• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk - Lech Poznań. Piotr Stokowiec: Życzyłbym sobie 30 tys. kibiców

jag.
6 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Lechia Gdańsk

Ostatni mecz Lechia Gdańsk - Lech Poznań na Stadionie Energa dostarczył wielkich emocji. Skończyło się remisem 3:3. Na zdjęciu Flavio Paixao w pojedynku z Maciejem Gajosem i Mihailem Radutem (nr 18). Ostatni mecz Lechia Gdańsk - Lech Poznań na Stadionie Energa dostarczył wielkich emocji. Skończyło się remisem 3:3. Na zdjęciu Flavio Paixao w pojedynku z Maciejem Gajosem i Mihailem Radutem (nr 18).

- Kibice powinni zrozumieć, że trzeba teraz być z nami. Życzyłbym sobie już w sobotę 30 tysięcy na trybunach, bo na to zasługujemy jako zespół, klub i miasto. Przy takiej publice drużyna potrafi wnieść się na wyżyny. 12 zawodnik to jest coś, co może wydatnie pomóc. My lepiej radzimy sobie w dużych spektaklach, lubimy grać pod taką presją - deklaruje Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk. Jego podopieczni o godzinie 20:30 na Stadionie Energa rozpoczną mecz 29. kolejki ekstraklasy z Lechem Poznań. Bilety kosztują od 15 do 65 zł, a cena uzależniona jest od zajmowanego miejsca i posiadanej ulgi.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Lech Poznań

Jak typowano

74% 333 typowania LECHIA Gdańsk
17% 74 typowania REMIS
9% 42 typowania Lech Poznań

Twoje dane



Lechia Gdańsk jest liderem ekstraklasy nieprzerwanie od 13. kolejki, czyli 27 października ubiegłego roku. Już zapewniła sobie co najmniej numer 2 do grupy mistrzowskiej, ale w dwóch najbliższych meczach walka idzie o to, by do drugiej fazy mistrzowskiej wejść z najwyższą pozycją. To bowiem sprawi, że w tabeli na koniec tabeli przy równej liczbie punktów z każdym rywalem, Lechia będzie wyżej, a ponadto da kolejne mecze z 2. i 3. drużyną przed własną publicznością - odpowiednio w 33. i 31 kolejce.

Wszystkie relacje z meczów Lechii Gdańsk w jednym miejscu począwszy od 2006 roku. Przypomnij sobie, jak biało-zieloni dochodzili do obecnej pozycji



- Możemy to porównać to etapowego wyścigu. Finiszujemy po dobrą pozycję, aby mieć jak najlepszą pozycję w grupie mistrzowskiej, to tam rozpocznie się prawdziwe ściganie, które zapowiada się pasjonującą. Na razie jesteśmy w komfortowej sytuacji, na którą solidnie zapracowaliśmy. Teraz przydałaby się jeszcze szersza publika, która zdopinguje piłkarzy. Wtedy łatwiej o dodatkowe siły - mówi Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk.
W ciągu najbliższego tygodnia okaże się, czy biało-zielonym uda się utrzymać prowadzenie i awansować do finału Pucharu Polski. Tylko pierwszy z trzech meczów, które o tym zdecydują, odbędzie się na Stadionie Energa Gdańsk. Tym bardziej warto wesprzeć piłkarzy w starciu z Lechem Poznań.

- Zachęcam do przyjścia. Kibice powinni zrozumieć, że trzeba teraz być z nami. Życzyłbym sobie już w sobotę 30 tysięcy na trybunach, bo na to zasługujemy jako zespół, klub i miasto. Przy takiej publice drużyna potrafi wnieść się na wyżyny. 12 zawodnik to jest coś, co może wydatnie pomóc. My lepiej radzimy sobie w dużych spektaklach, lubimy grać pod taką presją. Oczywiście będziemy zadowoleni z każdej liczby kibiców. Nie będziemy grymasić, bo to jest niezależne od nas. Skupiamy się na tym, że ci którzy przyjdą, aby przyszli też następnym razem. Wiadomo, że styl gry mógłby być lepszy ale zaangażowania, dobrego nastawienia i entuzjazmu nam nie zabraknie - dodaje trener Lechii.

Filip Mladenović: Lechia zasługuje na mistrza. Sprawdź, co jeszcze mówi reprezentant Serbii



Także piłkarze chcieliby grać przy jak największej widowni.

- Już w Portugalii grywałem przy 20-30 tysiącach. W finale mistrzostw Europy do lat 19 w 2014 roku też było dużo kibiców. Doping naprawdę pomaga. Czym więcej ludzi tym lepiej. Wiemy, że Lech zmienił trenera, ale my patrzymy przede wszystkim na naszą drużynę, co możemy zrobić lepiej. Jesteśmy głodni sukcesu w każdym meczu - podkreśla Joao Nunes.
- W Serie A debiutowałem na San Siro w Mediolanie, gdzie na meczu było około 50 tysięcy. Atmosfera była niesamowita. Jako młody chłopak byłem wystraszony. Jak wszedłem do gry, słyszałem że jest głośno, ale wyłączyłem się z tego wszystkiego i myślałem, co mam zrobić. Teraz też koncentruję się tylko na tym, jakie zadania wyznaczył mi trener i chce wykonać je jak najlepiej. Teraz czekają nas najważniejsze mecze. Do każdego trzeba być przygotowanym. Nie można narzekać na zmęczenie, tylko walczyć - przypomina Lukas Haraslin.

Przypomnij sobie jak relacjonowaliśmy ostatni mecz Lechia - Lech w Gdańsku



Ostatni mecz Lechia - Lech w Gdańsku był niesamowicie emocjonujący. Gospodarze kończyli w "10", po czerwonej kartce Michała Nalepy, ale zremisowali 3:3. Jednak w porównaniu z październikiem 2017 roku w obu klubach zmieniło się praktycznie wszystko. Wówczas lider był w Poznaniu, a gdańszczanie zajmowali 12. miejsce. Drużyny prowadzili też inni szkoleniowcy. Zresztą "Kolejarz" kilka dni temu dokonał kolejnej zmiany na trenerskiej ławce.

- To mecz ważny dla układu tabeli. Bardzo zależy nam na wygraniu. Robimy wszystko ku temu, ale bez zbędnej przesady. Mikriocykl przygotowawczy traktujemy jaką rutynę, działamy w naszym wysokim standardzie tak jak przed innymi spotkaniami. Nie jest nam straszny żaden rywal. Chciałbym, aby drużyny przyjeżdżające dostosowywały się do naszego grania. Jednak czasami był plan, że celowo oddawaliśmy piłkę, gdyż trzeba patrzyć na zachowania przeciwnika tak w defensywie jak i ofensywie. Jeden z moich asystentów był na meczu Lecha. Po zmianie trenera jest to nieco inna drużyna, ale jesteśmy gotowi na wszelkie warianty. Nie zamierzamy czekać na to, co zrobią rywale, bo chcemy grać swoją piłkę. Z wielogodzinnego materiału, który zgromadziliśmy na temat Lecha, piłkarzom pokażemy kwintesencję, 10-12 minut materiału filmowego. - podkreśla Piotr Stokowiec.

Daniel Łukasik: Niech się nas boją. Przeczytaj wywiad z pomocnikiem Lechii Gdańsk



jag.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (140) 7 zablokowanych

  • Marzenia trenera Stokowca są piękne , ale nierealne (2)

    Podobnie jak trener Stokowiec ja również chciałbym , aby na każdym meczu Lechii było co najmniej 30 tysięcy widzów . Natomiast w odróżnieniu od trenera ja wiem , że jest to całkowicie nierealne marzenie . Po prostu w Polsce nie ma tak dużego zainteresowania rozgrywkami piłkarskimi . Nawet w Warszawie , w której mieszka 4 razy więcej ludzi niż w Gdańsku , na meczach Legii prawie nigdy nie ma 30 tysięcy widzów . Tym bardziej taka frekwencja nie nastąpi w Gdańsku . Od czasu zbudowania nowego stadionu tylko raz zdarzyło się , że frekwencja w Letnicy wyniosła 36.500 widzów ( na meczu przeciwko Legii ) . Nawet jeżeli Lechia zdobędzie mistrzostwo Polski , frekwencja na jej meczach nie będzie przekraczać 20 tysięcy osób . Takie są fakty i musimy się z tym pogodzić . Najbliższy mecz , na którym gdański stadion zapełni się w stu procentach , nastąpi dopiero w przyszłym roku - mam na myśli oczywiście finał Ligi Europy . Wówczas do Gdańska przyjadą kibice z innych krajów i nastąpi wielkie piłkarskie święto . Potem wszystko wróci do normy i nasz piękny stadion znowu będzie świecił pustkami .

    • 6 8

    • Zdziwisz się od rundy finałowej

      Będzie regularnie po 30000.

