- 1 Trener Lechii o licencji: Pomyślnie się ułoży (47 opinii) LIVE!
- 2 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (258 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (36 opinii)
- 4 Jak Arka radzi sobie z presją? (56 opinii)
- 5 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (6 opinii)
- 6 Żużel odwołany 5 minut przed startem (193 opinie)
Żużlowiec Wybrzeża potwierdził wybór trenera
Energa Wybrzeże - żużel
Wystawienie Linusa Sundstroema kosztem Magnusa Zetterstroema na inauguracyjny mecz żużlowców Renault Zdunek Wybrzeża wzbudziło kontrowersje wśród kibiców. Szwed był jednak drugim najlepiej punktującym, a gdańszczanie rozbili Stal Rzeszów 62:28. - Cieszę się, że trener mi zaufał. Rozmiary wygranej zaskoczyły nawet nas samych, ale nie podniecajmy się tym pogromem. Nie możemy teraz myśleć, że będzie łatwo. Udany początek na pewno doda nam jednak skrzydeł - mówi 25-latek, który zaliczył udany debiut w gdańskiej drużynie.
WYBRZEŻE ROZBIŁO STAL 62:28 - RELACJA, ZDJĘCIA, VIDEO
Linus Sundstroem: Trener wystawił skład, który uznał za optymalny. Może "Zorro" pojechałby równie dobrze. Nie wiem, nie mnie to oceniać. Cieszę się, że trener mi zaufał i chciałem się mu za to odpłacić. Dałem z siebie wszystko. To był dla mnie bardzo dobry dzień.
Prezentował się pan na gdańskim torze dużo lepiej niż podczas sparingu z GKM Grudziądz. Nie było tak, że po prostu oszczędzał pan najlepszy sprzęt na start sezonu?
Nie będę ukrywał, że mecze sparingowe różnią się mocno od tych o ligowe punkty. To się czuje w głowie. Nie chcę mówić, że traktowałem sparingi ulgowo, ale to były moje pierwsze jazdy, dopiero szukałem w nich prędkości. Jak widać, znalazłem ją.
Przed inauguracyjnym spotkaniem nikt nie spodziewał się tak wysokiego zwycięstwa Wybrzeża. Zakładaliście, że możecie aż tak zdemolować Stal?
Cały czas powtarzałem jak niezwykle ważne jest udanie zacząć sezon. Nikt z nas nie zakładał jednak, że możemy wygrać ze Stalą tak wysoko. To dodało nam skrzydeł, ale musimy jednak twardo stąpać po ziemi. Nie możemy liczyć na to, że w kolejnych meczach będzie łatwo. Sezon przed nami jest długi, więc nie ma sensu podniecać się tym pogromem. Trzeba ciężko pracować i zachować maksymalną koncentrację. Zaczęliśmy po mistrzowsku, zobaczymy jak skończymy.
LINUS SUNDSTROEM: KIEDY MAM DZIEŃ, POKONAM KAŻDEGO
Patrząc na wasz wynik oraz rezultat inauguracyjnej kolejki, w której Polonia Piła rozgromiła Włókniarza Częstochowa, można wysnuć wnioski, że każda drużyna o awans do ekstraligi będzie walczyła na własnym torze. Rzeczywiście tak może przebiegać ten sezon?
Nie mam pojęcia. Nie zapominajmy jednak, że w rozgrywkach przyznaje się punkty bonusowe za wygraną w dwumeczu. Dlatego też nikt nie będzie celowo odpuszczał spotkań wyjazdowych. Nawet jeśli przegra się wyjazd, trzeba walczyć o to, by porażka była jak najniższa. My wysoko rozbiliśmy Rzeszów u siebie, ale kiedy pojedziemy do nich, też będziemy chcieli wygrać. Łatwo nie będzie, bo na swoim torze na pewno będą dużo groźniejsi. To dotyczy wszystkich drużyn, ale my chcemy wygrywać wszystkie spotkania.
Statystyki gdańskich żużlowców po pierwszym meczu Nice PLŻ
kolejno: mecze, biegi, punkty, bonusy, śr. biegowa, śr. meczowa
1. Renat Gafurow 1 5 13 1 2,800 13,00
2. Krzysztof Jabłoński 1 4 9 2 2,750 9,00
3. Oskar Fajfer 1 4 9 1 2,500 9,00
4. Anders Thomsen 1 4 7 3 2,500 7,00
5. Linus Sundstroem 1 5 11 1 2,400 11,00
6. Dawid Wawrzyniak 1 4 8 0 2,000 8,00
7. Dominik Kossakowski 1 4 5 3 2,000 5,00
8. Magnus Zetterstroem 0 0 0 0 0,000 0,00
9. Eduard Krcmar 0 0 0 0 0,000 0,00
10. Aureliusz Bieliński 0 0 0 0 0,000 0,00
11. Patryk Beśko 0 0 0 0 0,000 0,00
12. Kamil Brzozowski 0 0 0 0 0,000 0,00
Co będzie kluczem do realizacji tego celu?
Ciężka praca indywidualna i dobra współpraca z kolegami z drużyny. Mamy za sobą dopiero jeden mecz, ale już widać, że w tym zespole jest dobra chemia. W zasadzie nie ścigałem się wcześniej wspólnie prawie z nikim z tej drużyny poza Zetterstroemem i kilka razy z Jabłońskim. Poznaliśmy się dobrze w styczniu na zgrupowaniu i teraz to procentuje. Ta współpraca wygląda obiecująco. To może być bardzo dobry rok dla Wybrzeża.
Na mecz ze Stalą trener Dzikowski wystawił pana w parze z Andersem Thomsenem. Widać było, że współpraca na torze jeszcze u was kuleje. Z drugiej strony macie chyba wystarczający potencjał by stworzyć najgroźniejszy duet ligi?
Rzeczywiście. Ja troszkę poprzeszkadzałem Andersowi, a on trochę mi. To oczywiście nie było celowe. Po prostu musimy się dotrzeć, zgranie się w parze na torze zajmuje trochę czasu. To nasz pierwszy mecz i w dwóch z trzech wspólnych startów przywieźliśmy po 5:1. Myślę, że jeszcze kilka wspólnych wyścigów i możemy stanowić naprawdę silny duet.
Jakie ma pan plany na najbliższy tydzień?
Będę czekał na e-mail od trenera z informacją, że zabierze mnie na niedzielny mecz do Piły.
Typowanie wyników
Jak typowano
53% | 196 typowań | Polonia Piła | |
1% | 6 typowań | REMIS | |
46% | 171 typowań | WYBRZEŻE Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (59) 7 zablokowanych
-
2016-04-04 22:10
Nie lubie. (1)
Zdradzieckich Betardziakow !
- 9 9
-
2016-04-05 00:09
A siebie lubisz?
- 5 5
-
2016-04-05 12:27
Tak to widzę
Dzikowski wystawi w Pile ten sam skład co w Gdańsku, Zorro nie pojedzie. Ale niestety ktoś z zagranicznych zawiedzie, przegramy i będzie płacz nad rozlanym mlekiem. To jest naprawdę twardy orzech do zgryzienia, bo wszyscy obcokrajowcy dobrze pojechali ze Stalą. Mimo to uważam że w Pile powinien pojechać Zorro. Nie żebym był jego fanem, ale wydaje się po prostu najpewniejszym zawodnikiem jeśli chodzi o wyjazdy, a w sparingach też bardzo dobrze się prezentował. Może trzeba by się dogadać z Renatem (jemu chyba nie szło w Pile), żeby odpoczął ten mecz, a w następnym meczu wskoczy do składu za najsłabiej punktującego w Pile Skandynawa.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.