• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polscy piłkarze nigdy nie przegrali z Urugwajem

jag.
13 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Waldemar Fornalik, który objął reprezentację po nieudanym starcie w Euro 2012, sprawnie kieruje drużyną i to nie tylko podczas treningów w Gdańsku. Waldemar Fornalik, który objął reprezentację po nieudanym starcie w Euro 2012, sprawnie kieruje drużyną i to nie tylko podczas treningów w Gdańsku.

Polscy piłkarze doceniają klasę Urugwaju, ale są pełni optymizmu przed meczem z aktualnym mistrzem Ameryki Południowej, który czeka ich w najbliższą środę na PGE Arenie Gdańsk o godzinie 20:45. Z tym rywalem biało-czerwoni zresztą jeszcze nie przegrali, mimo że grali dwukrotnie i to na wyjeździe.



Urugwaj to dwukrotny mistrz świata (1930, 1950), kraj, który jako pierwszy doprowadził do zorganizowania rozgrywek o championat globu. Ponadto sami "Urusi" są skłonni mówić o sobie, że mają nawet na koncie... cztery tytuły mistrzowskie, gdyż w okresie poprzedzającym mistrzostwa, za takowe tytuły traktują złote medale, które zdobyli na igrzyskach olimpijskich w 1924 i 1928 roku.

Polacy z drużyną, która na mundialu w 2010 roku była rewelacją, zajmując czwarte miejsce, a w minionym roku sprawiła nie mniejszą sensację, wygrywając mistrzostwa Ameryki Południowej w "jaskini lwa", gdyż w Argentynie - dotychczas grali tylko dwukrotnie i to za każdym razem w Montevideo.

16 lutego 1986 roku biało-czerwoni zremisowali 2:2 po dwóch bramkach Krzysztofa Barana, a 29 listopada 1992 roku wygrali 1:0 po golu Dariusza Gęsiora.

-Mecz z Urugwajem będzie największym sprawdzianem dla naszej defensywy, bo rywale mają napastników dużego formatu. Liczę, że w tej formacji, oczywiście nie przez pełne 90 minut, ale jednak otrzyma szansę wykazania się Piotr Brożek. O grę w ofensywie mniej się obawiam - analizuje Bogusław Kaczmarek, szkoleniowiec Lechii.

To on do ligowej piłki wprowadzał obecnie pierwszego bramkarza reprezentacji Polski Przemysława Tytonia. -Mecz z Urugwajem to bardzo fajny sprawdzian, czekam z niecierpliwością na grę przeciwko tak dobrej reprezentacji. Na pewno na kadrę nie przejeżdżamy za karę, to dla nas kolejna okazja do zweryfikowania naszych możliwości, a ponadto następna okazja zagrania z orzełkiem na piersi, a o tym marzy i tego pragnie chyba każdy piłkarz. Dlatego nie mam mowy o żadnym odpuszczaniu, a te najbliższe na 2-3 dni przeznaczone są na mobilizację. Osobiście fizycznie i psychicznie czuję się bardzo dobrze - zapewnia bramkarz PSV Eindhoven, który z trenerem Kaczmarkiem pracował w Górniku Łęczna.

W pojedynku z technicznie grającym rywalem pole do popisu powinien mieć Kamil Grosicki, szybki, dobrze dryblujący polski skrzydłowy. -Cały czas trenuję z myślą, aby dobra forma się utrzymała. Mam nadzieję, że dostanę swoją szansę i w środę wypadnę jak najlepiej. Urugwaj to bardzo dobry zespół, przecież aktualny mistrza Ameryki Południowej, a Cavani, strzelając ostatnio cztery gole w Lidze Europejskiej, potwierdził też klasę. Osobiście jestem zadowolony z każdego meczu w reprezentacji Polski, bez względu na to, czy gramy z Urugwajem czy z San Marino. Każdy mecz z orzełkiem na piersi jest dla mnie czymś wielkim. Na pewno są to techniczni i szybcy zawodnicy. Nie będzie z nimi łatwo wygrywać pojedynki jeden na jeden, ale tak ja jak i koledzy musimy walczyć. Rywale grają w najlepszych klubach europy więc tym fajniej dla nas, że możemy się z nimi mierzyć. Na te mecz nie przygotowałem żadnego nowego zwodu, ale spróbuję pokazać, to co potrafię w tym zakresie najlepszego - powiedział nam skrzydłowy tureckiego Sivassporu.

Optymistą co do środowego meczu jest również Robert Lewandowski, który ma na koncie najwięcej goli strzelonych w reprezentacji (15) z piłkarzy powołanych na spotkanie z Urugwajem.

-Przyjechaliśmy na trzydniowe zgrupowanie, w trakcie którego będzie tylko jeden mecz. Naszym celem jest zagrania jak na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać. Urugwaj to bardzo groźny rywal, z czołówki światowej. Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Jednak zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy w formie i możemy zagrać w Gdańsku dobre spotkanie - podkreśla napastnik Borussii Dortmund.

Cieszy, że wśród trenujących na kadrze jest ponownie Jakub Błaszczykowski, który w październiku nie mógł poprowadzić biało-czerwonych do walki przeciwko Anglii. Kapitan reprezentacji wyleczył kontuzję stopy i ma wielką ochotę na grę w środę.

-Mam za sobą żmudne treningi rehabilitacyjne. Z drużyną klubową po kontuzji odbyłem także już cztery zajęcia. Był to dość nieprzyjemny uraz, który wymagał czasu, aby uporać się z bólem. Jakieś dolegliwości z tym związane jeszcze są, ale nie na tyle duże, abym nie mógł wyjść na boisko. Liczę, że zagram z Urugwajem. Gdyby nie było takiej możliwości, to bym w ogóle nie przyjechał na zgrupowanie, bo to nie miałoby sensu. Każdy sprawdzian dla reprezentacji jest pożyteczny, każdy mecz daje przede wszystkim trenerowi odpowiedź na pytania, które go nurtują, tak też będzie i z Urugwajem. Na dzień dzisiejszy jesteśmy w dobrych nastrojach. Myślę, że w środę ich sobie nie popsujemy i w nowy rok jako kadra wkroczymy z pozytywnymi myślami - deklaruje Błaszczykowski.

Zobacz jak trenowała reprezentacja Polski w poniedziałek na stadionie przy ul. Traugutta





Reprezentacja Polski na mecz z Urugwajem
po imieniu i nazwisku, klub, liczba meczów w reprezentacji/gole
Bramkarze
Tomasz Kuszczak (Brighton) 10/0
Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven) 12/0

Obrońcy
Piotr Brożek (Lechia Gdańsk) 5/1
Kamil Glik (Torino) 14/2
Marcin Komorowski (Terek Grozny) 7/1
Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) 1/0
Damien Perquis (Betis Sevilla) 12/1
Łukasz Piszczek (Borussia 1909 Dortmund) 31/0
Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela) 56/2

Pomocnicy
Jakub Błaszczykowski (Borussia 1909 Dortmund) 57/12
Ariel Borysiuk (1.FC Kaiserslautern) 8/0
Kamil Grosicki (Sivasspor) 18/0
Grzegorz Krychowiak (Stade de Reims Champagne) 5/0
Adrian Mierzejewski (Trabzonspor Kulübü) 30/2
Ludovic Obraniak (Girondins de Bordeaux) 29/5
Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin) 11/0
Eugen Polanski (1.FSV Mainz 05) 15/0
Łukasz Trałka (Lech Poznań) 6/0
Paweł Wszołek (Polonia Warszawa) 2/0

Napastnicy
Robert Lewandowski (Borussia Dortmund) 49/15
Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze) 2/0
Łukasz Teodorczyk (Polonia Warszawa) 0/0
jag.

Wydarzenia

Opinie (37) 4 zablokowane

  • zawsze musi być ten pierwszy raz :)

    j.w.

    • 0 2

  • do tego wyzej

    naucz sie koles czytac

    i nie namipuluj tekstem

    Przeczytaj ze zrozumieniem, patrz na przeciwnik

    Polacy z drużyną, która na mundialu w 2010 roku była rewelacją, zajmując czwarte miejsce, a w minionym roku sprawiła nie mniejszą sensację, wygrywając mistrzostwa Ameryki Południowej w "jaskini lwa", gdyż w Argentynie, dotychczas grali tylko dwukrotnie i to za każdym razem w Montevideo.

    • 1 0

  • tylko dachu nie zapomnijcie zamknać

    ... bo idę do sklepu naszego kropkowatego sponsora po piwo.
    Ostatnio jak sie obudziłem w środę to myslałem , że w TV jest powtórka .
    A to na żywo grali.

    • 1 0

  • złoją polakom d.pę, aż miło

    • 2 2

  • Jeszcze nie przegrali, spokojna głowa dzisiaj to się zmieni :)

    • 1 2

  • Noszenie bramki przez zawodników w ramach treningu ?

    Jak widać na zdjęciu , trener Fornalik uznał że najlepszym treningiem będzie noszenie przez zawodników bramki dookoła boiska . Ten trener jest prekursorem nowej polskiej myśli szkoleniowej . Nareszcie ktoś zagonił piłkarzy do solidnej roboty .

    • 3 2

  • Nigdy nie przegralismy. Moze to i fakt ale

    albo to byly mecze towarzyskie ktore zwykle mocne druzyny tylko odfajkowuja aby troche blizej poznac ewentualnego przeciwnika albo w tym czasie akurat polski zespol byl w dobrej formie a Urugwaj w slabe.j Tak tez moze byc. Nie mniej jednak gdyby w czasie ostatnich Mistrzostw Swiata Polska spotkala sie z Urugwajem to rozniesli by nas na strzepy. Sam Diego Forlan znokautowal by polski zespol bez dwoch zdan.

    • 0 0

  • (1)

    POLSKA 3:1 URUGWAJ

    • 0 0

    • raczej odwrotnie

      • 0 0

  • Władysław Mazurkiewicz... (3)

    ... czy ktoś pamięta?

    • 0 0

    • nie pamietam

      powinienem?

      • 0 0

    • nie pamietam ale mnie zaciekawiles wiec sprawdzilem.. (1)

      malo jesli chodzi o zwiazek z tematem:
      Władysław Mazurkiewicz (ur. 31 stycznia 1911 r., powieszony 31 stycznia 1957 r.) seryjny morderca.

      Władysław Mazurkiewicz, zwany "Eleganckim mordercą", jak też "Upiorem krakowskim", mieszkał w Krakowie przy placu Biskupim 14, a przez jakiś czas miał też mieszkanie w Warszawie. Zamordował co najmniej 30 osób. Podejrzewa się, że pierwszego morderstwa dokonał w 1940 roku na osobie pochodzenia żydowskiego. Ofiarami Mazurkiewicza byli między innymi jego sąsiedzi, Jadwiga de Laveaux, jej mąż Jan oraz siostra Zofia. Zwłoki ofiar zostały odnalezione pod podłogą wynajętego garażu przy ul. Marchlewskiego (obecnie aleja Beliny-Prażmowskiego). Jego zbrodnie popełniane były z pobudek materialnych.

      • 0 0

      • x

        Władysław Mazurkiewicz do dziś uchodzi za najlepszego urugwajskiego golkipera w historii.
        W trakcie swojej kariery mierzył się z najlepszymi piłkarzami świata. Zatrzymał między innymi legendarnego Pelego. W reprezentacji rozegrał 36 spotkań. Udało mu się z nią zająć czwarte miejsce na mundialu w Meksyku w 1970 roku. W sumie trzy razy wystąpił na mistrzostwach świata także w 1966 roku w Anglii i w 1974 w RFN.
        "El Polaco" był bramkarzem wybitnym, do tej pory należy do niego rekord ligi urugwajskiej 958 minut bez puszczenia gola.

        • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane