- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Koniec zgrupowania we Wronkach
18 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk zagra w ekstraklasie. Jest licencja i 60 tysięcy złotych kary
Lechia ukończyła cykl sparingów podczas letnich zgrupowań jako drużyna niepokonana. Na pożegnanie Wronek gdańszczanie zremisowali z beniaminkiem I ligi, Pogonią Szczecin 1:1 (1:0). Dotychczasowy bilans gier kontrolnych biało-zielonych to po cztery zwycięstwa i remisy. Za tydzień podopieczni Tomasza Kafarskiego mają zagrać jedyny raz przed sezonem przed własną publicznością.
Bramki:
K.Bąk 20 - Petasz 50
LECHIA:
(I połowa) M.Bąk - K.Bąk, Manuszewski, Kożans (65 Kawa), Ćvirik - Rogalski, Surma, Nowak, Piątek, Kaczmarek - Lukjanovs.
(II połowa) Kapsa - K.Bąk, Manuszewski, Kożans, Mysona - Kowalczyk, Surma (70 Hirsz), Bajić, Nowak (55 Rybski), Kaczmarek (70 Szuprytowski) - Lukjanovs (70 Łuczak).
POGOŃ: Janukiewicz (46 Pyskaty) - M.Nowak, Mysiak, Hrymowicz, Woźniak - Rogalski, Parzy, Koman (70 Leonowicz), Pietruszka - Moskalewicz, Dziuba (59 Lebedyński).
W pierwotnym planie przygotowań gdańszczanie mieli dziś sparować z Lechem Poznań. Jednak mocnego zakończenia gier kontrolnych poza domem nie było. "Kolejarz" zmienił i tym samym biało-zieloni grali z niżej od siebie notowanym rywalem.
Drugie letnie zgrupowanie (po Gutowie Małym, Wronki) dobiegło właśnie końca. Zmęczenie dało znać już o sobie, bo Tomasz Kafarski nie był zadowolony z postawy drużyny w spotkaniu z Pogonią. I nie chodzi tylko o to, że nie udało się pokonać beniaminka I ligi, ale przede wszystkim o grę. W szeregach rywali zagrali m.in. ekslechista, Maciej Mysiak oraz byli piłkarze Arki Olgierd Moskalewicz i Tomasz Parzy.
Satysfakcję mógł mieć tylko Krzysztof Bąk, choć też nie do końca. Obrońca w środę nie wytrwał w sparingu na boisku nawet kwadransa, bo doznał urazu kolana. Pomiędzy grami z Wartą Poznań a Pogonią piłkarz ćwiczył indywidualnie. Mimo to dziś zdobył gola, a mógł nawet strzelić drugiego. W 65. minucie jego strzał zatrzymał się na słupku.
Wydaje się, że na dziś pewnych gry w podstawowej "11" może być sześciu graczy: wspomniany Bąk na prawej obronie, Arkadiusz Mysona na lewej strony defensywny, Łukasz Surma, Karol Piątek i Paweł Nowak w środku drugiej linii oraz Ivans Lukjanovs w ataku.
Na pozostałych pozycjach jeszcze trwa rywalizacja. Dziś szkoleniowiec sprawdzał nowe ustawienie w obronie. Na lewą flankę przesunął Petera Ćvirika. Tym samym Marcin Kaczmarek ponownie mógł się wykazać na bokach pomocy. Z mocnym kandydatem do gry w "11" na stoperze, Sergejsem Kożansem ustawiony został tym razem Jacek Manuszewski. Rutynowany defensor ten występ okupił niegroźnym urazem.
Przypomnijmy, że z powodu kontuzji pauzowali napastnicy Jakub Zabłocki i Paweł Buzała. Od wtorku aż do rozpoczęcia sezonu Lechia ma trenować w Gdańsku. Na najbliższą sobotę planowany jest sparing z III-ligową Kaszubią Kościerzyna.
Dodajmy jeszcze, że nowi piłkarze Lechii wybrali numery na koszulkach na najbliższy sezon. Oto one: 4. Kożans, 11. Lukjanovs, 15. Mateusz Łuczak (przesunięty do pierwszej drużyny z Młodej Ekstraklasy), 22. Nowak.
jag.