• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłka na plaży

4 lipca 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Czterdzieści zespołów w dwóch kategoriach wiekowych wystartowało w inauguracyjnym turnieju piłki nożnej plażowej Kelme Cup. Rozgrywki organizuje MOSiR Sopot, a patronuje im "Głos Wybrzeża". W Łazienkach Północnych triumfowały Waleczne Byki z Gdańska i Kubasy z Gdyni. Ci drudzy aż cztery mecze wygrali dzięki karnym! Co ciekawe, w obu rozgrywkach druga pozycja przypadła gdańskim Dzikunom. Jednak choć szyld był wspólny, to grali pod nim inni zawodnicy.

Najmłodsi futboliści (urodzeni najwcześniej w 1987 roku) rozpoczęli od eliminacji w sześciu grupach. Do ćwierćfinałów awansowali ich zwycięzcy oraz dwie drużyny z drugich pozycji, do których uśmiechnęło się szczęście w losowaniu. I pędzące Kaloryfery Gdańsk potrafiły z tego faktu zrobić użytek. Ostatecznie zajęli czwarte miejsce. Z kolei na miano pechowca pierwszej części gier zasłużyła Brasilia. Gdynianie odpadli, choć zgromadzili tyle samo punktów co późniejsi zdobywcy trzeciego miejsca. Zadecydowała jedna bramka.

Na pozór sukces Walecznym Bykom przyszedł łatwo. W pięciu meczach stracili tylko jedną bramkę (w ćwierćfinale 2:1 z Poznańską Sopot). Jednak dwa ostatnie spotkania, decydujące o pozycjach na podium rozstrzygnęli po karnych. W regulaminowym czasie w obu przypadkach były bezbramkowe remisy. Zresztą oba półfinały rozstrzygały się w karnych. Zarówno Byki, jak i Dzikuny, wygrali po 3:2 z Kaloryferami i Black Raiders Gdańsk. W finale zwycięzcy górowali w "jedenastkach" 4:3. W regulaminowym czasie zakończył się tylko pojedynek o trzecie miejsce. Black Raiders wygrali z kaloryferami 3:1.

1. Waleczne Byki Gdańsk- (Marcin Pietrowski, Łukasz Świostek, Marek Biesiekierski, Łukasz Uszalewski)
2. Dzikuny Gdańsk- (Mariusz Kaczmarek, Marcin Dampc, Jakub Płaczek, Daniel Romanowski)
3. Black Raiders Gdańsk (Marek Dębski, Michał Borzyszkowski, Konrad Dera, Paweł Piotrowski).

Dla chłopców urodzonych w latach 1985-86 utworzono w eliminacjach siedem grup. Jedna z nich była przeznaczona dla czterech drużyn, a dwie z nich mogły grać dalej. Z pozostałych do ćwierćfinałów awansowali tylko zwycięzcy. Niewiele brakowało, aby w decydującej rozgrywce zabrakło późniejszych triumfatorów. Kubasy zremisowali bezbramkowo z West Portem Gdańsk. Jako, że trzecia drużyna w grupie, Mega Sopot, wycofała się po pierwszej grze, o pierwszeństwie decydowały karne. Przyniosły one sukces Kubasom 5:4. Najwyraźniej ten sposób rozstrzygania meczów przypadł do gustu gdańszczanom. W pucharowej drabince pokonali kolejno: Index Gdańsk 0:0 k. 2:1, Pędzęce Kaloryfery 1:1 k. 4:3 oraz Dzikuny 0:0 k. 3:1.

W meczu o trzecie miejsce Piastowska Gdańsk powetowała sobie półfinałową przegraną z Dzikunami 0:1, wygrywając z Kaloryferami 3:2.

1. Kubasy Gdynia- (Grzegorz Wałkowski, Rafał Konopczak, Karol Gwizdała, Michał Wylot)
2. Dzikuny Gdańsk- (Piotr Formela, Michał Osadczuk, Mateusz Wroński, Piotr Koseda, Łukasz Kunicki, Paweł Wroński)
3. Piastowska Gdańsk- (Kamil Bobrowski, Paweł Modzelik, Piotr Banaszek, Łukasz Szczutkowski).

Najlepsi otrzymali nagrody ufundowane przez: Kelme, Eden, McDonald's i Velux. Drugie zawody z tego cyklu odbędą się w najbliższy wtorek (początek godzina 10.00). A w niedzielę zapraszamy piłkarzy na rozgrywki w formule open.

jag.


Głos Wybrzeża

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane