- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Należy się walkower?!
Lechia Gdańsk
Nie musimy dodawać, że przyznanie trzech punktów biało-zielonym otworzy im powtórnie możliwość gry o awans do ekstraklasy. Poniżej prezentujemy argumentację klubu, która została przesłana do związku. Jako autor podpisany jest Błażej Jenek, dyrektor klubu.
"W imieniu OSP Lechia Gdańsk chcielibyśmy zwrócić uwagę na sytuację z drugiej połowy meczu Lechia-Ruch, która jak się następnie okazało była kluczowa dla losów meczu i przekreśliła szansę awansu Lechii Gdańsk do Orange Ekstraklasy. W 68 minucie spotkania piłkarz chorzowskiego Ruchu Grzegorz Domżalski dośrodkował piłkę w pole karne. W polu bramkowym, doszło do starcia Remigiusza Jezierskiego z Ruchu z bramkarzem Lechii Mateuszem Bąkiem, w wyniku którego piłka znalazła się w gdańskiej siatce. Bramkarz gdańskiej drużyny był ewidentnie faulowany przez zawodnika gości (przypomnę, że przepis mówi, iż bramkarz w polu bramkowym jest szczególnie chroniony). Na filmie (płyta CD w załączeniu) wyraźnie widać, jak napastnik Ruchu chwyta za rękę naszego bramkarza. Prowadzący zawody powinien w tym momencie podyktować rzut wolny dla gospodarzy. Ubolewamy, ponieważ mimo protestów gdańskiej drużyny arbiter uznał gola.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że po meczu zawodnik Ruchu Chorzów przyznał się do tego, że złamał przepisy w starciu z bramkarzem Mateuszem Bąkiem.
"Faulowałem bramkarza Lechii. Podczas meczu do takich zdarzeń nie można się przyznać - mówił już po spotkaniu Remigiusz Jezierski" - relacja m.in. w Dzienniku Bałtyckim z 4.06.2007.
Zawodnik Ruchu Chorzów, działał wbrew zasadom fair play, zadrwił wręcz z czystej, sportowej rywalizacji, do czego się publicznie przyznał w rozmowie z dziennikarzami.
Stąd, jako klub Lechia Gdańsk, wnosimy o ukaranie walkowerem Ruchu Chorzów, bowiem to zawodnik właśnie tego klubu, w niesportowy sposób, pozbawił szans gdański klub na awans do ekstraklasy.
Głęboko wierzymy, że Szanowny Wydział Dyscypliny przychyli się do naszego wniosku.
Kluby sportowe
Opinie (126) ponad 20 zablokowanych
-
2007-06-05 18:19
Wydział Dyscypliny nie ma możliwości, aby zmienić wynik po jego zakończeniu z powodu przedstawionego przez Lechię. Delikatnie mówiąc, wniosek ten pozbawiony jest szansy na pozytywne rozpatrzenie - skomentował przewodniczący WD Michał Tomczak.
myśle że rozwiewa wszelkie wątpliwości- 0 0
-
2007-06-05 18:21
derby beda !
- 0 0
-
2007-06-05 18:34
Zatkało mnie; ]
Ale tynkarze mają jazdę, no nie mogę ;] A co do Arki to się wyluzujcie zakompleksione betonowe kloce. Każdy wie jak było, a wy teraz podparci artykułami zaprzyjaźnionych wam redaktorków dalej drążycie temat. Arka została zmuszona do przyznania się a to jest różnica.
Trzasnęli drzwiami do OE i tynk spadł...- 0 0
-
2007-06-05 18:48
Żebranina w Lotosie, PZPN-ie co jeszcze dzisiaj wieczorem wymyśli Błażej na mityngu w Trocadero ? A może zgłosi akces do Bundesligi ?
- 0 0
-
2007-06-05 18:55
To nie przejdzie.
Nie sadze aby Lechia dostala walkower za mecz z Ruchem.Mimo ze bramka dla chorzowian nie powinna byc uznana.Wszyscy widzieli faul na bramkarzu tylko nie sedziowie.Glowny stoi 5 metrow od zdarzenia i udaje glupiego.Smutne ze po meczu dalej idzie w zaparte i twierdzi ze wszysko bylo w porzadku.Jezierski w stylu siatkarza wybija z rak pilke bramkarzowi a po meczu przyznaje sie do niesportowego zachowania.Skandal o FAIR PLAY nie wspomne,gdyz ani sedzia ani pilkarz Ruchu nie wiedza co to znaczy.Zgadzam sie z AG ze druzyny ktore awansowaly do OE sportowo prezentuja sie b.slabo.Zaglebie S, Jagiellonia czy Polonia B to sredniaki drugoligowe.Lechia tez do tych sredniakow nalezy.Jedyna druzyna na awans to Ruch mimo slabszej koncowki sezonu.Lechia mimo 5 miejsca moze uznac sezon za udany.Na 1 lige brakuje i sportowo i organizacyjnie.Wierze ze to sie zmieni.
- 0 0
-
2007-06-05 19:30
Po pierwsze, to jeśli chodzi o spalony z meczu Lech-Cracovia, to nie jest to złamanie zasad fair play o woli walki przez żadnego zawodnika, tylko zwyczajny błąd sędziego.. Po drugie jeśli chodzi o mecz Lechia-Ruch to oprócz błędu sędziego, nastąpiło właśnie złamanie wszelkich zasad fair play, do tego jeszcze zawodnik sam się przyznał.. I po trzecie prawda jest taka, że WD PZPN może przyznać walkowera za ten mecz wg regulaminu PZPN o rozgrywkach w Polsce.. I nie piszcie, że to nie prawda, bo jestem sędzią jednej z wyższych klas rozgrywkowych w Polsce i znam wszystkie przepisy..
Pozdrawiam- 0 0
-
2007-06-05 19:39
Jak dzieci, no po prostu jak dzieci. Nie ugrali awansu to teraz będą się odwoływać od każdej akcji.
Dla wyjaśnienia dodam, że nie sympatyzuję z żadnym z klubów piłkarskich.- 0 0
-
2007-06-05 19:45
BO MY SOM PRAWYYCA!!!Precz s komunom!!!
- 0 0
-
2007-06-05 19:46
GRA W NOGE
CO WY WIECIE O GRANIU W PIŁKE,CZYTAM I NIE WIERZE A PAMIĘTACIE MECZ LECHIA-RUCH GDY JOJKO WRZUCIŁ PIĘKNIE PIŁKE DO SIATECZKI TERAZ BYŁ REWANŻ PO TYLU LATACH NARESZCIE PRZECIEZ BĄK JEST SIOSTRZENCEM JOJKI I WSZYSTKO JASNE!!! HE HE
- 0 0
-
2007-06-05 19:48
Najllepsza obroną jest atak co tynkarze???
Tynkarze juz wiedzą,że w piątek na posiedzeniu wydziału dyscypliny zostaną ostro ukarani za pijacko-chuligańskie burdy i zamkną im stadion na kłódkę,a klucze wyrzzucom do Motławy,dlatego póbują zaatakować pierwsi pismem o walkower.Robicie tynkarze sobie obciach na makas! bo gdyby za każdą kontrowersyjną bramkę przyznawany był walkower,to Tomczakowi by wszystkie włosy powypadały z głowy ze złośći,bo by je sobie powyrywał
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.