- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (91 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Szczypiorniści postawili się mistrzom świata
Cztery porażki w pięciu meczach to bilans rozgrywek grupowych mistrzostw świata polskich piłkarzy ręcznych. Na pożegnanie Nantes nasza reprezentacja przegrała nieznacznie z broniącą tytułu - Francją 25:26 (13:13). Grał rozgrywający Wybrzeże Gdańsk. Paweł Niewrzawa nie zdobył jednak tym razem bramki. W sobotę o godzinie 16 biało-czerwoni zmierzą się z Tunezją, która zajęła 5. miejsce w grupie B. Zwycięstwo pozwoli zagrać o 17., a porażka oznaczać będzie pojedynek o 19. pozycję w końcowej klasyfikacji.
PO WYGRANEJ Z JAPONIĄ POLSKA ZAGRA O 17. MIEJSCE
Paweł Niewrzawa wyszedł do boju z aktualnym mistrzem świata w podstawowym składu biało-czerwonych. Jednak nie był to jego dzień. Nie zdobył bramki, nie potrafił dograć na celny rzut kolegom. Ale inny polscy szczypiorniści polskiej ekipy poczynali sobie bez żadnych kompleksów wobec gospodarzy mundialu.
Dla obu reprezentacji był to mecz jedynie o prestiż. Francuzi już wcześniej zapewnili sobie awans do 1/8 finału z 1. miejsca w grupie, a Polacy wiedzieli, że nie mają już szans na obronę brązowego medalu sprzed dwóch lat. Te mistrzostwa kończyć będą spotkaniami zaledwie o miejsca 17-20.
W niczym nie przeszkadzało to kibicom. Hala wypełniła się w komplecie ponad 10 tysiącami sympatyków "Trójkolorowych", którzy przed własną publicznością mają zdobyć 6. tytuł mistrzów świata. We wcześniejszych meczach ich średnia bramek wynosiła aż 32 na spotkanie.
Gospodarze nie rzucili na Polaków wszystkich sił, ale przebiegł pierwszej połowy na pewno stanowił zaskoczenie. Francuzom nie udało się odejść na więcej niż 2 bramki różnicy, a nasi reprezentanci kilkakrotnie dochodzili na remis. Ba - dwukrotnie cieszyli się prowadzeniem. Po kontrach Przemysława Krajewskiego zrobiło się 7:6, a po rzucie Tomasza Gębali 11:10.
Kolejna bomba tego ostatniego rozgrywającego na 3 sekund przed końcem pierwszej połowy sprawiła, że na przerwę zespoły zeszły przy remisie (13:13). Duży udział w tym wyniku miał Adam Malcher. Polski bramkarz m.in. dwukrotnie w tej odsłonie pojedynku nie dał się pokonać z karnych.
O tym że nie doszło do niespodzianki, przesądził początek drugiej połowy. Polacy przez 8 minut po przerwie nie potrafili zdobyć bramki. Gdy wreszcie udało się to Pawłowi Paczkowskiemu, na tablicy świetlnej było już 13:18.
Polacy jednak nie skapitulowali. W dużej mierze dzięki bramkom skrzydłowym: Krajewskiemu i Michałowi Daszkowi (po 3 trafienia w 2 połowie) zbliżyli się na 24:26. Co więcej na początku 59. minuty absolwent SMS Gdańsk rzucił kontraktową bramkę. Arkadiusz Moryto z karnego zniwelował straty do 25:26. Na wyrównanie zabrakło czasu.
TUTAJ KOMPLET WYNIKÓW MISTRZOSTW ŚWIATA
W sobotę o godzinie 16 Polacy zagrają z Tunezją. Stawką meczu będzie prawo gry o 17. miejsce w końcowej klasyfikacji. Rywal na pewno nie będzie łatwy. w grupie B zgromadził bowiem 4 punkty, czyli o 2 więcej od Polaków. Drużyna z Afryki pokonała wysoko Angolę (43:34) oraz zremisowała z Islandią (22:22) i Słowenią (28:28). Do 1/8 finału nie awansowała, gdyż przegrała bezpośredni mecz z Macedonią (30:34). Ponadto uległa Hiszpanii 21:26.
Rosja - Brazylia 28:24 (14:15), Norwegia - Japonia
Tabela grupy A po 4 kolejkach
kolejno zwycięstwa remisy porażki punkty bramki
1. Francja 5 0 0 10 154:112
2. Norwegia 3 0 1 6 117:101
3. Rosja 3 0 2 6 139:136
4. Brazylia 2 0 3 4 121:146
5. POLSKA 1 0 4 2 115:125
6. Japonia 0 0 4 0 97:123
Mecze Polski o miejsca 17-20 w mistrzostwach świata
21 stycznia, godz. 16 - Tunezja
23 stycznia, godz. 20 lub 18 o 17. lub 19. miejsce
Kluby sportowe
Opinie (17)
-
2017-01-19 19:15
...
coś szybko ten artykuł się pojawił.. TVP ma obsuwę w nadawaniu meczu?
- 3 5
-
2017-01-19 19:30
Może kiedyś ta drużyna dorówna Bieleckiemu i spółce.
Panowie 3mam za Was kciuki!
- 15 0
-
2017-01-19 19:39
Adam (3)
Ten cienias Niewrzawa to pomylka ,jaka kadra chyba,ze wybrzeza .Mam nadzieje, ze juz nigdy nie otzyma powolania pozdrawiam
- 9 5
-
2017-01-19 19:55
"Cienias" - tak wołała do Ciebie pani na języku polskim? (1)
- 0 5
-
2017-01-19 21:07
Jezeli nie pasuje Ci slowo cienias to ja napiszę pierwszy hamulcowy obecnej kadry.Niewrzawa gra w kadrze bo ?uklady. Towarzystwo wzajemnej adoracji a tych z Gdańska było i jest bardzo dużo.
- 4 1
-
2017-01-19 22:30
Racja
Trzeba się z tym zgodzić. Słabiutkie rozegranie tego gracza, mnóstwo złych decyzji, zatrzymywanie akcji, niedokładne podania... niestety zbyt dużo błędów które przeważały nad dobrymi zagraniami
- 6 0
-
2017-01-19 19:52
Biję się w pierś, nie wierzyłem w tak dobrą grę,jak i w końcowy wynik.Chylę czoło. Brawo chłopcy. Walczcie i ciężko trenujcie.Brawo Duszenbayew.Sorry Paweł ale kadra nie dla Ciebie.
- 10 1
-
2017-01-20 01:15
Mega wstyd (2)
Tak zepsuć zespół
- 1 6
-
2017-01-20 06:47
(1)
Pisz ze zrozumieniem.Kto popsuł zespół?
- 3 0
-
2017-01-20 08:13
Przełączam się do "Kibica"
Jaśniej proszę formułować swoje myśli.- 2 0
-
2017-01-20 07:17
Niewrzawa to powinien w kominiarce po ulicach chodzić, za taką postawę na boisku
Reprezentacja?! Za wysokie progi dla takiego slabeusza
- 4 0
-
2017-01-20 08:16
Dziękuje Panowie!
że nie zawiedliście moich oczekiwań w meczu z Francją.
Tego czego się spodziewałem - widziałem na boisku.- 2 0
-
2017-01-20 09:01
Obiektywny (3)
Panowie kibice nie piejcie z zachwytów po sparingowym meczu francuzów.Mecz rozegrany przez francuzów na luzie.Wykładnikiem poziomu reprezentacji był mecz z amatorską Japonią.Jeżeli chodzi o Niewrzawę to ktoś go rekomendował do reprezentacji myślę że super fachowcy z trójmiasta nazwisk szkoda wymieniać.Patrząc jak nominalny środkowo rozgrywający rozpoczyna atak od minimum jednego kozła a często kozłuje nagminnie to żałosne.Chyba poczekamy długo po zakończeniu kariery przez medalistów na zespół grający na wysokim poziomie.Panowie trenerzy i działacze z trójmiasta i nie tylko tak trzymać to doczekamy się takiego zespołu w 22 wieku.
- 5 1
-
2017-01-20 12:23
(1)
Skoro był to spring(..) to może daliby wygrać, a TAK musieli wprowadzić w IIpoł. GIGOU
- 0 0
-
2017-01-20 12:46
Człowieku co to znaczy dać wygrać.Czy coś ci się nie pomyliło.Dać to można dać księdzu na tacę wygraną należy wywalczyć.
- 1 0
-
2017-01-20 12:35
Masz racje co do osób (mafi z Gdańska)która rządziła i rządzi (na szkodę) piłki ręcznej w Polsce.
- 1 0
-
2017-01-20 11:53
Narzekanie polska cecha
Czy jest dobrze czy jest źle narzekać należy się. Na tych mistrzostwach można było się spodziewać nawet 5 meczów przegrają. Na tym forum jak czytam to wyszukuję się negatywów. Trudno o pozytywy nawet jak przegrali jedną bramką z rezerwami reprezentacji FRANCJI
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.