- 1 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (36 opinii) LIVE!
- 2 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (97 opinii)
- 3 Koniec sezonu dla Lechii i kariery kapitana (5 opinii)
- 4 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (19 opinii)
- 5 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (55 opinii)
- 6 Arka nie będzie świętować w niedzielę (143 opinie)
Kubica wierzy w powrót do Formuły 1
Lechia Gdańsk
Robert Kubica rozmawiał na PGE Arenie nie tylko o rajdach, ale również o ważnych rzeczach dla młodych sportowców, które mogą pomóc im w dążeniu do sukcesów w sportowej karierze.
Drugi raz w ciągu ostatnich pięciu miesięcy Robert Kubica przyjechał do Gdańska. Obok szeregu spotkań biznesowych i sponsorskich w programie pobytu rajdowca była gra w piłkę na PGE Arenie z adeptami programu "Biało-zielona przyszłość z Lotosem". Młodych futbolistów bardziej o rywalizacji o mistrzostwo świata WRC interesował powrót Polaka do Formuły 1. - Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. Szanse ciągle na to są - zapewniał kierowca.
Roberta Kubicę i program stworzony dla młodych piłkarzy łączy jeden sponsor, którym jest Lotos. To właśnie na jego zaproszenie jedyny Polak, który startował w Formule 1 pojawił się po raz drugi w ostatnim czasie w Gdańsku.
KUBICA: NIE BIEGAJCIE ZA DZIEWCZYNAMI, A ZA PIŁKĄ
- Coraz bardziej zaczynam lubić to miejsce. Wiadomo, że przyciągają mnie tu sprawy biznesowe, ale w Trójmieście czuję się bardzo dobrze - stwierdził Kubica.
Coraz bardziej staje się on częścią "Biało-zielonej przyszłości z Lotosem". Jako wzór do naśladowania dla młodych sportowców stara się im przekazać wartości, które mogą doprowadzić do spełniania marzeń. Rajdowy mistrz świata z 2013 roku, w kategorii WRC-2 podkreśla na każdym kroku, że najważniejsze są trening i pasja.
Tego pierwszego rajdowiec postanowił zaznać w Gdańsku także na boisku piłkarskim. Parę prowadzeń piłki, żonglerek czy podań, wykonywanych całkiem sprawnie, pokazało nieznane umiejętności Kubicy.
- Kiedyś grałem w piłkę, ale na pewno nie na takim poziomie jak wy - wspominał Kubica podczas rozmowy z młodymi piłkarzami.
A ci pytali głównie o samochody. Kubica odpowiadał na pytania: ile najszybciej jechał po autostradzie, ile ma samochodów, którym najczęściej jeździ i ile już rozbił?
- Nie wiem, nie liczyłem. To tak, jakby spytać piłkarza ile przestrzelił rzutów karnych czy zmarnował sytuacji strzelając na pustą bramkę - odpowiedział na to ostatnie Kubica.
Największym zaskoczeniem było zakończenie rozmowy rajdowca z 6-letnim piłkarzem. Zaczęło się od tego, ile lat miał Kubica, gdy po raz pierwszy wyjechał na tor. Kierowca odpowiedział, że 5, a następnie spytał o wiek młodego piłkarza. Gdy ten mu odpowiedział, padło pytanie ze strony Kubicy, czy próbował już jazdy gokartem.
- Tak, próbowałem - odpowiedział 6-latek.
- To może pojedziesz ze mną? - zapytał Kubica
- Nie - odparł chłopiec
- A co, boisz się? - zapytał Kubica
- Tak
Nie mogło również zabraknąć pytań o obecną przygodę Kubicy z rajdami WRC.
- To jest tak, jakby wam ktoś dał piłkę do koszykówki i kazał grać. Po przejściu z bolidu Formuły 1 wciąż uczę się samochodu rajdowego. Ale bez zawahania mogę powiedzieć, że moją największa miłością są bolidy - mówi kierowca.
JAGUAR KOKOSZKI RAZEM Z BIAŁO-ZIELONĄ PRZYSZŁOŚCIĄ Z LOTOSEM
Po zeszłorocznym triumfie w klasie WRC-2 Kubica przeniósł się do tej najbardziej prestiżowej, WRC. Za nim już cztery rajdy, z których ukończył tylko jeden.
- To nie jest łatwa sprawa przenieść się do WRC. To jest tak, jakby w piłce nożnej ktoś wystawił cię do "11" z najlepszymi zawodnikami na świecie. Od razu nie będziesz tam błyszczał. Trzeba ciężko pracować, aby im dorównać - tłumaczy rajdowiec.
Przed Kubicą kolejny start już 8 maja, gdy rozpocznie się rajd Argentyny. Najbardziej zależy mu jednak na dobrym zaprezentowaniu się podczas Lotos Rajdu Polski, którego baza będzie znajdować się w Mikołajkach (26-29 czerwca).
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2014-04-29 08:13
(2)
Cud, że dojechał do Gdańska... chyba, że ktoś go przywiózł....
- 21 17
-
2014-04-29 08:25
Jaki mądry sześciolatek! (1)
Już teraz wie, że z Kubicą do samochodu się nie wsiada! :D
- 15 0
-
2014-04-29 08:33
nie bądź jak Twój stary !!!
- 3 7
-
2014-04-29 08:16
A nie dachował w trakcie gry w piłkę?
Bo on to lubi :)
- 13 10
-
2014-04-29 08:09
chyba po 50-tce
ten powrót
- 8 14
-
2014-04-29 08:00
Powodzenia Robert.
Ty i Lechia to gwarancja sukcesu.
- 14 8
-
2014-04-29 07:23
O rany
Obdarowany świętymi szczątkami przybył do Gdańska.....
- 5 33
-
2014-04-29 07:20
nieeeee
Tylko niech nie wraca do f1. Znowu ten najnudniejszy sport będą wałkować w tv, a niedowartościowani goście będą leczyć swoje kompleksy Jego sukcesami.
- 13 27
-
2014-04-29 07:08
Powodzenia Robert,
tylko częściej melduj się na mecie :)
- 39 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.