Miedź Legnica i Lechia Gdańsk w sezonie 2022/23 na razie najgorzej bronią w PKO BP Ekstraklasie. Obie straciły po 10 goli. Czy to oznacza, że w sobotę, 27 sierpnia, gdy o godzinie 15 rozpocznie się ich bezpośrednie starcie, będzie miała miejsce strzelecka kanonada? Do bramki wraca Dusan Kuciak. Jedynym wartościowym zastępcą dla pauzującego za kartki Michała Nalepy wydaje się być Kristers Tobers. . Biało-zieloni planują wzmocnić defensywę, ale dopiero po tym spotkaniu mogą dojść: Holender Joeri de Kamps i Joel Abu Hanna. Temu pierwszemu miejsce już zwolnił Jan Biegański, który został wypożyczony do I-ligowego GKS Tychy.
Relacja LIVE
-
Miedź Legnica
27 sierpnia 2022, godz. 15:00
Typowanie wyników
27 sierpnia 2022, godz. 15:00
3 pkt.
Miedź Legnica
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 20% |
54 typowania |
Miedź Legnica |
|
| 18% |
50 typowań |
REMIS |
|
| 62% |
169 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Aktualizacja, godz. 16:29Jan Biegański zwolnił miejsce dla nowego defensywnego pomocnika. 19-latek wypożyczony został do końca sezonu 2022/23 do I-ligowego GKS Tychy, skąd na początku 2020 roku został na mocy transferu definitywnego pozyskany przez Lechię Gdańsk.
O chęci jakiej gry Lechii Gdańsk mówi obsada pozycji numer 6?
Stawiał na niego
Piotr Stokowiec. W pierwszej rundzie w biało-zielonych barwach był to podstawowy piłkarz, który zagrał 12 razy w "11", a łącznie pod wodzę tego trenera wystąpił w 16 meczach ligowych.
Natomiast notowania Biegańskiego spadły, gdy doszło do zmiany szkoleniowca. Przez rok pracy w Lechii
Tomasza Kaczmarka pomocnik we wszystkich rozgrywkach zaliczył kolejne 16 występów, ale tylko 3 w wyjściowej "11", mimo że jest młodzieżowcem.
Czy Lechii Gdańsk grozi kara finansowa za brak młodzieżowców w ekstraklasie?
Obecny szkoleniowiec na pozycji numer 6 obsadzał głównie:
Jarosława Kubickiego i
Jakuba Kałuzińskiego, a w tym sezonie także
Kristersa Tobersa. W odwodzie jest jeszcze
Tomasz Neugebauer, ale jego wypożyczeniem zainteresowany jest Ruch Chorzów.
Przypomnijmy, że wcześniej rozstano się z dwoma innymi kandydatami do gry w tej roli. Nie został przedłużony kontrakt z
Tomaszem Makowski, który po 7 latach spędzonych w Gdańsk, odszedł bez kwoty odstępnego do Zagłębia Lubin. Natomiast na początku sezonu rozwiązano kontrakt z
Egzonem Kryeziu. Słoweniec jako wolny zawodnik odszedł do I-ligowego Górnika Łęczna.
Lechia Gdańsk - okno transferowe lato 2022
Przybyli- Dominik Piła (pozycja: skrzydłowy, poprzedni klub: Chrobry Głogów, ekwiwalent za wyszkolenie, kontrakt w Lechii Gdańsk do 30.06.2025)
- Bartosz Brzęk (obrońca, z drużyny juniorów, 30.06.2025)
- Krystian Okoniewski (napastnik, z drużyny juniorów, 30.06.2023)
Odeszli- Jan Biegański (pozycja: pomocnik, nowy klub: GKS Tychy, wypożyczenie 30.06.2023)
- Łukasz Zjawiński (napastnik, Widzew Łódź, wypożyczenie do 30.06.2023)
- Egzon Kryeziu (paszport: Słowenia, pomocnik, Górnik Łęczna, wolny transfer po rozwiązaniu za porozumieniem stron kontraktu w Lechii)
- Josef Ceesay (Szwecja/Gambia, skrzydłowy/boczny obrońca, Malmoe FF/Szwecja, transfer definitywny za ok. 300 tys. euro)
- Omran Haydary (Afganistan/Holandia, napastnik/skrzydłowy, Arka Gdynia, wypożyczenie do 30.06.2023)
- Tomasz Makowski (pomocnik, Zagłębie Lubin, wolny transfer)
- Miłosz Szczepański (pomocnik, Warta Poznań, przedłużenie wypożyczenie z wpisaną opcją pierwokupu do 30.06.2023)
Lechia Gdańsk 2022/23 - pełna kadra pierwszej drużyny
10 straconych goli to jak na razie najgorszy bilans w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2022/23. Miedź Legnica uzbierała tyle bramek w pięciu, a Lechia Gdańsk nawet w czterech spotkaniach. Czy to oznacza, że w sobotę, 27 sierpnia, gdy o godzinie 15 rozpocznie się ich bezpośrednie starcie, będzie miała miejsce strzelecka kanonada?