      • 3 1

    • Gosciu, opatentuj to! Wszyscy martwią się z powodu smogu, drogiej energii, a Ty wykombinowales, że pustki świeca . Z

      • 0 0

  • Gra na maksa

    z tym graniem na 110% to nie jest tak prosto jak się wydaje, mając tak wąską kadrę jak Lechia, gdzie do grania jest w tej chwili 13-14 zawodników i mecze co 3 dni na 2 frontach o Mistrzostwo i Puchar Polski, trener Stokowiec musi oszczędnie gospodarować zasobami, które posiada, stąd taka gra Lechii a nie inna, kto tego nie rozumie po prostu nie zna się na piłce, gdyby klubowi włodarze sprowadzili 2-3 graczy zimą i zdrowi byli Lipski, Wolski i od początku Haraslin, Lechia zupełnie inaczej by wyglądała na boisku, ale jestem pewny, że w końcówce zobaczymy mimo wszystko fajerwerki na boisku.

    • 9 0

  • (1)

    Szanuję trenera Piotra Stokowca za jego kompetencje ale gra Lechii jest tak nudna, przewidywalna i trudna do oglądania,że nie dziwi mnie brak kibiców na stadionie.
    Trener i tak z niczego zrobił coś, za to szacunek kibica ma.

    • 20 0

    • Brawo za komentarz. Strzał w samo sedno.

      • 0 0

  • (2)

    Zacznę chodzić jak kretyni za bramką skończą z polityką o której nie mają bladego pojęcia.

    • 21 11

    • Ty za to masz pojęcia co amebo?

      • 4 2

    • Ale ciebie nawet do cyrku nie wpuszczą statysto

      • 0 2

  • To rozdajcie 30 tyś darmowek a przyjdzie 13 tys może i napiszecie ze było 30 tyś osób jak macie w zwyczaju. ....

    • 5 13

  • Karta mieszkańca

    Szkoda że na meczu z Piastem była nielimitowana liczba biletów na kartę mieszkańca a na meczu z Lechem tylko 100 biletów.

    • 7 2

  • (3)

    Dopóki będzie Mandziara i ten układ to starsi kibice nie wrócą. Trener Stokowiec i jego stawianie na młodych, najlepiej z Gdańska na Tak. Ale te dziadostwo organizacyjne i biznesowe, to ukrywanie rzeczywistości, wieczne udawanie zdecydowanie odpychaja od kibicowania. Gra fair i organizacja fair. Inaczej garstka kotów i pikniki okazjonalnie. To nie jest nasza Lechia z T29, niestety. Czemu tam nie ma nikogo ze starych czasów? Zdzichu, Jastrząb, Lufka, Gladziu, gdzie oni są? Zamiast tego Seba, Bieniuk, itp. Kim oni są? Klub to coś więcej niż biznes. Przykład to Wisła. Szkoda gadać, bo jak ktoś tego nie kmini to już nie zrozumie.

    • 4 8

    • (1)

      Jacy starsi kibice? Chodzi ci o tych stoczniowych obszczymurów co nadaja sie jedynie do cyrku albo do wyra bo juz ledwo na nogach stoja?

      • 0 6

      • Kretyn

        • 1 0

    • To ilu w lechii gra wychowanków?

      • 2 0

  • Dziwne że wojewoda nie zamknął stadionu dla kibiców gości

    Podobnie jak w meczu Arka-Ślask

    • 6 0

  • Frekwencja (2)

    Odnośnie frekwencji porównując Gdynię i Gdańsk. Na meczu że Śląskiem gdzie Arka gra piach i koszt najtanszego biletu czyt.10pln przychodzi 9tys.

    • 2 7

    • (1)

      Bo Arka poprostu ma więcej prawdziwych kibiców którzy są od bardzo dawna niezależnie od wyników, a nie sezonowców i pikników.

      • 3 8

      • Buehehehehehe

        • 2 0

  • Wszyscy na mecz, który jest teraz najważniejszy!!! (1)

    Bardzo od niego dużo zależy.dxid Lechisci zdzierają gardła na Maksa!!!

    • 7 3

    • A ja drę łacha.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
35% Wisła Kraków
37% REMIS
28% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 31 15 8 8 59:31 53
4 Wisła Płock 31 14 9 8 44:39 51
5 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
6 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
7 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
8 Motor Lublin 31 14 7 10 41:37 49
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 31 11 5 15 29:38 38
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 31 8 11 12 45:47 35
14 Chrobry Głogów 31 9 8 14 31:48 35
15 Polonia Warszawa 31 7 10 14 38:46 31
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy (sobota, godz. 17:30)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • Resovia - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa 2:2 (1:1)
  • Wisła Płock - Motor Lublin 1:0 (0:0)
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów 1:1 (0:1)
  • poniedziałek
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków

Ostatnie wyniki Lechii

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane