- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (233 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (105 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (21 opinii)
- 4 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 5 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (77 opinii)
- 6 Lechia prawie w ekstraklasie (303 opinie) LIVE!
Lechia jeszcze szuka wzmocnień
Lechia Gdańsk
Lechia przed zamknięciem okna transferowego zamierza pozyskać jeszcze stopera i napastnika. Natomiast już nowi piłkarze zwiększyli rywalizację na lewej obronie oraz wśród skrzydłowych. Co prawda testów nie przebrnął Aylton Boa Morte, ale zatrudniono Brazylijczyka Henrique Miranda Ribeiro i Serba Filipa Malbasicia. Jak na te ruchy transferowe zapatrują się dotychczas podstawowi piłkarze biało-zielonych? - Nie będę grymasić - zapewnia Maciej Makuszewski, który od początku roku jest "żelaznym" prawoskrzydłowym gdańskiej drużyny.
Jacek Główczyński: Czy sprowadzanie kolejnych piłkarzy odbieracie jako wotum nieufności wobec siebie?
Maciej Makuszewski: Może nie spełniam oczekiwań i dlatego są jakieś wzmocnienia? Ja nie będę grymasić, jestem nawet zadowolony. Dobrze, że będzie rywalizacja, zresztą ona już była dotychczas. Po składzie z ostatniego meczu widać, że kilku chłopaków dostało szansę i moim zdaniem ją wykorzystało. Teraz trener będzie miał jeszcze szersze pole manewru.
BĘDĄ LEPSI OD LEKOVICIA I MAKUSZEWSKIEGO?
W szatni po ostatnich decyzjach nie ma atmosfery niepewności, skoro doszło to aż takiej dużej rotacji w kadrze pierwszej drużyny?
Rzeczywiście okno transferowe jest otwarte, a u nas coś się cały czas dzieje. Piłkarze dochodzą i odchodzą. To nie do końca jest komfortowa sytuacja, ale trzeba patrzyć na siebie. Każdy powinien pracować, aby zaistnieć w pierwszej drużynie. Natomiast ci, co zostali przeniesieni do rezerw, mają pokazać charakter i z zębem walczyć, aby do nas wrócili.
RYWALE LECHII W PUCHARZE POLSKI
Grał pan razem z Sadajewem w Tereku Grozny. Pamiętam pan z Rosji podobną sytuację, jaką stała się jego udziałem w Lechii?
Nie. W Tereku takich sytuacji nie było. Teraz z Zaurem za dużo nie rozmawiałem. Chyba przemyślał sytuację. Widzę, że przyjął to na przysłowiową klatę, coś do niego dotarło. Wie, że popełnił błąd i będzie starał się go naprawić.
MORTE WALCZYŁ O KONTRAKT W LECHII
Pan ze swojej gry w tym sezonie jest zadowolony?
Nie do końca, bo statystyki mógłbym mieć lepsze. Jednak gdybym na początku sezonu i dobrze grał, i strzelał gole, to może już nie grałbym dla... Lechii. Ale jestem tutaj i chcę grać jak najlepiej. Na pewno stać mnie, aby lepiej wykończać sytuacje, które mam. Pewnie, gdybym z Lechem zdobył dwa gole, mecz by się inaczej potoczył. Jednak i w wielkich klubach piłkarze nie wszystko wykorzystują. Dlatego pracuję nadal i wierzę, że nadejdzie taki moment, że i ze skutecznością będzie lepiej.
SADAJEW WYRZUCONY DO REZERW
Po pierwszej porażce w tym sezonie Lechia jest przygaszona czy podrażniona?
Na pewno podrażniona. Moim zdaniem z Lechem zagraliśmy świetną pierwszą połowę. To my dyktowaliśmy warunki gry, rządziliśmy na boisku, mieliśmy kupę sytuacji. Niestety, moment dekoncentracji, czerwona kartka i osłabienie w pojedynku z takim rywalem okazało się kluczowe. Musimy przeanalizować to co się stało, by do takich sytuacji już nie doprowadzać. Musimy być jeszcze bardziej skoncentrowani na boisku. Widać, że z każdą kolejką coraz bardziej się rozkręcamy i pokazujemy, że jesteśmy naprawdę bardzo dobrą drużyną.
SZEŚCIU KOLEJNYCH PIŁKARZY LECHII W REZERWACH. DRUGA SZANSA ALEKSICIA
Wisła, z którą zagracie w niedzielę na wyjeździe, wydaje się grać bardzo radosną piłkę - strzela i traci dużo goli. Lubicie mierzyć się z takim stylem?
Myślę, że Wisła to dla każdej drużyny dobry, ale i groźny rywal. Ma bardzo duży potencjał w ofensywie, może gorszą obronę, ale jako cały zespół wygląda dobrze. Jakimi możliwościami dysponuje, pokazała choćby w Poznaniu, wygrywając 3:2. Co prawda u siebie ostatnio tylko zremisowali, ale to nic nie oznacza. To zespół, który w każdym momencie może się przebudzić i mieć fajną serię.
Lechia pójdzie w Krakowie na wymianę ciosów, a mecz zakończy się na przykład wynikiem 3:2 czy 4:3 bądź padnie jeszcze więcej bramek?
Dla kibiców taki mecz byłby świetną sprawą. Nie wykluczam, że i tak może być. Jednak nasze założenia zapewne będą inne. Postaramy się zagrać na zero z tyłu. Myślę, że z przodu mamy duży potencjał. Dlatego w Krakowie sytuacje bramkowe będziemy mieli. Obyśmy je tylko wykorzystali. Na spotkanie z Wisłą jedziemy po trzy punkty.
Typowanie wyników
Jak typowano
29% | 160 typowań | Wisła Kraków | |
35% | 194 typowania | REMIS | |
36% | 197 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (100) 10 zablokowanych
-
2014-08-15 15:30
Maku masz wszystko co potrzeba do dalszego rozwoju!
Nawet konkurenta na poziomie teraz!trenuj najlepiej jak potrafisz i dawaj innym przyklad na boisku i poza nim!przemysl pewne sprawy zeby jak za Moniza - uwolnic glowe i wreszcie strzelac bramke za bramka!zagraj caly dobry sezon w Lechii,bo choc potencjal masz ogromny,to jak wiekszosc nie mozesz jeszcze utrzymac formy caly sezon..by byc gwiazda ligi i Lechii Gdansk
- 13 0
-
2014-08-15 10:53
Czy to się skończy kiedykolwiek? (2)
Arka już dawno uporządkowała sprawy związane ze składem, a i już potrafili nawet zgrać ze sobą piłkarzy. Tu natomiast, nie widać końca! Czy aby nie chcą też przejąć Arki zimą?!
- 5 21
-
2014-08-15 12:27
tak Arka uporządkowała sprawy związane ze składem, że wymienili go po zeszłym sezonie w 95% (1)
- 9 1
-
2014-08-15 15:00
i przegrali z 3ligowym Gryfem Wejcherowo
- 8 1
-
2014-08-15 10:27
to jeszcze ile tych wzmocnień, sto, dzwieście? (2)
to już naprawdę jakieś jaja
- 15 5
-
2014-08-15 12:25
jak niebyło żadnych też płakałeś (1)
czy tylko piszesz, aby pisać?
- 9 1
-
2014-08-15 14:40
a Ty łaskawco skąd wiesz czy płakałem, czy nie?
Co innego są wzmocnienia, a co innego bezmyślne (a może bardzo przemyślane) zwożenie całymi tabunami nowych graczy. Nowych i często gorszych niż mieliśmy do tej pory w rezerwach. W ostatnim sezonie zajęliśmy najlepsze miejsce w lidze od prawie 60 lat. Dobry trener zaczęła powstawać niezła drużyna. Ile trzeb wzmocnień, by walczyć o miejsce na pudle, 2 - 3, no dobrze niech będzie 5-6, Ale po kiego ściągać kilkunastu?
- 1 5
-
2014-08-15 14:39
Moniz
Jak narazie pan Moniz zaliczył dwie porażki w TsV i punktów ma zero , zobaczymy co będzie dalej
- 12 2
-
2014-08-15 14:19
Rywalizacja w składzie musi być koniec kropka.
- 9 0
-
2014-08-15 11:46
I placz (2)
4 kolejki za nami, i juz placz..
Zanim sie druzyna zgra minie pare miesiecy, a wy juz ja oceniacie po kilku meczach.
Z amica przegraki nie dla tego ze byli slabsi,i ze grali w 10tke.
Przegrali bo nie umieli wykorzystac swoich sytuacji, jak Janicki, Vranjes czy Maki.
Gdyby prowadzili do przerwy 3:0, a po przerwie maki strzelil na 4:0 byscie pisali wow cudownie pieknie echy i achy nad druzyna.
sek w tym ze oni sie dopiero poznaja,i minie sporo czasu kiedy beda grac mila i przyjemna dla oka .
Takze wsztrzynajcie sie z ocena do konca roku,a potem mozna ich oceniac.
Jedyny mankament w Lechi jest to ze od dobrych kilku sezonow brak skutecznego napastnika.
Napastnik potrzebny od zaraz!!- 24 8
-
2014-08-15 12:33
W końcu trafna opinia (1)
mamy dobry zespół, szeroką ławkę i piękne perspektywy czego chcieć więcej?
Jak się chłopaki lepiej zgrają to przyjdą też dobre wyniki.
Zobaczcie zza miedze.... tam obraz nędzy i rozpaczy...... dwa fartowne remisy i przegrana z 3 ligowcem w PP, oni nieba by uchylili, aby mieć w połowie taki skład jak Lechia- 9 2
-
2014-08-15 13:37
Za miedzą nie ma czego oglądać. Zacznijmy lepiej iść do przodu a nie się cofamy. Moniz + nowe transwery wielkie obietnice sprawiły że kibice klubu o nazwie Lechia zaczeli oczekiwać czegoś więcej niż tylko środek tabeli i bezpiecznego utrzymania. Frajda z wygranych z Legią czy Lechem miały być codziennością a nawet formalnością. Tym czasem Moniz poszedł a przyszedł Machado brak mu koncepcji ofensywnego stylu gry (przepraszam bo stylu to Lechia nie ma). Plucie na Sadajewa jest śmieszne bo z Podbeskidziem graliśmy z przewagą 1 zawodnika i tak samo piłkarze stali na boisku. Jedyne wzmocnienie na tą chwilę to Borysiuk reszta to piach. Gracze z tamtego sezonu są bez formy Makuszewski, Lekovic, Vranjes czyja to wina???
- 5 1
-
2014-08-15 13:31
LECHIA JESLI CHCE SIE LICZYĆ...
LECHIA POTRZEBUJE DWÓCH SKUTECZNYCH NAPASTNIKÓW STOPERA I OBROŃCE Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA . SZKODA ZE JEST LECHIA BEZ SURMY.
- 9 5
-
2014-08-15 13:13
Maki uważa że w Lechii grają słabi
powiedział że jakby grał lepiej to już by mógł w Lechii nie grać. No to brawo "maki", z taką opinią na pewno Lechia zdobędzie MP. A wydawał się poważnym zawodnikiem, a tu taki klops
- 12 5
-
2014-08-15 08:16
może fryzura coś ma do słabej gry (5)
Od kiedy Maku zmienił fryzurę to przestał grać w piłkę!!! Zbieg okoliczności? naźelowane i wygolone gwiazdeczkí za 5 groszy. Graniem i trenowaniem się zająć a nie modelingiem
- 48 10
-
2014-08-15 10:22
(2)
oby tylko nie brał przykładu z Machaja
- 13 0
-
2014-08-15 10:58
(1)
a dlaczego nie ? grał świetnie, miał charyzmę, szkoda, ze teraz go nie ma w Lechii
- 2 11
-
2014-08-15 13:08
Zagrał dobrze niecałą rundę, wszyscy włącznie z Kaczmarkiem trąbili, aby go do reprezentacji dać, potem kontuzja i grał gorzej niż beznadziejnie, a charyzmę wykazywał tylko w sopockich klubach ;)
- 5 0
-
2014-08-15 10:30
Gdzie te 10 bramek pytam, jedną na jego konto strzelił kto inny, dalej na to liczy?
- 5 2
-
2014-08-15 08:36
Maku dobrze gra tylko slabo ze skutecznoscia. Tak samo wszyscy. Moim zdaniem to wina przygotowania fizycznego, kondycyjnego, bo "brakuje ostatniego kroku", czy skutecznego strzalu w sytuacji sam na sam. Ewentualnie jest to kwestia mentalna.
- 16 5
-
2014-08-15 12:47
Podziekować Machado, szkoda czasu.
Z Machado Lechia będzie sie zgrywać do końca i nie wiadomo czy zakwalifikuje się do ósemki.
Moniz miał slabszy skład, mniej zawodników a druzyna potrafiła więcej, nawet grając w 10.
Nie dajmy się sami siebie oszukiwać, Lechia gra bez koncepcji, bałagan na boisku to jej styl.
Szkoda bo piłkarze mają potencjał na dobrą gre i grają ofiarnie, tylko ofiarnie.- 14 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.