Lechia Gdańsk w sobotę, 21 grudnia o godzinie 15 zmierzy się na Stadionie Energa z Rakowem Częstochowa w meczu 20. kolejki ekstraklasy. Po tym spotkaniu piłkarze otrzymają wolne do 7 stycznia. W ramach przygotowań do rundy wiosennej biało-zieloni mają zaplanowanych 6 sparingów. Większość z nich rozegrają podczas zgrupowania w tureckim Belek, które planowane jest od 18 do 31 stycznia. Dwukrotnie mają zagrać przed własną publicznością. Sprawdziany z I-ligowcami wstępnie planowane są przy ul. Traugutta.
Relacja LIVE
-
Raków Częstochowa
21 grudnia 2019, godz. 15:00
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
Raków Częstochowa
Jak typowano
| 92% |
346 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
| 5% |
19 typowań |
REMIS |
|
| 3% |
12 typowań |
Raków Częstochowa |
|
Lechia Gdańsk przed ostatnim meczem w roku podała plan przygotowań do rundy wiosennej. Biało-zieloni wrócą do treningów po urlopach 7 stycznia. 10 dni spędzą na zajęciach w Gdańsku. Pierwszy z sześciu zaplanowanych sparingów przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych wiosną zagrają
16 stycznia przy ul. Traugutta z I-ligową Chojniczanką.
Następnie wyjadą na zgrupowanie do tureckiego Belek, gdzie - jak wcześniej informowaliśmy - zagrają m.in. z rosyjskimi Rubinem Kazań i Dynamem Moskwa. Już po inauguracji ekstraklasy, czyli po meczu ze Śląskiem we Wrocławiu (7,02, godz. 20:30), jest zaplanowany sparing z I-ligową Wartą Poznań, w którym zapewne wezmą udział ci piłkarze, którzy nie zagrają dwa dni wcześniej w pierwszej drużynie.
Sławomir Peszko zagrał w filmie - zwiastun
Harmonogram przygotowań do rundy wiosennej:
7 stycznia - start treningów
16 stycznia - sparing z Chojniczanką w Gdańsku
7-17 stycznia - treningi (Traugutta 29)
18-31 stycznia - obóz w Turcji
20 stycznia - sparing z Greuther Fürth
21 stycznia - sparing z Rubinem Kazań
24 stycznia - sparing z Beroe Stara Zagora
28 stycznia - sparing z Dynamo Moskwa
31 stycznia - sparing z 1. FC Slovacko
9 lutego - sparing z Wartą Poznań w Gdańsku
Odejście, którego piłkarza byłoby największym osłabieniem Lechii Gdańsk - ankieta
W ostatnim meczu roku w ekstraklasie Lechia zagra osłabiona brakiem:
Rafała Wolskiego i
Artura Sobiecha. Obaj pauzują za kartki. Natomiast do dyspozycji trenera będzie
Karol Fila, który ostatni mecz opuścił w pierwszej połowie z powodu kontuzji.
- Na pewno dodatkową trudnością jest to, że to kolejni zawodnicy po: Błażeju Augustynie, Jarosławie Kubickim i Żarko Udoviciciu, którzy wypadają. Jednak wejdą kolejni, znajdą się godni następcy i wyjdziemy najsilniejszym składem, którym będziemy dysponować tego dnia. Patrzymy z optymizmem. Wierzę w swoich zawodników - deklaruje Piotr Stokowiec, trener Lechii. Biało-zieloni z meczów z Rakowem w ostatnim czasie mają zarówno dobre jak i złe wspomnienia. W półfinale Pucharu Polski w poprzednim sezonie wygrali w Częstochowie 1:0 po golu Sobiecha. Natomiast w bieżących rozgrywkach, w których Raków gospodarskie obowiązki wypełnia w Bełchatowie, była porażka 1:2, a honorową bramkę strzelił Sobiech z rzutu karnego.
- Mecze z Rakowem nie są łatwe dla nikogo. To jest drużyna dobrze wybiegana, mająca piłkarską jakość, a także grająca bezkompromisowo, gdyż w tym sezonie uzyskała tylko jeden remis. Startujemy z pozycji faworyta i na to jesteśmy przygotowani. Chcemy udanie zakończyć rok. Oczekiwania kibiców, jak i nas samych, są na zdobycie 3 punktów, co wcale nie będzie łatwe, Zgadzam się z tym, że jest to taki mecz, gdzie wszyscy liczą, iż naszym obowiązkiem jest wygrana. Mocno pracujemy nad stałymi fragmentami gry. Musimy być bardzo skoncentrowani i czujni - dodaje szkoleniowiec gdańskiej drużyny. XVII Gdańska Gala Sportu - główne nagrody dla piłkarzy i trenera Lechii Gdańsk
Także piłkarze chcą zmazać plamę, za jaką uznają 0:3 z Jagiellonią w Białymstoku.
Wygrana w sobotę pozwoli im zmniejszyć straty do lidera do 5 punktów i być może awansować na 5. miejsce w tabeli.
- W ostatnim meczu zagraliśmy tam słabo. Chcemy pokazać, że był to jedynie wypadek przy pracy. Wygraną z Rakowem chcemy zrobić prezent sobie oraz kibicom i w dobrych nastrojach udać się na wakacje. W sobotę musimy być agresywni i zdeterminowani oraz podejmować na boisku dobre decyzje - zapewnia Zlatan Alomerović, bramkarz biało-zielonych. Deszcz nagród, który podczas XVII Gdańskiej Gali Sportu spadł na piłkarzy i trenerów Lechii, pokazał im po raz kolejny jak duże są wobec nich oczekiwania.
- To była klamra, która spięła bardzo udany dla nas rok. Myślę, że wyróżnienia było zasłużone, bo ciężko pracowaliśmy jako drużyna i sztab. Dziękujemy za te nagrody oraz zaufanie, którym nas obdarzono. Myślę, że kibice cały czas są z nami, bo nawet jak są gorsze momenty, to nie jesteśmy mocno krytykowani. Zdajemy sobie sprawę z sytuacji, jaka jest, ale wiedzieliśmy, że ten sezon będzie trudniejszy. Sukcesy zawsze ciężko jest powtórzyć, ale walczymy. Myślę, że wszystko jest przed nami. Naprawdę pracujemy z dużym natężeniem i z ogromną determinacją. Brawa dla zawodników, że potrafili w tym systemie grać i funkcjonować. Jednak indywidualnie nie chcę żadnego z nich wyróżniać, czy klasyfikować. Wyróżniam całą drużynę. Myślę, że jest ona fajna budowana i w przyszłym roku również postarała się o niespodzianki - podsumowuje Piotr Stokowiec.Szczegóły umowy Lechia Gdańsk - Energa SA oraz harmonogram zaległych wypłat dla piłkarzy
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
