• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos - Polonia B. 42:48

Tomasz Łunkiewicz
7 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk szuka nowego... silnika. Do Rzeszowa po zwycięstwo
Zawiedzeni opuszczali wczoraj stadion przy ul. Długie Ogrody kibice Lotosu Gdańsk. Gdańscy żużlowcy przegrali wczoraj 42:48 z Plusssz Polonią Bydgoszcz. W trakcie meczu nie popisali się "fani" Lotosu.

Po opadach deszczu, dopiero o godzinie piętnastej sędzia Piotr Lis z Lublina podjął decyzję, że zawody jednak się odbędą. Po kosmetyce toru, z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem zawodnicy wyjechali do walki. Start do pierwszego wyścigu nastąpił przed siedemnastą.

Miłe złego początki - to dobry komentarz do wczorajszego meczu. Zaczęło się bardzo dobrze dla podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego. W pierwszym wyścigu Tomasz Chrzanowski uciekł ze startu Tomaszowi Gollobowi. Przez pół okrążenia drugi jechał Tomasz Cieślewicz, ale starszy z Gollobów szybko sobie z nim poradził. Pościg bydgoszczanina za Chrzanowskim był nieskuteczny. Na powiększenie przewagi zanosiło się po starcie drugiego wyścigu. Na czele stawki jechali Adam Fajfer i Robert Kościecha. Niestety "Kostek" dał się wyprzedzić Toddowi Weiltshire'owi, a próbując odzyskać drugą lokatę upadł. Sędzia przerwał wyścig. W powtórce lepiej spod taśmy wyszli goście. Na drugim wirażu Fajfer zdołał wyprzedzić Australijczyka.

Kolejne punkty uciekły gdańszczanom w czwartej gonitwie. Podczas ataku na trzecią pozycję upadł Fajfer i został wykluczony. W powtórce Kościecha tylko przedzielił bydgoszczan. Po tym wyścigu goście objęli prowadzenie, którego nie oddali do końca meczu.

Powtarzany był także następny bieg. Na wejściu w pierwszy wiraż był bardzo ciasno i doszło do kolizji Marka Cieślewicza, Kai Laukkanena i Robackiego.

W wyścigu siódmym bardzo ambitnie na pierwszym wirażu walczył z T. Gollobem młodszy z braci Cieślewiczów. Marek wywiózł Tomka pod płot, ale bydgoszczanin nie przymknął gazu i szybko odjechał gdańszczaninowi.

Po starcie do biegu dziewiątego zanosiło się, że odrobiny część strat. Kościecha i Paweł Duszyński wywieźli J. Golloba. Niestety gdańszczanie nie przypilnowali wewnętrznej i starszy z Gollobów na wejściu w drugi łuk był już na czele.

Trzykrotnie stawali pod taśmą uczestnicy gonitwy dziesiątej. Za pierwszym podejściem gdańszczanie jechali na 3:3. Niestety, w tym momencie do akcji wkroczyli "kibice". Grupa kretynów postanowiła zabrać flagę sympatyków Polonii. Gdy uciekali jeden z nich wszedł na tor! I przeszedł nim kilka metrów chociaż z naprzeciwka jechali zawodnicy. Sędzia nie miał innego wyjścia i musiał przerwać bieg. W powtórce, podczas próby odzyskiwania trzeciej pozycji, T. Cieślewicz spowodował upadek Robackiego.

Dwa następne wyścigi nie przyniosły zmiany. W jedenastym M. Cieślewicz próbował wywieźć starszego Wiltshire, który jednak nie odpuścił i wyszedł na pierwsze miejsce. W biegu dwunastym pasjonujący pojedynek stoczyli Chrzanowski i starszy Gollob. Bydgoszczanin dopiero na ostatnim wirażu, po dość bezpardonowym ataku, wywalczył pierwszą pozycję.

Pierwsza gonitwa nominowana dała kibicom nieco nadziei na korzystny rezultat. Laukkanen i M. Cieślewicz przywieźli pięć punktów. Wygraną goście praktycznie zapewnili sobie w przedostatnim starcie, który wygrał Wiltshire. W kończącym zawody wyścigu T. Gollob przyjechał przed Chrzanowskim i swoim bratem, dla którego była to pierwsza porażka we wczorajszym spotkaniu.

Gdańszczanie przegrali mecz z Polonią na własne życzenie. Nasi zawodnicy zgubili kilka punktów po własnych błędach. Tych kilku "oczek" zabrakło. Nie można mieć żadnych zastrzeżeń do Chrzanowskiego i M. Cieślewicza. Nienajgorzej w środkowej części spotkania jeździł Kościecha. Pozostali pojechali słabiej. Z pewnością dużo więcej oczekiwano od Laukkanena.

W ekipie gości bardzo dobrze zaczął Robacki. Tradycyjnie znakomicie jechali bracia Gollobowie. W drugiej części meczu bezbłędny był Wiltshire.

LOTOS GDAŃSK 42 - 48 PLUSSSZ POLONIA BYDGOSZCZ
Chrzanowski 12 (3, 1*, 2, 2, 2, 2) - T. Gollob 14 (2, 3, 3, 3, 3)
T. Cieślewicz 5 (1, 2, 0, w, 2) - Kowalik 0 (0, -, w, -, -)
Fajfer 3 (2, w, -, 1*, -) - Wiltshire 11 (1, 1, 3, 3, 3)
Kościecha 5 (w, 2, 2, 1*, 0) - Robacki 8 (3, 3, 1, 1, d)
Laukkanen 6 (2, 0, 1, -, 3) - J. Gollob 13 (3, 3, 3, 3, 1)
Giżycki ns - Umiński 0 (0, 0, u, 0, 0)
M. Cieślewicz 10 (1*, 2, 2, 2, 2*, 1) -
Duszyński 1 (1) Krzyżaniak 2 (1, 0, 1)

Bieg po biegu
1. 66,12 Chrzanowski, T. Gollob, T. Cieślewicz, Kowalik 4:2 4:2
2. 65,13 Robacki, Fajfer, Wiltshire, Kościecha (w) 2:4 6:6
3. 65,78 J. Gollob, Laukkanen, M. Cieślewicz, Umiński 3:3 9:9
4. 67,08 T. Gollob, Kościecha, Krzyżaniak, Fajfer (w) 2:4 11:13
5. 65,06 Robacki, M. Cieślewicz, Wiltshire, Laukkanen 2:4 13:17
6. 65,50 J. Gollob, T. Cieślewicz, Chrzanowski, Umiński 3:3 16:20
7. 66,31 T. Gollob, M. Cieślewicz, Laukkanen, Kowalik (w) 3:3 19:23
8. 65,68 Wiltshire, Chrzanowski, Robacki, T. Cieślewicz 2:4 21:27
9. 65,56 J. Gollob, Kościecha, Duszyński, Umiński (w) 3:3 24:30
10. 66,31 T. Gollob, Chrzanowski, Robacki, T. Cieślewicz (w) 2:4 26:34
11. 66,37 Wiltshire, M. Cieślewicz, Fajfer, Umiński 3:3 29:37
12. 66,34 J. Gollob, Chrzanowski, Kościecha, Krzyżaniak 3:3 32:40
13. 66,28 Laukkanen, M. Cieślewicz, Krzyżaniak, Umiński 5:1 37:41
14. 66,40 Wiltshire, T. Cieślewicz, M. Cieślewicz, Robacki (d) 3:3 40:44
15. 66,00 T. Gollob, Chrzanowski, J. Gollob, Kościecha 2:4 42:48

Sędziował Piotr Lis (Lublin).
Widzów około 5 tysięcy.
NCD 65,06 sek. Michał Robacki w biegu piątym.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie (17)

  • do Kibica z Bydzi

    Oj niedobrze. Mowisz o gdanskim chamstwie a twoja wypowiedz swiadczy o zupelnym braku kultury. Szalik mozgu nie zastapi...

    • 0 0

  • A propo spadkowiczow to po raczkach nas polonia bydgoszsc powina calowac ze nie spadla w 94!! A propo klubu to caly jest chory!!! od gory do dolu i nioemowmy ze trener niejest potrzebny!! trener powinien byc lacznikiem pomiedzy zawodnikami a dzialaczami z tymze po stronie zawodnikow powinien byc a nie kazdy zalatwia swoje interesy!! i nie bronmy tez tych zawodnikow bo najprosciej jest powiedziec niema pieniedzy klub mi niepomaga czy trener sie namnie uwziol. trzeba dac troszke od siebie a potem wymagac!!!!

    • 0 0

  • 1niestety Dzikowski jest za miekki nie nadaje sie na trenera
    sprawa nr 2 bez obcokrajowca z prawdziwego zdarzenia ktory pociagnie zespol nie bedzie sukcesow
    wczoraj na 15 wyscigow 2 nasze zwyciestwa biegowe w takiej sytuacji trudno wygrac mecz
    a gollob niepotrzebnie prowokowal kopiac na torze

    • 0 0

  • dawać mi tu zaraz Sudden Sama !!!

    bo bez niego i w pile bedzie ciężko...

    • 0 0

  • Do naszych debili!!!

    Ubolewam , że przez kretuynów z mózgiem mniejszym niż kura tracimy małe punkty a tym samym szanse na zwycięstwo!!! Gdyby nie błąd taktyczny Pana Roberta ( mógł wstać , a nie leżeć na torze 1) i dwóch łysych debili w dresach , byłaby szansa chociaż na remis . Niestety Gdańsk schodzi do drugiej ligi polskich miast a tym samym ludzie zaczynają siś zachowywac jak na prowincji. Buractwo i nic więcej!! O miejsce w barażach będzie ciężko!! Liczyć sie będą tylko mecze z Piłą i może z Atlasem !!
    Jestem jednak dobrej myśli :) Forza GKS!!!!

    • 0 1

  • Marek Cieślewicz

    ...jutro jedzie w łodzi, czy ktoś wie o której odbedzie się tam 1/2 finału brązowego kasku?

    • 0 0

  • znalazłem na stronie tzlodz.prv :)

    1. Grzegorz Czechwoski - Plusssz Polonia Bydgoszcz
    2. Krzysztof Dominiczak - DARK DOG Gniezno
    3. Krzysztof Buczkowski - GTŻ Primus Grudziądz
    4. Grzegorz Musiał - Plusssz Polonia Bydgoszcz
    5. Andrzej Głuchy - Stal Strabag Gorzów
    6. Marek Cieślewicz - Lotos Gdańsk
    7. Dawid Stachyra - TŻ Sipma Lublin
    8. Michał Rajkowski - Stal Strabag Gorzów
    9. Krystian Klecha - Polonia Piła
    10. Marcin Rempała - Unia ŻSSA Tarnów
    11. Tomasz Nowicki - TŻ Łódź
    12. Janusz Kołodziej - Unia ŻSSA Tarnów
    13. Paweł Miesiąc - Jasol Rzeszów
    14. Karol Ząbik - Apator Adriana Toruń
    15. Adrian Miedziński - Apator Adriana Toruń
    16. Norbert Kościuch - Unia Leszno
    R1. Marek Nawrot - Unia Leszno
    R2. Sławomir Dąbrowski - Stal Strabag Gorzów
    R3. Sebastian Kasprzak - TŻ Łódź

    Początek zawodów godzina 17:30

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

18 maja 2024, godz. 16:30
86% Texom Stal Rzeszów
1% REMIS
13% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 4 4 0 0 +42 8
2 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 +38 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +37 6
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 4 2 0 2 +4 4
5 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
6 Texom Stal Rzeszów 4 1 0 3 -7 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -35 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 5 kolejki

  • Texom Stal Rzeszów - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK (sobota, godz. 16:30)
  • sobota
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
  • niedziela
  • #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Abramczyk Polonia Bydgoszcz
  • Innpro ROW Rybnik - Cellfast Wilki Krosno

Ostatnie wyniki Wybrzeża

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane