- Zrobiliśmy w Gliwicach jeden krok do przodu, a teraz o ten krok się cofnęliśmy. Znów pokazaliśmy, że potrafimy gonić wynik, ale gdy rezultat jest korzystny wkrada się dekoncentracja i to nie u jednego piłkarza, ale następuje efekt domina. Po raz kolejny też wystąpiły proste błędy w defensywie. Za łatwo tracimy bramki, a sami ciężko pracujemy, by na gole zamienić te sytuacje, które sobie wykreujemy - tak Piotr Nowak ocenia remis Lechii Gdańsk z Jagiellonią Białystok 3:3. Ale z podziału punktów nie był zadowolony również szkoleniowiec gości. - Po tym jak przebiegał mecz, nie możemy mieć satysfakcji z końcowego rozstrzygnięcia - podkreśla Ireneusz Mamrot.
LECHIA - JAGIELLONIA 3:3: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOMNa zakończenie 9. kolejce kibice Lechii i Jagiellonii dostarczyli dużo emocji, ale nikt nie był zadowolony z końcowego rozstrzygnięcia. Gdańszczanie, gdyż w tym sezonie nadal są bez zwycięstwa przed własną publicznością. Goście, gdyż stracili przewagę 2 goli.
Piotr Nowak, choć pomeczową wypowiedź rozpoczął od stwierdzenia, że "był to dobry mecz w naszym wykonaniu". Potem wyliczył jednak więcej negatywów niż pozytywów. Zdaniem szkoleniowca Lechia nie potrafi wygrać u siebie, gdyż:
- popełnia proste błędy w defensywie
- za łatwo traci bramki, a sama ciężko pracuje, by na gole zamienić te sytuacje, które sobie wykreujemy
- traci kontrolę na dobrze układającym się meczem i korzystnym wynikiem
- wkrada się dekoncentracja i nie dotyczy ona jednego piłkarza, ale na zasadzie efektu domina przekłada się na cały zespół
- potrafi gonić wynik, ale nie potrafi zwyciężać
- gra na pełnych obrotach tylko kilkanaście minut, a powinna pełny mecz
- zbyt mało jest szybkich akcji oskrzydlających i stwarzania sobie przewagi w tych sektorach boiska
ZOBACZ STATYSTYKI MECZÓW DOMOWYCH LECHII I NAJLEPSZYCH W EKSTRAKLASIE W OSTATNIM 1,5 ROKUTo już piąty mecz na dziewięć rozegranych w tym sezonie, w których Lechia zebrała się do lepszej gry dopiero wówczas, gdy przegrywała. Po raz trzeci w tym sezonie potrafiła odrobić 2 gole straty, ale też po raz pierwszy po doprowadzeniu do remisu, nie dała sobie wydrzeć tego punkty. W pojedynkach ze Śląskiem i Sandecją, gdy z 0:2 wyciągała na 2:2, rywale jeszcze i tak potrafili przeważyć szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jagiellonia tego nie zrobiła także dlatego, że wyrównujący gol
Marco Paixao padł w samej końcówce.
- Po tym jak przebiegał mecz, nie możemy mieć satysfakcji z końcowego rozstrzygnięcia. Po dobrych zawodach mamy tylko punkt. W drugiej połowie były dwa kluczowe momenty. Pierwszy to zbyt szybko straciliśmy gola przy 3:1. Drugi - sytuacja, w której Arvydas Novikovas powinien strzelić gola na 4:2, ale Dusan Kuciak obronił. Gdyby nasz zawodnik strzelił, nie byłoby potem kontrowersji, czy bramka, która padła po chwili powinna być uznana, czy nie. Na ile ja znam przepisy, gdy bramkarz leży, nie może grać, to sędzia powinien przerwać grę. Mam zastrzeżenia także co do rozegrania końcówki. Zamiast przytrzymać się przy piłce, zagrać pod faul, zdobyć stały fragment i spróbować wybić Lechię z uderzenia, graliśmy szybkie, nieprzygotowane akcje, kończone prostopadłym podaniem - ocenia Ireneusz Mamrot, szkoleniowiec gości, któremu podopiecznym brak zwycięstwa w Gdańsku uniemożliwił awans na 2. miejsce w tabeli. 3. kolejka: Śląsk Wrocław z 0:2 na 2:2, by przegrać 2:3
4. kolejka: Górnik Zabrze z 0:1 na 1:1
6. kolejka: Sandecja Nowy Sącz z 0:2 na 2:2, by przegrać 2:3
7. kolejka: Wisła Kraków z 0:1 na 1:1
9. kolejka: Jagiellonia Białystok z 1:3 na 3:3
Obraz gry Lechii uległ poprawie po zmianach dokonanych zwłaszcza na skrzydłach.
Joao Oliveira, a zwłaszcza
Romario Balde zagrali lepiej niż grający wcześniej na tych pozycjach:
Flavio Paixao i
Rafał Wolski. Może gdyby te roszady nastąpiły już w przerwie, Jagiellonia nie poprawiłaby wyniku na 3:1, a wówczas biało-zieloni mieliby większe szansę na wygraną.
- Teraz można już tylko gdybać. Postawiłem na Wolskiego z lewej strony, patrząc na to jak gra Jagiellonia. Spodziewaliśmy się, że prawa strona może być zamknięta. Rafał często był osamotniony. Rywale też dobrze kryli, a zatem nie miał miejsca na rozegranie. Natomiast Flavio po tygodniu przerwy liczyłem, że da więcej zespołowi w ofensywie. Gdy zaczął popełniać błędy, po których szły kontry, trzeba było dokonać korekty. Ci co weszli wnieśli dużo ożywienia, pokazali szybkość, potwierdzili, że są niebezpieczni jak dostaną piłkę do nogi. Jednak nadal było za mało akcji oskrzydlających, a przecież po nich strzelaliśmy po przerwie bramki. Za dużo schodziliśmy do środka - podkreśla trener Nowak. Natomiast szkoleniowiec nie myślał w trakcie gry o zmianach w obronie. w kontekście kolejnych meczów nawet jeśli dojdzie do roszad w tej formacji, to jednak podstawowym elementem do poprawy będzie komunikacja między zawodnikami.
- Przy bramce samobójczej nie była najlepsza komunikacja pomiędzy Dusanem a Błażejem Augustynem. Jeden i drugi mógł się zachować lepiej. Ale nie tylko oni. Błędy w tej akcji zaczęły się dużo wcześniej. I dalej od bramki można i trzeba było ten atak zastopować. Musimy wystrzegać się takich sytuacji, gdyż za łatwo tracimy bramki, a sami ciężko pracujemy, by na gole zamienić te sytuacje, które sobie wykreujemy. Gdy są błędy w defensywie, tracimy gole to i tracimy kontrolę nam meczem. Nie może być tak, że gramy tylko 20 minut. Musimy być konsekwentni przez pełne 90 minut. Trzeba wymagać od piłkarzy, by nie zwalniali tempa - zauważa trener biało-zielonych.
Tabela po 9 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Lech Poznań
|
9
|
5
|
3
|
1
|
15:4
|
18
|
|
2
|
Górnik Zabrze
|
9
|
4
|
4
|
1
|
20:13
|
16
|
|
3
|
Zagłębie Lubin
|
9
|
4
|
4
|
1
|
14:7
|
16
|
|
4
|
Legia Warszawa
|
9
|
5
|
1
|
3
|
12:9
|
16
|
|
5
|
Wisła Kraków
|
9
|
5
|
1
|
3
|
12:12
|
16
|
|
6
|
Jagiellonia Białystok
|
9
|
4
|
3
|
2
|
13:12
|
15
|
|
7
|
Sandecja Nowy Sącz
|
9
|
4
|
2
|
3
|
9:8
|
14
|
|
8
|
Śląsk Wrocław
|
9
|
3
|
4
|
2
|
12:12
|
13
|
|
9
|
Korona Kielce
|
9
|
3
|
2
|
4
|
10:11
|
11
|
|
10
|
Arka Gdynia
|
9
|
2
|
5
|
2
|
8:10
|
11
|
|
11
|
Wisła Płock
|
9
|
3
|
2
|
4
|
8:12
|
11
|
|
12
|
Lechia Gdańsk
|
9
|
2
|
4
|
3
|
13:13
|
10
|
|
13
|
Pogoń Szczecin
|
9
|
2
|
2
|
5
|
8:12
|
8
|
|
14
|
Piast Gliwice
|
9
|
2
|
2
|
5
|
9:16
|
8
|
|
15
|
Cracovia
|
9
|
1
|
3
|
5
|
10:16
|
6
|
|
16
|
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
|
9
|
1
|
2
|
6
|
6:12
|
5
|
Tabela wprowadzona: 2017-09-18
Wyniki 9 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Jagiellonia Białystok 3:3 (1:2)
- ARKA GDYNIA - Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
- Lech Poznań - Korona Kielce 1:0 (1:0)
- Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:2 (1:0)
- Wisła Płock - Pogoń Szczecin 3:1 (0:1)
- Wisła Kraków - Piast Gliwice 2:0 (0:0)
- Sandecja Nowy Sącz - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (0:0)
- Legia Warszawa - Cracovia 1:0 (0:0)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
