• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Vistal z Koszalinem w rewanżu za mały finał

Jacek Główczyński
8 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Iwona Niedźwiedź chciałaby zagrać z reprezentacją Polski w finałach tegorocznych mistrzostw Europy. Iwona Niedźwiedź chciałaby zagrać z reprezentacją Polski w finałach tegorocznych mistrzostw Europy.

Piłkarki ręczne Vistalu do rundy rewanżowej sezonu zasadniczego startują jako wicelider PGNiG Superligi. W środę o godzinie 18:00 gdynianki, w spotkaniu rozgrywanym awansem z 17. kolejki, zmierzą się z Energą AZS Koszalin, czyli drużyną, która przy ul. Górskiego przed wakacjami świętowała zdobycie brązowych medali. Rozmawiamy z Iwoną Niedźwiedź, jedną z trzech zawodniczek miejscowej drużyny, która z reprezentacją Polski w grudniu zajęła 4. miejsce na mistrzostwach świata.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

VISTAL Gdynia
Energa AZS Koszalin

Jak typowano

99% 346 typowań VISTAL Gdynia
0% 1 typowanie REMIS
1% 3 typowania Energa AZS Koszalin

Twoje dane



Jacek Główczyński: W poprzednim sezonie nie grała pani w Vistalu, ale czy przed meczem z Koszalinem odczuwa pani w szatni podwyższone emocje, czy może o przegranej batalii o brąz gdynianki już zapomniały, tym bardziej, że w pierwszej rundzie wygrały z tą drużyną?

MISTRZYNIE POLSKI POZA PODIUM. BRĄZ Z GDYNI POJECHAŁ DO KOSZALINA

Iwona Niedźwiedź: Mamy inny zespół i cele w tym sezonie niż przed wakacjami, ale złość sportowa nadal jest drużynie. Mecze z Koszalinem charakteryzuje się zawsze takim specjalnym klimatem. Oczywiście celem jest wygrana. Nastawiamy się na ciężki pojedynek. Nam się na początku roku gra tym trudniej, gdyż mamy krótką ławkę, zwłaszcza w drugiej linii są ubytki.

VISTAL WYGRAŁ W KOSZALINIE 25:16

Zapowiedź mecz Vistal Gdynia - Energa AZS Koszalin



Czy po historycznym sukcesie, jakiem było 4. miejsce na mistrzostwach świata, trudno pani wrócić do polskiej rzeczywistości, mobilizować się do gry w lidze, w której gracie co najwyżej 2-3 trudne mecze w rundzie?

Taka jest rzeczywiście polska liga, ale nie ma co narzekać. Na każdy mecz należy wychodzić z maksymalną koncentracją. Już spotkanie z Olimpią pokazało, że z każdym rywalem może być ciężko. W sobotę rywalki grały bardzo indywidualnie, nie było takiego rytmu, sędziowie sporo zatrzymywali akcji. Ciężko w takich warunkach jest popracować dobrze w obronie, bo trzeba stać i czekać. Takie mecze nie są ładne, ale najważniejsze, że to my zdobywamy w nich punkty.

VISTAL ROZPOCZĄŁ 2014 ROK ZWYCIĘSTWEM

Otarcie się Polski o podium mistrzostw świata sprawiło, że czujecie większe zainteresowanie żeńską piłką ręczną w naszym kraju, czy dobra postawa w Serbii niewiele zmieniła?

Jestem przekonana, że teraz na mecze naszej reprezentacji będzie przychodzić dużo więcej kibiców niż wcześniej. To będzie piękne, gdyż to właśnie ludzie na trybunach tworzą atmosferę, wraz z tym co dzieje się na parkiecie przyczyniają się do tego, że robi się widowisko. Ja na co dzień czuję, że zmieniło się nasze postrzeganie. Nawet jak idę do sklepu, czy do fryzjera, to ludzie zatrzymują, gratulują... W pierwszych dniach po powrocie było to nawet irytujące, bo nas ciągle bolała porażka z Dunkami. To my miałyśmy wrócić do kraju z medalem, ale boiskowa rzeczywistość mocno nas skarciła. Ta przegrana do tego stopnia nas bolała, że nie miałyśmy ochoty jechać na tak fantastyczny mecz jak finał mistrzostw świata.

POLSKA PRZEGRAŁA MECZ O BRĄZ Z DANIĄ

Gdyby pani grała mecz o brąz jeszcze raz, co należałoby zmienić?

Gdzieś mam do siebie pretensje, że nie poprosiłam o zmianę, iż nie usiadłem na ławce i ktoś inny nie wszedł do gry. To był mój 8 czy 9 mecz na tym turnieju i już odczuwałam trudy pod względem fizycznym. Z drugiej strony tego typu decyzje należą przede wszystkim do trenera, my same ich nie podejmujemy.

Może błędem było, że nie dałyśmy plastra Kristinie Kristiansen (zdobyła 10 bramek - przyp. JG). Znam ją bardzo dobrze, graliśmy 2 lata w jednym klubie. Ta zawodniczka to ewenement na skalę światową, jeśli chodzi o wydolność fizyczną. Ostatniego dnia turnieju ona wyglądała jakby dopiero co przyjechała do Serbii. Ona potrafi skończyć mecz i niemal od razu zagrać następny niemal w tym samym tempie. Reszta duńskiej drużyny nie wyglądała już tak świeżo.

To będzie dla pani najbardziej pamiętny mecz tych mistrzostw?

Cały ten turniej był fantastyczny. Jednak chyba w pamięci do końca życia będę miała przede wszystkim półfinał z Serbią. Mimo że przegrałyśmy, to dla takich meczów warto trenować. Myślę, że gdyby to spotkanie ułożyło się inaczej, to wcale nie jest powiedziane, że nie grałybyśmy w finale mistrzostw świata. Stojąc na boisku, patrząc głęboko w oczy rywalkom, wiedziałyśmy, że ten mecz też jest dla nich tak samo trudny jak i dla nas. Ale ewidentnie ten mecz nam nie wyszedł. Nie potrafiłyśmy pokonać bramkarki. To Serbkom pozwoliło rozwinąć skrzydła.

POLSKI ZAGRAŁY W PÓŁFINALE MŚ. PONAD 16 TYSIĘCY KIBICÓW NA TRYBUNACH

Zawodnik

Iwona Niedźwiedź

Iwona Niedźwiedź

ur.
1979
wzrost
177 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Gra pani w reprezentacji Polski przez wiele lat. Co pani zdaniem wydarzyło się w grudniu takiego, że drużyna personalnie, na papierze nie silniejsza od kliku zespołów biało-czerwonych z przeszłości, potrafiła osiągnąć historyczny sukces?

Jest tak jak mówi Kim Rasmussen: jesteśmy w stanie wygrać, ale i przegrać z każdym. Wszystko zależy od dyspozycji dnia. Dla każdego trenera istotnym elementem jest czas. Obecnemu selekcjonerowi zajęło trochę budowanie zespołu, przekazanie o co mu chodzi. On próbuje zakorzenić w nas skandynawskie myślenie, czyli nie liczą się indywidualności, najważniejsza jest gra zespołowa, każda zawodniczka pracuje na pozycję dla następnej, krótkie posiadania piłki... Widzimy jak szybko potrafią grać Dunki i my dążymy do takiego modelu piłki ręcznej.

POLKI WYGRAŁY Z PRZYSZŁYMI MISTRZYNIAMI ŚWIATA

Może zabrzmi to paradoksalnie, ale dla dalszego rozwoju tej reprezentacji chyba nawet lepiej, że już teraz nie zdobyłyście medalu. Nie grozi paniom, że osiądziecie na laurach, a będzie motywacja gry o podium w kolejnych mistrzostwach.

Jest w nas gdzieś ogromna chęć, aby zdobywać jeszcze większe sukcesy. Ta impreza pokazała nam jak piękne chwile można przeżyć, tego się nie zapomni. Nawet przegrane mecze dały nam dużo doświadczenia. Myślę, że w następnym mistrzowskim turnieju będziemy grać już troszkę inaczej. Także cele będą inne. Teraz chciałyśmy zagrać jedynie najlepiej każdy mecz i dużo się nauczyć. Mimo że głęboko wierzyłyśmy w siebie, miałyśmy gdzieś z tyłu głowy, że jesteśmy dobrym zespołem, to nie spodziewałyśmy się, że uda nam się tak daleko zajść. Dlatego nie możemy wrócić do domu, wbić głowy w piach i nic nie robić. Nie możemy zapominać też tej taktyki, której się na kadrze nauczyłyśmy. Nie będzie to łatwe, gdyż w polskiej lidze gra się inaczej, tutaj nadal zespoły stawiają na indywidualności.

POLSKA WYELIMINOWAŁA SZWECJĘ. GDYNIANKI PRZYŁOŻYŁY RĘKĘ.

Iwona Niedźwiedź poprowadzi reprezentację Polski do finałów mistrzostw Europy 2014 roku, a potem po medal?

Powiem szczerze, że jechałam do Serbii z nastawieniem, że będzie to mój ostatni turniej tej rangi. Dzisiaj jest wielka mobilizacja, aby pomimo wieku, zagrać jeszcze w mistrzostwach Europy. Praca, którą wykonywałyśmy na treningach, wygrane sparingi, czy play-off ze Szwecją zwiastowały, że jesteśmy mocne, ale wierzyć w to, a pokazać to na mistrzowskim turnieju to dwie różne rzeczy. Wreszcie na własnej skórze przekonałyśmy się, że potrafimy tego dokonać. Myślę, że gdybyśmy na mistrzostwa awansowały rok czy dwa lata temu, to już wtedy byłybyśmy w stanie osiągnąć podobny sukces. Uważam, że mamy bardzo wyrównaną "16". Wydaje mi się, że przed tym zespołem ogromne sukcesy.



Tabela po 11 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Selgros Lublin 10 9 0 1 324:257 18
2 Vistal Gdynia 11 8 1 2 268:218 17
3 KGHM Metraco Zagłębie Lubin 10 7 1 2 279:249 15
4 Energa AZS Koszalin 11 6 0 5 269:274 12
5 Pogoń Baltica Szczecin 10 5 1 4 284:247 11
6 Start Elbląg 10 5 0 5 275:263 10
7 Olimpia-Beskid Nowy Sącz 10 5 0 5 268:267 10
8 KPR Jelenia Góra 10 3 1 6 274:286 7
9 Piotrcovia Piotrków Trybunalski 10 2 1 7 228:257 5
10 Ruch Chorzów 10 2 0 8 244:297 4
11 SPR Olkusz 10 1 1 8 217:315 3
Tabela wprowadzona: 2014-01-10

Wyniki 11 kolejki

  • VISTAL GDYNIA - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 24:19 (12:11)
  • Pogoń Baltica Szczecin - KPR Jelenia Góra 28:22 (14:11)
  • Energa AZS Koszalin - Start Elbląg 25:20 (16:7])
  • Piotrcovia - SPR Olkusz 23:23 (13:11)
  • Ruch Chorzów - Selgros Lublin 24:33 (13:15)
  • Pauzuje: KGHM Metraco Zagłębie Lubin
  • Mecz awansem z 17. kolejki
  • VISTAL - Energa AZS 18:21 (11:11)

Kluby sportowe

Opinie (2)

  • Brawo Iwona. Brawo Polska!!! Po kolejne medale! (1)

    • 8 3

    • jakie kolejne jak narazie zadnych nie ma

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane