- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (45 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (28 opinii)
- 3 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 4 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 6 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (3 opinie)
Lwy Północy u wojewody w sprawie pirotechniki
3 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
Trwa lobbowanie u wojewody pomorskiego na rzecz legalnego wykorzystywania pirotechniki podczas meczów piłkarskich organizowanych na stadionie PGE Arena. Do podjęcia inicjatywy w tej sprawie namawiali Ryszarda Stachurskiego przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy".
W najbliższych dniach do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego trafić mają opinie Komendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Wojewódzkiej PSP, Miasta Gdańsk oraz Wojewody Pomorskiego. Ich wykonanie to efekt spotkania Ryszarda Stachurskiego z Andrzejem Bojanowskim. We wrześniu zastępcą prezydenta Gdańska wnioskował, aby na meczach Lechii dopuścić oprawy meczowe, za które odpowiedzialność wziąłby organizator spotkania, czyli Lechia Gdańsk. Dzięki temu na stadionie byłyby dopuszczalne m.in. wielkoformatowe flagi tzw. sektorówki oraz pokaz pirotechniczny z użyciem rac.
WOJEWODA CZEKA NA EKSPERTYZY
Obecnie wiceprezydent Bojanowski wyruszył do wojewody w towarzystwie o przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy". To ono prowadzi zorganizowany doping na PGE Arenie. To sektory zajmowane przez tych kibiców były już kilkakrotnie zamykane przez wojewodę po odpaleniu rac. Ostatnio w sierpniu tego roku.
-Tematem spotkania była możliwość legalnego wykorzystywania pirotechniki podczas meczów piłkarskich organizowanych na stadionie PGE Arena - informuje Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody.
- Zarówno Wojewoda, jak i "Lwy Północy" podkreślali, że podejmowane w Gdańsku działania muszą się opierać na obustronnym zaufaniu. Reprezentanci kibiców zdają sobie sprawę, że działania, które umożliwiłyby legalne stosowanie pirotechniki przez organizatora imprezy masowej wymaga czasu i przekonania wielu osób oraz instytucji. Przekonywaniu temu nie służą doniesienia o incydentach z udziałem kibiców, które zdarzają się na polskich stadionach. Podkreślano, że gdyby udało się wypracować - "Model Gdański" - to istnieje duże prawdopodobieństwo, że przyjęte zasady mogłyby zacząć obowiązywać również na innych stadionach - dodaje Nowak.
WOJEWODA ZAMYKA NIEKTÓRE TRYBUNY NA PGE ARENIE
Wojewoda oraz władze Gdańska mają podjąć rozmowy na szczeblu administracyjnym. Natomiast stowarzyszenie kibiców wraz z klubem mają w tej sprawie mediować w PZPN oraz spółce Ekstraklasą SA.
- Prowadzone obecnie rozmowy i realizowane działania mają na celu wypracowanie modelu, który pozwoli organizatorowi imprezy masowej w sposób legalny organizować pokazy pirotechniczne podczas meczów. Wojewoda zaznaczył jednak wyraźnie, że nadal będzie konsekwentny w kwestiach nielegalnego stosowania pirotechniki przez uczestników imprezy masowej - podkreśla rzecznik Nowak.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (94) 8 zablokowanych
-
2013-10-05 16:09
dym z rac może zniszczyć dach stadionu
- 0 0
-
2013-10-05 18:01
A na zdjęciu same gimbazy i trochę podstawówki
Poziom "młyna" adekwatny do poziomu. Tekstów młynarza. Tylko nie płacz do mikrofonu jak znoWu pały jakiegos pijanego szczeniaka przed meczem zawiną.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.