• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk podsumowała sezon. Kto i co zawiodło?

Rafał Sumowski
20 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Lechia Gdańsk

7. miejsce Lechii w ekstraklasie to duży zawód. Piotr Stokowiec przyznał, że zespół nie zrobił progresu. 7. miejsce Lechii w ekstraklasie to duży zawód. Piotr Stokowiec przyznał, że zespół nie zrobił progresu.

Lechia Gdańsk podsumowała sezon 2020/21. Trener Piotr Stokowiec przedstawił swoje wnioski. Nie padło słowo "porażka" odnośnie 7. miejsca w końcowej tabeli, ale można było usłyszeć o: słabej grze w defensywie, zbyt dużej liczbie kartek i rzutów karnych oraz błędzie w postaci zbyt wielkiego kredytu zaufania dla jednego piłkarza. Kenny Saief zawiódł i klub potwierdził nasze doniesienia sprzed 10 dni, że Amerykanin nowego angażu nie dostanie.



Lechia Gdańsk - archiwum relacji i wyników ze wszystkich meczów ostatniego i poprzednich sezonów. Porównaj



Lechia Gdańsk podsumowała sezon 2020/21. Trener Piotr Stokowiec i jego asystent Łukasz Smolarow spotkali się z dziennikarzami. Najpierw poprowadzili blisko półgodzinną prezentację, w której zawarli analizę szczegółowych danych statystycznych, a następnie odpowiadali na pytania. Według słów szkoleniowca wyłonił się następujący obraz tego kto i co zawiodło.

Lechia Gdańsk - jak ocenia 7. miejsce?



- Są rzeczy, które zostają w gabinetach i nie wiem czy zarząd życzy sobie, aby cytował, co usłyszałem - mówi Piotr Stokowiec pytany o to, w jaki sposób zarząd Lechii Gdańsk ocenił wynik w postaci 7. miejsca w ekstraklasie.
W ostatniej kolejce biało-zielonym uciekła nie tylko szansa na miejsce tuż poza podium i europejskie puchary. Nie udało się nawet zająć 5. lokaty, która była celem minimum. Szkoleniowiec nie użył wprawdzie słów "zawód" czy "porażka", ale z jego słów wynika, że tak należy traktować końcowy wynik.

Adam Mandziara przed sezonem: Celem Top 5 w ekstraklasie



- Jestem ambitny i przeciętność mnie nie interesuje. Nie zrobiliśmy progresu i ja to wiem. Nie lubię się biczować. Popełniłem błędy, ale nie mogę sobie zarzucić, że źle pracowałem. Na pewno nie będziemy wspominać tego sezonu po latach - twierdzi Stokowiec .

Kenny Saief dostał zbyt wiele zaufania



Jako jedną z głównych przyczyn niepowodzenia, szkoleniowiec wskazał to, że pokładanych w nim nadziei nie spełnił kreowany na jednego z liderów drużyny Kenny Saief. To, że Amerykanin skończył sezon bez goli i z zaledwie jedną asystą to jedno. Stokowiec przyznał, że zbyt długo obstawiał przy swoim wyborze, a to źle wpłynęło na zespół.

- Czuję się dobrze w zagadnieniu psychologii grupy, ale myślę, że w tym roku covidowym, gdzie ten kontakt z piłkarzami był ograniczony, to zawiodło. Popełniłem błąd oszacowania potencjału jeśli chodzi o psychologię i wkomponowanie ważnego zawodnika jakim był Kenny. Wierzyłem w niego, bo ma umiejętności, ale nie potrafił tego spuentować. Wierzyłem za długo i drużyna miała mi to trochę za złe, że nie tak to powinno funkcjonować. Zaufałem mu w ciemno, że pociągnie ten zespół i sam się na tym oszukałem. To mi w tym sezonie na pewno nie wyszło, burzyło funkcjonowanie całej drużyny. Można było wcześniej szukać innych rozwiązań. Odebrałem cenną lekcję - podsumował trener Stokowiec.

