- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Młodzież na wypożyczenie
Lechia Gdańsk
Damian Szuprytowski, Jakub Zeiglic i Michał Pruchnik muszą szukać nowych klubów na rundę wiosenną. Trener Tomasz Kafarski zdecydował, że nie widzi ich w pierwszej drużynie Lechii. Podobnie rzecz ma się z rutyniarzami: Mateuszem Bąkiem, Jakubem Zabłockim i wracającym z Polonii Bytom, Arkadiuszem Mysoną. Natomiast w okresie przygotowawczym szanse przebicia się do seniorskiego zespołu otrzymają Tomasz Bobrowski i Remigiusz Gac
.Jak po każdej rundzie także i teraz następuje przepływ piłkarzy między pierwszym zespołem a rezerwami Lechii. Ci którzy nie chcą przystać na degradację, mogą zdecydować się na wypożyczenie do innych klubów. Jesienią - zdaniem szkoleniowca - swojej szansy nie wykorzystało trzech młodzieżowców. Szuprytowski znalazł się w takiej samej sytuacji jak... przed rokiem.
21-letni skrzydłowy miał odejść z Gdańska poprzedniej zimy, ale nie znalazł klubu, a w kwietniu na skutek kartek i kontuzji podstawowych graczy wrócił do pierwszego zespołu i zadebiutował w ekstraklasie, meczem w Poznaniu. Łącznie Szuprytowski zagrał cztery ligowe mecze w elicie. Niespodziewanie jego notowania spadły po tym, gdy w sierpniu wyszedł w podstawowej "11" na spotkanie z Jagiellonią w Gdańsku. Od tego występu nie tylko już nie grał, ale najczęściej nie miał miejsca i na ławce rezerwowych.
Na 10 minutach spędzonych na boisku w inauguracyjnej kolejce przeciwko Ruchowi Chorzów ma na razie skończyć się przygoda z ekstraklasą Zejglica. 20-letni napastnik, który wskoczył jeszcze do "18" na moment pod koniec października, wiosną ma pójść na wypożyczenie. Dla niego to nie nowość, gdyż rundę jesienną sezonu 2009/10 spędził w III-ligowej Kaszubii Kościerzyna.
Natomiast bez debiutu w ekstraklasie, a jedynie z dwoma meczami na ławce rezerwowych skończyła się przygoda z pierwszą drużyną 19-letniego Pruchnika. Napastnik, który latem 2009 roku pozyskany został ze Stali Mielec wiosną również musi udać się na wypożyczenie.
Zwolnionych miejsc na pewno nie zajmą doświadczeni piłkarze, którzy zostali skreśleni z pierwszej drużyny latem. Mysona, choć w Bytomiu rozegrał 10 meczów, wszystkie w podstawowym składzie, nie zostanie wykupiony przez Polonię. Tym samym 1 stycznia stanie się ponownie formalnie piłkarzem Lechii. Gdański klub albo znów wypożyczy lewego obrońcę bądź rozwiąże z nim kontrakt, który miał obowiązywać do 30 czerwca przyszłego roku.
Nowych klubów muszą szukać Bąk i Zabłocki. Bramkarz jesienią tylko raz zagrał w rezerwach, napastnik zaliczył siedem III-ligowych meczów, strzelając trzy gole. Obaj mają trafić na wypożyczenia lub będzie negocjowanie rozwiązanie kontraktów za porozumieniem stron. Umowa Mateusza w Gdańsku jest ważna do końca sezonu, a Jakuba do 31 grudnia przyszłego roku.
Z rezerw nie wrócą również młodzieżowcy, którzy wiosną trenowali z pierwszą drużyną: Mateusz Łuczak i Janusz Weber. Obaj mają być skierowani na wypożyczenie. Taki los lub rozwiązanie kontraktu czeka również Jakuba Kawę, który jesień spędził w Bałtyku, a gdyński klub jest zainteresowany jego pozostanie.
Niepewna jest przyszłość w pierwszej drużynie Lechii Marcina Kaczmarka. 31-latkowi kontrakt upływa z końcem sezonu, a Lechia zdecydowała, że najwcześniej ewentualne rozmowy o jego przedłużeniu mogą zostać podjęte wiosną, gdy będzie wiadomo, jaka będzie rola tego piłkarza w drużynie. Jesienią w ekstraklasie zagrał on siedem razy, ale tylko dwukrotnie w pierwszej "11".
W tej sytuacji Kaczmarek skłonny byłby zmienić klub już zimą. Są chętni, aby pozyskać go za darmo, jak na przykład ŁKS Łódź, ale na takie rozwiązanie Lechia się nie zgodzi. Latem 2008 roku za tego gracza gdańszczanie zapłacili Koronie Kielce 600 tysięcy złotych. Dlatego jeśli zawodnik miałby odejść przed końcem kontraktu, to gdańszczanie chcą odzyskać część wydanych pieniędzy. Rozmowy o transferze, tak jak latem w przypadku Mysony, mogą zaczynać się od 400 tysięcy złotych, choć zdecydowany kontrahent z gotówką zapewne będzie mógł zbić tę kwotę nawet o połowę.
Natomiast już teraz trwają rozmowy o przedłużeniu wygasających 30 czerwca kontraktów z Pawłem Buzałą, Marko Bajiciem i Hubertem Wołąkiewiczem. Natomiast Marek Zieńczuk, który jesienią wrócił do gry po rekonwalescencji, swoją przydatność do Lechii będzie musiał potwierdzić wiosną.
Biało-zieloni zamierzają drużynę wzmocnić dwoma graczami. Najchętniej widzieliby defensywnego pomocnika i uniwersalnego obrońcę. Oby było to podobne "strzały" jak latem. Wówczas pozyskani piłkarze za rundę jesienną już gromadzą nagrody.
Abdou Razack Traore zajął piąte miejsce w miejskim plebiscycie na najlepszego sportowca Gdańska, a internauci sport.pl wybrali lewoskrzydłowego najlepszym piłkarzem ekstraklasy jesienią. Tygodnik "Piłka Nożna" na pierwszym miejscu wśród ligowych prawych obrońców umieścił Brazylijczyka Deleu. Z kolei 18-letni Rafał Janicki znalazł się w gronie nadziei gdańskiego sportu.
Na razie z nowych twarzy, które będzie można zobaczyć w styczniu na pierwszych zajęciach po urlopach klub anonsuje jedynie obecność własnych piłkarzy: Tomasza Bobrowskiego oraz Remigiusz Gac.
Pierwszy z nich ma 20 lat, wywodzi się z Granicy Kętrzyn, jest napastnikiem. Jesienią nie strzelił żadnego gola, choć grał w 15 meczach III ligi oraz jednym spotkaniu Młodej Ekstraklasy.
Z kolei drugi w październiku skończył zaledwie 17 lat. Jest pomocnikiem. Jesienią wystąpił w 9 meczach Młodej Ekstraklasy, gola również nie strzelił.
Kluby sportowe
Opinie (120) ponad 50 zablokowanych
-
2010-12-16 10:56
wolne miasto Gdańsk ...
... i szybka Gdynia :)
- 2 0
-
2010-12-16 11:00
#####A R K A G D Y N I A#####G R A B Ó W E K##### (1)
No i oczywiście nie tylko Grabówek ma się rozumieć!!!
- 1 4
-
2010-12-16 11:16
Dzieciaku kiedy ostatni raz widziałeś tabele ??
- 2 1
-
2010-12-16 16:03
(2)
Najciekawsze sa wpisy SKS , ludzie nie piszcie juz bo się ośmieszacie , idz wylewaj swoje problemy na wasza stronę. i nie pisz tu o zadanej kosie bo naprawdę się usmialem , z kim do cholery mamy miec kose z wami , no nie to przesada, My was traktujemy bardzo ulgowo i wszystko w tym temacie, a kose to mozemy miec tylko z naszym odwiecznym wrogiem , a wy czy jesteście czy was nie ma obojętne ,
- 2 0
-
2010-12-17 12:23
SKS A CO TO JEST ??? , MOZE SKM , ALBO KKS ....
PARANOICY
- 0 0
-
2010-12-17 17:35
SKS - Stowarzyszenie Krotkich Spodenek
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.