- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (136 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 5 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (188 opinii)
- 6 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (83 opinie)
Kłopoty w linii rozegrania
Lechia Gdańsk
Lorenzo Pique stawił się na testach w Lechii. 20-letni Holender jest uniwersalnym defensorem, który z powodzeniem poradzi sobie na trzech pozycjach. Na razie jednak Tomasz Kafarski ma ból głowy z zestawieniem drugiej linii na mecz z Widzewem Łódź. Za nadmiar kartek pauzować musi Paweł Nowak
.W rundzie jesiennej w pierwszej drużynie Lechii znajduje się sześciu nominalnych obrońców, z tym że 18-letni Rafał Janicki nie zadebiutował jeszcze w ekstraklasie, a Vytautas Andriuskievicius, który grał na początku sezonu na lewej obronie, do końca rundy będzie leczyć kontuzję.
Dlatego jak w poprzednim sezonie z konieczności w defensywie trener Kafarski ustawia czasami Marcina Kaczmarka, a na lewego obrońcę przekwalifikowany został Hubert Wołąkiewicz. Zresztą na razie nie trenuje on z zespołem, bo przygotowuje się z reprezentacją Polski do meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
W tej sytuacji Lechia już teraz postanowiła sprawdzić kandydata do gry w obronie, po którego będzie można sięgnąć w zimowym oknie transferowym. - To prawy obrońca, który może grać także na stoperze oraz jako defensywny pomocnik - przedstawia ciemnoskórego piłkarza, który dzisiaj stawił się na treningi gdańszczan, Roman Kaczorek, szef skautingu biało-zielonych.
Pique do końca sezonu związany jest kontraktem z ADO Den Haag. Z transferem nie byłoby jednak żadnego kłopotu, bo 20-latek nie mieści się w pierwszej drużynie obecnie siódmego zespołu Eredivisie.
Znacznie lepiej wiodło się Lorenzo w poprzednim sezonie, bo zagrał w 14 meczach. Do Den Haag trafił latem 2009 roku w ramach wolnego transferu z Feyenoordu, którego to klubu jest wychowankiem. W Rotterdamie mierzący 180 centymetrów wzrostu piłkarz nie zagrał w pierwszej drużynie ani razu.
W ciągu najbliższych dni trener Kafarski musi mieć podzielną uwagę. Z jednej strony musi ocenić przydatność do biało-zielonych Pique, z drugiej na nowo zestawić drugą linię.
Kłopoty w tej formacji zaczęły się wraz z kontuzją Marko Bajicia. Jest nadzieja, że Serb, który mecz z Arką opuścił z kontuzją kolana, jeszcze jesienią wróci na boisko, ale na pewno nie zdąży na sobotni pojedynek z Widzewem.
Najpierw szkoleniowiec zastąpił tego pomocnika Piotrem Wiśniewskim, ale i on nabawił się urazu w spotkaniu z Wisłą. Dopiero od poniedziałku skrzydłowy wrócił do treningów z pierwszą drużyną i jego forma jest niewiadomą.
Jako kolejny szanse w drugiej linii dostał 20-letni Jakub Popielarz i choć Lechia wygrała na wyjeździe z Polonią Warszawa, to na mecz z Lechem w Poznaniu w "11" wyszedł Marek Zieńczuk.
Teraz Kafarski musi nie tylko znaleźć zastępstwo dla Bajicia, ale także dla Nowaka, który w ostatniej kolejce dostał czwartą żółtą kartkę, a to oznacza odsunięcie od jednego spotkania. Może Pawła zastąpi Ivans Lukjanovs. Łotysz również w poniedziałek wrócił do treningu po urazie mięśnia dwugłowego, którego nabawił się na Konwiktorskiej.
Na domiar złego grona rozgrywających zmniejszyło się o Marcina Pietrowskiego. 21-latek doznał kontuzji w spotkaniu Młodej Ekstraklasy i zapewne przy ustalaniu składu na Widzew nie będzie brany pod uwagę.
Przy okazji dodajmy, że łodzianie stawią się przy Traugutta z nowym trenerem. Zespół objął Czesław Michniewicz, dla którego jest to powrót na trenerską ławkę po 1,5-rocznej przerwie, kiedy to wiosną 2009 roku zakończył pracę w Arce Gdynia.
Kluby sportowe
Opinie (66) 6 zablokowanych
-
2010-11-17 11:35
Bezdomni fajny macie stadion,,,!?Lechia 10 razy droższy,,,!?
- 2 2
-
2010-11-17 11:40
Kanapki i piwo
Gdzie są moje kanapki ja się pytam???? Aha, i wy...je...bać łysego młynarza.
- 6 1
-
2010-11-17 12:10
Pytanie do lwów
Czy przed meczem z Widzewem można pić piwo w maxie albo na rurach czy będziecie zabierać i dopiero jak wam zapłacimy to będzie można je wypić?
- 7 2
-
2010-11-17 12:20
Pomozecie???
POMOZEMY!!!!
- 0 0
-
2010-11-17 13:31
Wołakiewicz zaczyna mnie wnerwiac
koleżka pieprzy cos niby ,ze mu zależy itd a nagocjuje z Amicką ( pewne) dostał już propozycje kontraktu wyzszego niz traore i surma ale go odrzucił - a ja uważam wbrew wyświechtanej opinii ,ze to przeciętny obrońca - nie s...dala do lpyrlandii czy Wojciechowskiego - menago nim może manipuluje nie wiem - sprzedac go w zimie i kupić kogoś
- 1 2
-
2010-11-17 14:13
Ile testowany Holender ma wzrostu 180 cm, czy 185 ???
- 1 0
-
2010-11-17 15:30
a kto gonił za pesZką i go nie dogonił-wolokiewicz
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.