10.05.2011 Trojmiasto.pl: Kenny Saief stracił szansę, nie dostanie nowego angażu w Lechii Gdańsk



Saiefa w Lechii już nie ma. Klub potwierdził to, o czym pisaliśmy 10 dni temu, że nie będzie ponownie angażował piłkarza, który był dwukrotnie wypożyczany z Anderlechtu Bruksela. W kolejce do pożegnania mogą być następni piłkarze, ale szkoleniowiec nabrał wody w usta w tej kwestii. Kontrakt kończy się m.in. Żarko Udoviciciowi, ale poza nim mogą być także rozstania z graczami, które mają ważne kontrakty.

- Przekazałem swoje oceny klubowi. Nie chcę wychodzić przed szereg, poczekajmy na oficjalne komunikaty. Oczywiście bierzemy pod uwagę także czynnik ekonomiczny - skwitował trener biało-zielonych.

Lechia Gdańsk zaplanowała urlopy do 13 czerwca. Sprawdź, kto pojedzie na kadrę



Gra w obronie poniżej potencjału



Żadna z drużyn, które skończyły rozgrywki ekstraklasy w czołowej szóstce, nie straciła więcej niż 32 bramki. U zespołów z podium liczba ta nie przekroczyła nawet 25. Natomiast Lechia dała się pokonać rywalom aż 37 razy.

Lechia Gdańsk kolejny sezon w czołówce klubów, przeciwko którym dyktowane są rzuty karne



- Mając obrońców tej klasy, nie powinniśmy tracić tylu goli. Sam byłem zawodnikiem defensywnym i boli mnie to szczególnie. Statystki wykazały, że wygraliśmy 53 procent pojedynków w obronie, gdzie średnia ligi wynosi 54. Jeśli podzielimy boisko na cztery sektory, w żadnym nie przegrywaliśmy pojedynków tak często, jak w tym najbliżej naszej bramki. Musimy lepiej bronić i zostawiać mniej pracy Dusanowi Kuciakowi. To jest do poprawy i deklaruję, że przy solidnych obrońcach, których mamy, będzie poprawione - zapewnia trener Stokowiec.

Czerwone kartki i za dużo rzutów karnych



Gdańszczanie w minionym sezonie aż 5 razy karani byli czerwonymi kartkami. Dwukrotnie doszło do sytuacji, w której biało-zieloni grali w osłabieniu jeszcze przed przerwą. Tak było w przegranych meczach z Rakowem Częstochowa i Jagiellonią Białystok, gdy przedwcześnie boisko opuszczali Michał NalepaJakub Kałuziński. Ponadto gdańszczanie sprokurowali w minionym sezonie aż 9 rzutów karnych, które rywale 7 razy zamieniali na gole.

Kibice Lechii Gdańsk napisali petycję do szefa Kolegium Sędziów. Czego się domagają?



- Kosztowało nas to trochę punktów i bez wątpienia było naszą bolączką. Inna sprawa to fakt, że sprokurowaliśmy za dużo rzutów karnych. Czasy się zmieniają. Część z nich to były tzw. "miękkie karne", czyli sytuacje, po których jeszcze jakiś czas temu sędziowie nie gwizdnęliby jedenastki. Zwracaliśmy uwagę, aby blokować a nie atakować piłkę. To samo tyczy się zasłon i chowania rąk, bo teraz przysłowiowy trzepot skrzydeł motyla może spowodować rzut karny. To są rzeczy, na które będziemy kładli duży nacisk w treningu - twierdzi szkoleniowiec Lechii.

Tabela po 30 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 30 19 7 4 48:24 64
2 Raków Częstochowa 30 17 8 5 46:25 59
3 Pogoń Szczecin 30 15 7 8 36:23 52
4 Śląsk Wrocław 30 11 10 9 36:32 43
5 Warta Poznań 30 13 4 13 33:32 43
6 Piast Gliwice 30 11 9 10 39:32 42
7 Lechia Gdańsk 30 12 6 12 40:37 42
8 Zagłębie Lubin 30 11 8 11 38:40 41
9 Jagiellonia Białystok 30 10 7 13 39:48 37
10 Górnik Zabrze 30 10 7 13 31:33 37
11 Lech Poznań 30 9 10 11 39:38 37
12 Wisła Płock 30 8 9 13 37:44 33
13 Wisła Kraków 30 8 9 13 39:42 33
14 Cracovia 30 8 13 9 28:32 32
15 Stal Mielec 30 6 11 13 31:47 29
16 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 6 7 17 29:60 25
Rozgrywki trwać będą przez 30 kolejek systemem każdy z każdym mecz i rewanż. Nie będzie rywalizacji w drugiej fazie, w grupach. Zdegradowana zostanie tylko najsłabsza drużyna, bo od kolejnego sezonu ekstraklasa zostanie powiększona do 18 zespołów.
Cracovia rozpoczęła sezon z pięcioma ujemnymi punktami.
Tabela wprowadzona: 2021-05-16

Wyniki 30 kolejki

  • Jagiellonia Białystok - LECHIA GDAŃSK 2:1 (1:0)
  • Cracovia - Warta Poznań 0:1 (0:0)
  • Lech Poznań - Górnik Zabrze 1:1 (1:0)
  • Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
  • Piast Gliwice - Wisła Kraków 2:3 (1:3)
  • Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa 1:3 (0:1)
  • Śląsk Wrocław - Stal Mielec 1:1 (1:0)
  • Wisła Płock - Zagłębie Lubin 4:0 (2:0)

Kluby sportowe

Opinie (202) ponad 10 zablokowanych

  • Klub Gedania przyszłością Gdańska

    • 9 2

  • Ten sezon był po prostu słaby

    W meczach Lechii w zasadzie nic szczególnego się nie działo, niemal cały sezon grali piłkę nijaką, nie było nawet przebłysków w grze. Parę meczów z mocnymi rywalami wygranych, ale zdecydowanie były to zwycięstwa nieprzekonywujące, rządził nimi mniejszy lub większy przypadek. Końcówka sezonu w chwilach ataku na pierwszą trójkę to była już totalna beznadzieja. Gubione punkty na lewo i prawo, nieudolne próby przełamania. Ocena subiektywna

    • 10 0

  • Czyli można grać słabo cały sezon a na koniec mieć puchary tak jak Lechia to zrobiła i teraz z trybun będzie oglądać pucharowe firmy

    • 3 2

  • co za pytanie kto winien. oczywiscie ze rudy i madziar

    • 9 2

  • Zawiódł trener

    Do tego nieudane transfery. 7 miejsce to by spokojnie zrobiła młodzież i to na nią trzeba teraz stawiać a nie na szrot z zagranicy.

    • 9 1

  • Brzeczek wolny

    Czemu lechia nie składa mu propozycji?!?!

    • 3 6

  • Znaczy się

    niech dalej będzie ten cały lockdown stadionowy, bo Nasza Lechia się skończyła jak wyszła z Traugutta. Teraz sami najemnicy bez chęci do gry. Tego nawet w telewizji nie idzie oglądać. Jak dla mnie jak tak to ma wyglądać to się zastanawiam dla kogo grają i dlaczego tyle zarabiają. Sport bez kibiców już sam w sobie jest niepotrzebny, a za takie pieniądze i z takimi wynikami to kpina. Jak to ma wszystko tak w następnych sezonach tak wyglądać to lepiej zacząć orać murawę na stadionie i obsiewać te pola. Jakieś plony z tego będą i większe emocje jak będą rosły, a póki co emocje w trakcie meczu jak na rybach.

    • 5 1

  • Graliśmy w osłabieniu (2)

    Brakowało 12tego zawodnika czyli kibiców.
    Winni sa kibice.

    • 3 4

    • Wszyscy winni ale nie rudy (1)

      • 2 0

      • Dlatego nie awansujecie do ekstraklasy.

        nawet wam wasz przyjaciel ryży brukselka nie pomoże

        • 0 2

  • Stokowiec, Mandziara i sprzedajne lwy północy (1)

    • 7 1

    • Niedługo trupy

      Oiwypadaja z szafy

      • 1 0

  • Trzeba było brać Moniza jak był bez pracy!

    Ten trener już się wypalił..A może Smolarow na pierwszego trenera ?

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Śląsk Wrocław
19 lipca 2024, godz. 20:30
HIT
34% Śląsk Wrocław
31% REMIS
35% Lechia Gdańsk

Ostatnie wyniki

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane