• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczypiornistki Vistalu przegrały z Pogonią

ras.
29 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Monika Kobylińska i jej koleżanki nie mogły być w pełni zadowolone z gry w ofensywie przeciwko Pogoni. Gdynianki miały ponadto sporo problemów z przewinieniami. Monika Kobylińska i jej koleżanki nie mogły być w pełni zadowolone z gry w ofensywie przeciwko Pogoni. Gdynianki miały ponadto sporo problemów z przewinieniami.

Piłkarki ręczne Vistalu Gdynia przegrały na wyjeździe z Pogonią Baltica Szczecin 21:22 (12:13). Niemal przez całe spotkanie wynik oscylował wokół remisu, ale końcówka należała do gospodyń. W ostatniej akcji meczu do remisu doprowadzić mogła Aneta Łabuda, ale powstrzymywana przez rywalkę rzuciła obok bramki.



POGOŃ: Płaczek - Stasiak 5, Głowińska 5, Koprowska 4, Szczecina 3, Gadzina 2, Jaszczuk 1, Noga 1, Sabała 1, Zimny, Zawistowska, Kochaniak.

VISTAL: Gapska, Kordowiecka - Kobylińska 5, Kulwińska 4, Tasić 3, Kozłowska 2, Zych 2, Łabuda 2, Stanulewicz 1, Janiszewska 1, Galińska 1, Dorsz, Gutkowska.


Kibice oceniają


Typowanie wyników

29 października 2015, godz. 18:00
3 pkt.
Pogoń Baltica Szczecin
VISTAL Gdynia

Jak typowano

72% 242 typowania Pogoń Baltica Szczecin
3% 11 typowań REMIS
25% 85 typowań VISTAL Gdynia

Twoje dane



Pogoń podjęła gdynianki będąc świeżo po pierwszej porażce w sezonie. Vistal miał natomiast za sobą mało przekonujące zwycięstwo nad niżej notowanym KPR Jelenia Góra. Mimo to, spotkanie zapowiadano jako starcie dwóch najlepszych defensyw w Superlidze.

Obie drużyny od początku czwartkowego meczu zagrały agresywnie. Już w 6. minucie przy stanie 3:3 obie drużyny miały na koncie po dwie żółte kartki i po rzucie karnym. W 9. minucie po dość szczęśliwym rykoszecie Joanny Kozłowskiej Vistal objął prowadzenie 4:3, a po lobie Magdaleny Stanulewicz z lewego skrzydła przewaga wynosiła już dwie bramki.

Od początku meczu dobrze radziła sobie Patrycja Kulwińska. Gospodynie miały duży problem z zatrzymanie ataków przechodzących przez gdyńską kołową. Przy stanie 5:7 w 14. minucie trener Pogoni Adrian Struzik poprosił o pierwszy czas, a następnie wprowadził na koło Patrycję Nogę, która już w pierwszej akcji zdobyła kontaktową bramkę.

Gospodynie próbowały pójść za ciosem ale pojedynek sam na sam z Joanną Gadziną wygrała Małgorzata Gapska. Bramkarka gdynianek spasowała dopiero przy rzucie karnym. Gdynianki odzyskały jednak prowadzenie, a w dodatku przy stanie 10:8 rozpoczęły 2-minutowy okres gry w przewadze po karze dla Moniki Głowińskiej.

Przy stanie 11:8 dla Vistalu urazu doznała Hanna Jaszczuk, która po zderzeniu kolanem z rywalką, nie była w stanie podnieść się z parkietu. Dżentelmeńską postawą wykazał się w tym momencie trener gospodyń Adrian Struzik. Były szkoleniowiec Vistalu właśnie, zniósł swoją podopieczną za linię boczną na rękach.

Chwilę później karę otrzymała Kulwińska, ale to osłabienie nie wpłynęło specjalnie na wynik. Za sprawą zabójczo skutecznej z 7. metra Moniki Koprowskiej, Pogoń zbliżyła się na jedno trafienie, a do remisu doprowadziła Małgorzata Stasiak. Po znakomitej akcji Dunji Tasić, prowadzenie dla gości odzyskała jednak Kulwińska.

Na chwilę przed przerwą karę 2 minut otrzymała Kobylińska, a Pogoń doprowadziła do wyrównania. Drugą karę za brutalny faul na Głowińskiej otrzymała Kulwińska i gdynianki grały w podwójnym osłabieniu. Po raz pierwszy z rzutu karnego pomyliła się Koprowska, która rzuciła nad bramką. O czas poprosił trener Paweł Tetelewski, ale jego podopieczne zepsuły akcję, a po kontrze pierwsze od 6. minuty prowadzenie dla Pogoni zdobyła Głowińska.

Po przerwie kibice w Arenie Szczecin czekali na bramkę prawie 5 minut. Niemoc po obu stronach przełamała Emilia Galińska trafiając na 13:13. To nie rozruszało jednak widowiska. 3 minuty później z rzutu karnego prowadzenie dała gdyniankom Kobylińska. Dopiero w 40. minucie trafienie dla gospody zdobyła Głowińska. Na ławkę kar powędrowała Galińska, a szczecinianki odbiły prowadzenie (16:14).

Zmieniło się ono po raz kolejny po czterech z rzędu trafieniach Vistalu, ale po błyskotliwej kontrze Głowińskiej znów był remis (18:18). Na 8 minut przed końcem gry wiadomo było już, że praktycznie każda z następnych akcji może okazać się tą na miarę zwycięstwa.

W końcówce meczu 2 ważne bramki zdobyła Aneta Łabuda, a karę otrzymała Głowińska. Gdy wydawało się, że ostatnie momenty spotkania będą należeć do Vistalu, w osłabieniu bramkę zdobyła Kamila Gadzina (21:21), a przy okazji czerwoną kartkę otrzymała Kozłowska!

Ne nieco ponad minutę przed końcem gry prowadzenie objęły szczecinianki po kapitalnym podaniu Koprowskiej do nieupilnowanej Szczeciny. Do wyrównanie doprowadzić próbowała Zych, ale ani nie zdołała trafić do bramki, ani wywalczyć rzutu karnego. O czas chciał poprosić trener Tetelewski, ale uprzedził go Adrian Struzik i to gospodynie mogły rozplanować akcję z piłką na ostatnie 15 sekund.

Gdynianki zdołały przechwycić piłkę, a do kontry wybiegła Łabuda. Gdynianka wychodziła sam na sam, ale po minimalnym kontakcie z Gadziną przestrzeliła piłkę meczową. Sytuacja ta wywołała sporo dyskusji, ale sędzia pozostał nieugięty i zakończył spotkanie.

- W końcówce pojawiły się błędy, których nie powinno być. Mogłyśmy lepiej rozegrać ostatnie minuty. Przyjechałyśmy po wygraną i nie możemy być zadowolone z tego spotkania. W defensywie było nieźle, było widać walkę. Zabrakło nam jednak skuteczności w ataku. Pogrążyła nas bramkarka gospodyń Ada Płaczek - podsumowała mecz Monika Kobylińska.

Tabela po 8 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Selgros Lublin 8 6 1 1 243:192 13
2 Pogoń Baltica Szczecin 8 6 1 1 223:186 13
3 Start Elbląg 8 6 1 1 215:186 13
4 Metraco Zagłębie Lubin 8 6 0 2 244:199 12
5 Vistal Gdynia 8 4 1 3 200:182 9
6 Piotrcovia Piotrków Tryb. 8 4 0 4 206:211 8
7 Energa AZS Koszalin 8 4 0 4 222:207 8
8 Olimpia-Beskid Nowy Sącz 8 3 1 4 219:220 7
9 AZS Łączpol AWFIS Gdańsk 8 3 1 4 203:222 7
10 UKS PCM Kościerzyna 8 2 0 6 182:232 4
11 Ruch Chorzów 8 1 0 7 167:217 2
12 KPR Jelenia Góra 8 0 0 8 206:276 0
Tabela wprowadzona: 2015-10-29

Wyniki 8 kolejki

  • Piotrcovia Piotrków Tryb. - AZS ŁĄCZPOL AWFIS GDAŃSK 25:26 (13:13)
  • Pogoń Baltica Szczecin - VISTAL GDYNIA 22:21 (13:12)
  • Energa AZS Koszalin - Selgros Lublin 21:31 (11:8)
  • Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg 29:22 (16:13)
  • UKS PCM Kościerzyna - Ruch Chorzów 27:23 (13:9)
  • KPR Jelenia Góra - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 28:35 (11:16)
ras.

Kluby sportowe

Opinie (17)

  • Dobry mecz

    Choć pełen błędów z obydwu stron, spowodowanych nerwowością ale przede wszystkim aptekarskim, wk... sędziowaniem. Tych gości od gwizdka, rozdających 2-minutowe wykluczenia na prawo i lewo, powinno się odsunąć od sędziowania na tym poziomie! Czerwona kartka dla Kozłowskiej - za co?!

    A bramkarka Szczecina rewelacyjna....

    • 8 5

  • Ogólnie dobry mecz. (2)

    Szkoda ostatniej akcji Anety :( Szkoda dwóch straconych kluczowych akcji Dunji :( Szkoda, że dziewczyny przegrały w sumie wygrany mecz :( Mam nadzieję, że rewanż, to już będzie inna/nasza bajka :)

    Brawo dla Monzy i Adrianny, za zachowanie zimnej krwi...

    Dziewczyny już nie pamiętamy byłego meczu, tylko myślimy o wygranej z Lubinem ;)

    • 6 4

    • Trzeba jeszcze dodać !!! (1)

      Głowińskiej niechcianej w Gdyni !!! Takiego walczaka się pozbyli .

      • 15 2

      • Nie będziemy teraz wyliczać, kogo nie chcieli w Gdyni...

        Mają kogo mają (a raczej nie maja) i to jest ich problem ;)

        • 10 4

  • Trochę osob niechcianych w Gdyni siedziało dziś na szczecińskie ławce

    • 7 2

  • Przekłamanie

    W tytule jak i w nieustającej gadce Rojka.Zespołem z najlepszą defensywą,czyli najmniejszą liczbą straconych bramek przed tą kolejką był Start.Teraz jest 2 razem z Drukarnią.

    • 5 4

  • Drukarze i tyle w temacie

    • 7 4

  • Egoistyczna gra Kozłowskiej (3)

    Czy Kozłowska musi rzucać z każdej pozycji ,efekt tylko 2 bramki na tyle rzutów ?

    • 4 4

    • (2)

      Wcale Kozłowska źle nie zagrała. Rzuciła po pierwsze 3 bramki a oddala chyba 7 rzutów. Miała lepszą skuteczność w ataku niż Galińska, Zych czy nawet Kobylinska (1 gol z gry na 4 rzuty?)

      • 3 2

      • Widzę, że jest nasz już dwóch o tym samym nicku (1)

        Rozrasta się :)

        Zgadzam się co do Kozłowskiej - plus przyzwoita gra w obronie. Aczkolwiek rzut nie jest jej najmocniejszą stroną. Zych miała go kiedyś dobry, teraz to dawno i nieprawda...

        • 2 2

        • Skuteczność w tym sezonie to totalna porażka całego zespołu !!!

          Gdyby tabelę zestawić za zdobyte bramki to Vistal byłby na pozycji 10 !!! Nawet czerwona latarnia KPR Jelenia Góra byłaby przed Vistalem ! To nie jest przypadłość tylko Kozłowskiej a całej drużyny . Brak liderki z prawdziwego zdarzenia powoduje panikę w oczach tych młodych zawodniczek i to cały problem . Taką liderka mogła być Głowińska gdyby trzy lata temu nie pozbyto się jej w sposób najzwyczajniej bezmyślny . Taką liderką mogła być Karolina Śiódmiak ale jak zgłaszała chęć powrotu do drużyny to ktoś miał muchy w nosie w zarządzie . I bezmyślne pozbycie się Iwo dopełnia zdolność zarządu .

