Nie mają końca powołania Pawła Janasa na mecz towarzyski z Belgią. Wczoraj, w przeddzień gry, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji wezwał Michała Żewłakowa na zgrupowanie w Brukseli. 27-letni obrońca nie miał daleko, bo przecież na co dzień broni barw Anderlechtu. W ten sposób ekipa biało-czerwonych urosła do 18 zawodników. Jest wśród nich trzech debiutantów, Mariusz Jop, Tomasz Jarzębowski oraz Maciej Nalepa. Wszyscy mają po 25 lat i zostali powołani w zastępstwie.
Golkiper Karpat Lwów zastąpił
Dudka, choć kilka dni wcześniej Janas twierdził, że trzeci w kolejce stoi
Tkocz z Katowic. Trener pewnie zmienił zdanie po słabym występie tego bramkarza na stadionie Legii. Przypomnijmy, że, oprócz Dudka, z kadry odpadli:
Zieliński,
Olisadebe,
Żurawski oraz
Kuźba, który jednak nie został powołany. Generalnie każdy z nich leczy kontuzję, aczkolwiek nie taką, która wykluczałaby grę. Inni kadrowicze nie chcieli komentować, choć nie jest tajemnicą, iż absencje kolegów przyjmują z rozczarowaniem.
- Takie zachowanie świadczy o zawodniku - podsumował selekcjoner, który po raz pierwszy w swojej kadencji powołał
Wichniarka i
Zdebela.
Michał Listkiewicz uspokojał nastroje:
"Lepiej mieć zdrowych, chętnych do gry zawodników niż nie do końca sprawnych, sfrustrowanych tym, że podpadają w klubie. Wiele lig kończy sezon, kluby podnoszą larum, żeby nie zabierać piłkarzy w takim momencie. Na szczęście to ostatni taki przypadek. Od przyszłego roku nie będzie tych problemów. Terminy UEFA na mecze towarzyskie będą cztery: styczeń, luty, sierpień i koniec listopada."Jop, Jarzębowski i Nalepa nie są jedynymi nowymi ludźmi w reprezentacji, ponieważ Janas zangażował nowego lekarza,
Jerzego Grzywocza oraz masażystów.
- Nigdy nie mówiłem, że zmiana masażystów związana jest z tym, że rzekomo kręcili jakieś lody. Po prostu doszedłem do wniosku, że w sztabie kadry potrzebne są zmiany - wyjaśniał Janas.
- Chciałem również zmniejszyć liczbę osób pracujących z drużyną narodową. Stąd, między inymi, rezygnacja z usług kucharza. Ja nie zabieram do hotelu żony, żeby gotowała im obiady...W tym samym hotelu Sheraton zamieszkał
Eric Gerets. Belgijski trener Kaiserslautern namawia
Kamila Kosowskiego, aby przeszedł do jego klubu.
Mecz rozpocznie się w środę o godzinie 20.30. Szwedzi, z którymi zagramy 11 czerwca, sprawdzą się w konfrontacji z Chorwacją, natomiast Węgrzy prawdopodobnie urządzą sobie trening strzelecki, bo zagrają z Luksemburgiem. W Europie odbędzie się 14 spotkań towarzyskich, ale również pięć meczów w ramach eliminacji EURO 2004. Zanim biało-czerwoni kopną piłkę na stadionie w Brukseli, będą już znać wynik gry Łotwa - San Marino. Sensacja mile widziana.
