- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (57 opinii)
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (97 opinii)
- 3 Lechia dostała licencję, ale i karę (86 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (43 opinie) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (49 opinii)
- 6 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
Mecz Lechia - Cracovia bez kibiców?
Lechia Gdańsk
Mecz Lechia - Cracovia 10 sierpnia może odbyć się przy pustych trybunach! Z takim wnioskiem do wojewody pomorskiego wystąpiła policja. Ma to być kara za kolejne race, które zostały odpalone na PGE Arenie, a także niewłaściwą pracę służb porządkowych na gdańskim stadionie.
Napis skierowany był najwyraźniej do wojewody pomorskiego, Ryszarda Stachurskiego, ale opatrzony karykaturą, która miała przedstawiać... Donalda Tuska.
LECHIA - JAGIELLONIA: ZOBACZ FOTO, RELACJĘ, TABELĘ
Tak kibice zareagowali na kolejne zamknięcie przez władze administracyjne części trybun na PGE Arenie. Była to sankcja wprowadzona zresztą z dużym opóźnieniem. Weszła w życie dopiero podczas trzeciego meczu granego w tym sezonie na stadionie, choć dotyczyła zdarzeń, które miały miejsce w poprzednich rozgrywkach.
ZOBACZ ZA JAKI MECZ UKARANO OSTATNIO LECHIĘ
Kibice na tego typu sankcję dobrze są przygotowani, gdyż podobne scenariusze były przerabiane w poprzednim sezonie. Nie znika bowiem "problem", czyli kibice odpalający race, a zamykane jest jedynie miejsce, w którym do tego doszło. Sektor dopingowy przenosi się zaś na inną trybunę. Tak też stało się w meczu z Jagiellonią
WOJEWODA UKARAŁ LECHIĘ ZA RACE NA MECZU Z ZAGŁĘBIEM
To nie pierwszy raz, kiedy wojewoda pomorski zamknął sektory dopingujące na PGE Arenie. Poprzedni taka kara biało-zielonych spotkała podczas marcowego meczu z Pogonią Szczecin. Przyczyny były identyczne - odpalono race podczas grudniowego spotkania z Zagłębiem Lubin.
LECH NABROIŁ NA PGE ARENIE, WIDZEW UKARANY
Z kolei sektor gości poprzednio został zamknięty przez Wojewodę na mecz z Widzewem w listopadzie 2012 roku. Kibice z Łodzi, którzy chcieli wybrać się do Gdańska ponieśli wówczas karę za sympatyków Lecha Poznań, którzy również dali nieregulaminowy pokaz środków pirotechnicznych. Sprawców nie można było zidentyfikować, gdyż... ktoś wyłączył w tym czasie monitoring na gdańskim obiekcie.
KTO WYŁĄCZYŁ MONITORING, GDY KIBICE ODPALALI RACE?
Tym razem w reakcji na zdarzenia, do których doszło w ostatni poniedziałek, komendant wojewódzki policji chce zamknięcia całego stadionu. Zastrzeżenia są nie tylko do kibiców, odpalających race, ale także do działania służby porządkowych. To ich niewłaściwa praca sprawia, że akcesoria zakazane na meczach piłkarskich przedostają się jednak na trybuny, mimo że każdy wchodzący na stadion jest przez ochroniarzy przeszukiwany.
Dzisiaj, po godzinie 9, doszło do spotkania przedstawicieli policji z reprezentantami wojewody.
- Wojewoda jest obecnie na urlopie, a w spotkaniu uczestniczył wicewojewoda Michał Owczarczak. Rozmowy już się zakończyły, jak tylko zostaną podjęte jakieś decyzje natychmiast o nich poinformujemy - mówi rzecznik wojewody Roman Nowak.
O powody wystosowania wniosku o zamknięcie PGE Areny zapytaliśmy KWP w Gdańsku. Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy od sierż. sztab. Michała Sienkiewicza z zespołu prasowego komendy.
Tego typu zachowania kibiców miały miejsce również na wcześniejszych meczach, również w poprzednim sezonie ekstraklasy. Dlatego można stwierdzić, że zachowanie kibiców jest świadomym, celowym i demonstracyjnym lekceważeniem podstawowych norm prawnych oraz ignorowaniem wprowadzonych zakazów.
Decyzja ta została podjęta m. in. ze względu na bierną postawę ochrony podczas zabezpieczania imprez masowych na stadionie PGE Arena. Przypominam, że za bezpieczeństwo w trakcie trwania imprez masowych odpowiada organizator. Jeżeli na mecz wpuszczani są "kibice" z racami świetlnymi i dymnymi, jeżeli ochrona widząc pseudokibica w kominiarce i niosącego w ręku race nie reaguje, mamy uzasadnione wątpliwości co do tego czy na najbliższym meczu Lechia Gdańsk - Cracovia organizator będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo.
