- 1 Arka na derby po wygraną i awans (178 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (73 opinie)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (106 opinii) LIVE!
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Bardzo wysokie wygrane Bałtyku i TLG (23 opinie)
- 6 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
W składzie żużlowców dojdzie do zmian
Energa Wybrzeże - żużel
- Nie chcę wpływać na decyzje trenera, ale uważam, że zawodnicy, którzy po raz kolejny zawiedli kibiców nie powinni jechać w ostatnich meczach - powiedział po porażce Wybrzeża z Orłem Łódź 40:50 prezes gdańskiego klubu, Tadeusz Zdunek. Poniżej oczekiwań pojechali szczególnie Renat Gafurow oraz Linus Sundstroem i to oni muszą obawiać się utraty miejsca w składzie. Winę na siebie po spotkaniu wziął natomiast Oskar Fajfer, któremu podczas zawodów posłuszeństwa odmówiły dwa motocykle.
ORZEŁ ODLECIAŁ WYBRZEŻU W BIEGACH NOMINOWANYCH. OCEŃ GDAŃSKICH ŻUŻLOWCÓW.
- U niektórych zawodników nie widziałem ambicji ani woli walki. Rywale mobilizowali się przed każdym biegiem, natomiast u nas tego zabrakło. Nie mam zielonego pojęcia, jak obudzić coś takiego w naszych zawodnikach - mówił na gorąco po spotkaniu z Orłem Łódź, prezes Tadeusz Zdunek
- Nie chcę wpływać na decyzje trenera, ale uważam, że zawodnicy, którzy po raz kolejny zawiedli kibiców nie powinni jechać w ostatnich meczach - dodał.
Włodarz Wybrzeża nie chciał zdradzić, których żużlowców ma na myśli, ale można się domyślać, że chodzi o Renata Gafurowa oraz Linusa Sundstroema. Kapitan gdańskiej drużyny w niedzielę był cieniem samego siebie i zdobył tylko 2 "oczka". Dwukrotnie wpadł na metę za parą gości, a w swoim trzecim starcie wjechał w taśmę.
- Nie wiem co się dzieje z Renatem, ale widoczny jest u niego kryzys formy. Nie wiem, czy wynika to z jego problemów mentalnych czy sprzętowych. To nie jest ten Renat, który ciągnął drużynę do przodu w poprzednich latach - twierdzi szkoleniowiec gdańszczan, Grzegorz Dzikowski.
Z kolei Sundstroem, który na początku sezonu był jednym z wyróżniających się żużlowców Wybrzeża, po raz kolejny nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Szwed wygrał tylko jeden wyścig, w czym pomógł mu... upadek Timo Lahtiego. W momencie wywrotki fińskiego jeźdźca Linus jechał ostatni i gdyby nie to, że bieg został powtórzony, jego wynik mógł wyglądać jeszcze mizerniej.
- Zaufałem Linusowi i dałem mu szansę w biegu 14. Myślałem, że znajdzie odpowiednie przełożenie i przedłuży nasze szansę na zwycięstwo, ale tak się niestety nie stało. Zarówno Linus jak i Renat w tym spotkaniu mnie zawiedli. Musimy zastanowić się nad zmianami w składzie - wyjaśnia Dzikowski.
Przypomnijmy, że na ławce rezerwowych wciąż czekają perspektywiczni: Eduard Krcmar oraz Anders Thomsen, a do końca sezonu pozostały jeszcze tylko cztery spotkania. Czeski junior w tym roku wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach Wybrzeża, natomiast do Duńczyka szkoleniowiec stracił zaufanie po kilku słabszych meczach.
DOBRY WYSTĘP ŻUŻLOWCA WYBRZEŻA W IME
O miejsce w składzie nie muszą martwić się polscy seniorzy, ponieważ po rozwiązaniu kontraktu z Krzysztofem Jabłońskim nie mają konkurenta. W spotkaniu z Orłem solidny występ zaliczył Kamil Brzozowski, natomiast najrówniej jeżdżącemu w tym sezonie zawodnikowi Wybrzeża, Oskarowi Fajferowi na osiągnięcie lepszego rezultatu w niedzielnym boju nie pozwoliły kłopoty sprzętowe.
- Do tej pory nie wiem, co się stało z moimi motocyklami. W silniku od Petera Jonesa jak i drugim od polskiego tunera miałem takie same objawy: po dwóch, trzech kółkach zaczęły mi gasnąć i nie mogliśmy dojść do tego, co było tego przyczyną. Chcę to jak najszybciej sprawdzić, by skupiać się na wygranych biegach, a nie na walce z motocyklami - mówi Oskar.
MAGNUS ZETTERSTOEM LIGOWCEM LIPCA
Na przedostatni wyścig dnia, który przypieczętował zwycięstwo gości, Fajfer pożyczył motocykl od Dominika Kossakowskiego, ale na niewiele to się zdało. 22-latek po spotkaniu nie krył rozgoryczenia.
- Chciałbym bardzo przeprosić gdańskich kibiców, bo wiem, że w spotkaniu z Orłem zabrakło moich punktów. Biorę to na siebie. Gdyby nie moje problemy sprzętowe jestem przekonany, że wynik byłby korzystny dla nas - kończy żużlowiec.
Statystyki gdańskich żużlowców po czternastu meczach Nice PLŻ
kolejno: mecze, biegi, punkty, bonusy, śr. biegowa, śr. meczowa
1. Magnus Zetterstroem 8 42 84 7 2,167 10,50
2. Oskar Fajfer 12 56 100 10 1,964 8,33
3. Linus Sundstroem 13 64 117 8 1,953 9,00
4. Renat Gafurow 13 59 99 6 1,780 7,62
5. Dominik Kossakowski 14 57 84 16 1,754 6,00
6. Kamil Brzozowski 8 35 52 8 1,714 6,50
7. Eduard Krcmar 2 10 15 2 1,700 7,50
8. Anders Thomsen 6 24 31 7 1,583 5,17
9. Krzysztof Jabłoński 6 26 28 9 1,500 5,00
10. Dawid Wawrzyniak 12 42 34 0 0,810 2,83
11. Patryk Beśko 1 3 2 0 0,667 2,00
12. Aureliusz Bieliński 3 6 0 0 0,000 0,00
Zawodnicy z najwyższymi średnimi biegowymi w Nice PLŻ*
1. Joonas Kylmaekorpi (Lokomotiv Daugavpils) 2,365
2. Andrzej Lebiediew (Lokomotiv Daugavpils) 2,343
3. Hans Andersen (Orzeł Łódź) 2,328
4. Robert Miśkowiak (Orzeł Łódź) 2,324
5. Michał Szczepaniak (Polonia Piła) 2,273
6. Maksim Bogdanow (Lokomotiv Daugavpils) 2,238
7. Fredrik Lindgren (Lokomotiv Daugavpils) 2,214
8. Sebastian Ułamek (Eko-Dir Włókniarz Częstochowa) 2,204
9. MAGNUS ZETTERSTROEM (RENAULT ZDUNEK WYBRZEŻE) 2,167
10. Grzegorz Walasek (Speedway Wanda Instal Kraków) 2,158
*za sportowefakty.pl
Kluby sportowe
Opinie (65) 9 zablokowanych
-
2016-08-08 21:15
Szanowny Pnie Prezesie, Zdunek. (1)
- 4 0
-
2016-08-08 21:41
Abramowicz
Abramowicz północy
- 2 2
-
2016-08-08 21:15
pieniądze
Zapłać za mecze zawodnikom bo jest już 13 kolejka a zapłacone mają za 5-6 meczy i nie kłamcie że wszystko jest ok jaka płaca taka praca na wszystkim oszczędzacie nawet na młodych . Mobilizacja jaka na crossie to jest mobilizacja jak zawodnikowi z defektuje sprzęt to kierownice bierze w ręke i na piechote gania to torze o i to jest zawodnik takiemu można pomagać a zużlowiec tylko siada na motor i jedzie żenada . A trener to już dawno nie ma nic do powiedzenia żądzą inni .
- 11 1
-
2016-08-08 21:24
Zmienić należy przede wszystkim Prezesa (1)
Zdun siał propagandę sukcesu licząc na większe wsparcie miasta i powrót GL. Chłop się przeliczył i w klubie długi gonią długi.
- 10 2
-
2016-08-08 21:49
ale
papierowo ma tak poukładane że daje grube bańki jest specjalistą od kratywnej księgowości tylko przeliczył się z tym że w końcu tej kasy zabraknie.
Szkoda zawodników kibiców ale beka bo kilku kolesi podpieło się pod Zduna licząc na poklask a tu lipa i już chodzą i mówią że oni nigdy go nie popierali że zrobili to dla klubu banda oszustów- 4 2
-
2016-08-08 21:37
forum
forum GKS też już zamknięte ,kto ostatni gasi światło??
- 2 5
-
2016-08-08 21:43
Do Oskara Fajfera
Oskar twoja postawa jest dla nas kibiców wspaniała. Mam nadzieje, że zostaniesz z nami na dłużej i zastąpisz godnie odchodzącego "dziadka" Zorra, który jest najmniej zawodny, no i przechodzi do historii gdańskiego żużla.
- 21 0
-
2016-08-08 21:53
Zdunek , ile wisisz kasy zawodnikom ??? Dokładnie , co do grosza !!!!!!
- 9 3
-
2016-08-08 22:05
Wybrzeże nigdy nie zginie
- 3 6
-
2016-08-08 22:15
Bolo na trenera !
Ole........
- 6 1
-
2016-08-08 23:09
co mnie cieszy najbardziej ? jedynie marne 2000 kaszubów na trybunach podczas meczu z liderem (1)
,Tadziu Sknera zwany sponsor już widział te nadkomplety na trybunach...a tu uj , upa i z milionów dópa...Zdunek i Dzikowski brawo Wy.. Mam nadzieję że na następnym meczu jeszcze mniej ludzi zasiądzie, czego serdecznie panu "sponsorowi" życzę
- 11 10
-
2016-08-09 04:54
Mirek ty masz wielbić Zdunka i dzikiego
To juz 2 nie lubisz?
- 2 1
-
2016-08-08 23:49
To jest bardzo proste . (2)
Nie ma winikow ! Nie ma kibicow !
- 8 2
-
2016-08-09 04:53
Mirek wybawco dzięki za to boska myśl !
Dzięki takim jak ty zuzel zginie
- 2 0
-
2016-08-09 14:05
Kibiców sukcesu nie potrzeba.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.