiego, oraz Mrcina Nowaczyka. Niepewny jest jeszcze los drugiego obcokrajowca zespołu, Lee Richardsona.- 0 0
-
2004-12-14 17:35
niepewny
bo Zielonka ostrzy sobie zęby na Herbiego
- 0 0
-
2004-12-14 19:11
mamy czas, czas nie goni nas...
... dżisas to trzeba mieć na bani: mówić że dziki jest zwolennikiem Hancocka i czekać do..... PONIEDZIAŁKU (coś sięnei zgadza) żeby dziki zdecydował kto ma u nas jeździć.... błech.....
za gazetą.pl:
Działacze Lotosu mają przygotowane kontrakty dla Grega Hancocka i Bjarne Pedersena. Któremu z nich wyślą umowę, ma zadecydować dopiero w poniedziałek trener Grzegorz Dzikowski
- Z obydwoma żużlowcami udało się nam wypracować korzystne dla klubu, opierające się przede wszystkim na wynikach uzyskanych na torze, warunki kontaktu. Pozostało tylko wysłanie umowy do podpisu. Na wczorajszym spotkaniu zarządu ustaliliśmy, że ostateczną decyzję podejmie w poniedziałek trener Dzikowski po powrocie ze Stanów Zjednoczonych - tłumaczy prezes gdańskiego klubu Marek Formela.
Wiadomo, że Dzikowski jest zwolennikiem Grega Hancocka. To właśnie na jego prośbę rozpoczęły się rozmowy z Amerykaninem. Wcześniej Hancock, który nie przyjechał na decydujący o mistrzostwie Polski mecz swojej dotychczasowej drużyny Atlasu Wrocław, nie znalazł się wśród kandydatów do Lotosu. - Hancock jest w drodze do Kalifornii, gdzie pozna dokładny grafik swoich startów za oceanem. W piątek ma przesłać nam terminy startów, musimy mieć pewność, że nie będą one kolidowały z najważniejszymi spotkaniami naszej ekstraligi - argumentuje Formela.
Cały czas możliwe jest także zakontraktowanie obydwu żużlowców. - Z jednym z nich trzeba by od początku rozpocząć rozmowy, bo wynegocjowane warunki dotyczą startów Hancocka lub Pedersena w większości meczów. Rozmowy byłyby trudne, bo któryś z nich będzie rozczarowany i nie wiadomo, czy zgodzi się na starty w kilku meczach - mówi Formela.- 0 0
-
2004-12-14 19:12
To musimy czekac na decyzje odnosnie obcokrajowca do poniedzialku.Artykul na Wyborczej-Trojmiasto.
- 0 0
-
2004-12-14 19:58
do poniedziałku?!
czyli do 31 stycznia
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.