- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (114 opinii)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (38 opinii)
- 3 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (218 opinii)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (9 opinii)
- 6 Trefl żegna siatkarzy (15 opinii)
Lechia otrzyma duże pieniądze z UEFA
Lechia Gdańsk
Sławomir Peszko zagrał w trzech meczach Euro 2016 łącznie przez niespełna pół godziny, a Jakub Wawrzyniak nie opuścił ławki rezerwowych. Jednak wkład piłkarzy Lechii w wynik reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o rekompensatę, którą otrzyma gdański klub za przekazanie swoich zawodników do reprezentacji. Już w tej chwili wynosi ona blisko pół miliona euro! A jeszcze wzrośnie, gdy biało-czerwoni pokonają w czwartek Portugalię i awansują do strefy medalowej. Inna sprawa, że wówczas tych graczy może zabraknąć w biało-zielonych barwach na inaugurację ekstraklasy, gdyż należne są im dwutygodniowe urlopy.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU POLSKA - SZWAJCARIA. ZOBACZ JAK KIBICOWANO W GDAŃSKIEJ STREFIE KIBICA
Gra w reprezentacji na mistrzowskiej imprezie to nie tylko splendor i możliwość zapisania się w historii, ale także wysokie premie finansowe i to nie tylko dla federacji i samych piłkarzy. Rekompensaty przewidziane są także dla klubów, które wysłały na Euro 2016 swoich zawodników. Pieniądze wypłaci UEFA.
W wyniku negocjacji europejskiej federacji z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów (ECA) UEFA zobowiązała się wyasygnować na ten cel blisko 100 milionów euro. Zasada podziału tej kwoty jest prosta - za jednego piłkarza klub otrzyma po około 7 tysięcy euro za każdy jego dzień pobytu w reprezentacji, licząc od dwóch tygodni przed rozpoczęciem turnieju finałowego do ostatniego dnia pobytu danej drużyny na Euro 2016.
W przypadku Lechii oznacza to, że zarówno Sławomir Peszko jak i Jakub Wawrzyniak zarabiają dla gdańskiego klubu po 7 tysięcy euro dziennie począwszy od 27 maja. Jako że Polska awansowała do ćwierćfinału, w turnieju pozostanie w najgorszy wypadku do 30 czerwca, gdyż na ten dzień wyznaczony jest mecz z Portugalią (godzina 21 w Marsylii).
PO ZWYCIĘSTWIE NAD UKRAINĄ AWANS Z 2. MIEJSCA Z GRUPY
Oznacza to że każdy z tych gdańskich piłkarzy będzie do dyspozycji kadry przez 35 dni, czyli dla Lechii zarobi po 245 tysięcy euro. Łącznie zatem klub z tego tytułu już na koniec miesiąca ma blisko pół miliona euro (490 tys.), a ta kwota może jeszcze wzrosnąć.
O ile? Spójrzmy w terminarz turnieju. Zwycięzca meczu z Marsylii półfinał zaplanowany ma 6 lipca o godzinie 21 w Lyonie. Oznacza to przedłużenie pobytu o 6 dni. To trzeba przemnożyć przez 14, czyli konto Lechii z tytułu rekompensaty wzrośnie o 84 tys. do 574 tys. euro.
POLACY ZREMISOWALI Z MISTRZAMI ŚWIATA. TUTAJ VIDEO Z PARYŻA
Gdyby Polacy uporali się z Portugalią, a potem ze zwycięzcą ćwierćfinału Walia - Belgia, pojechaliby 10 lipca na finał do Paryża. Początek gry o złoto o 21. Oznaczałoby to przedłużenie pobytu o kolejne cztery dni, a zatem kolejne 56 tys. euro. Wówczas łączna wypłata dla Lechii zamknęłaby się w kwocie 630 tysięcy euro.
Klubem, który zapewne zarobi najwięcej na Euro 2016, będzie Juventus Turyn. Włosi, podobnie jak Liverpool, przekazali do reprezentacji biorących udział w mistrzostwach, po 12 piłkarzy, a połowa z nich gra w reprezentacji Włoch, która wciąż ma szanse na awans do finału. Tutaj wypłaty mogą przekraczać 2, a być może nawet i 3 mln euro.
Jak najdłuższe pozostawanie Polski na Euro 2016 to nie tylko dla Lechii pieniądze, ale także możliwe osłabienie składu na inaugurację ekstraklasy. To turnieju piłkarzom należą się bowiem dwutygodniowe urlopy.
TAK RELACJONOWALIŚMY PIERWSZE W HISTORII EURO ZWYCIĘSTWO POLSKICH PIŁKARZY
Gdańska drużyna do sezonu przygotowuje się od 17 czerwca oczywiście bez Peszki i Wawrzyniaka.
- Kiedy Sławek i Kuba dołączą do drużyny będzie kwestią indywidualnych ustaleń z piłkarzami, a także uzależnione będzie od tego jak długo reprezentacja Polski pozostanie we Francji. Na razie jeszcze rozmów na ten temat nie było - przyznaje Jakub Staszkiewicz, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.
Przypomnijmy, że Lechia została wyznaczona do meczu inaugurującego rozgrywki. 15 lipca o godzinie 18 ma zagrać w Płocku z beniaminkiem sezonu - Wisłą.
POLSKI PIŁKARZ WYCENIANY NA 45 MLN EURO. W JEGO KARIERZE WAŻNE BYŁY TEŻ TRÓJMIEJSKIE AKCENTY
Typowanie wyników
Jak typowano
9% | 48 typowań | Wisła Płock | |
18% | 96 typowań | REMIS | |
73% | 395 typowań | LECHIA Gdańsk |
Jak typowano
57% | 169 typowań | POLSKA | |
26% | 75 typowań | REMIS | |
17% | 51 typowań | Portugalia |
Kluby sportowe
Opinie (66) 5 zablokowanych
-
2016-06-28 13:56
Peszko ... to dla mnie tajemnica, dlaczego jest powoływany ? (2)
Dwa razy naraził zespół na utratę bramki w ostatnich minutach: w meczu z Niemcami, a potem ze Szwajcarią, faulując tuż w okolicy pola karnego
Mila byłby dużo wartościowszy na ostatnie minuty.- 46 18
-
2016-06-28 14:35
(1)
W ogóle część powołań jakaś dziwna, wychodzi na to że mamy tylko pierwszą 11 plus rezerwowi bramkarze i Kapustka, bo resztę to strach wpuścić na boisko.
- 15 3
-
2016-06-28 16:53
Kapustka pokazał się tylko z Irlandia z dobrej strony a później grał słabo więc bym się nim tak nie podniecał
- 9 4
-
2016-06-28 16:10
Trochę szacunku,
zawsze się wszędzie przyda.
- 6 2
-
2016-06-28 15:50
Przelew już trafił na moje konto, podziękował.
- 6 8
-
2016-06-28 15:36
Brawo my
brawo panowie
- 8 2
-
2016-06-28 15:36
czyli UEFA kupi nam Wolskiego :D
- 14 2
-
2016-06-28 15:30
Mandziaro strasznie łasy na kasę ,
Ciekaw jestem ile z tej kasy popłynie do jego kieszeni .
- 9 9
-
2016-06-28 15:24
Lechia Gdynia
Madziara tylko nie przepier**l na głupoty
- 8 4
-
2016-06-28 14:39
Wielka Lechia Gdańsk
To teraz zarząd wycieczka ... pardon szkolenie , na Malediwy czy do Kenii ?
Chociaż może Madagaskar ?
No przecież nie bez powodu się ma taaaaaaaaakich piłkarzy.
Się zarządza ...- 16 21
-
2016-06-28 12:44
Teraz w końcu można powiedzieć że Peszko przydał się na cokolwiek w Lechii,bo piłkarsko pozostaje na tym samym poziomie.Jakim?. Wiedzą wszyscy którzy przyglądają się jego grze
- 48 23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.