Przeczytaj, ile Lechia Gdańsk nie zapłaci za roczny kontrakt?
Tym bardziej staranniej szkoleniowiec Lechii musi opracować taktykę oraz dobrać tak wykonawców, aby jego drużyna była przygotowania odpowiednio na okresy, kiedy to beniaminek ekstraklasy będzie atakować.
Po trzech kolejkach przerwy z powodu kontuzji, do bramki wróci
Dusan Kuciak. Natomiast do wypełnienia jest wakat po
Michale Nalepie.
Flavio Paixao nie tylko stracił opaskę kapitana. Sprawdź, dlaczego może w ogóle nie zagrać w najbliższym meczu
Podstawowy obrońca rozpoczął ten sezon niczym rozgrywki 2018/19. Wówczas w pierwszych 12 meczach uzbierał aż 9 żółtych kartek. Obecnie po siedmiu występach ma 5 kartek. Jako że 4 z nich otrzymał w ekstraklasie, w Legnicy czeka go przymusowa pauza. Tym samym to nie on przejmie opaskę kapitana w sobotę od
Flavio Paixao, którego tej funkcji pozbawił szkoleniowiec. Portugalczyka nie będzie w ogóle w Legnicy, gdyż zgłosił uraz kolana.
Jedynym wartościowym zastępcą Nalepy wydaje się być
Kristers Tobers. Bo jeśli nie Łotysz, to trener musiałby szukać kandydatów do gry na środku defensywy wśród pomocników. To też nie jest wykluczone, bo przegląda kadr zrobił podczas zimowych sparingów, z których Michał był wyłączony z powodu choroby.
Co zdecydował zarząd Lechii Gdańsk m.in. w sprawie transferów?
Para
Mario Maloca - Kristers Tobers w tym sezonie w centrum defensywy wystąpiła raz, i to z dobrym skutkiem. W meczu rewanżowym 1. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy Lechia wygrała na wyjeździe z Akademiją Pandev 2:1.
Gdy jesteśmy przy międzynarodowych rozgrywkach, to warto odnotować, że Rapid Wiedeń, który wyeliminował gdańską drużynę, nie awansował do fazy grupowej. Austriacy co prawda po dogrywce uporali się z Nefci Baku (Azerbejdżan) - 1:2 i 2:0, ale w decydującym dwumeczu zostali wyeliminowani przez zepół z... Liechtensteinu. FC Vaduz zameldował się w grupowej "32" remisując u siebie 1:1 i wygrywając na wyjeździe 1:0. Co więcej przed losowaniem ta ekipa została rozstawiona w trzecim koszyku, gdy mistrz Polski - Lech Poznań jest w czwartym.
Czy twoim zdaniem pozbawienie opaski kapitana Flavio Paixao poprawi wyniki Lechii Gdańsk?
To także pokazuje, dlaczego
Paweł Żelem, prezes Lechii mówił, że zagraniczni piłkarze wybór ekstraklasy traktują jako "koszyk C" i to m.in. opóźniało transfery. Ale dwa są już finalizowane. Poza rezerwowym obrońcą Legii Warszawa -
Joelem Abu Hanną biało-zieloni zamierzają pozyskać Holendra, który najlepsze lata spędził na Słowacji.
Joeri de Kamps ma 30 lat, mierzy 176 cm, jest defensywnym pomocnikiem. Zaczynał w holenderskim klubie Diemen. W latach 2008-13 grał w juniorskich i młodzieżowych drużynach Ajaksu Amsterdam. Następnie próbował szczęścia SC Heerenveen i NAC Breda. Do Erdevisie wrócił jeszcze wiosną tego roku, do Sparty Rotterdam. Łącznie w holenderskiej najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył 55 meczów, strzelił jednego gola.
Przeczytaj, co zamierzał zrobić Adam Mandziara w najbliższych dniach w Lechii Gdańsk?
Znacznie lepiej wiodło mu się w Slovanie Bratysława, w którym grał w latach 2016-21 i wciąż ma tam ważny kontrakt na cały obecny sezon. Łącznie w słowackiej drużynie wystąpił w 191 oficjalnych meczach, w których bywał też kapitanem i zdobył 5 goli.
Przypomnijmy, że według słów prezesa Żelema nowi zawodnicy mają być gotowi do gry, aby od razu wzmocnić konkurencję w drużynie Lechii. Tymczasem de Kamps w tym sezonie nie rozegrał jeszcze żadnego oficjalnego meczu, a Hanna w ekstraklasie wystąpił raz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
