Sebastian Madera, który wiosną grał w Lechii na zasadzie wypożyczenia z Widzewa Łódź, stał się pełnoprawnym piłkarzem gdańskiego klubu i podpisał nowy, 2,5-letni kontrakt. Biało-zieloni szukają kolejnych stoperów. Na celowniku biało-zielonych są m.in.: kapitan Ruchu Chorzów Rafał Grodzicki oraz Nigeryjczyk Ugochukwu Ukah.
Madera trafił do Lechii ostatniego dnia zimowego okna transferowego (
czytaj więcej). Gdańszczanie wypożyczyli go do końca roku z Widzewa, gdzie 27-latek popadł w niełaskę. Potrafił sprzeciwić się łódzkim kibicom, gdy ci krytykowali piłkarzy, a z zarządem klubu toczył boje o zaległe pieniądze. To wszystko złożyło się na to, że wylądował w tamtejszej drużynie Młodej Ekstraklasy. W dodatku do Gdańska trafił z kontuzją.
-
Był to uraz przeciążeniowy, którym po prostu trzeba było się zająć. Gdański klub wysłał mnie na trzy dni do poznańskiej kliniki i po kontuzji nie było śladu - mówił później Madera.
Na debiut w pierwszej drużynie biało-zielonych Sebastian musiał poczekać do 30 marca. Sztab medyczny Lechii przygotował go na mecz w Bełchatowie, a stoper od razu w debiucie strzelił gola, przyczyniając się do wygranej 3:1. Łącznie zagrał wiosną w siedmiu pełnych meczach, a na listę strzelców wpisał się jeszcze raz, zdobywając ostatnią bramkę dla gdańszczan w tym sezonie, w przegranym meczu w Chorzowie 1:2.
Dzisiaj
Lechia poinformowała, że nie będzie czekać do końca roku z pozyskaniem Madery i już teraz skorzysta z opcji pierwokupu zapisanej w lutym w umowie wypożyczenia. Kwoty transferu nie ujawniono, ale piłkarz nie kosztował więcej niż 200 tysięcy złotych. Jednocześnie
stoper związał się z gdańskim klubem kontraktem na 2,5 sezonu, czyli w Lechii grać będzie do końca 2014 roku.
Madera był
jednym z trzech wypożyczonych do Gdańska piłkarzy. Również w przypadku
Jakuba Wilka Lechia ma inicjatywę, gdyż wystarczy jej wyłożyć na stół 200 tysięcy euro i lewoskrzydłowy zostanie sprzedany przez Lech.
Jedynie
Jakub Kosecki w umowie wypożyczenia nie miał zapisanej kwoty odstępnego. Skrzydłowy ma kontrakt z Legią do 31 grudnia 2013 roku. Trzeba ze stołecznym klubem od nowa negocjować warunki jego pozostania w Gdańsku. Jedną z opcji może być wymiana 22-latka za
Abdou Razacka Traore, którego już rok temu chciała wykupić Legią. Wówczas oferowała 750 tysięcy euro, ale gdańszczanie odrzucili tę ofertę.
Natomiast Madera był jednym z pięciu stoperów, którymi dysponował
Paweł Janas w rundzie wiosennej. I tylko on może zaliczyć ostatnie tygodni do w pełni udanych na tej pozycji. Los pozostałych jest niepewny.
Rafał Janicki zostanie w Gdańsku (ma kontrakt ważny do 30 czerwca 2013), ale w ostatnich kolejkach szkoleniowiec widział bardziej 20-latka w roli prawego obrońcy niż stopera (
zobacz do kiedy mają ważne umowy z Lechią pozostali piłkarze).
Natomiast pod znakiem zapytania stoi dalsza gra w Lechii trzech pozostałych środkowych obrońców.
Krzysztofowi Bąkowi i
Sergejsowi Kożansowi 30 czerwca kończą się kontrakty, a ze swojej obecnej sytuacji nie może być zadowolony
Luka Vućko.
Chorwat przeniósł się do Gdańska, bo wydawało mu się, że z kraju gospodarza Euro 2012 będzie mu bliżej na ten turniej i powalczy o powołanie do reprezentacji. Tymczasem w ostatnich kolejkach w ogóle nie było dla niego miejsca w "18", a wiosną wystąpił tylko w dwóch meczach w ekstraklasie. Co prawda 28-latek ma jeszcze przez rok ważny kontrakt, ale nie można wykluczyć, że zdecyduje się na wcześniejsze odejście z Gdańska.
W dużej mierze decyzje Lechii co do tych trzech piłkarzy będą uzależnione od tego jak potoczą się rozmowy transferowe. Z naszych informacji wynika, że gdańszczanie są zainteresowani pozyskaniem
Rafała Grodzickiego. Kapitanowi Ruchu 30 czerwca kończy się kontrakt w Chorzowie i będzie do pozyskania za darmo. 29-letni stoper w barwach "Niebieskich", a wcześniej Bełchatowa rozegrał 149 meczów w ekstraklasie i zdobył trzy gole, w tym dwa w minionych rozgrywkach.
Trener Janas chętnie widziałby w Gdańsku również kolejnego środkowego obrońcę z Widzewa,
Ugochukwu Ukaha. To 28-letni Nigeryjczyk o barwnej przeszłości. Ma aż trzy paszporty, gdyż także Ghany i Włoch. Piłkarską edukację rozpoczął w AC Parma, a szczęścia próbował również w Anglii, grając w Queen's Park Rangers. W Widzewie został zatrudniony latem 2007 roku. Kilka dni temu rozwiązał w Łodzi kontrakt i jest do wzięcia za darmo.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