Za każdym razem o stwierdzonych uchybieniach informowaliśmy organizatora imprezy. Zwracaliśmy się również do organizatora o podjęcie zdecydowanych działań eliminujących uchybienia w pracy służb porządkowych. Pomimo kierowanych uwag oraz nakładanych przez Wojewodę Pomorskiego zakazów, po raz kolejny doszło do naruszeń przepisów ustawy o imprezach masowych.
Przypomnijmy, że kibice Lechii i Cracovii nie darzą się sympatią. Gdy w sierpniu 2011 roku akurat na mecz tych drużyn przypadła inauguracja PGE Areny to na wszelki wypadek kibiców gości nie wpuszczono na stadion.
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 502 typowania | LECHIA Gdańsk | |
11% | 67 typowań | REMIS | |
6% | 36 typowań | Cracovia |
Kluby sportowe
Opinie (273) ponad 10 zablokowanych
-
2013-08-07 11:31
(1)
Zamknac stadion to konca sezonu
- 7 3
-
2013-08-07 12:33
zamknąć cały kraj
- 3 0
-
2013-08-07 11:33
Rysiu na urlopie do 20 sierpnia
- 7 0
-
2013-08-07 11:33
karać aż wkoncu dojdzie do tych tępych głów
że można kibicować bez tego zbędnego bawienia się racami
- 5 15
-
2013-08-07 11:33
parkingowy burdel (3)
parking przy PGE jest miejscem gdzie wypowiada się najwięcej inwektyw pod adresm policji, zarządcy stadionu i parkingu, jestem z Gdańska , ale na ostatnim meczu z Jagielonią było wielu kibiców z innych rejonów Polski (wdać po tablicach rejestracyjnych) i na pewno nie chcielibyście usłyszeć ich opinni o PGE, kierowcy stoją 20 minut - tylko dwie bramki wyjazdowe, zamknięte w których stoi policja, a kiedy policja łaskawie odblokowała wyjazdy obsługa parkingu nie mogła poradzić sobie ze szlabanem, który podnosiła i opuszczała za każdym wyjeżżającym pojazdem, skutecznie wydłużając czas oczekiwania na opuszczenie parkingu , ostatnie pojazdy opuszczają parking po ok. godzinie oczekiwania, a parking był wypełniony w 1/3, brawa dla zarządców, zamknijcie stadion to i z parkingiem nie będzie kłopotów, wstyd mi za Was (zarząd stadionu)
- 11 2
-
2013-08-07 11:45
najpierw piesi musza bezpiecznie dojsc do kolejki ! (2)
dopiero potem z parkingów wypuszczane sa samochody.Tak bylo,jest i bedzie i bardzo dobrze.
- 7 2
-
2013-08-07 11:51
parkingowy burdel
można otworzyć bramki wyjazdowe, które nie kolidują z ruchem pieszych (od strony gdzie jest tor kartingowy) tylko po co, za duży wysiłek,
- 6 0
-
2013-08-07 12:02
Cóż, widać miliard złotych to za mało,
by zaprojektować wyjazd z parkingu tak, by nie kolidował z ruchem pieszych.
- 3 1
-
2013-08-07 11:37
Ale przecież można zapełnić trybuny policją !
Żeby piłkarze czuli się raźniej. Bo normalni kibice to są chamy Panie !!!! Na tablice z nimi. Acha - i dołączyć do policji skorumpowanego Taurusa !
- 10 1
-
2013-08-07 11:41
Komendant wojewódzki zwrócił się do wojewody z prośbą o wydanie zakazu zorganizowania imprezy masowej z udziałem publiczności. Mamy wątpliwości, czy organizator jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo podczas meczu podwyższonego ryzyka z Cracovią. Te obawy biorą się z doświadczeń z poprzednich meczów. Choćby podczas spotkania z Jagiellonią kibice znów rzucali race, choć już kilkakrotnie zwracaliśmy organizatorowi uwagę na ten problem. Niedopuszczalne jest też zachowanie ochrony, która pozwala kibicom wnosić na stadion środki pirotechniczne, a potem nie reaguje, kiedy koło ochroniarza przechodzi kibic w kominiarce, z racą w ręku - mówi komisarz Maciej Stęplewski z KWP.
- 2 6
-
2013-08-07 11:43
To wszystko wina Tuska !
Jarosław by nie pozwolil odpalac rac na stadionie !
- 10 6
-
2013-08-07 11:45
No i jest temat rozwiązany !!!
Zmienić agencję ochrony . Taurus skorumpowany !!!! I bojaźliwy wobec pseudokibiców. Do wymiany AO Taurus !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 8 7
-
2013-08-07 11:52
kibole robią sztuczną mgłę odpalając race - to pewnie doświadczenia Antoniego ;-)
- 9 2
-
2013-08-07 11:53
rybie łby nie będą miały okazji zwiedzić stadionu na którym nigdy nie przyjdzie im grać
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.