          • 14 0

  • szkoda straconej szansy

    po ostatnim meczu, spodziewałem się lania w Szczecinie a tu taka miła niespodzianka.Przegrane jednymi bramkami z Selgrosem i Pogonią bolą, ale trzeba wierzyć że,
    doczekamy się u siebie wygranej z Metraco.Im silniejsz przeciwnik,tym większa motywacja aby go pokonać!

    • 3 2

  • dużo znajomych

    powoli Gdynia przenosi się do Szczecina. Jaka satysfakcja dla tych ludzi ograć drużynę, która ich nie chciała

    • 16 2

  • Złe decyzje prezesa i trenerów! (1)

    To problem Vistalu od kilku lat bo po każdym sezonie odchodzą wartościowe zawodniczki i na siłę są robione zagraniczne transfery! Rozumiem sytuację kiedy klub ściąga gwiazdę ale średniaczek to nam w Polsce nie brakuje.To bardzo kosztowna zabawa i świadczy o nieumiejętnym zarządzaniu klubem.Te coroczne rotacje powodują też brak zgrania zespołu.Do tego bałagan organizacyjny w klubie....

    • 2 1

    • jest kryzys w Europie

      po pierwsze:
      po prostu doszło do tego, że te zagraniczne zawodniczki są tańsze niż polskie "gwiazdki" zadzierające noski (żądające więcej pieniążków) z każdym kolejnym sukcesem klubów - nawet wliczając w to wszelkie koszta. Jest to nie tylko sytuacja w ręcznej, bo można ją zaobserwować nawet mocniej występującą również w koszykówce i siatkówce.

      po drugie:
      w Polsce jest za mało zawodniczek na wysokim poziomie, co Europa nam pokazuje przy każdym meczu pucharowym , gdzie polskie kluby oparte na polskich zawodniczkach zbierają tęgie baty. dotyczy to wszystkich w/w dyscyplin halowych. W polskiej ekstraklasie żeńskiej (ręczna) chyba nie ma już klubu poza ogonami tabeli , w której nie grałyby zagraniczne zawodniczki. Nawet te średniaczki jak piszesz z innych krajów masowo zasilają zespoły w Europie. Natomiast Polskie zawodniczki poza piątką przebywającą obecnie za granicą nie mają szans na grę w poza krajem na poziomie.

      po trzecie:
      zagraniczne zawodniczki nie foszą się i nie zadzierają nosków bo przyjechały do pracy, i dopóki kluby płacą na czas to wykonują swoją robotę bez szemrania.

      po czwarte:
      klub po wygaśnięciu kontraktu i po rozstaniu się z zagraniczną zawodniczką uściśnie dłoń i współpraca ustaje. Klub ma z głowy lamenty kibiców czy też ewentualne pretensje, że jak to tak można się mnie pozbyć - jak to ma w przypadku polskich zawodniczek często miejsce. Po prostu święty spokój.

      • 1 0

  • (1)

    Tak sobie marzę,gdyby zostały wszystkie dziewczyny które zdobyły mistrzostwo polski w 2012 roku,to co roku gdynia by grała w lidze mistrzyń. Ale to tylko marzenia.

    • 0 0

    • tak marzę

      gdybyś dał pieniądze to może by większość grała,ja wiem,że zarząd kraje jak im krawiec daje.cieszmy się z tego co mamy.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

SPR Arka Gdynia

 

Prezes klubu:
Beata Nowińska

Wiceprezes klubu:
Stefan Zegarlicki

Historia:

wrzesień 2019 - zgłoszenie drużyny do rozgrywek II ligi oraz zmiana nazwy zespołów we wszystkich kategoriach wiekowych na SPR Arka Gdynia

listopad 2018 - przejęcie grup młodzieżowych od GTPR Gdynia, który zakończył działalność oraz dokończenie sezonu 2018/19 pod szyldem SPR Gdynia

Kontakt:
Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Gdynia
ul. Korzenna 5B/15​​​​​​​
81-587 Gdynia
 
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane