- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Zadanie dla Lechii Gdańsk: Więcej strzelać
Lechia Gdańsk
Piotr Nowak jest coraz bliżej zestawienia podstawowej "11" Lechii Gdańsk. Szkoleniowiec był zadowolony przede wszystkim z tych piłkarzy, którzy zagrali w pierwszej połowie sparingu z Olimpią Grudziądz (2:2). Jednak nawet od nich wymaga, by wykorzystali stwarzane sytuacje oraz jeszcze więcej strzelali. Ponadto trener biało-zielonych przyznaje, że kadra biało-zielonych na rundę wiosenną jeszcze nie jest ostateczna. Można spodziewać się w równych stopniu nowych zawodników jak i rezygnacji z niektórych, którzy są obecnie w drużynie. Do inauguracyjnego meczu w ekstraklasie pozostało 9 dni, a okno transferowe otwarte będzie do końca lutego.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z PIERWSZEGO ZIMOWEGO SPARINGU LECHII W GDAŃSKU
Jacek Główczyński: Czy "11", która zagrała w pierwszej połowie przeciwko Olimpii Grudziądz jest składem zbliżonym do tego na mecz z Podbeskidziem, czy może nie ma pan już żadnych znaków zapytania w doborze podstawowych piłkarzy?
Piotr Nowak: Z tygodnia na tydzień to się zmienia. W środę było widać różnicę między grą pierwszego składu, a tego, który zagrał po przerwie. Z przebiegu pierwszej połowy jestem bardzo zadowolony. Co prawda znów odezwał się brak koncentracji i straciliśmy w głupi sposób gola, ale widać też było, że akcje się zazębiają, potrafimy dobrze rozegrać piłkę i dojść do sytuacji strzeleckich. Jeszcze w większym stopniu musimy je wykorzystywać. To będzie zadanie na najbliższe dni: jeszcze więcej strzelać, na lepszej skuteczności.
Sparing z Olimpią sugerowałby, że jest duża różnica między piłkarzami z pierwszej i drugiej "11". Tak jest w istocie?
W drugiej połowie dobre może było pierwsze 15 minut. Im dłużej trwała gra, tym było gorzej, za dużo zdarzało się przestojów. Ale musimy mieć zastępców oraz pełnowartościowych piłkarzy znacznie więcej niż 11 na wypadek kontuzji i kartek. Wszyscy muszą być przygotowani do gry na najwyższych obrotach. Ci obecnie podstawowi powinni jeszcze lepiej grać, a pozostali muszą być godnymi zastępcami. Oczywiście jeszcze będziemy sprawdzać jak niektórzy z tych co grali w drugiej połowie, funkcjonują w ustawieniu, gdy moją obok siebie tych lepszych piłkarzy. Dlatego wciąż jest jeszcze kilka znaków zapytania. Najważniejsze, że widać, że zespół zaczyna coraz lepiej funkcjonować, iż piłkarze rozumieją się, uzupełniają. To bardzo pozytywne, choć nadal jeszcze wiele elementów wymaga pracy.
Tak prezentowała się "11" Lechii Gdańsk na 10 dni przed inauguracją ekstraklasy
Konsekwentnie gra pan w ustawieniu z trzema obrońcami. To pomysł na całą rundę wiosenną?
Niekoniecznie. Musimy być elastyczni. Nie będzie to kanon na wszystkie zespoły i mecze. Jednak to baza, fundament, by wprowadzić także inne systemy. Najważniejsze, aby to wszystko dokonywało się płynnie, a piłkarze to wszystko rozumieli. Już w środę było widać, że Peszko i Mak dużo wracali się i pomagali w obronie. To ustawienie daje nam tę przewagę, że nie musimy wycofywać piłkarza z pozycji "6" pod stoperów, bo obrońcy sami potrafią rozegrać piłkę.
Czy będzie pan wnioskować do władz Lechii, aby przed zamknięciem tego okna transferowego pozyskali jeszcze piłkarza bądź piłkarzy?
Jeszcze mamy czas. Pewne rzeczy dyskutujemy wewnątrz klubu. Patrzymy, co jest możliwe. Mogę powiedzieć tak: "każdy może odejść i może przyjść". Na pewno liczę, że szybko do gry wróci Marco Paixao. Patrząc na jego budowę ciała, sądzę, że może być zdolny do treningów z większymi obciążeniami już w najbliższym tygodniu. Z dobrej strony pokazał się w Turcji. Widać, że wiele może wnieść do zespołu i jest nam potrzebny.
Naciska pan, by jak najszybciej dołączył do Lechii jego brat - Flavio? Chyba szkoda byłoby, aby wiosnę spędził we Wrocławiu w rezerwach?
Nie. Sytuacja jest klarowna. Wiadomo, co zrobił Śląsk. My mamy Flavio od 1 lipca i nad tym się skupiamy.
Jak pan postępuje, gdyż tuż przed ligą, czy w trakcie ligi, otrzymuje pan dobrego piłkarza. Daje mu pan carte blanche i od razu wstawia do "11", czy jednak stawia pan na zawodników, z którymi pan przepracował okres przygotowawczy?
Tutaj wszystko jest fair, proste i czytelne dla zespołu. Piłkarze wiedzą, czego od nich oczekuję. Podkreślam to na każdym kroku. Oni potrafią grać w piłkę, tworzą rutynowany zespół, który ma doświadczenie ligowe i międzynarodowe. Jednak to wszystko muszą pokazać na boisku. Nie jest tak, że rozrysujemy 3-5-2 i powiemy: "idźcie i grajcie". Oni muszą wierzyć w te zasady, mieć przekonanie do tego co robią i że właśnie to wyjdzie im najlepiej.
Podczas sparingu pokrzykiwał pan: "grajcie w korytarz". Czyli pan im go narysuje, ale na boisku, drogę do niego piłkarze muszą znaleźć sami?
Dokładnie tak. Inna analogia to drzwi. Ja mogę je wskazać, ale oni muszą przez nie przejść. Moim zadaniem jest pokazanie opcji, z których można skorzystać, by mieć satysfakcję z gry, ale wykonawcami są piłkarze. Gdy będą mecze z liczną widownią, nie będę krzyczał z ławki, bo i tak nie będzie tego słychać. Wówczas zawodnicy sami muszą podejmować decyzje, co do których będą przekonani i wierzyć w nie, że są optymalne. Im więcej będzie takich opcji, tym będzie się nam grać prościej i lepiej.
Typowanie wyników
Jak typowano
77% | 407 typowań | LECHIA Gdańsk | |
12% | 62 typowania | REMIS | |
11% | 57 typowań | Podbeskidzie Bielsko-Biała |
Kluby sportowe
Opinie (99) 4 zablokowane
-
2016-02-05 11:08
szukam pracy za 3,4 miesiace.Nowak
- 2 1
-
2016-02-05 11:25
Piłkarze wezmą to sobie do serca, ten tytuł "Więcej strzelać(...)",
i odpalą... Fajerwerki, wizyty na strzelnicy, korki od szampana, strzelanie pryszczami przed lustrem i takie tam.
- 3 1
-
2016-02-06 12:36
Nowak odpali
A ja mówię wam będzie dobrze, Nowak to najlepszy trener jaki pracował do tej pory w Gdańsku. Wspomnicie moje słowa beda puchary. A co do systemu dobrze że w końcu wprowadził europe czyli 3 z tyłu a nie 4 jak w 30 lat temu. Teraz jak się gra w Polsce to juz nikt nie gra w europie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.