Czterdzieści pięć drużyn, w tym dwie dziewczęce (!), wystartowało w trzecim turnieju w piłce nożnej plażowej z cyklu Ziaja Cup. Wśród czternastolatków ponownie równych sobie nie miały gdyńskie Dibony. Z kolei w starszej kategorii wiekowej znów doszło do zmiany na najwyższym stopniu podium. Plaża w Łazienkach Północnych dla amatorów sportowych wakacji z MOSiR Sopot i "Głosem Wybrzeża" otwarta będzie w piątek.
Z miejscowymi piłkarzami do rywalizacji przystąpili obozowicze z Lublina. Wśród nich znalazły się nawet odważne 16-latki.
Ola Gasińska, Justyna Augustyniak, Ewelina Kijak i
Ewelina Augustyniak reklamowały się jako Obozowe Aniołki, a
Aleksandra Pawlak, Olga Krzysztofiak, Magdalena Lipińska i Magdalena Adamowicz uderzyły w inne tony.
Gorące Babeczki - to my. Niestety, pech lublinianek polegał na tym, że na boisku trafiły na rówieśników nieczułych ani na anielskość dusz, ani na cielesne przymioty. Aniołki w dwóch meczach zainkasowały 14 goli, odpowiadając jednym, a bilans Babeczek zamknął się wynikiem 6:19.
Nie po raz pierwszy na sopockiej plaży okazało się, że obrona jest ważniejsza niż atak. MC Wrzeszcz w pięciu meczach strzelił tylko trzy bramki, a że nie stracił żadnej, cieszył się z wygranej! Gdańszczanie w grupie bezbramkowo zremisowali z sopocką Argentyną, a w półfinale powtórzyli ten wynik w rywalizacji z Misiami Ptysiami z Gdańska (w karnych byli lepsi 6:5).
Finał z Debiutantem Gdańsk, a także wcześniejsze starcia z Dzikunami Gdańsk i Twoim Starym Gdynia, późniejsi triumfatorzy rozstrzygali rezultatem 1:0.
W pojedynku o trzecie miejsce gdański zespół, który poszukiwał Romana, ograł Dzikuny 3:0.
Wyniki trzeciego turnieju do lat 16:1. Wrzeszcz (
Wojciech Potaszkin, Andrzej Jarmołowski, Przemysław Ośka, Michał Wójcik), 2. Debiutant (
Damian Hirsz, Łukasz Bojalski, Dominik Depta, Paweł Piotrowski),
3. Gdzie Jest Roman (
Sebastian Dalecki, Michał Banasik, Michał Rzeszotarski, Rafał Polender).
Klasyfikacja po trzech turniejach:1. Pędzące Kaloryfery Gdańsk (odpadły w ćwierćfinale, po 0:1 z Dzikunami) 14 punktów,
2. Wrzeszcz 12,
3. Kaszanki Gdańsk 8,4. Debiutant, Ultras Sopot, Kanary Gdańsk - po 7.
W młodszej grupie wiekowej nadal nie ma silnych na Dibony. W trzecich zawodach gdańszczanie najwięcej kłopotów mieli w półfinale. Z Żabimi Udkami, których miłośnikami okazali się zarówno sopocianie, jak i gdańszczanie, zremisowali 0:0, by wyższość wykazać w karnych (4:3). W półfinale było skrome 1:0 z gdyńskimi Bzykami. Natomiast finał z Konusami Gdańsk (po raz drugi z rzędu) był jednostronnym widowiskiem. Dibony strzeliły trzy gole, nie tracąc żadnego. Rywalom nie pomogła nawet wymiana jednego ogniwa w drużynie w porównaniu z turniejem sprzed tygodnia.
Bardzo zażarta była walka o najniższy stopień podium. Bzyki po 0:0 z Inter Gdynia wygrały karne 2:1.
Wyniki trzeciego turnieju do lat 14:1. Dibony (
Marcin Pietrowski, Rafał Loda, Łukasz Świostek, Robert Hirsz),
2. Konusy (
Grzegorz Jarmołowski, Jakub Kawa, Sławomir Kaczorek, Marek Biesiekierski),
3. Bzyki (
Jakub Mucha, Robert Piwowarczyk, Sebastian Matysiak, Wojciech Kowalski).
Klasyfikacja po trzech turniejach:1. Dibony 24,
2. Konusy 18,
3. Ikichara 7,
4. Czterech Wspaniałych Ujeścisko i Bzyki po 5.
Wśród wszystkich uczestników odbyło się losowanie nagród, które oprócz tytularnego sponsora ufundowali: Velux, Trefl, Timex i McDonald's. Kolejne zawody z cyklu Nata Cup we wtorek, 30 lipca. Zapisy do godziny 10.00.
